Gość
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
*spojrza³a na niego i poci±gnê³a nosem*
By³am w moim "ukochanym" mie¶cie rodzinnym. Ciotka mnie odnalaz³a i powiedzia³a, ¿ebym przyjecha³a.No dobrze, wiêc spotka³a¶ siê z ciotk± i co siê sta³o?
*wytar³ ³zy z jej policzków*Powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi. ¯e to przeze mnie mój ojciec wyjecha³. I ¿e dlatego te¿, babka mnie nienawidzi³a. To nie wszystko. Powiedzia³a, ¿e mnie obserwowa³a od d³u¿szego czasu i, ¿e muzyk± nie zarobiê na ¿ycie i mam i¶æ na studia, aby nauczyæ siê czego¶ po¿ytecznego. A jak siê nie zgodzi³am, to zaczê³a mi groziæ.
*rozp³aka³a siê*
Ale nic mi nie zrobi. Na pewno. Nie bojê siê jej.
Cholera
*westchn±³ i usiad³ obok niej mocno j± do siebie przytulaj±c*
Jeszcze wszystko siê u³o¿y, poradzisz sobie, pomogê Ci
Gość
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
No dobrze, wiêc spotka³a¶ siê z ciotk± i co siê sta³o?
*wytar³ ³zy z jej policzków*Powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi. ¯e to przeze mnie mój ojciec wyjecha³. I ¿e dlatego te¿, babka mnie nienawidzi³a. To nie wszystko. Powiedzia³a, ¿e mnie obserwowa³a od d³u¿szego czasu i, ¿e muzyk± nie zarobiê na ¿ycie i mam i¶æ na studia, aby nauczyæ siê czego¶ po¿ytecznego. A jak siê nie zgodzi³am, to zaczê³a mi groziæ.
*rozp³aka³a siê*
Ale nic mi nie zrobi. Na pewno. Nie bojê siê jej.Cholera
*westchn±³ i usiad³ obok niej mocno j± do siebie przytulaj±c*
Jeszcze wszystko siê u³o¿y, poradzisz sobie, pomogê Ci
*wytar³a ³zy*
Ciotka, prawdopodobnie moja jedyna krewna powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi.
*powiedzia³a jakby do siebie i pokrêci³a g³ow± z niedowierzeniem*
Gość
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
Powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi. ¯e to przeze mnie mój ojciec wyjecha³. I ¿e dlatego te¿, babka mnie nienawidzi³a. To nie wszystko. Powiedzia³a, ¿e mnie obserwowa³a od d³u¿szego czasu i, ¿e muzyk± nie zarobiê na ¿ycie i mam i¶æ na studia, aby nauczyæ siê czego¶ po¿ytecznego. A jak siê nie zgodzi³am, to zaczê³a mi groziæ.
*rozp³aka³a siê*
Ale nic mi nie zrobi. Na pewno. Nie bojê siê jej.Cholera
*westchn±³ i usiad³ obok niej mocno j± do siebie przytulaj±c*
Jeszcze wszystko siê u³o¿y, poradzisz sobie, pomogê Ci*wytar³a ³zy*
Ciotka, prawdopodobnie moja jedyna krewna powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi.
*powiedzia³a jakby do siebie i pokrêci³a g³ow± z niedowierzeniem*
*westchn±³*
Nie przejmuj siê, rodziny siê nie wybiera, nie mo¿esz nic na to poradziæ
*poca³owa³ j± w g³owe*
Gość
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
Cholera
*westchn±³ i usiad³ obok niej mocno j± do siebie przytulaj±c*
Jeszcze wszystko siê u³o¿y, poradzisz sobie, pomogê Ci*wytar³a ³zy*
Ciotka, prawdopodobnie moja jedyna krewna powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi.
*powiedzia³a jakby do siebie i pokrêci³a g³ow± z niedowierzeniem**westchn±³*
Nie przejmuj siê, rodziny siê nie wybiera, nie mo¿esz nic na to poradziæ
*poca³owa³ j± w g³owe*
Wiem, wiem. Nigdy wiêcej nie wrócê do Atlanty.
*powiedzia³a zdecydowanie, wziê³a g³êboki oddech*
Dobra, bêdziemy siedzieæ tu na dworcu, czy pójdziemy w jakie¶ fajne miejsce?
*spojrza³a na niego i unios³a brwi*
Gość
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
*wytar³a ³zy*
Ciotka, prawdopodobnie moja jedyna krewna powiedzia³a, ¿e mnie nienawidzi.
*powiedzia³a jakby do siebie i pokrêci³a g³ow± z niedowierzeniem**westchn±³*
Nie przejmuj siê, rodziny siê nie wybiera, nie mo¿esz nic na to poradziæ
*poca³owa³ j± w g³owe*Wiem, wiem. Nigdy wiêcej nie wrócê do Atlanty.
