Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#526 26-07-13 15:33:57

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Rosalie Delacure napisał:

<Spojrzała na nich i zachichotała zwracając się do Ann>
Powinnyśmy pójść kiedyś na jakieś zakupy, moja szafa wręcz świeci pustkami
<wywróciła oczy>

Jestem za <uśmiecha się szeroko, kątem oka zerkając na  Samuela. Mimowolnie przysłuchuje się jego rozmowie z Deanem>

 

#527 26-07-13 15:34:00

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

SamuelBlackwood napisał:

DeanWest napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*uśmiechnął się cierpko i zamówił dwa piwa, jedno podał Deanowi* To co Ci teraz powiem, raczej Cię zdołuje. W miasteczku są łowcy, bardzo niebezpieczni w dodatku i... chcę się nimi zając, wchodzisz w to?

Mówisz, jakbyś czytał mi w myślach
*uniósł nieznacznie kąciki ust i wziął łyk piwa*
Jedną już poznałem.

Taa, ja też. *podwinał rękaw bluzy i pokazał mu dużą bliznę* Zaaplikowała mi do skóry tojad, werbenę i nie wiem co jeszcze. To tak jakbym mial raka. *powiedział z irytacją i napił się piwa* Którą poznałeś?

Lara. Ale nie zachowaywała się wrogo. Później zauważyłem w jej pasie kołki, więc... to chyba na jedno wskazuje.
*uniósł brwi, napił się piwa*

 

#528 26-07-13 15:38:10

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

DeanWest napisał:

SamuelBlackwood napisał:

DeanWest napisał:


Mówisz, jakbyś czytał mi w myślach
*uniósł nieznacznie kąciki ust i wziął łyk piwa*
Jedną już poznałem.

Taa, ja też. *podwinał rękaw bluzy i pokazał mu dużą bliznę* Zaaplikowała mi do skóry tojad, werbenę i nie wiem co jeszcze. To tak jakbym mial raka. *powiedział z irytacją i napił się piwa* Którą poznałeś?

Lara. Ale nie zachowaywała się wrogo. Później zauważyłem w jej pasie kołki, więc... to chyba na jedno wskazuje.
*uniósł brwi, napił się piwa*

One wszystkie są takie same. Łowczynie gorsze od Łowców. *po chwili wypił całe piwo i zamówił kolejne dwie butelki* Ta, która mnie więziła nazywa sie Carmen, ale nie widziałem jej już od bardzo dawna, więc albo znalazła sobie nowe ofiary, albo.. zdechła.

 

#529 26-07-13 15:41:10

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

SamuelBlackwood napisał:

DeanWest napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Taa, ja też. *podwinał rękaw bluzy i pokazał mu dużą bliznę* Zaaplikowała mi do skóry tojad, werbenę i nie wiem co jeszcze. To tak jakbym mial raka. *powiedział z irytacją i napił się piwa* Którą poznałeś?

Lara. Ale nie zachowaywała się wrogo. Później zauważyłem w jej pasie kołki, więc... to chyba na jedno wskazuje.
*uniósł brwi, napił się piwa*

One wszystkie są takie same. Łowczynie gorsze od Łowców. *po chwili wypił całe piwo i zamówił kolejne dwie butelki* Ta, która mnie więziła nazywa sie Carmen, ale nie widziałem jej już od bardzo dawna, więc albo znalazła sobie nowe ofiary, albo.. zdechła.

Miejmy nadzieje, że to drugie
*kręci głową, dopija piwo*

 

#530 26-07-13 15:41:49

Rosalie Delacure

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

Rosalie Delacure napisał:

<Spojrzała na nich i zachichotała zwracając się do Ann>
Powinnyśmy pójść kiedyś na jakieś zakupy, moja szafa wręcz świeci pustkami
<wywróciła oczy>

Jestem za <uśmiecha się szeroko, kątem oka zerkając na  Samuela. Mimowolnie przysłuchuje się jego rozmowie z Deanem>

Mhm, to super
<spojrzała na nią uważnie>
I o czym ciekawym rozmawiają, hmm?
<zachichotała mrużąc oczy>

