Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#76 23-02-14 22:56:19

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Zara zwariuję od tej piosenki *mruknęła masując sobie skronie. Słysząc pytanie tylko wzruszyła ramionami. Nie chciała mówić.*

 

#77 23-02-14 23:01:35

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Skrzywiła się.* Nic, serio. *mruknęła i usiadła z powrotem w fotelu, podciągając kolana pod brodę. Po chwili wzięła z jakiegoś stolika kartkę i ołówek i zaczęła coś bazgrać.*

 

#78 23-02-14 23:02:52

Dean Winchester

Gość

Re: Pokój wspólny

<Wrócił z Alice do pokoju wspólnego. Od razu podeszli do niego lekarze łapiąc go za ramiona> Czas do pokoju, panie Winchester <powiedział jeden z nich> Poradzę sobie. <warknął Dean wyrywając ręce z ich uścisku> Trzymaj się, wariatko. I dzięki. <rzucił jeszcze w stronę Alice wychodząc z lekarzami z pokoju>

 

#79 23-02-14 23:09:59

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Ręka Ruby zatrzymała się w połowie linii którą właśnie kreśliła. Po krótkiej chwili jednak znów nią poruszyła.* Tak. *odpowiedziała beznamiętnie.* Bez powodu.

 

#80 23-02-14 23:21:40

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Przestała bazgrać po kartce i podniosła na niego wzrok* Posłuchaj, Sam. Siedzimy zamknięci w psychiatryku. To, co mi robili, nie jest tu najważniejsze. *warknęła* Musimy wymyślić coś, żeby się stąd wydostać.

 

#81 23-02-14 23:30:13

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Drgnęła, patrząc na niego z niedowierzaniem kiedy uniósł rękę.* Nic. Nie. Powiem. *wycedziła, odwracając głowę i z wściekłością znów zaczęła bazgrać po kartce, prawie ją dziurawiąc.*

 

#82 23-02-14 23:37:59

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Podniosła na niego wściekły wzrok. Wciąż nie mogła uwierzyć że podniósł na nią rękę.* Okay, chcesz wiedzieć? *powiedziała zjadliwym tonem* Chcieli mi usunąć jajniki oraz dziecko. Zadowolony? *prychnęła i wróciła do rysowania*

 

#83 23-02-14 23:44:01

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Mirandę wprowadzili lekarze. Puścili ją, a ona podeszła spokojnie do fotela. Zauwarzyła rozmawiających Ruby i Sama, ale nie chciała im przeszkadzać. Usiadła i zamyśliła się chcąc nie skupiać się na piosence >

 

#84 23-02-14 23:48:44

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

* Przyprowadził go lekarz, rozejrzał sie po pokoju kiedy zauważył Mirandę poszedł w jej stronę; usiadł obok niej* Zwariuję tu * Powiedział cicho, ściągnął opatrunek z oka i wyrzucił go do kosza. Zamrugał powiekami po czym spojrzał na dziewczynę* Jak się trzymasz?

Ostatnio edytowany przez Logan Ashford (23-02-14 23:48:57)

 

#85 23-02-14 23:50:29

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Spojrzała na Logana. Przestraszyła się widząc jak ściąga opatrunek > Co ci się stało? < spytała zmartwiona i złapała go za dłonie > Nie mów że zwariujesz. Jesteś normalnym chłopakiem i trafiłeś tu przez przypadek. Nie daj sobie wmówić żadnej choroby.

 

#86 23-02-14 23:52:37

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Sam Winchester napisał:

*Przełknął ślinę niedowierzając w jej słowa. Wstał z fotela i w ciszy zrzucił wszystko ze stolika. Chwycił za jedną z zaswieconych lamp i rzucił nią o ścianę. Oddychał głęboko tamując narastający w nim gniew. Kurna, co się ze mną dzieje.... pomyślał i popatrzył na dziewczynę.* Przepraszam. Nie wiem co się ze mną dzisiaj dzieje. Chyba do tego psychiatryka trafiają normalni ludzie, których problemy ujawniają się dopiero po chorych sposobach na leczenie pacjentów.*wyjaśnił cicho i nagle poczuł jak lekarze biorą go za ręce.* Przepraszam za to co zrobiłem...*przeprosił ze skruchą w głosie. Lekarze go puścili i znowu stanęli pod drzwiami. Sam usiadł i wtedy dostrzegł Mirandę.*

*Patrzyła beznamiętnie na to co robił. Kiedy ją przeprosił tylko skinęła głową nic nie mówiąc.*

 

#87 23-02-14 23:55:19

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Doktorek naćpał się grzybków halucynków, wziął mnie za tamtego gnojka * Ruchem brody wskazał na Sama* I chciał mi zrobić lobotomię czy jakoś tak * Wzruszył ramionami* Teraz spać nie mogę bo zaczyna mi się on śnić. * Prychnął* Nie wiem skąd oni biorą tych pracowników * Pokręcił głową* Pozabijałbym ich wszystkich ale nie mogę.

