Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#876 17-12-13 18:04:57

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Ach, Marlboro. *kiwa powoli głową* Następnym razem będę lepiej przygotowany, obiecuję. *układa dłoń w miejscu gdzie ma serce i unosi kącik ust* Niezła.. *mruczy pod nosem i uśmiecha się kąśliwie* Co ci napisała? Strzelam, że nic przyjemnego. *przewraca oczami i podwija rękaw jeansowej koszuli nie spuszczając wzroku z oczu dziewczyny* A gdybym cię zapytał o to nie z przymusu, lecz z ochoty. Tez byś się zgodziła? *przygryza subtelnie wargę i przechyla głowę w bok*

Ostatnio edytowany przez Alexander Kahn (17-12-13 18:05:42)

 

#877 17-12-13 18:18:24

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< zaśmiała się sarkastycznie i wyciągnęła telefon. Zaczęła czytać sms > Chciałam zapytać czy wiesz jak to jest kochać się w jednym z największych ciasteczek w tym mieście, ale przecież już o tym wiesz. Muszę cię rozczarować, bo ma ochotę tylko zamoczyć w tobie swojego pytona i na tym koniec waszej znajomości. Czekam na przedstawienie, xo < gdy skończyła popatrzyła na chłopaka przeciągłym wzrokiem > Kochana RC, nie znam jej ale musi być przeuroczą kobietą < przeczesała swoje kasztanowe włosy i delikatnie westchnęła nie spyszczając oczu z ust chłopaka > Oczywiście, ze tak.

 

#878 17-12-13 18:21:54

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

*unosi brwi* Więc jesteś zakochana.. a ja nic o tym nie wiem? *mruga kilka razy udając zawiedzionego* Czekam na gorące ploteczki, Mirando. *wypowiada jej imię tak aksamitnie jak zwykle i przygląda jej się z lekkim uśmieszkiem* Owszem. Chyba nie miałem okazji poznać jej osobiście, ale wygląda na zadziorną babkę. *kręci lekko głową* Tak? W takim razie.. Cieszę się, że mimo wszystko pójdziemy tam razem. *uśmiecha się powoli*

 

#879 17-12-13 18:26:43

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< zaciągnęła się dymem i wypuściła go w kształcie okrągłej kuleczki > Alexandrze, plotki sporo kosztują, jeszcze powiem coś zbyt wiele i < przejechała sobie paznokciem po gardle > Przypadkowo stanie mi się krzywda. < oparła się o ścianę jakiegoś budynku i okryła szczelnie kurtką > Mam nadzieje, ze wszystko będzie udane. Muszę kupic sobie jakąś sukienkę aby pasować do jednego z twoich jak mniemam licznych garniturów < uśmiechnęła się zadziornie i zbliżyla do chłopaka>

 

#880 17-12-13 18:45:03

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Zbyt wiele? I sądzisz, że kara może być aż tak dotkliwa? *kręci głową* Będziemy dobrze razem wyglądać. Masz jakieś wymagania co do mojego stroju? *uśmiecha się lekko* Jestem gotów na wszelkie.. propozycje. *unosi kącik ust i przygląda jej się uważnie*

 

#881 17-12-13 19:22:18

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

Nie mam pojęcia jaka może być kara, rozważam każdą możliwość < wzruszyła ramionami i przypomniała sobie sms'a od GG > Stawiam na twój gust, aczkolwiek postawiłabym na coś w włoskim stylu ... < włożyła rękę do torebki i wyciągnęła kawalełk materiału > wczoraj chyba coś zgubiłeś < zaśmiała się delikatnie i puściła mu oczko pokazując jego bokserki >

 

#882 17-12-13 19:29:45

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Włoski styl? Chyba nie każesz mi ubrać garniaka w prążki, co? *kręci głową rozbawiony i unosi brwi na widok swoich bokserek* Zrobiłem to specjalnie.. Nie sądziłem, że je weźmiesz, ale.. *unosi kącik ust* Możesz je zatrzymać, nie są mi potrzebne. *przygryza wargę w uśmiechu*

 

#883 17-12-13 19:32:58

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

Raczej myślałam o nowoczesnej interpretacji ... Ale ostateczny wybór nalezy do ciebie, nie lubię narzucać swojej woli < wygładziła kurtkę w talii i na piersiach > W takim bądź razie oprawię je w ramkę i powieszę nad łóżkiem < zaśmiała się perliście i spojrzała zalotnie na chłopaka >