 

#531 26-07-13 15:42:37

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

DeanWest napisał:

SamuelBlackwood napisał:

DeanWest napisał:


Lara. Ale nie zachowaywała się wrogo. Później zauważyłem w jej pasie kołki, więc... to chyba na jedno wskazuje.
*uniósł brwi, napił się piwa*

One wszystkie są takie same. Łowczynie gorsze od Łowców. *po chwili wypił całe piwo i zamówił kolejne dwie butelki* Ta, która mnie więziła nazywa sie Carmen, ale nie widziałem jej już od bardzo dawna, więc albo znalazła sobie nowe ofiary, albo.. zdechła.

Miejmy nadzieje, że to drugie
*kręci głową, dopija piwo*

Z tego co wiem w miasteczku oprócz nich jest jeszcze jedna, ale nigdy jej nie poznałem, więc myślę, że... trzeba się skontaktować z jakąś czarownicą, czy kimś. *położył na stole banknot i wskazał gestem głowy stolik, przy którym siedziały dziewczyny* Idziemy do nich?

 

#532 26-07-13 15:45:02

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Rosalie Delacure napisał:

Annabeth Blake napisał:

Rosalie Delacure napisał:

<Spojrzała na nich i zachichotała zwracając się do Ann>
Powinnyśmy pójść kiedyś na jakieś zakupy, moja szafa wręcz świeci pustkami
<wywróciła oczy>

Jestem za <uśmiecha się szeroko, kątem oka zerkając na  Samuela. Mimowolnie przysłuchuje się jego rozmowie z Deanem>

Mhm, to super
<spojrzała na nią uważnie>
I o czym ciekawym rozmawiają, hmm?
<zachichotała mrużąc oczy>

O pozbyciu się łowców <powiedziała lekko zaniepokojona i wzięła łyk kawy>

 

#533 26-07-13 15:45:17

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

SamuelBlackwood napisał:

DeanWest napisał:

SamuelBlackwood napisał:


One wszystkie są takie same. Łowczynie gorsze od Łowców. *po chwili wypił całe piwo i zamówił kolejne dwie butelki* Ta, która mnie więziła nazywa sie Carmen, ale nie widziałem jej już od bardzo dawna, więc albo znalazła sobie nowe ofiary, albo.. zdechła.

Miejmy nadzieje, że to drugie
*kręci głową, dopija piwo*

Z tego co wiem w miasteczku oprócz nich jest jeszcze jedna, ale nigdy jej nie poznałem, więc myślę, że... trzeba się skontaktować z jakąś czarownicą, czy kimś. *położył na stole banknot i wskazał gestem głowy stolik, przy którym siedziały dziewczyny* Idziemy do nich?

Czemu nie?
*wzruszył lekko ramionami*

 

#534 26-07-13 15:45:45

Rosalie Delacure

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

Rosalie Delacure napisał:

Annabeth Blake napisał:


Jestem za <uśmiecha się szeroko, kątem oka zerkając na  Samuela. Mimowolnie przysłuchuje się jego rozmowie z Deanem>

Mhm, to super
<spojrzała na nią uważnie>
I o czym ciekawym rozmawiają, hmm?
<zachichotała mrużąc oczy>

O pozbyciu się łowców <powiedziała lekko zaniepokojona i wzięła łyk kawy>

Och, zawsze coś, dobra wiesz, że jestem wilkołakiem
<zmrużyła oczy>
Czyżbyś była wampirem?

