Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#101 05-07-13 12:10:29

QuinnMuller

Gość

Re: Bar śniadaniowy

<płaci za siebie i wychodzi>

 

#102 06-07-13 10:51:51

Diann Midnight

Gość

Re: Bar śniadaniowy

<wchodzi, siada przy stoliku, zamawia naleśniki i sok pomarańczowy>

 

#103 06-07-13 11:03:05

Diann Midnight

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Diann Midnight napisał:

<wchodzi, siada przy stoliku, zamawia naleśniki i sok pomarańczowy>

<płaci, wychodzi>

 

#104 10-07-13 11:10:32

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

*Wszedł, zamówił zimną puszkę coli i kanapki. Usiadł przy stoliku, zimną puszkę przyłożył sobie do podbitego oka. Napisał smsa po czym zaczął jeść.*

 

#105 10-07-13 11:29:49

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

<przychodzi do baru, widzi Sama> Matko, co ci się stało? <pyta od razu siadając naprzeciwko niego>

 

#106 10-07-13 11:31:12

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

<przychodzi do baru, widzi Sama> Matko, co ci się stało? <pyta od razu siadając naprzeciwko niego>

Nie ważne. * Postawił puszkę na stole.* Co tam ?

 

#107 10-07-13 11:32:32

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

<przychodzi do baru, widzi Sama> Matko, co ci się stało? <pyta od razu siadając naprzeciwko niego>

Nie ważne. * Postawił puszkę na stole.* Co tam ?

Ważne, skoro pół twarzy masz fioletowe <przygląda mu się badawczo>

 

#108 10-07-13 11:37:48

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

<przychodzi do baru, widzi Sama> Matko, co ci się stało? <pyta od razu siadając naprzeciwko niego>

Nie ważne. * Postawił puszkę na stole.* Co tam ?

Ważne, skoro pół twarzy masz fioletowe <przygląda mu się badawczo>

*Uniósł brwi* Jakie pół twarzy ? * Przeczytał smsa, odpisał na niego.*

 

#109 10-07-13 11:44:51

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


Nie ważne. * Postawił puszkę na stole.* Co tam ?

Ważne, skoro pół twarzy masz fioletowe <przygląda mu się badawczo>

*Uniósł brwi* Jakie pół twarzy ? * Przeczytał smsa, odpisał na niego.*

Dobra, nieważne <pokręciła zrezygnowana głową> Ale musimy porozmawiać. Ja.. chyba nie zostanę w Mystic Falls <powiedziała cicho>

 

#110 10-07-13 11:46:57

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


Ważne, skoro pół twarzy masz fioletowe <przygląda mu się badawczo>

*Uniósł brwi* Jakie pół twarzy ? * Przeczytał smsa, odpisał na niego.*

Dobra, nieważne <pokręciła zrezygnowana głową> Ale musimy porozmawiać. Ja.. chyba nie zostanę w Mystic Falls <powiedziała cicho>

CO ? * Zdziwił się* Czemu ?

 

#111 10-07-13 12:03:20

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


*Uniósł brwi* Jakie pół twarzy ? * Przeczytał smsa, odpisał na niego.*

Dobra, nieważne <pokręciła zrezygnowana głową> Ale musimy porozmawiać. Ja.. chyba nie zostanę w Mystic Falls <powiedziała cicho>

CO ? * Zdziwił się* Czemu ?

<przełknęła ślinę> Wyjeżdżam. Zamieszkam w Londynie. Dostałam propozycję pracy nie do odrzucenia.
(usuwam konto )

 

#112 10-07-13 12:05:10

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


Dobra, nieważne <pokręciła zrezygnowana głową> Ale musimy porozmawiać. Ja.. chyba nie zostanę w Mystic Falls <powiedziała cicho>

CO ? * Zdziwił się* Czemu ?

<przełknęła ślinę> Wyjeżdżam. Zamieszkam w Londynie. Dostałam propozycję pracy nie do odrzucenia.
(usuwam konto )

*Zamarł, zamknął po chwili oczy. Przełknął ślinę.*
( Czemu ?)

