Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#101 24-02-14 00:34:11

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

*Całował ją jeszcze przez chwilę aż w końcu przerwał pocałunek. Odgarnął kosmyk włosów który znajdował się się na jej policzku* Póki tutaj siedzimy razem i lekarze sie nie naprzykrzają to opowiesz mi co takiego cię gryzie?

 

#102 24-02-14 00:34:28

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Bez względu na to co się z tobą dzieje. *odpowiedziała szeptem.*

 

#103 24-02-14 00:39:12

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< spojrzała na niego spod przymkniętych powiek. Zabawne, podpisała dobrowolnie ten dokumet i chyba padświadomie wiedziała że robi dobrze > Jeśli chcesz wiedzieć... Kochałam kogoś, kocham, sama nie wiem. Wisi to jakoś tak we mnie, bo wiesz miłosci się nie pozbywa z dnia na dzień. Zerwaliśmy, bo pewnien demon mnie opętał i zmusił do sexu. Ale nie chcę tego brać na wymówkę bo już wcześniej mieliśmy problemy. < westchnęła > Widzisz, ja sama nie wiem czego chcę. Wolności, narkotyków, szalonego życia, a z drugiej strony pragnę męża, dzieci i rodzinę. Razem z tym moim byłym było bardzo blisko, ale właśnie wtedy, gdy już byliśmy na wysokim etapie związku chyba stchórzyłam. Sama nie wiem < spojrzała na niego i tak po prostu, ponownie go pocałowała, także ledwo musneła jego wargi >

 

#104 24-02-14 00:40:39

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Odprowadziła wzrokiem lekarzy zabierających Sama i po chwili i po nią przyszli. Zanim jednak ją wyprowadzili zabrała parę kartek i ołówek*

 

#105 24-02-14 00:48:41

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

*Zmarszczył brwi i uważnie jej słuchał, chciał jej przerwać w pewnych momentach lecz się powstrzymał i słuchał dalej. Kiedy poczuł jej wargi na swoich wargach postanowił pocałować ją bardziej namiętniej. Wiedział, że dziewczyna tego potrzebuje chciał żeby wiedziała, że komuś jej na niej zależy.* Miłość jest okrutna, sam niedawno spieprzyłem jeden związek. Kiedy chciałem to naprawić i pokazać, że mi zależy ona potraktowała mnie jak śmiecia. Cóż najwidoczniej nim jestem * Powiedział to co w nim siedziało, uniósł lekko kącik ust i patrzył przed siebie* Mówię ci to ponieważ wiem jak się czujesz. Kiedy stąd wyjdę zabiję demona który cię wykorzystał. * Zacisnął usta w cienką linię* Tacy nie powinni się nawet urodzić. *Przytulił ją mocniej do siebie* Nie wyleczę tych ran które masz ale będę próbować.

Ostatnio edytowany przez Logan Ashford (24-02-14 00:55:25)

 

#106 24-02-14 00:55:16

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

Chciałabym go zabić własnymi rękoma, za pomocą własnej magii. Nie będe miała żadnych skrupułów by tego dokonać < powiedziała przez zaciśnięte zęby i spojrzała na chłopaka > Chcę abyś wiedział, ze nie zamierzam cię wykożystać do tego aby lepiej się poczuć. Ale nie mogę ci też niczego obiecać. Całuję cię, ponieważ tego potrzebuję. Nie wiem co będzie jutro, ale wiem jedno: twojego zaufanie nie zawiodę i bęe twoją przyjaciółką jak długo się da .

 

#107 24-02-14 00:55:47

Tatia Petrova

Gość

Re: Pokój wspólny

*Przez cały czas, od kiedy tylko lekarze ją wprowadzili, Tatia siedziała cicho w kącie obserwując i przysłuchując się rozmowom. Teraz, lekarze ponownie po nią przyszli i zaprowadzili do przydzielonego jej pokoju*

 

#108 24-02-14 01:00:41

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Zrobisz to co postanowisz * Pogłaskał ją po włosach* Wiem, że tego potrzebujesz i niczego nie oczekuję. Nie lubię być wykorzystywany dlatego cieszę się, że mi to mówisz. * Pocałował ją w czoło* Co będzie to będzie, ty nie zawiedziesz mojego zaufania, a ja nigdy Cię nie zranię. * Dotknął nosem jej nosa* Zasługujesz żeby być szczęśliwą Mirando.

 

#109 24-02-14 01:03:54

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Miranda szczerze uśmiechnęła się pod nosem i przejechała wierzchem dłoni po jego policzku > Ty również zasługujesz na wstaniałe życie. Zmieniłeś się nie do poznania i myślę, że los niedługo się do ciebie uśmiechnie < podniosła głowę aby natrafić na usta chłopaka. Złożyła na nim głęboki pocałunek, mając nadzieję że szybko się nie skńczy >

 

#110 24-02-14 01:08:53

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Życie lubi mi płatać file ale mam nadzieję, ze będzie tak jak mówisz * Uśmiechnął się i ponownie odwzajemnił jej pocałunek. Tym razem plótł dłonie w jej włosy i muskał wargami jej usta po chwili wdarł się do środka swoim językiem. Całował ją coraz namiętniej i zachłanniej lecz nadal starał się być delikatny ponieważ bał się, że dziewczyna może się wycofać*

 

#111 24-02-14 01:10:37

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Miranda tym razem nie poprzestała na pocałunkach. Czując dłonie chłopaka, sama własne wprowadziła pod jego koszulke masując jego plecy. Zbliżyła swoją sylwetkę do jego i równiez zaczęła mierzwić jego podniebienie językiem >

