Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#126 29-07-13 11:14:04

Camille Belcourt

Gość

Re: Centrum Handlowe

<przychodzi, kieruje się do zoologicznego, kupuje miskę dla psa, wychodzi>

 

#127 01-08-13 13:36:04

Mira Adams

Gość

Re: Centrum Handlowe

<chodzi po sklepach oglądając ubrania, w końcu kupuje prostą sukienkę w chłodnym odcieniu błękitu i kremowe szpilki>

 

#128 01-08-13 14:20:50

Megan Archer

Gość

Re: Centrum Handlowe

*weszła do budynku. Przechodziła między sklepami sukając odpowiedniej sukienki. Kupiła czarno złotą sukienkę do kolan, czarne koturny. Weszła do sklepu jubilerskiego i oglądała nową biżuterię. Nic jednak nie kupiła. Wyszła z centrum handlowego i poszła do domu*

 

#129 01-08-13 16:51:54

Mira Adams

Gość

Re: Centrum Handlowe

Mira Adams napisał:

<chodzi po sklepach oglądając ubrania, w końcu kupuje prostą sukienkę w chłodnym odcieniu błękitu i kremowe szpilki>

<wyszła>

 

#130 02-08-13 19:47:01

BerryBlackmine

Gość

Re: Centrum Handlowe

*wchodzi do centrum i chodzi po sklepach*

 

#131 02-08-13 21:10:54

BerryBlackmine

Gość

Re: Centrum Handlowe

BerryBlackmine napisał:

*wchodzi do centrum i chodzi po sklepach*

*kupuje prezent, wychodzi*

 

#132 09-08-13 15:40:59

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

<przychodzi do centrum, idzie do operatora swojej sieci, blokuje kartę SIM w telefonie, który zgubiła, wykupuje nowy numer i telefon. Płaci, wychodzi>

 

#133 13-08-13 18:24:49

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

<przychodzi, siada na ławce, czekając na Effy>

 

#134 13-08-13 18:28:16

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Annabeth Blake napisał:

<przychodzi, siada na ławce, czekając na Effy>

<Wchodzę do centrum handlowego i rozglądam się dookoła za Ann. Gdy z daleka zauważam znajomą twarz, prostuję się i dumnie do niej podchodzę> Hej. <uśmiecham się lekko, rozglądając dookoła>

 

#135 13-08-13 18:33:44

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

Effy Mellark napisał:

Annabeth Blake napisał:

<przychodzi, siada na ławce, czekając na Effy>

<Wchodzę do centrum handlowego i rozglądam się dookoła za Ann. Gdy z daleka zauważam znajomą twarz, prostuję się i dumnie do niej podchodzę> Hej. <uśmiecham się lekko, rozglądając dookoła>

<odwraca głowę w stronę znajomego głosu> Cześć. Jak się czujesz? <pyta i marszczy lekko brwi> Wyglądasz... inaczej.

 

#136 13-08-13 18:37:50

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Annabeth Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Annabeth Blake napisał:

<przychodzi, siada na ławce, czekając na Effy>

<Wchodzę do centrum handlowego i rozglądam się dookoła za Ann. Gdy z daleka zauważam znajomą twarz, prostuję się i dumnie do niej podchodzę> Hej. <uśmiecham się lekko, rozglądając dookoła>

<odwraca głowę w stronę znajomego głosu> Cześć. Jak się czujesz? <pyta i marszczy lekko brwi> Wyglądasz... inaczej.

Czuję się zupełnie jak osoba, która chce czegoś nowego. <Uśmiecham się, lekko przegryzając wargi i przenoszę cały ciężar ciała na prawą nogę> Inaczej nie znaczy gorzej. <Wskazuję gestem głowy na najbliższy sklep z ciuchami>

 

#137 13-08-13 18:39:12

Rosalie Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<przychodzi i wchodzi do sklepu z biżuterią>

 

#138 13-08-13 18:40:41

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

Effy Mellark napisał:

Annabeth Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


<Wchodzę do centrum handlowego i rozglądam się dookoła za Ann. Gdy z daleka zauważam znajomą twarz, prostuję się i dumnie do niej podchodzę> Hej. <uśmiecham się lekko, rozglądając dookoła>

<odwraca głowę w stronę znajomego głosu> Cześć. Jak się czujesz? <pyta i marszczy lekko brwi> Wyglądasz... inaczej.

Czuję się zupełnie jak osoba, która chce czegoś nowego. <Uśmiecham się, lekko przegryzając wargi i przenoszę cały ciężar ciała na prawą nogę> Inaczej nie znaczy gorzej. <Wskazuję gestem głowy na najbliższy sklep z ciuchami>

Nie powiedziałam, że gorzej. To twoje słowa <wzruszyła lekko ramionami i poszły do sklepu>

 

#139 13-08-13 18:42:52

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Annabeth Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Annabeth Blake napisał:


<odwraca głowę w stronę znajomego głosu> Cześć. Jak się czujesz? <pyta i marszczy lekko brwi> Wyglądasz... inaczej.

Czuję się zupełnie jak osoba, która chce czegoś nowego. <Uśmiecham się, lekko przegryzając wargi i przenoszę cały ciężar ciała na prawą nogę> Inaczej nie znaczy gorzej. <Wskazuję gestem głowy na najbliższy sklep z ciuchami>

Nie powiedziałam, że gorzej. To twoje słowa <wzruszyła lekko ramionami i poszły do sklepu>

<Kręcę z niedowierzaniem głową i przeglądam ubrania. Ściągam z wieszaka czarną skórzaną kurtkę i zakładam ją na siebie, przyglądając się swojemu odbiciu w lustrze> Co sądzisz?