 

#88 23-02-14 23:58:12

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Z początku chciała cofnąć dłonie ale się rozmyśliła.* Dobrze. *skłamała gładko*

 

#89 23-02-14 23:58:54

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Miranda pomachała mu palcem przed nosem > Sam i jego brat, Dean, to moi przyjaciele. Bracia z którymi gadałam wcześniej. < uśmiechnęła się subtelnie i przeczesała palcami jego włosy > Dobrze, że nie wykonał swojego planu, żal by było abyś miał ogoloną głowę < przysunęła się bliżej niego > Ale to raczej nie zmieniło by tego, ze jesteś przystojny.

 

#90 24-02-14 00:02:32

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

On chciał sprawić żebym nie był sobą, a nie żebym miał łysy łeb * Roześmiał się* Wbił mi szpikulec w oko * Przeszedł go dreszcz na samo to wspomnienie* Cóż mimo iż jestem hybrydą to przeraża mnie to miejsce. A ty jak sie czujesz? * Spytał* Wiesz, ze nie dam Cię im skrzywdzić?

 

#91 24-02-14 00:04:51

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Okay *mruknęła i spojrzała mu w oczy* Najważniejsze że żyjemy *powiedziała kiwając głową i rozejrzała się* Musimy się stąd wydostać *powtórzyła.*

 

#92 24-02-14 00:05:35

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

Czuję się nieźle. Nic mi nie zrobili do tej pory. Staram się zachować chłodny umysł, tylko tyle mi zostało < położyła dłoń na jego ramieniu i spojrzała prosto w oczy > Musisz się też martwić o siebie, pamiętaj. Jestem ciekawa co oni chcą mi zrobić... Jestem takim wrakiem że chyba cięzko cokolwiek jeszcze ze mnie wycisnąć < uśmiechneła się blado i oparła głowę na jego piersi >

 

#93 24-02-14 00:10:14

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Przesadzasz nie wyglądasz jak wrak * Objął ją ramieniem i przyciągnął do siebie* Niedługo im się znudzimy i pewnie nas wypuszczą, przynajmniej zabrali nas oboje nie tylko ciebie. * Opuścił wzrok i patrzył teraz na podłogę* Tez powinienem zachować spokój bo jak na razie idzie mi to z trudem.

 

#94 24-02-14 00:12:40

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< wtuliła się w niego > Tata zawsze mi powtarzał że tylko spokój cię uratuje. < położyła dłoń na jego torsie i uśmiechnęła się pod nosem > Z jednej strony cieszę się , że są tu trzy osoby na które mogę liczyć. A z drugiej zrobiłabym wszystko aby was sta wypuślili, nawet jeśli miałabym tu siedzieć sama < spojrzała mu prosto w oczy i zbliżyła do niego swoją twarz, na parę minimetrów >

 

#95 24-02-14 00:17:29

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Twój tata musiał być dobrym człowiekiem bo wychował taką cudowną kobietę jak ty. *Uśmiechnął się do niej lekko* Z pewnością jesteś do niego bardzo podobno. * Zerknął na nią kątem oka* Nie pozwoliłbym ci zostać tu samej, wyjdziemy stąd oboje. Obiecuję ci to * Szepnął przy jej ustach i zerknął na nie* Mogę cię pocałować? * Spytał po chwili*

 

#96 24-02-14 00:20:09

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

Był cudownym człowiekiem, ale odszedł. Każdy na kim mi zalezy wkońcu ode mnie odchodzi < spojrzała na niego smutnym wzrokiem. Siedziała w tym porąbanym psychiatryku z ludźmi do których czuła szczerą odrazę. Za razem było tu trzech mężczyzn dla których zrobiła by na prawdę wiele, byleby jej nie opuscili i zobaczyli, ze jest dobrą osobą > Nawet nie wiesz jak dobrze jest słuchać tych słów < uśmiechnęła się blado i spojrzała mu prosto w oczy > Tak, możesz...

 

#97 24-02-14 00:23:17

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Zaśmiała się bez wesołości* Szczerze? Nie mam. *odparła i wróciła do rysowania. Po chwili odłożyła ołówek i chwyciła kartkę pokazując ją Samowi.* Ładny rysunek? *Zapytała i wyszczerzyła zęby*

 

#98 24-02-14 00:25:30

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Tak bardzo mi przykro * Westchnął* Ode mnie też wszyscy odchodzą to pewnie wynika z mojego zachowania. * uśmiechnął się smutno, przejechał kciukiem po jej dolnej wardze. Kiedy usłyszał jej ostatnie słowa wargami delikatnie dotknął jej warg. Całował ją czule  starał się pokazać, ze jej nie skrzywdzi*

 

#99 24-02-14 00:28:27

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Ja ciebie też *uniosła kąciki ust*

 

#100 24-02-14 00:28:32

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Kolejny pocałunek. Czy Miranda czuła się z tym dobrze? Wiadomo, było przyjemnie poczuć jego wargi na swoich, ale czy to o to chodziło? Przecież nie zamierza się zakochiwać, kiedy sama nie wie co siedzi w jej sercu. Bo pomimo wszystko nie łatwo jest wymazać miłość, a wkońcu kochała Alexandra przez dłuższy czas. Objęła szyję chłopaka i oddała pocałunek na tyle czule, na ile była wstanie to zrobić >

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wrzesien-pazdziernik.pun.pl www.warcraft-pbf.pun.pl www.pokemonevolution.pun.pl www.lordaeronguild.pun.pl www.1bgzcbm.pun.pl