Gość
<Uśmiecha się i kiwa głową. Siada wygodniej na krześle i namyśla się chwilę.> Co sadzisz o łamaczu serc? <pyta i uśmiecha się szeroko>
Gość
<Parsknął śmiechem> Spokojnie, nie musisz się martwić! Nie jestem homo. <zastanawia się przez chwilę.> Do mojego domu. <uśmiecha się lekko> Dość dawno tam nie byłem.