Administrator
Tutaj możesz wybrać się na romantyczną wyprawę statkiem, albo po prostu zwykłą wyprawę statkiem
Offline
Gość
< Przyszedł postawił dziewczynę, spojrzał na zegarek> Statek powinien już na nas czekać. < Wziął ja za rękę i podeszli do wielkiego statku.> To chyba ten.
Gość
Diego Torees napisał:
< Przyszedł postawił dziewczynę, spojrzał na zegarek> Statek powinien już na nas czekać. < Wziął ja za rękę i podeszli do wielkiego statku.> To chyba ten.
<spojrzała na statek>Chyba?<uśmiechnęła się>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Przyszedł postawił dziewczynę, spojrzał na zegarek> Statek powinien już na nas czekać. < Wziął ja za rękę i podeszli do wielkiego statku.> To chyba ten.
<spojrzała na statek>Chyba?<uśmiechnęła się>
Taa to ten < Weszli na pokład i przywitali się z kapitanem.> Gotowa na romantyczną podróż ? < Pocałował ją.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Przyszedł postawił dziewczynę, spojrzał na zegarek> Statek powinien już na nas czekać. < Wziął ja za rękę i podeszli do wielkiego statku.> To chyba ten.
<spojrzała na statek>Chyba?<uśmiechnęła się>
Taa to ten < Weszli na pokład i przywitali się z kapitanem.> Gotowa na romantyczną podróż ? < Pocałował ją.>
Z tobą?<uśmiechnęła się>Zawsze.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<spojrzała na statek>Chyba?<uśmiechnęła się>Taa to ten < Weszli na pokład i przywitali się z kapitanem.> Gotowa na romantyczną podróż ? < Pocałował ją.>
Z tobą?<uśmiechnęła się>Zawsze.
< Przytulił ją, usiedli na leżaku.> Od kiedy wiesz, że... < Przerwał spojrzał na jej brzuch.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Taa to ten < Weszli na pokład i przywitali się z kapitanem.> Gotowa na romantyczną podróż ? < Pocałował ją.>Z tobą?<uśmiechnęła się>Zawsze.
< Przytulił ją, usiedli na leżaku.> Od kiedy wiesz, że... < Przerwał spojrzał na jej brzuch.>
<westchnęła>Od niedawna. Od bardzo niedawna.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Z tobą?<uśmiechnęła się>Zawsze.< Przytulił ją, usiedli na leżaku.> Od kiedy wiesz, że... < Przerwał spojrzał na jej brzuch.>
<westchnęła>Od niedawna. Od bardzo niedawna.
< Przełknął ślinę, położył dłoń na jej brzuchu.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Przytulił ją, usiedli na leżaku.> Od kiedy wiesz, że... < Przerwał spojrzał na jej brzuch.><westchnęła>Od niedawna. Od bardzo niedawna.
< Przełknął ślinę, położył dłoń na jej brzuchu.>
<uśmiechnęła się i pocałowała go>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<westchnęła>Od niedawna. Od bardzo niedawna.< Przełknął ślinę, położył dłoń na jej brzuchu.>
<uśmiechnęła się i pocałowała go>
< Odwzajemnił pocałunek, nie przestając jej całować położył ją na leżaku.>Jesteś głodna ? < Spytał cicho.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Przełknął ślinę, położył dłoń na jej brzuchu.><uśmiechnęła się i pocałowała go>
< Odwzajemnił pocałunek, nie przestając jej całować położył ją na leżaku.>Jesteś głodna ? < Spytał cicho.>
Może troszkę.<uniosła kącik ust w pół uśmiechu>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<uśmiechnęła się i pocałowała go>< Odwzajemnił pocałunek, nie przestając jej całować położył ją na leżaku.>Jesteś głodna ? < Spytał cicho.>
Może troszkę.<uniosła kącik ust w pół uśmiechu>
< Dał jej krótkiego buziaka po czym wstał i poszedł do kabiny. Po chwili z niej wyszedł.> Wszystko jest już gotowe. < Wyciągnął rękę do dziewczyny żeby pomóc jej wstać.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Odwzajemnił pocałunek, nie przestając jej całować położył ją na leżaku.>Jesteś głodna ? < Spytał cicho.>Może troszkę.<uniosła kącik ust w pół uśmiechu>
< Dał jej krótkiego buziaka po czym wstał i poszedł do kabiny. Po chwili z niej wyszedł.> Wszystko jest już gotowe. < Wyciągnął rękę do dziewczyny żeby pomóc jej wstać.>
<złapała go za rękę i wstała>Wszystko, czyli co?<uniosła brew>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Może troszkę.<uniosła kącik ust w pół uśmiechu>< Dał jej krótkiego buziaka po czym wstał i poszedł do kabiny. Po chwili z niej wyszedł.> Wszystko jest już gotowe. < Wyciągnął rękę do dziewczyny żeby pomóc jej wstać.>
<złapała go za rękę i wstała>Wszystko, czyli co?<uniosła brew>
Miała by romantyczna podróż no to i jest też romantyczna kolacja. < Uśmiechnął się. Weszli do kabiny w której po środku stał nakryty stół. Wszędzie paliły się świeczki. Odsunął krzesło żeby Mira mogła usiąść>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Dał jej krótkiego buziaka po czym wstał i poszedł do kabiny. Po chwili z niej wyszedł.> Wszystko jest już gotowe. < Wyciągnął rękę do dziewczyny żeby pomóc jej wstać.><złapała go za rękę i wstała>Wszystko, czyli co?<uniosła brew>
Miała by romantyczna podróż no to i jest też romantyczna kolacja. < Uśmiechnął się. Weszli do kabiny w której po środku stał nakryty stół. Wszędzie paliły się świeczki. Odsunął krzesło żeby Mira mogła usiąść>