*powiedzia³a zdecydowanie, wziê³a g³êboki oddech*
Dobra, bêdziemy siedzieæ tu na dworcu, czy pójdziemy w jakie¶ fajne miejsce?
*spojrza³a na niego i unios³a brwi*
*wsta³ i z³apa³ j± za rêkê*
Mo¿e dla poprawy humoru, pozwolisz siê zabraæ na weso³e miasteczko?
Gość
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
*westchn±³*
Nie przejmuj siê, rodziny siê nie wybiera, nie mo¿esz nic na to poradziæ
*poca³owa³ j± w g³owe*Wiem, wiem. Nigdy wiêcej nie wrócê do Atlanty.
*powiedzia³a zdecydowanie, wziê³a g³êboki oddech*
Dobra, bêdziemy siedzieæ tu na dworcu, czy pójdziemy w jakie¶ fajne miejsce?
*spojrza³a na niego i unios³a brwi**wsta³ i z³apa³ j± za rêkê*
Mo¿e dla poprawy humoru, pozwolisz siê zabraæ na weso³e miasteczko?
Czemu nie?
*u¶miechnê³a siê*
Gość
BerryBlackmine napisał:
Jared Delacure napisał:
BerryBlackmine napisał:
Wiem, wiem. Nigdy wiêcej nie wrócê do Atlanty.
*powiedzia³a zdecydowanie, wziê³a g³êboki oddech*
Dobra, bêdziemy siedzieæ tu na dworcu, czy pójdziemy w jakie¶ fajne miejsce?
*spojrza³a na niego i unios³a brwi**wsta³ i z³apa³ j± za rêkê*
Mo¿e dla poprawy humoru, pozwolisz siê zabraæ na weso³e miasteczko?Czemu nie?
*u¶miechnê³a siê*
*wzi±³ j± za rêkê i poszli do weso³ego miasteczka*
Gość
*Przyszed³ na stacjê. Postawi³ Nicole na ziemi.* Mo¿esz ju¿ otworzyæ oczy.
Ostatnio edytowany przez Nathaniel Goop (22-07-13 11:26:45)
Gość
*otworzy³a oczy i rozejrza³a siê dooko³a* Co my tu robimy ? *unios³a lew± brew ku górze*
Gość
Zabieram ciê do Nowego Jorku * Kupi³ dwa bilety* Chcê ci pokazaæ kilka miejsc.
Gość
*oddali³a siê od niego o kilka kroków* Nigdzie nie jadê *powiedzia³a stanowczym tonem*
Gość
*Podbieg³ do niej i przerzuci³ ja sobie przez ramie* Obieca³a¶ mi spêdziæ ze mn± ca³y dzieñ wiêc teraz mi nie uciekniesz.
Gość
Cholera pu¶æ mnie *wrzasnê³a*
Gość
Uspokój siê* Rozejrza³ siê* Ludzie siê na nas gapi±. * Zerkn±³ na ni±* Puszczê ciê je¶li obiecasz mi ¿e wsi±dziesz to tego cholernego poci±gu i spêdzisz ten dzieñ ze mn± w NY.
Gość
Wszêdzie ale nie tam *powiedzia³a spokojnie* A teraz pu¶æ mnie bo nie rêczê za siebie *warknê³a gro¼nie*
Gość
Czemu akurat nie tam co ? * Zacisn±³ zêby ignoruj±c jej gro¼bê.*
Gość
Bo nie *powiedzia³a stanowczym tonem* Pu¶æ mnie, bo zacznê wrzeszczeæ, a tego chyba nie chcesz *powiedzia³a ze sztucznym u¶miechem na ustach*
Gość
Masz pecha, mo¿esz mnie nawet ugry¼æ i tak ze mn± tam pojedziesz.* Ich poci±g przyjecha³* Gotowa na podró¿ ?
Gość
Obiecuje Ci, ¿e wrócê do Mystic Falls najbli¿szym poci±giem i nic mnie przed tym nie powstrzyma *warknê³a*
Gość
*Zamkn±³ na chwilê oczy, pu¶ci³ j± * Id¼. * Odsun±³ siê od niej*
Gość
*przez chwilê siê waha³a jednak potem zaczê³a i¶æ w kierunku domu*
Gość
Chcia³em tylko sprawiæ ¿eby ten dzieñ by³ wyj±tkowy * Zawo³a³ g³o¶no. Usiad³ na ³awce i zacz±³ przygl±daæ siê ludziom wysiadaj±cym z poci±gu*
Gość
*na chwilê stanê³a i odwróci³a siê do niego* Ale czemu NY jest tyle innych ¶wietnych miejsc !
Gość
*Spojrza³ na ni±. Wsta³* Bo NY jest piêknym miastem takim jak ty. No i jest wyj±tkowe.
Gość
*prychne³a* I tak mnie nie przekonasz abym tam pojecha³a *odwróci³a siê i ruszy³a do domu*
Ostatnio edytowany przez Nicolette Rousseau (22-07-13 12:08:16)