 

#112 24-02-14 01:15:43

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

*Przywarł do niej całym ciałem, pociągnął Mirandę tak, że Logan leżał plecami na kanapie dziewczyna natomiast była na nim. Zszedł dłońmi na jej talię i wciąż ją całował; kciukami lekko głaskał mały skrawek jej gołej skóry *

 

#113 24-02-14 01:20:38

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Miranda czuła się na prawdę dobrze w objęciach chłopaka. Niestety poczuła narasrtający ból głowy, ten który męczył ją już nie raz w przeszłości. Położyła ręce na jego piersi > Logan, chyba musze isć się połozyć. Ci ludzie zabrali moje lelki dlatego zaczynam się trochę źle czuć. Muszę trochę pospać < spojrzała na niego przepraszająco i wstała > Do zobaczenia jutro. I pamiętaj o spokoju < uśmiechnęła się na odchodne i podeszłą do lekarzy którzy zaprowadizli ją do pokoju >

 

#114 24-02-14 01:23:04

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Jasne maleńka, śpij dobrze * Odprowadził ją wzrokiem, siedział jeszcze chwilę na kanapie rozmyślając aż w końcu wstał i poszedł z lekarzem do swojego pokoju*

 

#115 24-02-14 14:51:58

Dean Winchester

Gość

Re: Pokój wspólny

<skrzyzowal rece na torsie mierzac Amy chlodnym wzrokiem> Złą.  <odpowiedział nie konsultujac tego z innymi ''pacjentami''>

 

#116 24-02-14 15:02:14

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

Dobrą. *odpowiedziała w tym samym momencie i zerknęła kątem oka na Deana zaciskając usta*

 

#117 24-02-14 15:28:22

Dean Winchester

Gość

Re: Pokój wspólny

<pokręcił głową z niedowierzeniem> To są chyba jakieś jaja. <prychnął i przetarł twarz dłonią zastanawiając się nad czymś>

 

#118 24-02-14 15:31:02

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Uśmiechnęła się blado i spojrzała na Sama.* Ja nie mam problemu. *mruknęła* Sam, wiesz że zagłosuję na ciebie.

 

#119 24-02-14 15:32:33

Tatia Petrova

Gość

Re: Pokój wspólny

*Słucha lekarki a kiedy tamta wychodzi, zakłada nogę na nogę i rozgląda się po ''pacjentach''* No dobra, to na kogo mam głosować? *pyta przechylając nieznacznie głowę.* Na nikim z was mi nie zależy więc mi to obojętne. *wzrusza ramionami.*

 

#120 24-02-14 15:41:30

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Co za popieprzona gnida * Syknął, popatrzył na wszystkich zgromadzonych* Nie zamierzam na nikogo głosować bo mają wypuścić nas wszystkich * Zacisnął mocno dłonie w pięści próbując się trochę uspokoić i nie wybuchnąć gniewem*

Ostatnio edytowany przez Logan Ashford (24-02-14 15:47:09)

 

#121 24-02-14 15:41:31

Dean Winchester

Gość

Re: Pokój wspólny

<podniosl się z krzesła mierząc wszystkich wzrokiem> Wychodzi Sam z Mirandą. <powiedzial tonem nie znoszacym sprzeciwu i zatrzymał wzrok na Samie> Jeden z nas powinien być na zewnątrz. A Miranda i jej czary mary na powno sie przydadzą.  <wytłumaczył krotko>
(Poczekajmy może na resztę. ..)

 

#122 24-02-14 16:17:14

Logan Ashford

Gość

Re: Pokój wspólny

Przykro mi ślicznotko ale już chcieli mi zrobić Lobotomie więc sobie daruję. * Zacisnął usta w cienką linię* Wychodzi Miranda druga osoba mnie nie obchodzi * Wzruszył lekko ramionami*

 

#123 24-02-14 16:21:00

Dean Winchester

Gość

Re: Pokój wspólny

Nie, Sam. Nie wybieram się nigdzie, dopóki nie dowiem się, co z Tris. <powiedział stanowczo> Ty wychodzisz. <dodał, po chwili obrócił się w stronę Alice> Co masz na myśli mówiąc, że uratujemy trzy osoby? <uniósł brew zastanawiając się nad jej słowami, miał pewne przypuszczenia, jenak wolał się upewnić...>

 

#124 24-02-14 16:25:44

Ruby Jones

Gość

Re: Pokój wspólny

*Słuchała ich spoglądając na wszystkich po kolei ale nie odzywając się ani słowem.*

 

#125 24-02-14 16:46:34

Miranda McGuinness

Gość

Re: Pokój wspólny

< Miranda odchrząknęła i spojrzała na wszystkich. Czy ona na prawdę musiała zagłosować na którego z nich? Zalezało jej na każdym, teraz musi wybrać racjonalnie, albo emocjonalnie > Uspokójmy się wszyscy. Tak jak mówicie, warto wypuścić kogoś kto ma dobre kontakty ze światem zewnętrznym i ogólnie umie więcej niż pozostali... < przełknęła głośno ślinę i zacisneła ręce na kolanach > Chciałabym wypuścić Ruby, to na pewno. Poza tym jest bardziej zrównowazona emocjonalnie niż ja < uśmiechneła się szczerze do blondynki > A druga osoba... Przepraszam ale nie jestem w stanie tego powiedzieć < spojrzała po trzech chłopakach. Zrób to racjonalnie Mira >

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.smcraft.pun.pl www.eragonrpg.pun.pl www.browarypark.pun.pl www.lubuscyposzukiwacze.pun.pl www.juvent.pun.pl