<otworzyła szeroko oczy i rozejrzała się do okoła, usiadła>Romantyczny wieczór.<uśmiechnęła się>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<złapała go za rękę i wstała>Wszystko, czyli co?<uniosła brew>Miała by romantyczna podróż no to i jest też romantyczna kolacja. < Uśmiechnął się. Weszli do kabiny w której po środku stał nakryty stół. Wszędzie paliły się świeczki. Odsunął krzesło żeby Mira mogła usiąść>
<otworzyła szeroko oczy i rozejrzała się do okoła, usiadła>Romantyczny wieczór.<uśmiechnęła się>
To wszystko dla ciebie. < Usiadł na przeciwko niej.> Zamówiłem dla nas owoce morza.< Kelner nalał im po lampce czerwonego winna.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Miała by romantyczna podróż no to i jest też romantyczna kolacja. < Uśmiechnął się. Weszli do kabiny w której po środku stał nakryty stół. Wszędzie paliły się świeczki. Odsunął krzesło żeby Mira mogła usiąść><otworzyła szeroko oczy i rozejrzała się do okoła, usiadła>Romantyczny wieczór.<uśmiechnęła się>
To wszystko dla ciebie. < Usiadł na przeciwko niej.> Zamówiłem dla nas owoce morza.< Kelner nalał im po lampce czerwonego winna.>
Świetnie.<uśmiechnęła się>Dziękuję.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<otworzyła szeroko oczy i rozejrzała się do okoła, usiadła>Romantyczny wieczór.<uśmiechnęła się>To wszystko dla ciebie. < Usiadł na przeciwko niej.> Zamówiłem dla nas owoce morza.< Kelner nalał im po lampce czerwonego winna.>
Świetnie.<uśmiechnęła się>Dziękuję.
Nie musisz mi dziękować. < Spojrzał na nią.> Mam dla ciebie coś < Wyjął z kieszeni małe pudełeczku w środku znajdował się złoty naszyjnik z sercem. Dał pudełeczko dziewczynie.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
To wszystko dla ciebie. < Usiadł na przeciwko niej.> Zamówiłem dla nas owoce morza.< Kelner nalał im po lampce czerwonego winna.>Świetnie.<uśmiechnęła się>Dziękuję.
Nie musisz mi dziękować. < Spojrzał na nią.> Mam dla ciebie coś < Wyjął z kieszeni małe pudełeczku w środku znajdował się złoty naszyjnik z sercem. Dał pudełeczko dziewczynie.>
<wzięła pudełeczko i otworzyła je>Piękny.<patrzyła na zmianę na naszyjnik i na Diego>Dziękuję.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Świetnie.<uśmiechnęła się>Dziękuję.Nie musisz mi dziękować. < Spojrzał na nią.> Mam dla ciebie coś < Wyjął z kieszeni małe pudełeczku w środku znajdował się złoty naszyjnik z sercem. Dał pudełeczko dziewczynie.>
<wzięła pudełeczko i otworzyła je>Piękny.<patrzyła na zmianę na naszyjnik i na Diego>Dziękuję.
< Uśmiechnął się.> Pozwól, że pomogę ci go założyć. < Wstał i założył jej naszyjnik. Pocałował ją w policzek po czym usiadł z powrotem na swoje miejsce.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Nie musisz mi dziękować. < Spojrzał na nią.> Mam dla ciebie coś < Wyjął z kieszeni małe pudełeczku w środku znajdował się złoty naszyjnik z sercem. Dał pudełeczko dziewczynie.><wzięła pudełeczko i otworzyła je>Piękny.<patrzyła na zmianę na naszyjnik i na Diego>Dziękuję.
< Uśmiechnął się.> Pozwól, że pomogę ci go założyć. < Wstał i założył jej naszyjnik. Pocałował ją w policzek po czym usiadł z powrotem na swoje miejsce.>
<uśmiechnęła się do niego>Lubię niespodzianki, ale ostatnio jest ich sporo.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<wzięła pudełeczko i otworzyła je>Piękny.<patrzyła na zmianę na naszyjnik i na Diego>Dziękuję.< Uśmiechnął się.> Pozwól, że pomogę ci go założyć. < Wstał i założył jej naszyjnik. Pocałował ją w policzek po czym usiadł z powrotem na swoje miejsce.>
<uśmiechnęła się do niego>Lubię niespodzianki, ale ostatnio jest ich sporo.
Tak trochę... < Westchnął, spojrzał na nią.> Jak wrócimy to chcę żebyś ze mną zamieszkała.
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Uśmiechnął się.> Pozwól, że pomogę ci go założyć. < Wstał i założył jej naszyjnik. Pocałował ją w policzek po czym usiadł z powrotem na swoje miejsce.><uśmiechnęła się do niego>Lubię niespodzianki, ale ostatnio jest ich sporo.
Tak trochę... < Westchnął, spojrzał na nią.> Jak wrócimy to chcę żebyś ze mną zamieszkała.
Naprawdę chcesz?<uniosła brew>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<uśmiechnęła się do niego>Lubię niespodzianki, ale ostatnio jest ich sporo.Tak trochę... < Westchnął, spojrzał na nią.> Jak wrócimy to chcę żebyś ze mną zamieszkała.
Naprawdę chcesz?<uniosła brew>
Tak chcę < Uśmiechnął się lekko> Nasze dziecko będzie potrzebowało bezpiecznego domu.
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Tak trochę... < Westchnął, spojrzał na nią.> Jak wrócimy to chcę żebyś ze mną zamieszkała.Naprawdę chcesz?<uniosła brew>
Tak chcę < Uśmiechnął się lekko> Nasze dziecko będzie potrzebowało bezpiecznego domu.
<uśmiechnęła się>Dobrze, zamieszkam z tobą.