 

#535 26-07-13 15:47:10

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

*wstali i podeszli do stolika dziewczyn, Samuel objął ramieniem Ann i spojrzał na Rose i jej kawe* O Rose, widzę, że wzięłaś sobie moją radę do serca, co? *posłał jej bezczelny uśmiech* No chyba, że potajemnie wlałaś sobie do kawy jakies procenty. *unosi brwi*

 

#536 26-07-13 15:49:52

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Zgadłaś <mówi do Rose> On mnie przemienił <odwraca głowę w stronę Samuela i posyła mu szeroki uśmiech>

 

#537 26-07-13 15:51:25

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

*bez słowa usiadł obok Rosalie*

 

#538 26-07-13 15:51:55

Rosalie Delacure

Gość

Re: Bar Bookworm

Jeju!
<wywróciła oczami i podała Samuelowi swoją kawę>
Proszę bardzo, spróbuj, jest tutaj czysta kofeina!
<westchnęła i uśmiechnęła się do Ann>
Nie mógł bez Ciebie wytrzymać i Cię przemienił? Urocze, bo wiesz teraz możecie już być ze sobą przez całe wieku
<puściła jej oczko>

 

#539 26-07-13 15:54:03

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

*spojrzał ze zdziwieniem na kawę, po chwili wzruszył ramionami i wypił ją do dna* Dzięki za darmową kawę.
*zamrugał oczami i parsknął głośnym śmiechem, po czym wskazał palcem na Deana* Ach... teraz kojarzę. To ten frajer, o którym mówiłaś wtedy? *poklepał Deana po plecach*
Ale jak to mówią, od nienawiści do miłości. *uśmiechnął się do Ann i pocałował ją w czoło*

 

#540 26-07-13 15:57:14

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

Taa. Dzięki.
*złożył usta w podkówkę i objął Rosalie ramieniem uśmiechając się ironicznie*

 

#541 26-07-13 15:57:49

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Wyjątkowo trafione powiedzenie <śmieje się cicho, ale po chwili poważnieje> Naprawdę chcecie zabić wszystkich łowców? <pyta patrząc to na Samuela, to na Deana>

 

#542 26-07-13 15:59:59

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

*wymienił spojrzzenie z Samuelem*
Taki mamy plan.

 

#543 26-07-13 16:00:28

Rosalie Delacure

Gość

Re: Bar Bookworm

<wywróciła oczami>
To było tak dawno temu, że szczerze nawet nie pamiętam, ale jak pewnie zdążyłeś zauważyć rzeczy się pozmieniały i jest teraz naprawdę dobrze
<powiedziała i uśmiechnęła się  słodko do Deana>

 

#544 26-07-13 16:02:10

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

A jak nie wszystkich to przynajmniej tak dużo ile się da. *spojrzał znacząco na Deana, po czym uśmiechnął się lekko do Ann* Nie martw się, nic nam nie będzie. A właśnie, Rose, twój brat to ten dupek co pocałował Ann?

 

#545 26-07-13 16:03:42

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

I szczeniak, który uwarza mnie za "niańkę" Rose
*odpowiedział za nią*

 

#546 26-07-13 16:05:55

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

Nie miałabyś nic przeciwko, gdybym go... trwale uszkodził? *unosi brwi*

 

#547 26-07-13 16:06:03

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Właściwie, to chciałam wam pomóc <mówi cicho> Wiem, że w Falls są trzy łowczynie. Jedna to Carmen, druga Lara, a ja widziałam kiedyś trzecią w Bree's.

 

#548 26-07-13 16:06:10

Rosalie Delacure

Gość

Re: Bar Bookworm

Widzę, że wszyscy uwielbiają Jareda
<westchnęła i pokiwała potwierdzająco głową>
Tak, to mój brat i zostaw go Samuel w spokoju, on się pogubił, naprawdę ma problemy z panowaniem nad sobą i dopiero teraz wychodzi na prostą, nawet myślę, że go polubicie jak tylko naprawdę go poznacie!

 

#549 26-07-13 16:07:27

Samuel Blackwood

Gość

Re: Bar Bookworm

Ann ty sie w to nie będziesz mieszać, okej? *powiedział ostro i spojrzał na Rose* Och daj spokój, ja mam swój honor i dzieciak dostanie za swoje. *przeniósł wzrok na Deana* Poznasz mnie z nim?

 

#550 26-07-13 16:11:15

DeanWest

Gość

Re: Bar Bookworm

Z chcęcią
*uśmiechnął się szeroko*

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.083 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dods.pun.pl www.tibia-forum.pun.pl www.zrom.pun.pl www.vue.pun.pl www.kultura.pun.pl