Gość
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
<u³o¿y³ usta w podkówkê i kiwn±³ powoli g³ow±, dopi³ whisky> Powiedzmy, ¿e pójdê jego ¶ladem. <u¶miechn±³ siê k±tem ust i wsta³ z miejsca; wszed³ w t³um ludzi, a gdy po d³u¿szej chwili odszuka³ wzrokiem Char, z³apa³ j± za nadgarstek i przyci±gn±³ j± do siebie> No witam. <powiedzia³ mru¿±c oczy>
*Zaskoczona niemal wypo¶ci³a z r±k pusty kieliszek.* Oh, Dean. Jak mi³o ciê widzieæ. *u¶miechnê³a siê drwi±co.* Jednak przyszed³e¶. To moja zas³uga, czy mo¿e zachêcaj±cego g³oszenia?
Jeszcze nie zdecydowa³em. <wzruszy³ bezradnie ramionami i zaci±gn±³ siê lataj±c± w powietrzu kokain±> Mo¿liwe, ¿e to drugie. <powiedzia³ u¶miechaj±c siê nikle>
Je¶li chcesz, to mogê siê postaraæ o to, ¿ebym to ja by³a powodem twojego przyj¶cia. *przechyli³a lekko g³owê.* Co ty na to?
(przepraszam, ¿e zniknê³am )
Gość
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
*Zaskoczona niemal wypo¶ci³a z r±k pusty kieliszek.* Oh, Dean. Jak mi³o ciê widzieæ. *u¶miechnê³a siê drwi±co.* Jednak przyszed³e¶. To moja zas³uga, czy mo¿e zachêcaj±cego g³oszenia?Jeszcze nie zdecydowa³em. <wzruszy³ bezradnie ramionami i zaci±gn±³ siê lataj±c± w powietrzu kokain±> Mo¿liwe, ¿e to drugie. <powiedzia³ u¶miechaj±c siê nikle>
Je¶li chcesz, to mogê siê postaraæ o to, ¿ebym to ja by³a powodem twojego przyj¶cia. *przechyli³a lekko g³owê.* Co ty na to?
(przepraszam, ¿e zniknê³am )
A zale¿y ci? <uniós³ k±cik ust i ukradkiem rozgl±dn±³ siê po sali>
Gość
* Przygl±da³ siê uwa¿nie Caroline i ch³opakowi który z ni± tañczy³, zacisn±³ d³onie w piê¶ci. Po chwili podszed³ do Caro i Alexa* Odbijany * U¶miechn±³ siê szeroko, za³apa³ z³otow³os± za rêkê i obróci³ tak, ze teraz by³a blisko niego i tañczy³a z nim* ¦wietna impreza. * Mrukn±³ do Alexandra*
Ostatnio edytowany przez Logan Ashford (28-02-14 21:07:09)
Gość
Avery Saltzman napisał:
Mia Mayhew napisał:
Avery Saltzman napisał:
Tak w³a¶nie mi siê wydawa³o... na sobowtóra nie wygl±dasz. < Bierze kolejny ³yk whisky krzywi±c siê nieznacznie. > Jestem pewna, ¿e szybko zapoznasz siê z tymi, których nie znasz. < Kiwa g³ow± stukaj±c cicho paznokciami o blat. > Wiêkszo¶æ obywateli tego miasteczka, lubi poznawaæ nowe twarze.<pokiwa³a g³ow±> To dobrze <unios³a k±ciki ust> Od dawna tu mieszkasz? <spyta³a, a widz±c spadaj±cy dooko³a bia³y proszek, wyci±gnê³a rêkê, gdzie osadzi³o siê trochê narkotyku> No proszê, atrakcjom nie ma koñca <mruknê³a z lekkim u¶miechem na twarzy, strzepuj±c proszek z d³oni>
Mówiê Ci, nie jeste¶my strasznymi upiorami. Nawet najgorsze osobniki czasami ¶ci±gaj± swoje maski i ukazuj± wra¿liwe oblicze. < K±tem oka zerka na ALEXANDRA bior±c oddech. > Od pocz±tku... czerwca. A ty? < Rozejrza³a siê dooko³a, po chwili strzepuj±c z siebie narkotyk i parskaj±c cichym ¶miechem. > My¶lê, ¿e czeka nas jeszcze kilka naprawdê ciekawych atrakcji. Alex lubi zaskakiwaæ. < Mówi przekonuj±co. >
Nied³ugo. Mo¿e z kilka tygodni <wzruszy³a lekko ramionami> Nie w±tpiê, ale teraz przepraszam ciê na chwilkê <u¶miechnê³a siê i odesz³a>
Gość