 

#113 10-07-13 12:13:59

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


CO ? * Zdziwił się* Czemu ?

<przełknęła ślinę> Wyjeżdżam. Zamieszkam w Londynie. Dostałam propozycję pracy nie do odrzucenia.
(usuwam konto )

*Zamarł, zamknął po chwili oczy. Przełknął ślinę.*
( Czemu ?)

To też nie jedyny powód <powiedziała niepewnie i westchnęła> Poznałam tam kogoś <wydusiła w końcu>
(bo nie mam czasu w to grać )

 

#114 10-07-13 12:20:11

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


<przełknęła ślinę> Wyjeżdżam. Zamieszkam w Londynie. Dostałam propozycję pracy nie do odrzucenia.
(usuwam konto )

*Zamarł, zamknął po chwili oczy. Przełknął ślinę.*
( Czemu ?)

To też nie jedyny powód <powiedziała niepewnie i westchnęła> Poznałam tam kogoś <wydusiła w końcu>
(bo nie mam czasu w to grać )

* Zacisnął ręce w pięści* I mówisz mi to dlatego że ... ? * Spojrzał na nią, jego oczy pociemniały.*
( Nie musisz usuwać ja też teraz mam coraz mniej czasu ale zawsze znajdzie się jakaś wolna chwila. )

 

#115 10-07-13 12:24:16

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


*Zamarł, zamknął po chwili oczy. Przełknął ślinę.*
( Czemu ?)

To też nie jedyny powód <powiedziała niepewnie i westchnęła> Poznałam tam kogoś <wydusiła w końcu>
(bo nie mam czasu w to grać )

* Zacisnął ręce w pięści* I mówisz mi to dlatego że ... ? * Spojrzał na nią, jego oczy pociemniały.*
( Nie musisz usuwać ja też teraz mam coraz mniej czasu ale zawsze znajdzie się jakaś wolna chwila. )

Bo zależy mi na tobie i nie chcę cię okłamywać <mówi odwracajac wzrok> Przepraszam <dodała po chwili>
(nie wchodziłam tu od 2 tygodni, za kilka dni wyjeżdżam, a potem początek roku i nauka, więc wolę usunąć je teraz)

 

#116 10-07-13 12:32:18

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


To też nie jedyny powód <powiedziała niepewnie i westchnęła> Poznałam tam kogoś <wydusiła w końcu>
(bo nie mam czasu w to grać )

* Zacisnął ręce w pięści* I mówisz mi to dlatego że ... ? * Spojrzał na nią, jego oczy pociemniały.*
( Nie musisz usuwać ja też teraz mam coraz mniej czasu ale zawsze znajdzie się jakaś wolna chwila. )

Bo zależy mi na tobie i nie chcę cię okłamywać <mówi odwracajac wzrok> Przepraszam <dodała po chwili>
(nie wchodziłam tu od 2 tygodni, za kilka dni wyjeżdżam, a potem początek roku i nauka, więc wolę usunąć je teraz)

* Wziął głęboki oddech.* Jedź tam ale nie myśl że tak łatwo o tobie zapomnę* Zapłacił, wstał z miejsca.* Życzę ci wspaniałego życia z tym facetem mam nadzieje że jest tego wart. * Wyszedł trzaskając drzwiami.*
( Szkoda, fajnie się z tobą pisało )

 

#117 10-07-13 12:42:31

Alexis Doreen

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


* Zacisnął ręce w pięści* I mówisz mi to dlatego że ... ? * Spojrzał na nią, jego oczy pociemniały.*
( Nie musisz usuwać ja też teraz mam coraz mniej czasu ale zawsze znajdzie się jakaś wolna chwila. )

Bo zależy mi na tobie i nie chcę cię okłamywać <mówi odwracajac wzrok> Przepraszam <dodała po chwili>
(nie wchodziłam tu od 2 tygodni, za kilka dni wyjeżdżam, a potem początek roku i nauka, więc wolę usunąć je teraz)

