Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Naprawdę chcesz?<uniosła brew>Tak chcę < Uśmiechnął się lekko> Nasze dziecko będzie potrzebowało bezpiecznego domu.
<uśmiechnęła się>Dobrze, zamieszkam z tobą.
Ciesze się. < Zaczął jeść>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Tak chcę < Uśmiechnął się lekko> Nasze dziecko będzie potrzebowało bezpiecznego domu.<uśmiechnęła się>Dobrze, zamieszkam z tobą.
Ciesze się. < Zaczął jeść>
Ciekawe, jak Tomas zareaguje na to wszystko.<uśmiechnęła się i też zaczęła jeść>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<uśmiechnęła się>Dobrze, zamieszkam z tobą.Ciesze się. < Zaczął jeść>
Ciekawe, jak Tomas zareaguje na to wszystko.<uśmiechnęła się i też zaczęła jeść>
<Wzruszył ramionami> Jak wrócimy to pierwsze co będziesz musiała zrobić to pójść do lekarza. < Upił kolejnego łyka winna,skończył jeść.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Ciesze się. < Zaczął jeść>Ciekawe, jak Tomas zareaguje na to wszystko.<uśmiechnęła się i też zaczęła jeść>
<Wzruszył ramionami> Jak wrócimy to pierwsze co będziesz musiała zrobić to pójść do lekarza. < Upił kolejnego łyka winna,skończył jeść.>
<westchnęła>Wiem, wiem.<skończyła jeść, bawiła się lampką wina i wypiła trochę>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Ciekawe, jak Tomas zareaguje na to wszystko.<uśmiechnęła się i też zaczęła jeść><Wzruszył ramionami> Jak wrócimy to pierwsze co będziesz musiała zrobić to pójść do lekarza. < Upił kolejnego łyka winna,skończył jeść.>
<westchnęła>Wiem, wiem.<skończyła jeść, bawiła się lampką wina i wypiła trochę>
To był męczący dzień dla nas obojga. < Powiedział cicho, wstał > Idziemy do pokoju czy wolisz spać na leżaku ?
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
<Wzruszył ramionami> Jak wrócimy to pierwsze co będziesz musiała zrobić to pójść do lekarza. < Upił kolejnego łyka winna,skończył jeść.><westchnęła>Wiem, wiem.<skończyła jeść, bawiła się lampką wina i wypiła trochę>
To był męczący dzień dla nas obojga. < Powiedział cicho, wstał > Idziemy do pokoju czy wolisz spać na leżaku ?
Wolę pokój.<uśmiechnęła się i wstała>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<westchnęła>Wiem, wiem.<skończyła jeść, bawiła się lampką wina i wypiła trochę>To był męczący dzień dla nas obojga. < Powiedział cicho, wstał > Idziemy do pokoju czy wolisz spać na leżaku ?
Wolę pokój.<uśmiechnęła się i wstała>
< Poszli do pokoju. Diego ściągnął bluzkę i spodnie.Położył się na łóżku.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
To był męczący dzień dla nas obojga. < Powiedział cicho, wstał > Idziemy do pokoju czy wolisz spać na leżaku ?Wolę pokój.<uśmiechnęła się i wstała>
< Poszli do pokoju. Diego ściągnął bluzkę i spodnie.Położył się na łóżku.>
<zdjęła bluzkę i spodnie, położyła się obok niego>Nie dociera jeszcze do mnie to, że będziemy mieli dziecko.<patrzyła w sufit>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Wolę pokój.<uśmiechnęła się i wstała>< Poszli do pokoju. Diego ściągnął bluzkę i spodnie.Położył się na łóżku.>
<zdjęła bluzkę i spodnie, położyła się obok niego>Nie dociera jeszcze do mnie to, że będziemy mieli dziecko.<patrzyła w sufit>
< Przełknął ślinę, położył się na boku. Położył dłoń na jej brzuchu. >
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Poszli do pokoju. Diego ściągnął bluzkę i spodnie.Położył się na łóżku.><zdjęła bluzkę i spodnie, położyła się obok niego>Nie dociera jeszcze do mnie to, że będziemy mieli dziecko.<patrzyła w sufit>
< Przełknął ślinę, położył się na boku. Położył dłoń na jej brzuchu. >
<spojrzała mu w oczy>A ty co o tym myślisz?
