Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#101 30-12-13 01:28:25

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

*kładzie się, obejmuje ją ramieniem i przytula mocno do siebie patrząc w to samo miejsce co ona z lekkim uśmiechem* Brzmi niewiarygodnie.. Ale to sama prawda. *wzdycha* Alexander Kahn, lat powszechnie 24, w praktyce 700 - hybryda, chłopak Mirandy McGuinness, czarownicy. *śmieje się* Brzmi idealnie. *całuje ją w policzek*

 

#102 30-12-13 01:33:20

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< położyła rękę na jego sercu > Najwazniejsze są uczucia... szczere, nie ukrywane. Miłość mnie przeraża ale dla ciebie warto walczyć < przytuliła się do niego mocno > chcę poznawać jej uroki i koszmary, chcę czerpać z niej siłę. I chcę to robić z tobą przy moim boku < zasmiała się cichutko > wiem wiem, gadania marzycielki, ale taka już jestem w środku serduszka < pocałowała chłopaka w nos i opadła spowrotem na jego ramię >

 

#103 30-12-13 01:35:29

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Tak się cieszę, że cię poznałem.. Nawet nie masz pojęcia, Mirando. *przytula się do niej jak mały chłopczyk i chowa twarz w zagłębiu jej ramienia* A ja chcę dawać ci tą siłę i być przy tobie. A przede wszystkim walczyć o każdy dzień, abyś mogła być.. szczęśliwa. *mówi cicho i muska wargami jej szyję*

 

#104 30-12-13 01:40:03

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< złapała go za dłoń i pociągnęła w stronę sypialni. Na łóżku czekały dwie piżamy - jedna delikatna koronkowa koszula nocna do połowy uda, druga granatowe spodnie do spania. Miranda zdjęła z siebie sukienke odsłaniając nagie ciało. Przebrała się w koszulę z delikatnego materiału na której odbijał się zarys jej piersi. Usiadła po turecku na łożu i uśmiechneła się > Teraz twoja kolej Alexandrze < ziewneła delikatnie i roześmiała się. Była taka szczęśliwa >

(idę spać, jestem padnięta :C)

 

#105 30-12-13 01:43:31

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

*uśmiecha się szeroko i patrzy, jak ta się ubiera. Nie z pożądaniem. Jego spojrzenie mówiło coś więcej, o wiele więcej.* Moja kolej.. *unosi kącik ust, rozbiera się do naga i ubiera granatowe spodnie. Wsuwa się pod kołdrę i pociąga dziewczynę za sobą. Wtulają się w siebie i ziewa cicho* Dobranoc, Aniele. *uśmiecha się do siebie, zamyka oczy i zasypia poprzednio odszukując jej dłoń i splatając palce*

 

#106 30-12-13 10:45:13

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< Miranda przebudziła się pierwsza. Przeciągneła się delikatnie i odwróciła głowę w kierunku Alexandra. Uśmiechnęła się delikatnie. Była szczęśliwa widząc chłopaka przy swoim boku. wyturlała się z łóżka i poszła pod prysznic. Umyła się pomarańczowym żelem pod prysznic i poszła naga do garderoby. Długo wybierała strój. Zdecydowała się na proste zestawienie https://31.media.tumblr.com/a02d71776e6b229351e667fe3f5ce443/tumblr_mylparGtW11qg9e02o1_500.jpg przy czym kurtkę pozostawiła w szafie. Zeszła na dół i zaparzyła sobie mocną Arabicę. Wyciągnęła telefon i napisała parę sms'ów. >

 

#107 30-12-13 11:10:49

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Sms od Dean'a: Ktoś tu ma dobry humor, co?

 

#108 30-12-13 11:16:13

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< Miranda napisała na kartce wiadomość dla Alexandra wiem, że tego nie lubisz ale wychodze na miasto. mam nadzieję, że wrócę przed twoim przebudzeniem. Nie martw się o mnie, jestem grzeczna. Twoja M. . Nałożyła słuchawki na uszy i wyszła z domu >

 

#109 30-12-13 11:27:55

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Sms od Dean'a: Bywało gorzej.

 

#110 30-12-13 11:37:36

Dean Winchester

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Sms od Dean'a: Wiem i to doceniam. Ale nie tym razem, młoda.

 

#111 30-12-13 13:43:25

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< Miranda cicho wróciła do domu i usiadła na kanapie. Wyczuła że Alexander jeszcze śpi dlatego wyciągnęła księgę czarów i zaczeła ją studiować. >

 

#112 30-12-13 13:53:02

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

*budzi się powoli i rozgląda. Nie widząc Mirandy w pokoju, zauważa jedynie karteczkę. Odczytuje ją, wzdycha i schodzi na dół zaspany i z potarganymi seksownie włosami; uśmiecha się na widok dziewczyny* Dzień dobry ptaszku. *siada obok niej i układa głowę na jej kolanach patrząc na nią z dołu* Co czytasz?

