Wszystko, wszystko?
<zmruÂżyÂła oczy i wstaÂła od stolika>
Wiesz, Âże "wszystko" to naprawdĂŞ bardzo duÂżo?
<westchnĂŞÂła i po chwili lekko siĂŞ uÂśmiechnĂŞÂła>
Idziemy spe³niÌ moje marzenie pod wie¿¹

*Wchodzi dumnie do kafejki na spotkanie z dwoma starszymi, eleganckimi mĂŞÂżczyznami. Zamawia czarnÂą kawĂŞ, ktĂłrej nie znosi i z bijÂącÂą pewnoÂściÂą siebie rozmawia z nimi na temat pracy i swojej osoby.
Po chwili rozmowa schodzi na inny tor, a mianowicie samochodu dla Alice. GodzinĂŞ pĂłzniej spotkanie dobiega konca. MĂŞÂżczyÂźni wychodzÂą a Isaac opuszcza lokal kilkanaÂście minut po nich. UdaÂło mu sie.*