Gość
*zatrzymuje siê i normuje oddech. Opiera siê o pobliskie drzewo i wyci±ga z kieszeni spodni dresowych paczkê papierosów. Odpala jednego i zaci±ga siê, po czym wypuszcza dym i spogl±da na niebo*
Gość
< Idê ulic± wpatrzona na swoje buty. By³am strasznie zamy¶lona. Nawet nie zauwa¿y³am kiedy wpad³am na mê¿czyznê który sta³ przy drzewie.> Przepraszam < Wymrucza³am skrêpowana >
Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (07-11-13 17:06:55)
Gość
*podrywa siê z miejsca i spogl±da na dziewczynê; zgasza papierosa* Nie ma sprawy. Wszystko okej? *przygl±da jej siê badawczo w ciemno¶ciach.*
Gość
Jak w najlepszym < Sk³ama³am, u¶miechnê³am siê sztucznie. Spojrza³am na mê¿czyznê.> Troszeczkê siê spoci³e¶. < Wskaza³am palcem na jego mokr± koszulkê, nawet nie zauwa¿y³am jak przegryza³am swoj± doln± wargê.>
Gość
*u¶miecha siê szeroko i spogl±da na swoj± koszulkê* Powinienem j± zdj±æ. *mruczy pod nosem i podnosi g³owê* I skoczyæ pod prysznic. *kiwa zdecydowanie g³ow±* Zanim jeszcze tu przysz³a¶ biega³em. Ale zrobi³em sobie krótk± przerwê na papierosa. *oblizuje lekko wargi wci±¿ czuj±c jego smak* Poczêstujesz siê? *unosi lekko paczkê, któr± ma w d³oni i patrzy na ni± pytaj±co.*
Gość
Nie musisz mi siê t³umaczyæ < Pokrêci³am rozbawiona g³ow± chcia³am ukryæ zdenerwowanie. Przygl±da³am siê jak oblizuje swoje wargi.> Có¿ takiemu przystojniakowi nie odmówiê. < Pu¶ci³am do niego oczko, wziê³am od niego papierosa. Zaczê³am szukaæ zapalniczki w swojej torebce.>
Gość
*obserwuje j± bez s³owa, wyci±ga z paczki zapalniczkê, przysuwa d³oñ do jej twarzy i unosi jej podbródek, aby na niego spojrza³a, po czym odpala jej papierosa* O czym my¶la³a¶, zanim jeszcze na mnie wpad³a¶? *unosi lekko brwi i przygl±da jej siê; cofa d³oñ i chowa papierosy*
Gość
< Zmarszczy³am brwi przygl±daj±c mu siê uwa¿nie. Zaci±gnê³am siê po czym wypu¶ci³am zgrabnie dym w formie ma³ych ku³eczek.> A jak my¶lisz o czym mo¿e my¶leæ typowa seksowna kobieta? < Poruszy³am brwiami, odgarnê³am niesforny kosmyk w³osów za ucho.>
Gość
O typowym seksownym mê¿czy¼nie na którego wpad³a.. ca³kiem specjalnie. *unosi k±cik ust i przygl±da jej siê*
Gość
< Prychnê³am.> Chcia³by¶ < Zarumieni³am siê.> Gdybym chcia³a wpa¶æ na ciebie specjalnie to zrobi³aby to w oryginalniejszy sposób. < Unios³am k±cik ust.>
Gość
Jaki? *unosi lekko brwi* Od razu by¶ siê na mnie rzuci³a? *u¶miecha siê k±cikiem ust i przygryza seksownie wargê*
Gość
Tak z poca³unkami < Pokrêci³am oczami.> Wybacz ale a¿ tak nie jestem zdesperowana Panie...?
Gość
Tak w³a¶nie my¶la³em. *kiwa g³ow±* Nie powiedzia³em, ¿e jeste¶ zdesperowana. *oblizuje lekko wargi koniuszkiem jêzyka* Tylko spragniona. *u¶miecha siê szeroko*
Gość
Spragniona czego? < Unios³am brwi obserwuj±c go uwa¿nie. > U¶wiadomisz mnie czego jestem spragniona?
< Zacisnê³am usta w cienk± linie ¿eby siê nie roze¶miaæ. Stara³am siê zachowaæ powagê>
Gość
Och.. Poka¿ê ci skarbie. *unosi zadziornie k±cik ust, robi krok w jej stronê, uk³ada d³onie na jej biodrach delikatnie muskaj±c palcami odkryty skrawek skóry. Przyci±ga j± do siebie tak, ¿e dotykaj± siê nosami, a po chwili ca³uje j±*
Gość
< Przeszed³ mnie dreszcz wywo³any jego dotykiem. Kiedy mnie poca³owa³ wypu¶ci³am z d³oni papierosa. Zarzuci³am rêce za karkiem ch³opaka i odwzajemni³am poca³unek.> Bosko ca³ujesz < Wymrucza³am pod nosem.>
Gość
*odrywa siê nie puszczaj±c jej i patrzy jej prosto w oczy* Dok³adnie tego chcia³a¶, prawda? *mruczy cicho i unosi k±cik ust*
Gość
< Przekrzywi³am lekko g³owê spogl±daj±c na niego uwa¿nie. Stanê³am na palcach i zbli¿y³am siê do niego bardziej.> Powiniene¶ siê domy¶leæ < Szepnê³am mu przy ustach po czym stanê³am ju¿ normalnie.>
Gość
Och. Przecie¿ siê domy¶li³em. *u¶miecha siê szeroko i ca³uje j± ponownie; tym razem z wiêksz± namiêtno¶ci±* Mm. *odrywa siê na milimetr i ¶ci±ga lekko brwi* Jak masz na imiê? *przygryza wargê rozbawiony*
Gość
Czemu taki pan ciekawski? < Zapyta³am przegryzaj±c seksownie wargê.> Zróbmy tak < Nachyli³am siê do jego ucha.> Ty powiesz mi pierwszy jak siê nazywasz, a ja wtedy przemy¶lê czy warto zdradzaæ ci moje imiê.
Gość
*krêci g³ow± rozbawiony i puszcza j± powoli* Ja my¶la³em, ¿e to by³a wystarczaj±ca zachêta do dalszej znajomo¶ci. *przechyla lekko g³owê w bok i opiera siê niedbale, ale seksownie o drzewo*
Gość
< Pokrêci³am oczami.> Nazywam siê Teodora < Wzruszy³am ramionami, próbowa³am siê nie roze¶miaæ.> £adnie prawda? < U¶miechnê³am siê szeroko pokazuj±c przy tym ¶nie¿nobia³e zêby.>
Gość
Nie. *krêci g³ow± rozbawiony* Jestem Lucek. *oblizuje lekko wargi i u¶miecha siê promiennie* Tak bardzo chcia³a¶ wiedzieæ, to teraz wiesz. *wzdycha i stara siê nie roze¶miaæ* Podoba ci siê?
Gość
< Zachichota³am> Lucek tak < Podesz³am do mê¿czyzny.> To imiê jest takie mêskie < Pokrêci³am rozbawiona g³ow±, po³o¿y³am d³oñ na jego policzku.> Mów mi Faye, Lucusiu.
Gość
Madame. *k³ania siê lekko przyk³adaj±c d³oñ do brzucha i prostuje siê.* Mi³o mi poznaæ. Proszê mi mówiæ Alexander, Lucek mam na drugie. *u¶miecha siê szeroko i przygryza doln± wargê* Wiêc.. wilczyca, tak? Brzmi ostro. Ciekawe jak w praktyce. *unosi lekko brew i przygl±da jej siê rozbawiony*