Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#176 05-11-13 19:45:59

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

<przychodzi, wsadza ręce do kieszeni i chodzi bez celu po ogrodzie. Zauważa Kate, siedzącą na ławce. Zakrada się od tyłu> Buu! <straszy ją i po chwili wybucha głośnym śmiechem>

 

#177 05-11-13 19:47:48

Katelynn Blake

Gość

Re: Ogród botaniczny

*gdy zobaczyłam Finnicka uśmiech zniknął z mojej twarzy, zamknęłam książkę i schowałam ją do torby* śledzisz mnie? *spytałam rozbawiona unosząc jedną brew do góry*

 

#178 05-11-13 19:57:04

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

Może tak, a może nie <wzruszył ramionami> Mimo, że nie jesteś najciekawszym towarzystwem nie znam tu wielu osób, a samotność potrafi doskwierać nawet takiemu draniowi jak ja <wyszczerzył się>

 

#179 05-11-13 20:01:22

Katelynn Blake

Gość

Re: Ogród botaniczny

co, już przeleciałeś każdego faceta w okolicy? *spytałam mrużąc lekko oczy* mogę Cię o coś zapytać... czemu mi to zrobiłeś?  wiedziałeś, że ja i Sam jesteśmy razem... *powiedziałam pewnym siebie głosem*

 

#180 05-11-13 20:05:08

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

Wy, kobiety myślicie, że wszystko kręci się wokół was <wywrócił oczami> Nie zrobiłem tego tobie, tylko dla własnych korzyści i przyjemności <wzruszył ramionami> Sorry <rzucił nieszczerze>

 

#181 05-11-13 20:08:05

Katelynn Blake

Gość

Re: Ogród botaniczny

*spojrzałam się na niego z obrzydzeniem* chuj z ciebie *warknęłam* i do tego mały *dodałam z przekąsem*

(sorry, ale wiem, że to go najbardziej denerwuje   nie miałam pomysłu jak go wkurzyć xD)

Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (05-11-13 20:10:42)

 

#182 05-11-13 20:14:17

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

Ja pierdole <zacisnął usta i w wampirzym tempie złapał dziewczynę za szyję i przygwoździł do drzewa> Coś mówiłem na ten temat, prawda? <warknął> Na prawdę jeszcze raz odezwiesz się do mnie w ten sposób, to cię zabiję. I gówno mnie obchodzi to, że jesteś dziewczyną. Od prawie stu lat mamy równouprawnienie <uśmiechnął się złośliwie>

 

#183 05-11-13 20:18:57

Katelynn Blake

Gość

Re: Ogród botaniczny

*zaśmiałam mu się w twarz* aż tak bardzo boli Cię prawda? *powiedziałam ze złośliwym uśmieszkiem i dzięki magi odepchnęłam go od siebie tak, że wylądował na drugim drzewie, a ja byłam wolna* jak możesz być tak samolubnym draniem? nie dziwie się, że jesteś sam i jedynym twoim szczęściem jest wabienie zajętych facetów do łóżka...

Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (05-11-13 20:19:31)

 

#184 05-11-13 20:26:24

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

A więc tak chcesz się bawić, Dzwoneczku? <prychnął, podnosząc się z ziemi i w wampirzym tempie pojawił się obok niej> Nie będziesz już miała swojego złotego pyłku <uśmiechnął się, nagryzł swój nadgarstek i dał dziewczynie krwi> Zobaczymy, jak sobie poradzisz bez magii <dodał i skręcił Kate kark>

 

#185 05-11-13 20:37:03

Finnick Odair

Gość

Re: Ogród botaniczny

<gdy Kate upadła, wytarł jej usta z krwi i położył ją na ławce tak, że wyglądała jakby spała po pijaku. Zmierzył ją wzrokiem ostatni raz i uśmiechnął się zadowolony, po czym sobie poszedł>

 

#186 06-11-13 13:52:51

Katelynn Blake

Gość

Re: Ogród botaniczny

*budzę się nagle, zdaję sobie sprawę czym jestem i z nadnaturalną prędkością opuszczam ogród*

 

#187 01-12-13 18:23:34

Olivia Swallow

Gość

Re: Ogród botaniczny

*Przyszła i spacerowała podziwiając przyrodę*

 

