Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#501 07-11-13 18:31:04

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

Jest mi niezmiernie miło Cię poznać Alexandrze. < Uśmiechnęłam się słodko.> Musiałbyś się przekonać jak to jest w praktyce. < Wzruszyłam ramionami.> Doskwiera mi nuda Alexandrze < Zakręciłam się w okół własnej osi, a sukienka którą miałam na sobie zaczęła się unosić>

( zw)

 

#502 07-11-13 18:38:38

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Mhm *mruczy pod nosem z uznaniem i obserwuje ją* Nuda? *wyciąga dłoń przed siebie i opuszkami palców dotyka jej nagiego uda. Przesuwa po nim dłonią nie odrywając wzroku od tego co robi.*

 

#503 07-11-13 18:44:25

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

< Stanęłam nie ruchomo kiedy poczułam jego dotyk na swojej gołej skórze.> Co pan robi jeśli mogę wiedzieć? < Nie zdałam sobie nawet sprawy, że na moich policzkach zagościły rumieńce. Oblizałam usta spoglądając na jego dłoń.> Nie powinieneś przypadkiem trzymać rączek przy sobie?

 

#504 07-11-13 18:47:47

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Często mijam się ze swoim powołaniem. *uśmiecha się lekko i układa całą dłoń na jej udzie; powoli przesuwa ją w górę patrząc na jej twarz* Nie wyglądasz jakbyś miała coś przeciwko. *robi krok do przodu i zbliża się do niej*

 

#505 07-11-13 18:52:46

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

Bo nie mam ale to ja lubię mieć władzę nad facetami < Położyłam dłoń na jego piersi i popchnęłam go na drzewo. Szybko do niego podeszłam i  wpiłam się zachłannie w jego usta. >

 

#506 07-11-13 18:57:17

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Jesteśmy tacy sprzeczni. *mówi jeszcze zanim ląduje oparty o drzewo, uśmiecha się triumfalnie i odwzajemnia pocałunek; przesuwa dłońmi po jej udach i unosi lekko jej sukienkę przyciągając ją do siebie i zaciskając palce na jej pośladkach*

 

#507 07-11-13 19:01:50

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

Och nie narzekaj Alexie < Wyszeptałam mu do ucha lekko je przegryzając. Przejechałam noskiem po jego policzku po czym wróciłam do całowania jego ust.> Tylko się nie podnieć za bardzo. < Jedną dłoń położyłam na jego policzku, a drugą przejechałam po jego torsie aż dotarłam nią do  krocza.>

Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (07-11-13 19:02:31)

 

#508 07-11-13 19:09:28

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

To tak można? *mruczy cicho, zahacza palcem o gumkę jej majtek i wsuwa go między jej uda.* Jest pani bezwstydna, panno.. Faye dane niepełne. *uśmiecha się pod nosem czując jak dotyka jego krocza; wsuwa palec w @(€/(/€*

 

#509 07-11-13 19:17:22

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

( Boże O.O xddd  Dzieci które nie mają powyżej 15 lat prosimy o nie czytanie tego xDDD)
A pan jest zbyt pewny siebie < Jęknęłam kiedy zrobił to co zrobił. Wbiłam paznokcie w jego ramię, a dłoń którą trzymałam na jego kroczu wsadziłam do jego bokserek.> Może chcesz zaprosić mnie do siebie...hmmm? No chyba, że się boisz < Wymruczałam.>

Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (07-11-13 19:18:34)

 

#510 07-11-13 19:21:17

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Przeszkadza ci to miejsce? Założę, że ty masz wygodniejsze łóżko niż ja. *uśmiecha się lekko, odnajduje jej wargi i całuje ją zachłannie. Porusza powoli palcem, a drugą dłoń zaciska na jej plecach; drży lekko czując jej dotyk tu i ówdzie*

 

#511 07-11-13 19:27:04

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

< Pomrukiwałam z rozkoszy.> Niestety moje łóżko nie jest wygodne < Powiedziałam między pocałunkami.> Mogę sprawić, że zapamiętasz mnie do końca swojego życia ale musisz mnie zaprosić do siebie. < Nadal trzymałam dłoń w jego bokserkach.> Chcesz żebym zrobiła ci dobrze to musisz się zgodzić.

 

#512 07-11-13 19:31:19

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

*uśmiecha się lekko i całuje ją po szyi* Mam nadzieję, że lubisz perwersję. *mówi cicho, bierze ją na ręce i znikają* (ja dam)

 

#513 08-11-13 16:27:42

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

<idzie ulicami, wchodzi w jeden z zaułków, gdzie widzi jakiegoś samotnego chłopaka opierajacego się o ścianę i palącego papierosa, po krótkiej chwili podchodzi do niego, każe mu być cicho i się nie ruszać, po czym wgryza się jego szyję, gdy czuje, że ten słabnie odrywa się od niego, a widząc wypływającą z jego rany krew, przypomina jej się, jak Klaus dał jej swoją krew i rana od razu się zagoiła; tak też zrobiła: nadgryzła nadgarstek i kazała "przekąsce" napić się swojej krwi; wytarła twarz dłonią, kazał chłopakowi o sobie zapomnieć i zniknęła>

 

