Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#1876 27-02-14 22:04:33

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Myślałem, że w różki.. No wiesz.. <przykłada dwa palce do czoła i symuluje rogi> Nie wiem, właściwie mam to gdzieś. <wzdycha, staje i zatrzymuje go ręką> Stary, masz coś do braku mojego odzienia, że ciągle o tym mówimy? Lubię sobie chodzić nago. To bardzo relaksujące, a do domu to ja się nie wybieram, więc nie dzięki. <przewraca oczami, zaciska wargi, odwraca się i idzie w przeciwną stronę pocierając wargi kciukiem, aż chwieje się lekko, śmieje pod nosem i idzie dalej>

 

#1877 27-02-14 22:17:53

Finnick Odair

Gość

Re: Ulice miasta

Hm relaksujące, powiadasz? <przygryza wargę i zastanawia się nad czymś. Po chwili zawraca, dalej dotrzymując mu kroku i po kolei rozbiera różne części garderoby, zostawiając je na chodniku za sobą. Po chwili nie zostaje na nim nic> No proszę, rzeczywiście fajne uczucie. Jak Adam i Ewa, tylko tu akurat jest Adam i Adam <śmieje się pod nosem> Chyba, że wolisz być Ewą, teraz podobno płeć jest zależna nie od penisa, tylko od tego, kim się czujesz być.

 

#1878 27-02-14 22:22:40

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

No chyba wyraźnie mówię.. <mruczy pod nosem oddalając się. Kiedy czuje że ten idzie obok, po chwili spogląda na niego i przerażony odskakuje w bok> Stary, whoa.. <lustruje go wzrokiem i wybucha niepohamowanym śmiechem spowodowanym też znacznie nadmierną ilością alkoholu> Zbierz bokserki, bo potem ci będą wąchać. <uśmiecha się szeroko i unosi brwi> Czuję się być.. ee.. so..bą? <mruga kilka razy zdezorientowany jego nagością i zasłania oczy ruszając znowu w jakimś kierunku chwiejnym krokiem.> Nic nie widziałem nananna nie paczam wcale nana <śpiewa sobie głośno>

 

#1879 27-02-14 22:31:20

Finnick Odair

Gość

Re: Ulice miasta

Nie patrz, jak nie chcesz, ja nie będę zamykał oczu <uśmiechnął się szeroko> I tobie też nie radzę. Upadek byłby bolesny w tym stanie <wzrusza ramionami i przygryza wargę> Mieszkam niedaleko. Co powiesz na kilka kieliszków dobrego trunku u mnie? <porusza brwiami>

 

#1880 27-02-14 22:34:11

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

To że zamkniesz oczy nie znaczy, że ja przestanę widzieć! <woła do niego gdzieś z oddali.. a przynajmniej według mniemania Alexandra> Dobrego? Em.. Uhm.. <rozgląda się> To ja wolę.. tutaj. Boję się przebywać z tobą w pomieszczeniach, gdzie jest łóżko, czy kanapa. <opuszcza dłoń i kiwa głową. Rozgląda się i podchodzi do małego sklepiku. Kupuje podwójne whisky i wraca do Finna podając mu butelkę z pewnej odległości> Jak w ogóle masz na imię? <marszczy brwi, otwiera swoje whisky i upija sporo>

 

#1881 27-02-14 22:39:11

Finnick Odair

Gość

Re: Ulice miasta

Finnick, a ty? <patrzy się na niego, kręcąc głową. Bierze alkohol i także upija kilka sporych łyków> ,Daj spokój, nie jestem jakimś gwałcicielem <prychnął oburzony>

 

#1882 27-02-14 22:42:57

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Alexander. Tylko nie mów mi zdrobniale. <celuje w niego oskarżycielsko palcem> Nie? Wooho. Nawet jakbyś był.. <macha obojętnie ręką i prycha po chwili zaczynając się śmiać> To co mnie to. <mruczy i upija jeszcze whisky> Mm! <odrywa wargi od butelki i wraca do niego wzrokiem> Jutro urządzam imprezę, powinieneś przyjść. Wierzę, że.. uhm.. Wiesz co, dla ciebie specjalnie zamówię jakiś homo. Co ty na to? <uśmiecha się szeroko i rozsiada się na ławce układając obie ręce na oparciu>

 

#1883 27-02-14 22:48:23

Finnick Odair

Gość

Re: Ulice miasta

Brzmi świetnie <uśmiecha się szeroko, popijając whisky> W takim razie do jutra, Alexie <puszcza mu oczko i w wampirzym tempie znika>

 

#1884 27-02-14 22:52:24

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Saio nara <kiwa mu na pożegnanie i siedzi jeszcze popijając, aż wstaje i chwiejnym krokiem przechadza się po ulicy. W końcu potyka się o leżącą Averię i klnie pod nosem> Matko, co tu.. <mruczy i odwraca ją w swoją stronę> Fuj.. W łóżku prezentujesz się lepiej.. <mamrocze do siebie, wyciąga jej kołek i odrzuca na bok. W końcu po 3 próbach udaje mu się zarzucić ją sobie na ramię i chodzi tak z godzinę po ulicach, aż kieruje się do domu>

 

#1885 01-03-14 15:11:34

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*Wyszła z parku na ulicę i schowała ręce do kieszeni. Ruszyła przed siebie wbijając wzrok w ziemię.*