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<zdjęła bluzkę i spodnie, położyła się obok niego>Nie dociera jeszcze do mnie to, że będziemy mieli dziecko.<patrzyła w sufit>
< Przełknął ślinę, położył się na boku. Położył dłoń na jej brzuchu. >
<spojrzała mu w oczy>A ty co o tym myślisz?
Myślę, że nie mogę cię teraz zostawić samej. < Pocałował ją w policzek.> Zaopiekujemy się tym dzieckiem. < Powiedział cicho> To wszystko dzieje sie zbyt szybko ale i tak się nim/ nia zaopiekujemy.
Ostatnio edytowany przez Diego Torees (15-08-13 22:39:47)
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Przełknął ślinę, położył się na boku. Położył dłoń na jej brzuchu. ><spojrzała mu w oczy>A ty co o tym myślisz?
Myślę, że nie mogę cię teraz zostawić samej. < Pocałował ją w policzek.> Zaopiekujemy się tym dzieckiem. < Powiedział cicho>
Gdyby nie to, zostawiłbyś mnie?<zapytała tonem nie wyrażającym żadnych emocji>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<spojrzała mu w oczy>A ty co o tym myślisz?Myślę, że nie mogę cię teraz zostawić samej. < Pocałował ją w policzek.> Zaopiekujemy się tym dzieckiem. < Powiedział cicho>
Gdyby nie to, zostawiłbyś mnie?<zapytała tonem nie wyrażającym żadnych emocji>
< Zmarszczył brwi> Oczywiście, że bym cię nie zostawił. < Westchnął, wstał z łóżka> Muszę się przewietrzyć. < Założył spodnie i wyszedł. Stanął przy barierce, przyglądał się niebu.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Myślę, że nie mogę cię teraz zostawić samej. < Pocałował ją w policzek.> Zaopiekujemy się tym dzieckiem. < Powiedział cicho>Gdyby nie to, zostawiłbyś mnie?<zapytała tonem nie wyrażającym żadnych emocji>
< Zmarszczył brwi> Oczywiście, że bym cię nie zostawił. < Westchnął, wstał z łóżka> Muszę się przewietrzyć. < Założył spodnie i wyszedł. Stanął przy barierce, przyglądał się niebu.>
<usiadła na łóżku, i schowała twarz w dłoniach, po jej policzkach pociekły łzy>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Gdyby nie to, zostawiłbyś mnie?<zapytała tonem nie wyrażającym żadnych emocji>< Zmarszczył brwi> Oczywiście, że bym cię nie zostawił. < Westchnął, wstał z łóżka> Muszę się przewietrzyć. < Założył spodnie i wyszedł. Stanął przy barierce, przyglądał się niebu.>
<usiadła na łóżku, i schowała twarz w dłoniach, po jej policzkach pociekły łzy>
< Zacisnął mocno dłonie na barierce. Spuścił głowę, zamknął oczy i zaczął myśleć.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Zmarszczył brwi> Oczywiście, że bym cię nie zostawił. < Westchnął, wstał z łóżka> Muszę się przewietrzyć. < Założył spodnie i wyszedł. Stanął przy barierce, przyglądał się niebu.><usiadła na łóżku, i schowała twarz w dłoniach, po jej policzkach pociekły łzy>
< Zacisnął mocno dłonie na barierce. Spuścił głowę, zamknął oczy i zaczął myśleć.>
<podciągnęła kolana pod brodę i objęła je rękami, patrzyła na ścianę>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<usiadła na łóżku, i schowała twarz w dłoniach, po jej policzkach pociekły łzy>< Zacisnął mocno dłonie na barierce. Spuścił głowę, zamknął oczy i zaczął myśleć.>
<podciągnęła kolana pod brodę i objęła je rękami, patrzyła na ścianę>
<Wziął głęboki oddech, wrócił do pokoju, usiadł na łóżku.> Przepraszam...
