Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#701 25-08-13 16:20:10

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Tak, słyszałam, że ty i Jared... <urwała, patrząc na nią z troską> Jak się trzymasz? <pyta cicho>

A jak Ty byś się trzymała, gdyby Twój... chłopak wyznał Ci miłość, po czym zerwał z Tobą i powiedział, że związek go ogranicza? Do tego kilka dni temu dowiedziałam się, że już ma nową dziewczynę *ściągnęła brwi* Ale dziękuję za troskę...

Przepraszam, że zapytałam <wywraca oczami> Rozumiem, że jest ci przykro i że jesteś zła,  ale nie musisz od razu na mnie naskakiwać <mówi spokojnie, ale w jej głosie można wyczuć chłodną nutę. Bierze łyk soku>

Wiem, wiem... Przepraszam... *zamknęła na chwilę oczy i napiła się trochę drinka* Po prostu staram się o nim zapomnieć... Dosyć moich problemów. Co u ciebie? *zdobyła się na uśmiech*

 

#702 25-08-13 17:30:10

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


A jak Ty byś się trzymała, gdyby Twój... chłopak wyznał Ci miłość, po czym zerwał z Tobą i powiedział, że związek go ogranicza? Do tego kilka dni temu dowiedziałam się, że już ma nową dziewczynę *ściągnęła brwi* Ale dziękuję za troskę...

Przepraszam, że zapytałam <wywraca oczami> Rozumiem, że jest ci przykro i że jesteś zła,  ale nie musisz od razu na mnie naskakiwać <mówi spokojnie, ale w jej głosie można wyczuć chłodną nutę. Bierze łyk soku>

Wiem, wiem... Przepraszam... *zamknęła na chwilę oczy i napiła się trochę drinka* Po prostu staram się o nim zapomnieć... Dosyć moich problemów. Co u ciebie? *zdobyła się na uśmiech*

Dobrze. Nawet bardzo <uśmiecha się tajemniczo, obracając na stoliku szklankę z sokiem. Przekrzywia lekko głowę>
(przepraszam, że tak zniknęłam. Postaram się już w miarę szybko odpowiadać)

 

#703 25-08-13 17:32:43

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Przepraszam, że zapytałam <wywraca oczami> Rozumiem, że jest ci przykro i że jesteś zła,  ale nie musisz od razu na mnie naskakiwać <mówi spokojnie, ale w jej głosie można wyczuć chłodną nutę. Bierze łyk soku>

Wiem, wiem... Przepraszam... *zamknęła na chwilę oczy i napiła się trochę drinka* Po prostu staram się o nim zapomnieć... Dosyć moich problemów. Co u ciebie? *zdobyła się na uśmiech*

Dobrze. Nawet bardzo <uśmiecha się tajemniczo, obracając na stoliku szklankę z sokiem. Przekrzywia lekko głowę>
(przepraszam, że tak zniknęłam. Postaram się już w miarę szybko odpowiadać)

Mam rozumieć, że z tobą i Samuelem wszystko w porządku? *poruszyła zabawnie brwiami*
(nic się nie stało   )

 

#704 25-08-13 17:52:14

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


Wiem, wiem... Przepraszam... *zamknęła na chwilę oczy i napiła się trochę drinka* Po prostu staram się o nim zapomnieć... Dosyć moich problemów. Co u ciebie? *zdobyła się na uśmiech*

Dobrze. Nawet bardzo <uśmiecha się tajemniczo, obracając na stoliku szklankę z sokiem. Przekrzywia lekko głowę>
(przepraszam, że tak zniknęłam. Postaram się już w miarę szybko odpowiadać)

Mam rozumieć, że z tobą i Samuelem wszystko w porządku? *poruszyła zabawnie brwiami*
(nic się nie stało   )

<mimowolnie się uśmiecha> Oczywiście, że tak <mówi z udawanym oburzeniem, przygryzając lekko dolną wargę>

 

#705 25-08-13 17:54:18

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Dobrze. Nawet bardzo <uśmiecha się tajemniczo, obracając na stoliku szklankę z sokiem. Przekrzywia lekko głowę>
(przepraszam, że tak zniknęłam. Postaram się już w miarę szybko odpowiadać)

Mam rozumieć, że z tobą i Samuelem wszystko w porządku? *poruszyła zabawnie brwiami*
(nic się nie stało   )

<mimowolnie się uśmiecha> Oczywiście, że tak <mówi z udawanym oburzeniem, przygryzając lekko dolną wargę>

To wszystko? "Oczywiście, że tak"? *uniosła brew i wypiła łyk drinka* A czy mogę prosić o jakieś szczegóły?