 

#1886 01-03-14 23:13:10

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*W końcu zawróciła w stronę domu*

 

#1887 02-03-14 10:30:19

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*Wyszła z domu na ulice i ruszyła przed siebie*

 

#1888 02-03-14 15:12:03

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*Zatrzymała się wpół kroku i spojrzała na Sama chłodno.* Jasne. Uważaj bo ci uwierzę. *prychnęła i kręcąc głową ruszyła dalej.*

 

#1889 02-03-14 15:42:19

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*Zatrzymała się i zamknęła na chwilę oczy. Potem znów je otworzyła i odwróciła się w stronę chłopaka ze słodkim, fałszywym uśmiechem na ustach.* Och masz rację. Przeleciałeś tą pieprzoną sukę, myśląc że to jest dobre. *pokiwała głową wciąż uśmiechając się fałszywie.* Taak, powinnam ci dać drugą szansę. *prychnęła.* Wiesz co? Pieprz się. *warknęła i przyspieszyła kroku.*

 

#1890 02-03-14 15:52:33

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

Przespałeś się z nią żeby ją wyegzorcyzmować.? *uniosła sceptycznie brwi nie odwracając się.* Och, tak, świetny pomysł. *mruknęła sarkastycznie.*

 

#1891 02-03-14 16:57:06

Ruby Jones

Gość

Re: Ulice miasta

*Odwróciła się w porę żaby zobaczyć jak Sam odjeżdża w stronę motelu. Wtedy usłyszała dźwięk telefonu. Wyjęła go i szybko włączyła bloga GG i przeleciała wzrokiem tekst. Kiedy skończyła zacisnęła powieki licząc do 10. Nic mnie to nie obchodzi, nic mnie to nie obchodzi... mruczała w myślach. Schowała telefon do kieszeni i skierowała się w stronę domu*

 

#1892 03-03-14 13:13:59

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

*Mijałam nie tłoczne uliczki miasta w uszach miałam słuchawki, dzięki muzyce mogłam się trochę odstresować. Przeszłam na drugą stronę ulicy i szłam dalej przed siebie bez żadnego celu*

Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (03-03-14 13:14:46)

 

#1893 03-03-14 20:13:48

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

<wchodzi na ulice i z dłońmi w kieszeniach przemierza powoli uliczki środkiem drogi. W końcu wychodzi na jakąś szerszą posesję i idzie patrząc na rozciągającą się przed nim ciemność w zamyśleniu.>

 

#1894 03-03-14 20:24:02

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

*Szłam ciągle bez celu, po pewnym czasie wpadłam na kogoś. Odsunęłam się już chciałam przeprosić tą osobę lecz milczałam przez chwilę kiedy zobaczyłam na kogo wpadłam.* Wybacz * Odezwałam się w końcu, przegryzłam lekko dolną wargę*

 

#1895 03-03-14 20:26:11

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

<kiedy ktoś na niego wpada, automatycznie odwraca się w stronę tej osoby i chwyta delikatnie jej ramię żeby nie upadła> Jasne, nie m.. <urywa, kiedy dostrzega kim jest ta osoba i unosi kącik ust> Nie ma sprawy. Jesteś cała?

 

#1896 03-03-14 20:32:11

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

*Spojrzałam na swoje nogi później na talię i ręce* Wszystko mam na swoim miejscu o ile dobrze widzę * Wzruszyłam ramionami* Miło jest Cię zobaczyć  * Uśmiechnęłam się przyjaźnie, zrobiłam mały krok do tyłu tak, że już nie trzymał mnie za ramię*

 

#1897 03-03-14 20:36:29

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

<zapominając o dłoni, opuszcza ją dopiero kiedy dziewczyna się odsuwa i unosi kącik ust> Wciąż jesteś na mnie zła? <spogląda jej w oczy lekko rozbawiony, ale stara się być poważny>

 

#1898 03-03-14 20:40:03

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

Cóż sam odpowiedz mi na to pytanie * Skrzyżowałam ręce pod piersiami i patrzyłam się uważnie na Alexandra. Po chwili kiedy zrobiło mi sie trochę zimno wcisnęłam dłonie do kieszeni spodni*

 

#1899 03-03-14 20:42:45

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Skąd mam wiedzieć co czujesz? Nie jestem medium. <uśmiecha się szeroko> Jeśli chodzi o mnie, to nie chowam długo urazy. Na dobrą sprawę mógłbym skutecznie cię rozgrzać tu i teraz, a potem robić to każdej nocy, żebyś przestała być na mnie zła. Co myślisz o tym zadośćuczynieniu? <przechyla lekko głowę w bok i unosi seksownie kącik ust>

 

#1900 03-03-14 20:48:44

Faye Marshall

Gość

Re: Ulice miasta

Brzmi fajnie ale... * Przerwałam na chwilę* Nie ufam ci więc nie wiem czy mówisz prawdę. *Mruknęłam cicho marszcząc przy tym lekko brwi* Nie sądzę, żeby to każdej nocy wypaliło w końcu ktoś taki jak ty nie poświęciłby mi tyle czasu.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.118 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tibia-forum.pun.pl www.dods.pun.pl www.zrom.pun.pl www.kultura.pun.pl www.vue.pun.pl