A ja jestem cholernie cierpliwy i chêtnie przed³u¿ê podniecaj±ce tortury, ¿eby doprowadziæ ciê do bia³ej gor±czki.. <mruczy i unosi k±cik ust. D³oñ któr± mia³ na jej podbrzuszu powoli przesuwa w górê wzd³u¿ brzucha, biustu, a¿ do szyi i dotyka jej opuszkami palców; przygryza jej naskórek delikatnie. Widz±c podchodz±cego ch³opaka, unosi k±cik ust i przeciera wargê> Caro? <spogl±da na ni± pytaj±co> Zgadzasz siê na.. odbijanego? <unosi brew i spogl±da na kolesia; u¶miecha siê szelmowsko>
Ostatnio edytowany przez Alexander Kahn (28-02-14 21:03:29)
Gość
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Jeszcze nie zdecydowa³em. <wzruszy³ bezradnie ramionami i zaci±gn±³ siê lataj±c± w powietrzu kokain±> Mo¿liwe, ¿e to drugie. <powiedzia³ u¶miechaj±c siê nikle>Je¶li chcesz, to mogê siê postaraæ o to, ¿ebym to ja by³a powodem twojego przyj¶cia. *przechyli³a lekko g³owê.* Co ty na to?
(przepraszam, ¿e zniknê³am )A zale¿y ci? <uniós³ k±cik ust i ukradkiem rozgl±dn±³ siê po sali>
Mi nie zale¿y na niczym. *odpowiedzia³a g³adz±c palcem liniê jego szczêki, by nie skupia³ siê na niczym innym.* Ale z uwagi na ciebie i dobr± zabawê, która siê szykuje, mog³abym zrobiæ wyjatek. *odpowiedzia³a i odgarnê³a z ramienia w³osy, ukazuj±c fragmenty tatua¿u.*
Gość
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Je¶li chcesz, to mogê siê postaraæ o to, ¿ebym to ja by³a powodem twojego przyj¶cia. *przechyli³a lekko g³owê.* Co ty na to?
(przepraszam, ¿e zniknê³am )A zale¿y ci? <uniós³ k±cik ust i ukradkiem rozgl±dn±³ siê po sali>
Mi nie zale¿y na niczym. *odpowiedzia³a g³adz±c palcem liniê jego szczêki, by nie skupia³ siê na niczym innym.* Ale z uwagi na ciebie i dobr± zabawê, która siê szykuje, mog³abym zrobiæ wyjatek. *odpowiedzia³a i odgarnê³a z ramienia w³osy, ukazuj±c fragmenty tatua¿u.*
<przygryz³ nieznacznie doln± wargê zatrzymuj±c wzrok na jej oczach> Zgodzi³bym siê, ale jestem po pierwszej whisky. <u¶miechn±³ siê k±¶liwie, podniós³ jej d³oñ nad g³owê i obkrêci³ j± woko³ w³asnej osi tak, aby na koniec wpad³a w jego ramiona>
Gość
Caroline Forbes napisał:
Alexander Kahn napisał:
A ja jestem cholernie cierpliwy i chêtnie przed³u¿ê podniecaj±ce tortury, ¿eby doprowadziæ ciê do bia³ej gor±czki.. <mruczy i unosi k±cik ust. D³oñ któr± mia³ na jej podbrzuszu powoli przesuwa w górê wzd³u¿ brzucha, biustu, a¿ do szyi i dotyka jej opuszkami palców; przygryza jej naskórek delikatnie. Widz±c podchodz±cego ch³opaka, unosi k±cik ust i przeciera wargê> Caro? <spogl±da na ni± pytaj±co> Zgadzasz siê na.. odbijanego? <unosi brew i spogl±da na kolesia; u¶miecha siê szelmowsko>
*mru¿y lekko powieki i spogl±da nieco zmieszana na Logan'a zaciskaj±c przy tym wargi w cienk± liniê, a nastêpnie kieruje spojrzenie na Alexandra* Chyba.. znaczy tak *mówi i u¶miecha siê przepraszaj±co* Mam nadziejê, ¿e nied³ugo dokoñczymy wspólny.. taniec *przegryza znacz±co doln± wargê i wraca niepewnym spojrzeniem do Logan'a*
Pomy¶lê nad tym. <unosi k±cik ust patrz±c jej przeci±gle w oczy, odwraca siê i kieruje do baru. Opiera siê o niego przedramionami i u¶miecha siê szelmowsko do kelnerki, która podaje mu czyst±. Dziêkuje jej i od razu opró¿nia kubeczek, a¿ zbiera trochê kokainy z blatu i wci±ga j± odchylaj±c g³owê do ty³u>
Gość