 

#706 25-08-13 18:17:41

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


Mam rozumieć, że z tobą i Samuelem wszystko w porządku? *poruszyła zabawnie brwiami*
(nic się nie stało   )

<mimowolnie się uśmiecha> Oczywiście, że tak <mówi z udawanym oburzeniem, przygryzając lekko dolną wargę>

To wszystko? "Oczywiście, że tak"? *uniosła brew i wypiła łyk drinka* A czy mogę prosić o jakieś szczegóły?

<wzdycha cicho i kręci rozbawiona głową> Kocham go i on mnie też, z tego co mówi <uśmiecha się pod nosem> Dobrze nam razem, a niedawno byliśmy na wspólnym wypadzie do Rio <kończy i patrzy się na Berry> Tyle szczegółów wystarczy? <pyta, unosząc kąciki ust>

 

#707 25-08-13 18:22:45

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


<mimowolnie się uśmiecha> Oczywiście, że tak <mówi z udawanym oburzeniem, przygryzając lekko dolną wargę>

To wszystko? "Oczywiście, że tak"? *uniosła brew i wypiła łyk drinka* A czy mogę prosić o jakieś szczegóły?

<wzdycha cicho i kręci rozbawiona głową> Kocham go i on mnie też, z tego co mówi <uśmiecha się pod nosem> Dobrze nam razem, a niedawno byliśmy na wspólnym wypadzie do Rio <kończy i patrzy się na Berry> Tyle szczegółów wystarczy? <pyta, unosząc kąciki ust>

Hmm... Chyba tyle wystarczy *zaśmiała się krótko i dopiła drinka* Rio? Zawsze marzyłam, żeby zobaczyć Rio! Zazdroszczę. Jak tam jest?

 

#708 25-08-13 18:31:27

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


To wszystko? "Oczywiście, że tak"? *uniosła brew i wypiła łyk drinka* A czy mogę prosić o jakieś szczegóły?

<wzdycha cicho i kręci rozbawiona głową> Kocham go i on mnie też, z tego co mówi <uśmiecha się pod nosem> Dobrze nam razem, a niedawno byliśmy na wspólnym wypadzie do Rio <kończy i patrzy się na Berry> Tyle szczegółów wystarczy? <pyta, unosząc kąciki ust>

Hmm... Chyba tyle wystarczy *zaśmiała się krótko i dopiła drinka* Rio? Zawsze marzyłam, żeby zobaczyć Rio! Zazdroszczę. Jak tam jest?

Gorąco.  Za to widoki są bajeczne <mówi rozmarzonym głosem>

 

#709 25-08-13 19:20:29

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

<wzdycha cicho i kręci rozbawiona głową> Kocham go i on mnie też, z tego co mówi <uśmiecha się pod nosem> Dobrze nam razem, a niedawno byliśmy na wspólnym wypadzie do Rio <kończy i patrzy się na Berry> Tyle szczegółów wystarczy? <pyta, unosząc kąciki ust>

Hmm... Chyba tyle wystarczy *zaśmiała się krótko i dopiła drinka* Rio? Zawsze marzyłam, żeby zobaczyć Rio! Zazdroszczę. Jak tam jest?

Gorąco.  Za to widoki są bajeczne <mówi rozmarzonym głosem>

Zazdroszczę, naprawdę... *pokręciła głową z rozmarzeniem* A co tak ogólnie u ciebie? Co u rodziny?
(przepraszam, że dopiero teraz... odłączyli mi internet ;( )

Ostatnio edytowany przez BerryBlackmine (25-08-13 19:21:11)

 

#710 25-08-13 19:23:25

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


Hmm... Chyba tyle wystarczy *zaśmiała się krótko i dopiła drinka* Rio? Zawsze marzyłam, żeby zobaczyć Rio! Zazdroszczę. Jak tam jest?

Gorąco.  Za to widoki są bajeczne <mówi rozmarzonym głosem>

Zazdroszczę, naprawdę... *pokręciła głową z rozmarzeniem* A co tak ogólnie u ciebie? Co u rodziny?
(przepraszam, że dopiero teraz... odłączyli mi internet ;( )

Niedawno przyjechała do mnie siostra. Kate. Może miałaś okazję ją poznać? <uśmiecha się ciepło i opiera ręce na stoliku>

 

#711 25-08-13 19:32:16

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Gorąco.  Za to widoki są bajeczne <mówi rozmarzonym głosem>