* Wziął głęboki oddech.* Jedź tam ale nie myśl że tak łatwo o tobie zapomnę* Zapłacił, wstał z miejsca.* Życzę ci wspaniałego życia z tym facetem mam nadzieje że jest tego wart. * Wyszedł trzaskając drzwiami.*
( Szkoda, fajnie się z tobą pisało )

<schowała twarz w dłoniach. Po chwili otarła pojedynczą łzę i wyszła>

 

#118 10-07-13 13:10:28

Christoph Grey

Gość

Re: Bar śniadaniowy

*wchodzi i rozgląda się po pustkach. Siada przy wolnym stoliku i zamawia coś do jedzenia. Czeka za zamówieniem, odbiera je i je*

 

#119 10-07-13 15:40:44

Christoph Grey

Gość

Re: Bar śniadaniowy

*kończy jeść, płaci i wychodzi*

 

#120 15-07-13 10:47:59

Nathaniel Goop

Gość

Re: Bar śniadaniowy

* Wszedł, usiadł przy stoliku. Czekał na Ann*

 

#121 15-07-13 10:49:21

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Nathaniel Goop napisał:

* Wszedł, usiadł przy stoliku. Czekał na Ann*

<przychodzi, szuka wzrokiem Nate'a, znajduje go przy jednym ze stolików> Cześć <mówi i siada obok niego> Mam nadzieję, że nie czekasz długo.

 

#122 15-07-13 10:50:14

Nathaniel Goop

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

* Wszedł, usiadł przy stoliku. Czekał na Ann*

<przychodzi, szuka wzrokiem Nate'a, znajduje go przy jednym ze stolików> Cześć <mówi i siada obok niego> Mam nadzieję, że nie czekasz długo.

Hej * Kręci głową * Dopiero przyszedłem.

 

#123 15-07-13 10:55:47

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

* Wszedł, usiadł przy stoliku. Czekał na Ann*

<przychodzi, szuka wzrokiem Nate'a, znajduje go przy jednym ze stolików> Cześć <mówi i siada obok niego> Mam nadzieję, że nie czekasz długo.

Hej * Kręci głową * Dopiero przyszedłem.

Mhm <uśmiecha się lekko, bierze do ręki kartę> Więc na co masz ochotę? Ja chyba wezmę sałatkę. I kawę.

 

#124 15-07-13 10:59:50

Nathaniel Goop

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


<przychodzi, szuka wzrokiem Nate'a, znajduje go przy jednym ze stolików> Cześć <mówi i siada obok niego> Mam nadzieję, że nie czekasz długo.

Hej * Kręci głową * Dopiero przyszedłem.

Mhm <uśmiecha się lekko, bierze do ręki kartę> Więc na co masz ochotę? Ja chyba wezmę sałatkę. I kawę.

Wiesz że nie musisz za mnie płacić. * Spojrzał na kartę* Wezmę naleśniki ale i tak pewnie nie będą takie dobre jak moje * Wyszczerzył zęby *

 

#125 15-07-13 11:03:26

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar śniadaniowy

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Hej * Kręci głową * Dopiero przyszedłem.

Mhm <uśmiecha się lekko, bierze do ręki kartę> Więc na co masz ochotę? Ja chyba wezmę sałatkę. I kawę.

Wiesz że nie musisz za mnie płacić. * Spojrzał na kartę* Wezmę naleśniki ale i tak pewnie nie będą takie dobre jak moje * Wyszczerzył zęby *

Nie muszę, ale chcę. Ty nie posłuchałeś mnie w kwestii telefonu, więc ja też nie będę cię słuchać <uśmiecha się lekko i zamawia jedzenie>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.parkyellowstone.pun.pl www.mat-inf.pun.pl www.zsstrzelec.pun.pl www.newlongjupl.pun.pl www.motolipno.pun.pl