A ja po dwóch czy trzech s³abych drinkach. Te¿ potrzebujê wiêcej, ¿eby przekroczyæ swoje granice. *przechyli³a g³owê i pos³usznie okrêci³a siê dooko³a. Kiedy wpad³a w ramiona ³owcy za¶mia³a siê cicho.* No patrz. A my¶la³am, ¿e mn± gardzisz. *przygryz³a wargê.*
Gość
Alexander Kahn napisał:
Caroline Forbes napisał:
Alexander Kahn napisał:
A ja jestem cholernie cierpliwy i chêtnie przed³u¿ê podniecaj±ce tortury, ¿eby doprowadziæ ciê do bia³ej gor±czki.. <mruczy i unosi k±cik ust. D³oñ któr± mia³ na jej podbrzuszu powoli przesuwa w górê wzd³u¿ brzucha, biustu, a¿ do szyi i dotyka jej opuszkami palców; przygryza jej naskórek delikatnie. Widz±c podchodz±cego ch³opaka, unosi k±cik ust i przeciera wargê> Caro? <spogl±da na ni± pytaj±co> Zgadzasz siê na.. odbijanego? <unosi brew i spogl±da na kolesia; u¶miecha siê szelmowsko>
*mru¿y lekko powieki i spogl±da nieco zmieszana na Logan'a zaciskaj±c przy tym wargi w cienk± liniê, a nastêpnie kieruje spojrzenie na Alexandra* Chyba.. znaczy tak *mówi i u¶miecha siê przepraszaj±co* Mam nadziejê, ¿e nied³ugo dokoñczymy wspólny.. taniec *przegryza znacz±co doln± wargê i wraca niepewnym spojrzeniem do Logan'a*
Pomy¶lê nad tym. <unosi k±cik ust patrz±c jej przeci±gle w oczy, odwraca siê i kieruje do baru. Opiera siê o niego przedramionami i u¶miecha siê szelmowsko do kelnerki, która podaje mu czyst±. Dziêkuje jej i od razu opró¿nia kubeczek, a¿ zbiera trochê kokainy z blatu i wci±ga j± odchylaj±c g³owê do ty³u>
*Kiedy zauwa¿y³am Alexandra przy barze, wsta³am z hokera i podesz³am do niego trzymaj±c w d³oni kieliszek z alkoholem* Alexan der, niez³a impreza. Mówi±c niez³a chodzi³o mi o okropn± strasznie tu nudno * Powiedzia³am cicho*
Gość
Caroline Forbes napisał:
Alexander Kahn napisał:
A ja jestem cholernie cierpliwy i chêtnie przed³u¿ê podniecaj±ce tortury, ¿eby doprowadziæ ciê do bia³ej gor±czki.. <mruczy i unosi k±cik ust. D³oñ któr± mia³ na jej podbrzuszu powoli przesuwa w górê wzd³u¿ brzucha, biustu, a¿ do szyi i dotyka jej opuszkami palców; przygryza jej naskórek delikatnie. Widz±c podchodz±cego ch³opaka, unosi k±cik ust i przeciera wargê> Caro? <spogl±da na ni± pytaj±co> Zgadzasz siê na.. odbijanego? <unosi brew i spogl±da na kolesia; u¶miecha siê szelmowsko>
*mru¿y lekko powieki i spogl±da nieco zmieszana na Logan'a zaciskaj±c przy tym wargi w cienk± liniê, a nastêpnie kieruje spojrzenie na Alexandra* Chyba.. znaczy tak *mówi i u¶miecha siê przepraszaj±co* Mam nadziejê, ¿e nied³ugo dokoñczymy wspólny.. taniec *przegryza znacz±co doln± wargê i wraca niepewnym spojrzeniem do Logan'a*
*Przygl±da³ siê uwa¿nie z³otow³osej* Têskni³a¶? * Spyta³ tañcz±c bardzo blisko niej* Cieszê siê, ¿e znowu w³±czy³a¶ uczucia. * Szepn±³ jej na ucho*
Gość
<u¶miecha siê szeroko i spogl±da na Faye. Odwraca siê bokiem i opiera o blat z klas±, lustruj±c j± wzrokiem specjalnie> Nie¼le wygl±dasz. <kiwa g³ow± z uznaniem i po chwili nachyla siê do jej ucha> Mówi±c nie¼le mia³em na my¶li ¿e w tej sukience wystaje ci oponka. <szepcze i muska wargami p³atek jej ucha. Unosi k±cik ust chc±c j± specjalnie zirytowaæ i odsuwa siê patrz±c w jej oczy. Siêga po butelkê i dolewa jej do kubka, jak i sobie> Pij, mo¿e siê rozlu¼nisz. <koniuszkiem jêzyka przesuwa po swojej górnej wardze i upija alkoholu>