Zazdroszczę, naprawdę... *pokręciła głową z rozmarzeniem* A co tak ogólnie u ciebie? Co u rodziny?
(przepraszam, że dopiero teraz... odłączyli mi internet ;( )

Niedawno przyjechała do mnie siostra. Kate. Może miałaś okazję ją poznać? <uśmiecha się ciepło i opiera ręce na stoliku>

Nie... Niestety *pokręciła głową* Szczerze mówiąc, to teraz dowiedziałam się, że masz siostrę... *nagle coś sobie przypomniała i prawie podskoczyła na krześle* O mój Boże! Przecież ty miałaś urodziny! Mam dla Ciebie prezent, gdybym wiedziała, że się z tobą spotkam *westchnęła* Więc, spóźnione, wszystkiego najlepszego *uśmiechnęła się szeroko*

 

#712 25-08-13 19:38:41

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


Zazdroszczę, naprawdę... *pokręciła głową z rozmarzeniem* A co tak ogólnie u ciebie? Co u rodziny?
(przepraszam, że dopiero teraz... odłączyli mi internet ;( )

Niedawno przyjechała do mnie siostra. Kate. Może miałaś okazję ją poznać? <uśmiecha się ciepło i opiera ręce na stoliku>

Nie... Niestety *pokręciła głową* Szczerze mówiąc, to teraz dowiedziałam się, że masz siostrę... *nagle coś sobie przypomniała i prawie podskoczyła na krześle* O mój Boże! Przecież ty miałaś urodziny! Mam dla Ciebie prezent, gdybym wiedziała, że się z tobą spotkam *westchnęła* Więc, spóźnione, wszystkiego najlepszego *uśmiechnęła się szeroko*

Dziękuję, ale... skąd o tym wiesz? <patrzy na nią podejrzliwie> Z tego, co pamiętam mówiłam tylko Samuelowi i to też w ostatniej chwili, bo chciałam na nim wymusić, żeby pomógł mi szukać sposobu na zdjęcie jego klątwy <wywraca oczami i uśmiecha się lekko>

 

#713 25-08-13 19:41:06

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Niedawno przyjechała do mnie siostra. Kate. Może miałaś okazję ją poznać? <uśmiecha się ciepło i opiera ręce na stoliku>

Nie... Niestety *pokręciła głową* Szczerze mówiąc, to teraz dowiedziałam się, że masz siostrę... *nagle coś sobie przypomniała i prawie podskoczyła na krześle* O mój Boże! Przecież ty miałaś urodziny! Mam dla Ciebie prezent, gdybym wiedziała, że się z tobą spotkam *westchnęła* Więc, spóźnione, wszystkiego najlepszego *uśmiechnęła się szeroko*

Dziękuję, ale... skąd o tym wiesz? <patrzy na nią podejrzliwie> Z tego, co pamiętam mówiłam tylko Samuelowi i to też w ostatniej chwili, bo chciałam na nim wymusić, żeby pomógł mi szukać sposobu na zdjęcie jego klątwy <wywraca oczami i uśmiecha się lekko>

Że tak powiem mam znajomości... *uśmiechnęła się tajemniczo*

 

#714 25-08-13 19:46:05

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:


Nie... Niestety *pokręciła głową* Szczerze mówiąc, to teraz dowiedziałam się, że masz siostrę... *nagle coś sobie przypomniała i prawie podskoczyła na krześle* O mój Boże! Przecież ty miałaś urodziny! Mam dla Ciebie prezent, gdybym wiedziała, że się z tobą spotkam *westchnęła* Więc, spóźnione, wszystkiego najlepszego *uśmiechnęła się szeroko*

Dziękuję, ale... skąd o tym wiesz? <patrzy na nią podejrzliwie> Z tego, co pamiętam mówiłam tylko Samuelowi i to też w ostatniej chwili, bo chciałam na nim wymusić, żeby pomógł mi szukać sposobu na zdjęcie jego klątwy <wywraca oczami i uśmiecha się lekko>

Że tak powiem mam znajomości... *uśmiechnęła się tajemniczo*

Ach tak <unosi brew i wzdycha> Zresztą nieważne. I tak urodziny nie mają większego znaczenia, skoro się nie zestarzeję <unosi kąciki ust w delikatnym uśmiechu>

 

#715 25-08-13 19:49:33

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

Annabeth Blake napisał:

BerryBlackmine napisał:

Annabeth Blake napisał:


Dziękuję, ale... skąd o tym wiesz? <patrzy na nią podejrzliwie> Z tego, co pamiętam mówiłam tylko Samuelowi i to też w ostatniej chwili, bo chciałam na nim wymusić, żeby pomógł mi szukać sposobu na zdjęcie jego klątwy <wywraca oczami i uśmiecha się lekko>