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
< Zacisnął mocno dłonie na barierce. Spuścił głowę, zamknął oczy i zaczął myśleć.><podciągnęła kolana pod brodę i objęła je rękami, patrzyła na ścianę>
<Wziął głęboki oddech, wrócił do pokoju, usiadł na łóżku.> Przepraszam...
Za co?<nie spojrzała na niego>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<podciągnęła kolana pod brodę i objęła je rękami, patrzyła na ścianę><Wziął głęboki oddech, wrócił do pokoju, usiadł na łóżku.> Przepraszam...
Za co?<nie spojrzała na niego>
za wszystko. < Powiedział cicho> Przepraszam cię za wszystko.
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
<Wziął głęboki oddech, wrócił do pokoju, usiadł na łóżku.> Przepraszam...Za co?<nie spojrzała na niego>
za wszystko. < Powiedział cicho> Przepraszam cię za wszystko.
Za wszystko, czyli?<spojrzała na niego kątem oka>
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Za co?<nie spojrzała na niego>za wszystko. < Powiedział cicho> Przepraszam cię za wszystko.
Za wszystko, czyli?<spojrzała na niego kątem oka>
To moja winna, że jesteś w ciąży. < Przełknął ślinę> Dlatego przepraszam. < Spuścił lekko głowę.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
za wszystko. < Powiedział cicho> Przepraszam cię za wszystko.Za wszystko, czyli?<spojrzała na niego kątem oka>
To moja winna, że jesteś w ciąży. < Przełknął ślinę> Dlatego przepraszam. < Spuścił lekko głowę.>
<westchnęła, uklękła na łóżku okok niego, położyła mu dłoń na policzku zmuszając go do spojrzenia na nią>Nie winię cię za to.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Za wszystko, czyli?<spojrzała na niego kątem oka>To moja winna, że jesteś w ciąży. < Przełknął ślinę> Dlatego przepraszam. < Spuścił lekko głowę.>
<westchnęła, uklękła na łóżku okok niego, położyła mu dłoń na policzku zmuszając go do spojrzenia na nią>Nie winię cię za to.
<Spojrzał się w jej oczy> Ty mnie nie winisz ale ja się winię. < Posmutniał> Zrujnowałem ci życie. < Po jego policzku spłynęła łza.>
Gość
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
To moja winna, że jesteś w ciąży. < Przełknął ślinę> Dlatego przepraszam. < Spuścił lekko głowę.><westchnęła, uklękła na łóżku okok niego, położyła mu dłoń na policzku zmuszając go do spojrzenia na nią>Nie winię cię za to.
<Spojrzał się w jej oczy> Ty mnie nie winisz ale ja się winię. < Posmutniał> Zrujnowałem ci życie. < Po jego policzku spłynęła łza.>
<położyła dłoń też na jego drugim policzku>Wcale nie.<pogłaskała go kciukiem>Nie płacz kochanie.
Gość
Mira Adams napisał:
Diego Torees napisał:
Mira Adams napisał:
<westchnęła, uklękła na łóżku okok niego, położyła mu dłoń na policzku zmuszając go do spojrzenia na nią>Nie winię cię za to.<Spojrzał się w jej oczy> Ty mnie nie winisz ale ja się winię. < Posmutniał> Zrujnowałem ci życie. < Po jego policzku spłynęła łza.>
<położyła dłoń też na jego drugim policzku>Wcale nie.<pogłaskała go kciukiem>Nie płacz kochanie.
< Uśmiechnął się blado, pocałował ją > Kocham cię. < Położył się >