#188 01-12-13 19:03:03

Olivia Swallow

Gość

Re: Ogród botaniczny

*usiadła na ławce*

 

#189 01-12-13 21:05:19

Olivia Swallow

Gość

Re: Ogród botaniczny

*Wstała i poszła*

 

#190 04-12-13 14:42:43

Faye Marshall

Gość

Re: Ogród botaniczny

< Przyszłam, usiadłam sobie na ławeczce i przyglądałam się ludziom.>

 

#191 04-12-13 14:53:11

Josh Hutcherson

Gość

Re: Ogród botaniczny

<podjechał, zaparkował samochód, wszedł do ogrodu na patrol, swoją rękę wysmarował mieszanką z werbeną i tojadem, zobaczył jakąś dziewczynę, usiał obok niej> Hej, ale mamy dzisiaj piękny dzień <uśmiechnął się>

 

#192 04-12-13 14:55:30

Faye Marshall

Gość

Re: Ogród botaniczny

< Zmarszczyłam brwi i spojrzałam kątem oka na chłopaka.> Byłby lepszy gdybyś usiadł sobie na jakiejś innej ławce < Prychnęłam.> Czemu akurat tu się dosiadłeś? < Spytałam unosząc brwi do góry.>

 

#193 04-12-13 14:58:19

Josh Hutcherson

Gość

Re: Ogród botaniczny

Hmm.. no nie wiem, może zobaczyłem jakąś ładną dziewczynę <wzruszył ramionami i uśmiechnął się>

 

#194 04-12-13 15:01:43

Faye Marshall

Gość

Re: Ogród botaniczny

< Pokręciłam głową.> Niezły tekst masz może inny? I tak nie poruchasz więc możesz już sobie pójść.
< Wzruszyłam ramionami lekko przegryzając przy tym dolną wargę.>

Ostatnio edytowany przez Faye Marshall (04-12-13 15:02:02)

 

#195 04-12-13 15:04:04

Josh Hutcherson

Gość

Re: Ogród botaniczny

<wzruszył ramionami> Tak się składa, że przy pierwszym spotkaniu nie pieprze, a przy okazji Josh <podał jej rękę nasączoną werbeną i tojadem>

 

#196 04-12-13 15:06:25

Faye Marshall

Gość

Re: Ogród botaniczny

< Pokręciłam oczami.> Faye < Uścisnęłam jego dłoń lecz nagle ją puściłam bo poczułam jak piecze mnie skóra. Syknęłam z bólu.> Kurwa kolejny łowca. < Popchnęłam go.> Nie możecie mnie w końcu zostawić w spokoju.

 

#197 04-12-13 15:17:40

Josh Hutcherson

Gość

Re: Ogród botaniczny

<momentalnie wstał, kołek wysunął mu się z nadgarstku>
<wbił go jej w brzuch, a drugą ręką wbił jej strzykawkę z tojadem, zemdlała>
<rozejrzał się, lecz nikogo nie było, wziął ją i włożył do samochodu; odjechał>

 

#198 09-12-13 19:22:41

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ogród botaniczny

<wchodzi, siada na ławce. Wyciąga Inferno, Dantego. W uszach ma słuchawki>

 

#199 09-12-13 19:26:01

Jensen Court

Gość

Re: Ogród botaniczny

*zaintrygowany miejscem w którym jeszcze nie był przychodzi do ogrodu, od razu rzuca mu się w oczy śliczna brunetka, lustruje ja wzrokiem i podchodzi z szerokim uśmiechem* Miłośniczka natury? *zapytał jednak dostrzegł słuchawki dlatego też szturchnął ją lekko*

 

#200 09-12-13 19:32:01

Miranda McGuinness

Gość

Re: Ogród botaniczny

<odwróciła delikatnie głowę i odgarniając włosy za ucho wyjęła słuchawkę> Przepraszam, możesz powtórzyć? Niestety nic nie usłyszałam <uśmiechneła się delikatnie do chłopaka zamykając za razem książkę.>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.036 seconds, 7 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.vue.pun.pl www.kultura.pun.pl www.bloog-o-howrse.pun.pl www.zrom.pun.pl www.dods.pun.pl