Że tak powiem mam znajomości... *uśmiechnęła się tajemniczo*

Ach tak <unosi brew i wzdycha> Zresztą nieważne. I tak urodziny nie mają większego znaczenia, skoro się nie zestarzeję <unosi kąciki ust w delikatnym uśmiechu>

Tak... Ale i tak mam dla Ciebie prezent *mrugnęła do niej po czym wstała i położyła na stole banknot* Będę już lecieć, fajnie że się spotkałyśmy... To na razie! *uśmiechnęła się do niej i wyszła z lokalu*

 

#716 25-08-13 19:55:50

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

Jasne. Do zobaczenia <mówi i kończy pić swój sok. Po chwili zamawia kolejną szklankę i znajduje na jednej z półek książkę, która ją interesuje. Zaczyna ją czytać>

 

#717 25-08-13 20:32:39

Annabeth Blake

Gość

Re: Bar Bookworm

<po jakimś czasie płaci i wychodzi>

 

#718 26-08-13 17:49:52

Olivia Swallow

Gość

Re: Bar Bookworm

*Weszła, zamówiła wodę i usiadła przy wolnym stoliku. Wyciągnęła książkę i zaczęła czytać*

 

#719 27-08-13 15:49:26

Olivia Swallow

Gość

Re: Bar Bookworm

*Wczoraj : Wyszła*

 

#720 28-08-13 17:14:18

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

<wchodzi i siada po turecku na stołku przy barze, zamawia wodę z lodem i bierze z półki pierwszą lepszą książkę; czyta>

 

#721 28-08-13 19:15:46

BerryBlackmine

Gość

Re: Bar Bookworm

BerryBlackmine napisał:

<wchodzi i siada po turecku na stołku przy barze, zamawia wodę z lodem i bierze z półki pierwszą lepszą książkę; czyta>

<odstawia książkę na regał, wypija wodę i wychodzi>

Ostatnio edytowany przez BerryBlackmine (28-08-13 19:31:55)

 

#722 30-08-13 17:27:46

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar Bookworm

< Wszedłem, usiadłem przy stoliku, odpisałem na SMSa i zamówiłem sobie kawę.>

 

#723 30-08-13 17:34:49

Phoebe Overstreet

Gość

Re: Bar Bookworm

Sam Overstreet napisał:

< Wszedłem, usiadłem przy stoliku, odpisałem na SMSa i zamówiłem sobie kawę.>

*wchodzę, rozglądam się i zauważam Sam'a, podchodzę do jego stoliku* Hej *mówię i przysiadam się do niego* Co u ciebie? *unoszę brwi do góry i zamawiam sok pomarańczowy*

 

#724 30-08-13 17:37:46

Sam Overstreet

Gość

Re: Bar Bookworm

Phoebe Overstreet napisał:

Sam Overstreet napisał:

< Wszedłem, usiadłem przy stoliku, odpisałem na SMSa i zamówiłem sobie kawę.>

*wchodzę, rozglądam się i zauważam Sam'a, podchodzę do jego stoliku* Hej *mówię i przysiadam się do niego* Co u ciebie? *unoszę brwi do góry i zamawiam sok pomarańczowy*

< Spojrzałem na siostrę.> U mnie dobrze. < Upiłem łyka kawy.> Mam pytanie ukrywasz coś przede mną ? < Uniosłem brwi>

 

#725 30-08-13 17:43:39

Phoebe Overstreet

Gość

Re: Bar Bookworm

Sam Overstreet napisał:

Phoebe Overstreet napisał:

Sam Overstreet napisał:

< Wszedłem, usiadłem przy stoliku, odpisałem na SMSa i zamówiłem sobie kawę.>

*wchodzę, rozglądam się i zauważam Sam'a, podchodzę do jego stoliku* Hej *mówię i przysiadam się do niego* Co u ciebie? *unoszę brwi do góry i zamawiam sok pomarańczowy*

< Spojrzałem na siostrę.> U mnie dobrze. < Upiłem łyka kawy.> Mam pytanie ukrywasz coś przede mną ? < Uniosłem brwi>

*Zmarszczyłam brwi i spojrzałam na niego* Nie *odpowiedziałam po chwili wahania* A dlaczego pytasz? *spojrzałam na niego odrobinę zdziwiona*

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.048 seconds, 7 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dods.pun.pl www.kultura.pun.pl www.bloog-o-howrse.pun.pl www.vue.pun.pl www.zrom.pun.pl