 

#140 13-08-13 18:51:44

Rosalie Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<kupiła słodki naszyjnik i wyszła ze sklepu idąc dalej, wchodzi do innego i od razu zauważa Annabeth>
Ann!
<krzyczy radośnie, ale kiedy zauważa dziewczynę obok niej natychmiast tego żałuje i blednie podchodząc do nich powoli>
Effy? Wszystko w porządku?
<mówi z czystą troską>

 

#141 13-08-13 18:53:57

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

Effy Mellark napisał:

Annabeth Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


Czuję się zupełnie jak osoba, która chce czegoś nowego. <Uśmiecham się, lekko przegryzając wargi i przenoszę cały ciężar ciała na prawą nogę> Inaczej nie znaczy gorzej. <Wskazuję gestem głowy na najbliższy sklep z ciuchami>

Nie powiedziałam, że gorzej. To twoje słowa <wzruszyła lekko ramionami i poszły do sklepu>

<Kręcę z niedowierzaniem głową i przeglądam ubrania. Ściągam z wieszaka czarną skórzaną kurtkę i zakładam ją na siebie, przyglądając się swojemu odbiciu w lustrze> Co sądzisz?

Fajna. Pasuje do osoby, która próbuje coś nowego <uśmiecha się szeroko i bierze wieszak z beżową sukienką. Przykłada ją do siebie> I jak? <unosi brwi>

 

#142 13-08-13 18:54:44

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<Odwracam sie gwałtownie na pięcie i lustruję Rosalie wzrokiem. Robię kilka kroków w jej kierunku i uśmiecham się bez cienia wesołości>
Rosalie, jak miło. <Mówię z czystą ironia w głosię i powoli ściagam kurtkę z swoich ramion> Och myślę, że to i tak Ciebie nie obchodzi. Masz mnie za wariatkę, czyż nie? <Unoszę lekko prawą brew do góry i unoszę kurtkę, by móc jej sie uważnie przyjrzeć, po czym odzywam się w kierunku Ann> Nie twój kolor.

Ostatnio edytowany przez Effy Mellark (13-08-13 18:55:18)

 

#143 13-08-13 18:58:15

Rosalie Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<westchnęła i uśmiechnęła się lekko>
Przepraszam, przepraszam za moje ostatnie zachowanie, nie byłam sobą, żałuję, że pokazałam Ci się z takiej strony i nie mam Ciebie za wariatkę, ale nie rozumiem czemu tutaj jesteś skoro kilka godzin temu leżałaś nieprzytomna w szpitalu... Isaac wie, że tutaj jesteś?
<zmrużyła oczy i spojrzała na Ann>
A ja uważam, że to idealnie do Ciebie pasuje...

 

#144 13-08-13 19:00:02

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

To dobrze, bo może ją wezmę <uśmiechnęła się> Co u ciebie, Rose? Nie widziałam cię ostatnio.

Ostatnio edytowany przez Annabeth Blake (13-08-13 19:05:01)

 

#145 13-08-13 19:04:53

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Isaac nie jest moją niańką. <Wysyczałam przez zaciśnięte zęby, spoglądając sceptycznie na Ann, jednak powstrzymałam sie od zbędnego komentarza. Ponownie zaczęłam przeglądać ubrania, jednak nic szczególnego nie wpadło mi w oko>
Brać tę kurtkę? <Odzywam sie po chwili, totalnie ignorując Rosalie>

 

#146 13-08-13 19:10:43

Rosalie Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Ale Ciebie kocha, więc nie powinnaś go tak cały czas martwić
<powiedziała równie chłodno i uśmiechnęła się do Annabeth>
Byłam w Nowym Yorku, bo mojemu bratu znów coś odbija... Wiesz może jak się trzyma Berry?
<zmrużyła oczy>

 

#147 13-08-13 19:18:28

Annabeth Blake

Gość

Re: Centrum Handlowe

Nie. Nie rozmawiałam z nią od dłuższego czasu. Wysłała mi jedynie SMSa, że wyjeżdża <uśmiechnęła się smutno i ostatecznie odwiesza sukienkę na miejsce. Marszczy brwi> Co się z tobą dzieje? <pyta Effy>

 

#148 13-08-13 19:23:46

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<Słysząc pytanie Ann, ściągam lekko brwi, wzrokiem wodząc dookoła, próbując ustalić do kogo zostało skierowane pytanie. Wzruszam lekko ramionami, gdy uświadamiam sobie, że to chodzi o mnie i wymijam Ann, idąc do kasy, gdzie płacę za kurtkę. Po kilku sekundach wracam do dziewczyn i  wymuszam na sobie uśmiech>
Rosalie dołączysz do nas? <pytam przesadnie uprzejmym głosem, cały czas się uśmiechając sztucznie>

 

#149 13-08-13 19:27:57

Rosalie Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

<słysząc pytanie zmrużyła oczy i uśmiechnęła się lekko>
Jasne, ale najpierw dam znać Twojemu chłopakowi, że wszystko z Tobą w porządku, bo na pewno się martwi...
<powiedziała i wyciągnęła telefon pisząc wiadomość>

 

#150 13-08-13 19:40:04

Effy Delacure

Gość

Re: Centrum Handlowe

Chyba mam u Ciebie dług, kontrolerko... <Mówię ze złośliwym uśmiechem i robię kilka kroków w kierunku wyjścia>
Brakuje mi kofeiny, idziecie? <wskazuję gestem głowy na Starbucksa i spoglądam na Ann i Rose>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rusinow.pun.pl www.ntns.pun.pl www.aktywnidziennikarze.pun.pl www.servers.pun.pl www.im5.pun.pl