#514 09-11-13 22:13:37

Megan Archer

Gość

Re: Ulice miasta

*Podczas spaceru uliczkami przystanęła i wyciągnęła z paczki papierosa. Sięgnęła do kieszeni kurtki po zapalniczkę.* Cholera *mruknęła z papierosem w zębach; nie mogła znaleźć zapalniczki. odpuściła sobie szukanie zapalniczki i wyjęła papierosa z ust. Po chwili zastanowienia wyciągnęła papierosa przed siebie trzymając go między palcami. myślą spróbowała rozpalić końcówkę.* No dalej. *wkurzona wyjęła paczkę i już miała schować papierosa, gdy zobaczyła niewielki żar. Uśmiechnęła się i zaciągnęła się papierosem, aby go mocniej rozpalić. Zadowolona wypuściła dym z płuc i ruszyła dalej.*

 

#515 11-11-13 15:48:27

Megan Archer

Gość

Re: Ulice miasta

*Idąc do kościoła kupiła parze młodej mały prezent i kwiaty. Wypaliłą jednego papierosa, prysnęła na szyję odrobiną perfum i  poszłą do kościoła*

 

#516 11-11-13 17:39:35

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

<wychodzi z kościoła z pomocą Chace'a> Matko, ten ślub to była jakaś katastrofa... Biedna Rose <pokręciła głową z niedowierzeniem>

 

#517 11-11-13 17:50:03

Chace Crawford

Gość

Re: Ulice miasta

Najdziwniejszy ślub na jakim byłem. *westchnął i odgarnął strzępki materiału z brzucha Hayley. Z kieszeni marynarki wyjął chusteczkę i podał ją wampirzycy, aby wytarła skórę z krwi*

 

#518 11-11-13 17:53:29

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

Dzięki <powiedziała cicho i wytarła krew chusteczką, rana powoli się goiła, H. zwinęła chusteczkę  kulkę i wyrzuciła ją do pobliskiego kosza> I sukienka zniszczona... <zaśmiała się ponuro>

 

#519 11-11-13 17:55:39

Chace Crawford

Gość

Re: Ulice miasta

Kupię ci taką samą i jeszcze kilka innych jeśli będziesz chciała *odrzekł i pocałował Hayley. Znów spojrzał na ranę.* Hayley. Jeśli chcesz się napić, to nie mam nic przeciwko.

 

#520 11-11-13 18:00:11

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

<pokręciła przecząco głową i położyła dłoń na brzuchu> Nie, za chwilę samo się zagoi... <zacisnęła usta w cienką linię>

 

#521 11-11-13 18:04:35

Chace Crawford

Gość

Re: Ulice miasta

Jak chcesz *uśmiechnął się* To co teraz? Do domu?

 

#522 11-11-13 18:07:03

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

<kiwnęła potwierdzająco głową> Mhm. Przebiorę się i pójdę zobaczyć co z Rose <uśmiechnęła się kątem ust, idzie z Chace'm w kierunku domu>

Ostatnio edytowany przez Hayley Momsen (11-11-13 18:11:37)

 

#523 14-11-13 11:37:40

Tatia Petrova

Gość

Re: Ulice miasta

*Wyszła z parku i zaczęła chodzić po ulicach. Po chwili zauważyła jakiegoś młodego, ładnego chłopaka. Tatia w wampirzym tempie znalazła się przy nim i spojrzała mu w oczy*
Nie będziesz krzyczał, ani się bał. Daj mi rękę.
*zahipnotyzowała go. Kiedy wyciągnął rękę, dziewczyna chwyciła ją i wgryzła się w jego nadgarstek... Krew chłopaka była niesamowicie smaczna. Tatia oderwała się od niego i w zamyśleniu na niego spojrzała*
Chodź ze mną
*znów go zahipnotyzowała i ruszyła z nim w stronę swojego domu*

 

#524 14-11-13 18:10:09

Hayley Momsen

Gość

Re: Ulice miasta

<Wychodzi z domu, zewsząd słyszy puls i czuje zapach przechodniów; to uczucie jest tak denerwujące i męczące, zważywszy na głód wampirzycy; Hayley stara się myśleć o czymkolwiek innym, mocno zagryza wargę aż do krwi. W końcu nie wytrzymuje, idzie energicznym krokiem, w końcu wchodząc w ciemną, prawie, że pustą uliczkę; podchodzi do jakiegoś chłopaka, nawet nie zdążyła zobaczyć, jak wygląda, po prostu szybko zahipnotyzowała go i wgryzła się zachłannie w jego szyję, gdy jego puls zwolnił, oderwała się od niego, nadgryzła swój nadgarstek i dała mu swojej krwi, ay po chwili znów sie w niego wgryźć; serce chłopaka biło coraz wolniej, gdy jego puls był już ledwo wyczuwalny, dziewczyna pozostawiła go, niemalże umierającego, uprzednio każąc mu o sobie zapomnieć; wyszła na główną ulicę, dyskretnie wycierając usta z krwi>>

Ostatnio edytowany przez Hayley Momsen (14-11-13 18:11:03)

 

#525 14-11-13 19:50:12

Lissa Sparks

Gość

Re: Ulice miasta

*Powoli przechadza się uliczkami, nie mając konkretnego celu. Rozgląda się i oberwuje ludzi. Próbuję dowiedzieć się jakie zasady panują w mieście. Po chwili przechodzi ją zimny dreszcz. Rozgląda się zdenerwowana, jednak niczego nie zauważa. Szybkim krokiem idzie do domu*

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.178 seconds, 14 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tibia-forum.pun.pl www.kultura.pun.pl www.dods.pun.pl www.vue.pun.pl www.zrom.pun.pl