Adrienne Masanovic napisał:

*Zaciska nerwowo oczy, ale nic siĂŞ nie dzieje, wiĂŞc otwiera jedno* To juÂż?

Tak, tak ju¿ po starcie lecimy... *unios³a jedn¹ brew* S³ysza³aœ pilota? Mo¿na sie ju¿ rozpi¹Ì i chodziÌ po pok³adzie *uk³ada siê wygodnie* Nie wiem, jak ty, ale ja zasypiam. A ty rób co chcesz!
(Przepraszam, ale muszĂŞ lecieĂŚ, Papa!)

*PrzykÂłada dÂłoĂą do ust i oszoÂłomiona siedzi chwilĂŞ po czym odpisuje*

*Zdenerwowana próbuje zasn¹Ì, lecz jej to nie wychodzi. W koùcu nie wytrzymuje i pisze kolejnego SMS*

*Zrezygnowana wy³¹cza telefon, rozk³ada fotel i po jakimœ czasie zasypia*

Adrienne Masanovic napisał:

Wczeœniej oko³o 12:* Budzi siê i przeci¹ga, je w bufecie œniadanie i siada z ksi¹¿k¹*
Teraz: Bo¿e, ten pilot chyba zab³¹dzi³... *Wkurza siê i je obiad*

*budzi siĂŞ* Hej Adri... *spoglÂąda na zegarek* LÂądujemy za piĂŞĂŚ minut *przeciÂąga siĂŞ i zapina pas*

*Kupuje bilet, wsiada do samolotu. Po chwili odlatuje do NY*

*samolot lÂąduje, wychodzi z niego razem z Adri*

Adrienne Masanovic napisał:

Mamy zarezerwowane bilety?

Tak, juz kupiÂłam, chodÂźmy samolot juÂż przyleicaÂł *wchodzi do samolotu*

Adrienne Masanovic napisał:

*wchodzi za niÂą*  Jak on mĂłgÂł spaœÌ z kamieni, zÂłamaĂŚ sobie nogĂŞ i rozci¹Ì czoÂło? *Âśmieje siĂŞ*

Nie mam pojĂŞcia! *Âśmieje siĂŞ i zapina pas* SkoĂączyÂły sie luksusy *smuci siĂŞ*

Adrienne Masanovic napisał:

I dobrze *Zapina siĂŞ i mruczy pod nosem* Przynajmniej nie bĂŞdĂŞ pijana... JuÂż nigdy nie wypijĂŞ ani jednego drinka. SÂłowo. No, chyba, Âże na twoim Âślubie *ÂŚmieje siĂŞ*

O kochana, to dÂługo sobie poczekasz... *wzdycha*

Adrienne Masanovic napisał:

Zobaczymy *UÂśmiecha siĂŞ* O ktĂłrej mamy wylÂądowaĂŚ w NY?

Za 10 minut. NY i MF sÂą niedaelko od siebie... *patrzy przez okno*

Adrienne Masanovic napisał:

BerryBlackmine napisał:

Adrienne Masanovic napisał:

Zobaczymy *UÂśmiecha siĂŞ* O ktĂłrej mamy wylÂądowaĂŚ w NY?

Za 10 minut. NY i MF sÂą niedaelko od siebie... *patrzy przez okno*

To dobrze... *Milknie i patrzy przed siebie* Wiesz, jesteÂś na prawdĂŞ niesamowita *UÂśmiecha siĂŞ i na niÂą patrzy*

Co? Nie wytrzeÂźwiaÂłaÂś, czy jak? *unosi brwi do gĂłry*