 

#884 17-12-13 19:37:08

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Jednego dnia możemy wpaść do mnie i sprawdzić.. moją szafę. Jak nie znajdziemy nic odpowiedniego, to pójdziemy na zakupy. *uśmiecha się powoli*  Tak? *śmieje się* A czy mi nie należy się coś od ciebie? *przechyla głowę w bok patrząc jej przeciągle w oczy*

 

#885 17-12-13 19:44:40

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

Och, zanurzyć się w szafie pełnej garniturów... Dawno tego nie robiłam < spojrzała marzycielsko ku niebu. Poprawiła włosy tak aby spływały jej na lewe ramię. Bawiła się teraz naszyjnikiem z niebieskim kamieniem w środku. > Sugerujesz, ze chcesz dostać moją bieliznę < czubkiem języka oblizała górną wargę i zaśmiała się cicho. >

 

#886 17-12-13 19:52:20

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Więc robiłaś to już wcześniej? Brzmi intrygująco. *śmieje się cicho i spogląda na jej wisiorek, a potem w jej oczy* Dostać? *kręci głową uśmiechając się zadziornie* Nie kochanie. *nachyla się w jej stronę i wargami prawie dotyka jej ucha szepcząc* Chcę ją zdobyć. *unosi kącik ust kąśliwie i powoli cofa się niedaleko*

 

#887 17-12-13 20:00:29

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< wzruszyła ramionami i zastukała lekko podeszwami swoich butów. Ponownie poprawiła kurtkę tak aby ochronić ciało przed chłodem. Spoglądneła na Alexa i uśmiechnęła się pod nosem słysząc jego propozycje > Widzę, że śmiałość to idealne określenie aby zdefiniować Alexandra Kahna. < Podeszła do niego i wspinając się na palce odwdzięczyła mu się równie ponętnym szeptem ku ucha > O to trzeba się postarać...

 

#888 17-12-13 20:07:11

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Nie mogę zaprzeczyć, panno McGuinness. *cmoka i unosi się dumnie, po czym parska seksowym i chrapliwym śmiechem. Po chwili podąża za nią wzrokiem i kącik ust drga mu w uśmiechu* Właśnie to miałem zamiar zrobić. *patrzy jej przeciągle w oczy i puszcza oczko, po czym ściąga swoją kurtkę i nakłada na jej ramiona* W piątek musisz być zdrowa. *posyła jej znaczące spojrzenie*

 

#889 17-12-13 20:11:55

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< ukłoniła się z gracją i nałożyła jego kurtkę na ramiona > Dziękuję bardzo, na wszelki wypadek zaparzę sobie w domu ziółka. < stanęła na przeciwko niego i uśmiechnęła się promiennie. miała nadzieje, że nie zdradza swoim zachowaniem zbytniej sympatii do chłopaka. > Zaczynam lubić życie w Mystic < schowała ręce do kieszeni i ponownie oparła się o mur > No oprócz tego, że czuję się zagrożona z powodu pewnego osobnika chcącego uprowadzić moją bieliznę < zaśmiała się i przygdyzła dolną wargę >

 

#890 17-12-13 20:29:33

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Naprawdę? *rozgląda się i unosi lekko brew* Nie widzę w tym mieście nic interesującego oprócz niektórych kobiet. Nudzę się tutaj, pewnie niedługo zmienię miejsce zamieszkania. *powraca do niej wzrokiem i uśmiecha się lekko* Tak? Mnie już ją ukradziono.. Nie wiesz może co to za osobnik? Chętnie się z nim zmierzę. *zaciska lekko wargi, żeby się nie roześmiać.*

 

#891 17-12-13 20:40:01

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

<podparła swoje boki i bojowo spojrzała prosto w jego oczy > och czyżbym słyszała odgłosy wyzwania ? < odeszła parę kroków od Alexa i nachyliła się w jego stronę > chyba najpierw nalezy złapać swojego wroga, nie uważasz ? < pokazała mu język i zaczęła biec. Jej włosy falowały wraz z wiatrem >

 

#892 17-12-13 20:45:45

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Czy ktoś wspominał coś o wyzwaniu? *marszczy lekko brwi i po chwili uśmiecha się szeroko* To moja broszka, ale wybrałaś sobie nieodpowiedniego przeciwnika. *przygryza lekko wargę w uśmiechu i w sekundzie znajduje się tuż przed nią tak, że wpada prosto na niego. Chwyta jej nadgarstki, żeby nie poleciała w tył i śmieje się* Może wymyślimy inną konkurencję? *unosi brwi i spogląda jej znacząco w oczy* Ta wygrana mnie nie satysfakcjonuje, zdobyłem ją zbyt łatwo.