Gość
Charlotte Hall napisał:
A ja po dwóch czy trzech s³abych drinkach. Te¿ potrzebujê wiêcej, ¿eby przekroczyæ swoje granice. *przechyli³a g³owê i pos³usznie okrêci³a siê dooko³a. Kiedy wpad³a w ramiona ³owcy za¶mia³a siê cicho.* No patrz. A my¶la³am, ¿e mn± gardzisz. *przygryz³a wargê.*
<przewróci³ oczami, jednak nik³y u¶miech nie schodzi³ mu z twarzy> Upad³y anio³ nie jest chyba taki z³y, nie s±dzisz? <wymrusza³ do jej ucha>
Gość
<Wesz³a do ¶rodka od razu kieruj±c siê w stronê baru. Usiad³a na hokerze, przeczesa³a w³osy palcami i zamówi³a kolejnego drinka. Gdy go otrzyma³a, podziêkowa³a u¶miechem i obróci³a siê w stronê t³umu na parkiecie podbieraj±c siê przedramionami o blat.>
Gość
*Wychodzi do ogrodu.*
Gość
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
A ja po dwóch czy trzech s³abych drinkach. Te¿ potrzebujê wiêcej, ¿eby przekroczyæ swoje granice. *przechyli³a g³owê i pos³usznie okrêci³a siê dooko³a. Kiedy wpad³a w ramiona ³owcy za¶mia³a siê cicho.* No patrz. A my¶la³am, ¿e mn± gardzisz. *przygryz³a wargê.*
<przewróci³ oczami, jednak nik³y u¶miech nie schodzi³ mu z twarzy> Upad³y anio³ nie jest chyba taki z³y, nie s±dzisz? <wymrusza³ do jej ucha>
Wed³ug mnie upadli s± lepsi od tych w niebie. *odpowiedzia³a unosz±c k±ciki ust. Odchyli³a nieco g³owê, by móc spojrzeæ mu w oczy.* Mo¿e czas na kolejnego drinka? Bar dysponuje najlepsz± wódk±.
Gość
Alexander Kahn napisał:
<u¶miecha siê szeroko i spogl±da na Faye. Odwraca siê bokiem i opiera o blat z klas±, lustruj±c j± wzrokiem specjalnie> Nie¼le wygl±dasz. <kiwa g³ow± z uznaniem i po chwili nachyla siê do jej ucha> Mówi±c nie¼le mia³em na my¶li ¿e w tej sukience wystaje ci oponka. <szepcze i muska wargami p³atek jej ucha. Unosi k±cik ust chc±c j± specjalnie zirytowaæ i odsuwa siê patrz±c w jej oczy. Siêga po butelkê i dolewa jej do kubka, jak i sobie> Pij, mo¿e siê rozlu¼nisz. <koniuszkiem jêzyka przesuwa po swojej górnej wardze i upija alkoholu>
*Zmarszczy³am brwi s³ysz±c jego s³owa* Có¿ podczas seksu w przymierzalni jako¶ nie przeszkadza³a ci moja wystaj±ca oponka * Powiedzia³am poirytowana* Ty za to jeste¶ bardzo rozlu¼niony jak widzê * Kciukiem star³am z jego twarzy resztki bia³ego proszku po czym opró¿ni³am kubek który trzyma³am w drugiej d³oni* Mo¿esz mi ponownie dolaæ. * Potrz±snê³am pustym kubeczkiem*
Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (28-02-14 21:26:37)
Gość
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
A ja po dwóch czy trzech s³abych drinkach. Te¿ potrzebujê wiêcej, ¿eby przekroczyæ swoje granice. *przechyli³a g³owê i pos³usznie okrêci³a siê dooko³a. Kiedy wpad³a w ramiona ³owcy za¶mia³a siê cicho.* No patrz. A my¶la³am, ¿e mn± gardzisz. *przygryz³a wargê.*
<przewróci³ oczami, jednak nik³y u¶miech nie schodzi³ mu z twarzy> Upad³y anio³ nie jest chyba taki z³y, nie s±dzisz? <wymrusza³ do jej ucha>
Wed³ug mnie upadli s± lepsi od tych w niebie. *odpowiedzia³a unosz±c k±ciki ust. Odchyli³a nieco g³owê, by móc spojrzeæ mu w oczy.* Mo¿e czas na kolejnego drinka? Bar dysponuje najlepsz± wódk±.
