Gość
< Położył się na łóżku, zasnął.>
Gość
*kilka dni ciężko pracowałam, wróciłam, padłam zmęczona na łóżko, przyglądając się uważnie Sam'owi*
Gość
< Obudził się, ziewnął głosno. Po chwili spojrzał na Kate.> Hejka.
Gość
chciałam z tobą porozmawiać *powiedziałam poważnym tonem i zeskoczyłam z łóżka*
Gość
< Podniósł się> Słucham... < Usmiechnął się lekko, patrzył się na Kate.>
Gość
zaprzyjaźniłeś się tu z kimś? może z kimś z tego hotelu...? *uniosłam jedną brew*
Gość
< Przełknął ślinę.> Nie... < Skłamał z trudem.> Czemu pytasz ? < Uniósł brwi.>
Gość
*nie zwróciłam uwagi na jego pytanie* jesteś pewien? *spytałam wkurzona* powiedź mi prawdę *szepnęłam*
Gość
< Spóścił głowę.> Pogubiłem się trochę... < Powiedział cicho.> Spotykałem się z kimś < Westchnął.>
Gość
*załamana zakryłam twarz dłońmi, a więc to prawda - pomyślałam* z kimś...? *powtórzyłam*
Gość
< Spojrzał na nią.> Nazywa się Hayley. < Wstał.> Nie jestem z nią.
Gość
*podniosłam głowę i spojrzałam się na niego z łzami w oczach* co między wami było?
Gość
< Nie odpowiedział jej na pytanie.> Kate, przepraszam nie powinienem...
Gość
wynoś się *szepnęłam*
Gość
Kate < Dotknął jej dłoni.> Kocham Cię i nie chcę Cię starcić.
Gość
*wstałam gwałtownie* głuchy jesteś? wyjdź! *wrzasnęłam zapłakana*
Gość
Przepraszam < Wziął swoje rzeczy i wyszedł.>
Gość
*położyłam się na łóżku, nadal czułam na nim zapach Sam'a, wyobrażałam sobie najgorsze, nie mogłam powstrzymać łez*
Gość
< Usiadł pod ścianą obok drzwi do pokoju w którym była Kate, połozył obok siebie torbę. Złapał się za włosy i myślał nad tym wszystkim.>
Gość
*wstałam z łóżka, zamknęłam drzwi, zmyłam makijaż, rozebrałam się, wyjęłam z barku whisky, usiadłam na łóżku pijąc alkohol*
Gość
< Wstał, wynajął sobie pokój w którym zostawił swoje rzeczy. Po jakims czasie wyszedł z hotelu.>
Gość
*wytarłam łzy, zrobiłam na nowo makijaż, przebrałam się w obcisłe ciuchy, chwiejnym krokiem wyszłam z hotelu*
Gość
*wróciłam do domu, wzięłam długą kąpiel, poszłam spać*
Gość
< Wrócił do hotelu cały mokry, wszedł do pokoju, umył się i przebrał. >
Gość
*wstałam, przebrałam się, spakowałam wszystko, wykonałam kilka telefonów, upewniłam się jeszcze czy wszystko wzięłam, wymeldowałam się z hotelu, pojechałam na lotnisko*