 

#893 17-12-13 20:49:36

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< piorunuje go wzrokiem i odwraca głowę w taki sposób, ze jej włosy uderzają go lekko po twarzy > Powiedzmy , że grasz nie fer. < odwróciła się do niego i zblizyła twarz tak aby dokładnie widzieć jego oczy. Usmiechnęła się zawadiacko > Czy teraz chcesz nałożyć na mnie jakąś karę za przegranie, tego nierównego pojedynku ?

 

#894 17-12-13 20:57:15

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

A jakiej kary oczekujesz? *chwyta delikatnie jej podbródek i patrzy jej w oczy* Jestem bardzo kreatywny, ale nie wiem czego mam się spodziewać po tobie. Może będziesz chciała mnie zamknąć w lochach za to, że mam takie niegrzeczne myśli? *przygląda jej się z uwagą i unosi leniwie kącik ust* Następnym razem postaram się grać fair, ale musimy wymyślić odpowiednią konkurencję wprost proporcjonalną do naszych umiejętności. Wtedy będzie fair. *uśmiecha się powoli i puszcza jej podbródek opuszczając dłoń.*

 

#895 17-12-13 21:06:45

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

Och Alexandrze... Nie wiem czy znajdziemy taką konkurencje abyśmy byli równi < poruszyła zabawnie brwiami i westchnęła > Podobają mi twoje myśli, a co do moich kar... < spojrzała na niego wyzywająco > są bardziej wyszukane niż lochy... < musnęła go palcem po nosie i spojrzała ku niebu >

 

#896 17-12-13 21:25:54

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Doprawdy? Więc jak planujesz mnie ukarać? *koniuszkiem języka przesuwa po swojej górnej wardze nie spuszczając z niej wzroku* Już się nie mogę doczekać. Liczę na twoją kreatywność, więc.. nie zawiedź mnie. *unosi zadziornie kącik ust*

 

#897 18-12-13 05:31:49

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< pokrecila glowa i poprawila sobie jego kurtke na ramionach. Gdyby on wiedzial co ona chciaby z nim robic... Wyciagnelankolejnego papierosa i przezucala go w palcach > obiecuje, ze jak bedzie okazja to wykaze sie pomysliwoscia jak tylko sie da <spojrzala mu prosto w oczy i nie spuscila ich przez dluzszy czas>

 

#898 18-12-13 07:56:51

Dean Winchester

Gość

Re: Ulice miasta

<parkuje samochód gdzieś obok krwężnika, wychodzi z Impali i idzie miastem>

Ostatnio edytowany przez Dean Winchester (18-12-13 14:11:22)

 

#899 18-12-13 09:53:46

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Nie wątpię. Szczerze wierzę w twoje możliwości. *przygryza lekko wargę starając się nie uśmiechnąć.* Może zdradzisz mi chociaż jakiś szczegół z twojej własnej inwencji? Umieram z ciekawości. *patrzy jej przeciągle w oczy*

 

#900 18-12-13 13:14:04

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ulice miasta

< zapaliła papierosa i głęboko się zaciągnęła. uśmiechnęła się szatańsko do chłopaka i wypuściła dym powyżej swojej głowy > Powiem Ci, że lubię trochę się pobawić potencjalną ofiarą < zamachała włosami i wyraźnie zaznaczyła językiem obwód ust > a potem powoli przechodzić do danej kary. Środki mogą być jakiekolwiek, wszystko zalezy od biednego przegranego < zaśmiała się delikatnie i schowała pół twarzy w szalik >

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.122 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tibia-forum.pun.pl www.zrom.pun.pl www.bloog-o-howrse.pun.pl www.dods.pun.pl www.vue.pun.pl