Nie mam serca odmówiæ. <powiedzia³ i poszed³ wraz z Char w stronê baru, zajêli przy nim miejsca>
Gość
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
<przewróci³ oczami, jednak nik³y u¶miech nie schodzi³ mu z twarzy> Upad³y anio³ nie jest chyba taki z³y, nie s±dzisz? <wymrusza³ do jej ucha>Wed³ug mnie upadli s± lepsi od tych w niebie. *odpowiedzia³a unosz±c k±ciki ust. Odchyli³a nieco g³owê, by móc spojrzeæ mu w oczy.* Mo¿e czas na kolejnego drinka? Bar dysponuje najlepsz± wódk±.
Nie mam serca odmówiæ. <powiedzia³ i poszed³ wraz z Char w stronê baru, zajêli przy nim miejsca>
*Kiedy usiedli zamówi³a im po kilka kolejek czystej.* Co¶ do popicia? *spojrza³a na niego u¶miechajac siê drwi±co.* Nie wygl±dasz na takiego, ale kto ciê tam wie..
Gość
My¶la³em, ¿e wtedy by³a mniejsza.. <cmoka> Moje niedopatrzenie, albo przyty³a¶. <celuje w ni± oskar¿ycielsko palcem i spuszcza wzrok na jej odkryty biust> Mhm.. Chocia¿ jeden pozytywny aspekt tej sprawy. <u¶miecha siê leniwie i wraca spojrzeniem do jej oczu> Zawsze jestem.. <pod±¿a wzrokiem za jej d³oni± na jego twarzy> Eee.. rozlu¼niony. <parska ¶miechem i u¶miecha siê szeroko> Och, z chêci±. Je¶li tylko siê rozlu¼nisz. <wydyma nieco wargi i siêga po butelkê burbonu i wódki> Które? <unosi na wysoko¶æ jej oczu i spogl±da na obie butelki>
Gość
Caroline Forbes napisał:
Logan Ashford napisał:
Caroline Forbes napisał:
*mru¿y lekko powieki i spogl±da nieco zmieszana na Logan'a zaciskaj±c przy tym wargi w cienk± liniê, a nastêpnie kieruje spojrzenie na Alexandra* Chyba.. znaczy tak *mówi i u¶miecha siê przepraszaj±co* Mam nadziejê, ¿e nied³ugo dokoñczymy wspólny.. taniec *przegryza znacz±co doln± wargê i wraca niepewnym spojrzeniem do Logan'a**Przygl±da³ siê uwa¿nie z³otow³osej* Têskni³a¶? * Spyta³ tañcz±c bardzo blisko niej* Cieszê siê, ¿e znowu w³±czy³a¶ uczucia. * Szepn±³ jej na ucho*
*porusza³a siê w rytm muzyki zmys³owo krêc±c biodrami* Chcia³by¶ *powiedzia³a i u¶miechnê³a siê przy tym zadziornie* W sumie to dziêki Tobie, ale to chyba i tak nie ju¿ najmniejszego znaczenia *spojrza³a na niego, jednak po chwili odwróci³a wzrok przypominaj±c sobie o zdjêciu przes³anym przez RC*
Owszem bardzo bym tego chcia³ *U¶miechn±³ siê do niej ³obuzersko* Dzieki mnie? * Zmarszczy³ brwi* A czemu to nie ma ju¿ znaczenia? * Spyta³ patrz±c w jej oczy* Jeste¶ na mnie z³a * Przekrzywi³ lekko g³owê i przyci±gna³ j± bli¿ej siebie*
Gość
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Wed³ug mnie upadli s± lepsi od tych w niebie. *odpowiedzia³a unosz±c k±ciki ust. Odchyli³a nieco g³owê, by móc spojrzeæ mu w oczy.* Mo¿e czas na kolejnego drinka? Bar dysponuje najlepsz± wódk±.Nie mam serca odmówiæ. <powiedzia³ i poszed³ wraz z Char w stronê baru, zajêli przy nim miejsca>
*Kiedy usiedli zamówi³a im po kilka kolejek czystej.* Co¶ do popicia? *spojrza³a na niego u¶miechajac siê drwi±co.* Nie wygl±dasz na takiego, ale kto ciê tam wie..