 

#113 30-12-13 15:53:44

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< Miranda uśmiecha się promiennie i całuje chłopaka w czoło > Dzień dobry śpiochu... Stara księga magii, jedyny egzemplarz na ziemi < zamknęła księgę i odłożyła ją na bok. Zaczęła się bawić włosami chłopaka zdając sobie sprawę z tego jaka jest szczęśliwa. >

 

#114 30-12-13 16:12:01

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Och, łał.. *uśmiecha się i przymyka oczy, kiedy całuje go w czoło* Gdzie byłaś rano? Tęskniłem przez sen. *obejmuje ją w pasie i przytula się do jej brzucha*

 

#115 30-12-13 16:14:16

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Wyszłam się przejść i spróbować herbaty z rumem < uśmiechnęła się zawadiacko i przymknęła oczy > Wiesz, że uczucie szczęścia mnie nie opuszcza? < palcami delikatnie gładziła jego włosy >

 

#116 30-12-13 16:16:21

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Herbaty z rumem beze mnie? *wzdycha ciężko i uśmiecha się* Nie? Jestem przeszczęśliwy z tego powodu, Mirando. *całuje ją w brzuch przez koszulkę, po czym dotyka go dłonią, aż zaczyna ją łaskotać* Masz łaskotki? *unosi głowę i przygląda jej się z szerokim uśmiechem*

 

#117 30-12-13 16:21:06

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< Miranda przygryzła mocno wargę i zaczeła się wiercić. Miała ogromne łaskotki. Próbowała się nie smiać, ale wkońcu to zrobiła > To jeden z moich nielicznych słabych punktów < nie mogła przestać się śmiać, a przy tym wszystkie włosy poleciały jej na twarz tak, że nic nie widziała >

 

#118 30-12-13 16:23:53

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Świetnie. W razie jak byś się kiedyś złościła, to wiem jak cię rozśmieszyć. *śmieje się i wciąż ją gilgocze, po czym podgarnia jej włosy z twarzy i całuje ją w oba policzki*

 

#119 30-12-13 16:27:48

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< zgrabnie się odwróciła na sofie w taki sposób , że usiadła na nim okrakiem. Przytyrzymała jego ręce nad głową i pocałowała prosto w usta. Oblizała wargi i spojrzała ciekawska > A ty? Masz jakieś słabości?

 

#120 30-12-13 16:37:22

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

Ta pozycja mnie.. podnieca. *lustruje ją wzrokiem* To moja słabość. A kolejna to osoby, które kocham. Jest ich niewiele. Zaledwie dwie.. trzy właściwie, ale.. ich utrata bolałaby najbardziej. *uśmiecha się powoli i całuje ją przeciągle w usta*

 

#121 30-12-13 16:39:23

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< przez chwilę nie odrywa się od niego swoimi ustami. Palcami masuje delikatnie jego kark. Spogląda na niego szarością swoich oczu > Opowiesz mi coś o swojej pracy ? Nie mam pojęcia czym właściwie się zajmujesz < załozyła włosy za ucho i czekała aż chłopak zacznie opowiadać >

 

#122 30-12-13 16:44:36

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

*wzdycha, obejmuje ją w pasie i splata swoje palce za jej plecami; patrzy jej w oczy* Mam sieć swoich barów. Do tego prowadzę.. taką spółkę developmencką. Firmy budują budynki, głównie wieżowce, biurowce, rzadziej mieszkalne. A ja je opylam i zgarniam pieniądze. To nazywa się.. Kahn's Enterprises Holdings, a ja tym zarządzam. *unosi kącik ust* Jeszcze jakieś pytania, szefowo? Już wiesz, że nie bzykam swoich pracownic.. *zaciska wargi, żeby nie parsknąć śmiechem*

 

#123 30-12-13 16:47:36

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

HA ha ha, zabawne panie Kahn < zaśmiała się sarkastycznie i zmierzwiła mu włosy > Masz ciekawą pracę. Bycie sexownym szefem i obracanie pieniędzmi... < pokręciła głową i spojrzała na niego wyzywająco > w jakiej pracy bys mnie wydział ?

 

#124 30-12-13 16:52:41

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

*śmieje się i całuje ją w czubek nosa* Owszem. Pasuje do mnie. Jestem władczy i lubię.. rządzić ludźmi. *unosi kącik ust* Ciebie? Może.. Mojej kochanki, kobiety i.. mojej i tylko mojej.. *mruży oczy rozbawiony* Właśnie w takiej.

 

#125 30-12-13 16:57:06

Miranda McGuinness

Gość

Re: Dom Mirandy McGuinness

< przygryzła delikatnie wargę i pocałowała namietnie chłopaka. Alexander dokłądnie wiedział jak podkręcić temperament Mirandy > Jeszcze niedługo dojdzie do tego, ze zostane twoją niewolnicą < uśmiechneła się wrednie i wróciła do pocałunków delikatnie penetrując jego podniebienie językiem > nie mogę być od ciebie uzalezniona finansowo ...

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.codinformation.pun.pl www.tlumacz.pun.pl www.adm2grupa.pun.pl www.independence.pun.pl www.geologia.pun.pl