<uniós³ brew i chwyci³ swoj± szklankê> Obejdzie siê. <powiedzia³ i na raz j± opró¿ni³> Wiêc, podoba ci siê impreza? <zapyta³ z irnocznym u¶mieszkiem na ustach>
Gość
Alexander Kahn napisał:
My¶la³em, ¿e wtedy by³a mniejsza.. <cmoka> Moje niedopatrzenie, albo przyty³a¶. <celuje w ni± oskar¿ycielsko palcem i spuszcza wzrok na jej odkryty biust> Mhm.. Chocia¿ jeden pozytywny aspekt tej sprawy. <u¶miecha siê leniwie i wraca spojrzeniem do jej oczu> Zawsze jestem.. <pod±¿a wzrokiem za jej d³oni± na jego twarzy> Eee.. rozlu¼niony. <parska ¶miechem i u¶miecha siê szeroko> Och, z chêci±. Je¶li tylko siê rozlu¼nisz. <wydyma nieco wargi i siêga po butelkê burbonu i wódki> Które? <unosi na wysoko¶æ jej oczu i spogl±da na obie butelki>
Tsa z ³atwo¶ci± idzie ci zdenerwowanie mnie Alexandrze. * Zacisnê³am usta w cienk± liniê i wypiê³am bardzie biust do przodu. U¶miechnê³am siê do ch³opaka i przegryz³am prowokuj±co doln± wargê* Mo¿e i przyty³am ale przynajmniej jest za co z³apaæ, nie chcia³by¶ chyba gadaæ z kobiet± bez cycków i ty³ka. * Usiad³am obok niego* Wiesz co gdyby nie by³o by tu tylu ludzi to pewnie bym ci przywali³a * Zerknê³am na mê¿czyznê k±tem oka* Wódka * Wskaza³am na butelkê* Jestem rozlu¼niona ale najwidoczniej tego nie dostrzegasz
Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (28-02-14 21:37:46)
Gość
Dean Winchester napisał:
Charlotte Hall napisał:
Dean Winchester napisał:
Nie mam serca odmówiæ. <powiedzia³ i poszed³ wraz z Char w stronê baru, zajêli przy nim miejsca>*Kiedy usiedli zamówi³a im po kilka kolejek czystej.* Co¶ do popicia? *spojrza³a na niego u¶miechajac siê drwi±co.* Nie wygl±dasz na takiego, ale kto ciê tam wie..
<uniós³ brew i chwyci³ swoj± szklankê> Obejdzie siê. <powiedzia³ i na raz j± opró¿ni³> Wiêc, podoba ci siê impreza? <zapyta³ z irnocznym u¶mieszkiem na ustach>
Mi siê podoba. Jednak w tym mie¶cie nie brakuje facetów. *stwierdzi³a u¶miechaj±c siê zadziornie i wychyli³a pierwsz± kolejkê. Odstawi³a kieliszek.* A jak tobie?
Gość
No przecie¿ wcze¶niej z tob± rozmawia³em.. Wiêc widocznie chcia³bym. <posy³a jej niewinny i seksowny u¶miech wci±¿ opieraj±c siê o bar> Za co? <prycha> I tak chcesz mnie przelecieæ. Wiêc jak chcesz siê wy¿yæ, to ewentualnie w ³ó¿ku. <unosi k±cik ust i nalewa jej wódki, po czym dolewa te¿ sobie i upija sporo> Masz racjê, widocznie s³abo to pokazujesz. <wzdycha cicho, odk³ada kubek i uk³ada d³oñ na jej kolanie> Mogê ciê rozlu¼niæ. <przechyla lekko g³owê w bok patrz±c w jej oczy i u¶miecha siê pod nosem>