Gość
< usmeiechneła się> mega dużo ludzi , kanały wszędzie cienkie i bardzo wąskie uliczki... A no i jeszcze gdzie pójdziesz widzisz sklapy z maskami na karnawał , A no i pozatym maja tam dobre jedzenie ... < zasmiała się >
Gość
<pokiwał głową> Chciałbym tam kiedyś pojechać
Gość
<usmiechneła się> To jedz co cię tu trzyma , uwierz mi ale świat nawet nie zdajemy sobie sprawy ale stoi otworem na zwiedzanie ... Ja już przestałam ale czasem nadal chciałabym wrócić ...
Gość
<zamyślił się na chwilę> Masz całkowitą rację, muszę tam kiedyś pojechać, ale na razie chcę odpocząć tutaj
Gość
<Uśmiechneła się > Masz mój numer < dała mu kartkę z numerem> Jak kiedys się bedziesz wybierał to zadzwoń chętnie pojade z tobą ... < puściła mu oczko i dalej szli spokojnie ulicami miasta>
Gość
<wziął karteczkę i schował do kieszeni> Pewnie <uśmiechnął się> Napisze
Gość
< uśmiechneła się > A byłeś jeszcze gdzieś poza mexicem ? < spojrzała na chłopaka z zaciekawiamniem >
Gość
<pomyślał> Byłem w Kanadzie, Australii w Sydney, Nowym Jorku, Paryżu i Karaibach
Gość
Dean Winchester napisał:
<parkuje samochód, wysiada z niego i idzie kawałek miastem, aż wchodzi do parku>
<odczytuje sms i wsiada do samochodu; wkłada do magnetofonu jedną ze swoich płyt i odjeżdża nucąc piosenkę>
Gość
No więc, bardzo ciepło, wyśmienite koktajle, muzyka zarąbista jeszcze do tego ta plaża i ocean, taka błękitna
Gość
< zaśmiała się > to jak będziesz jechał to mi napisz chętnie pojadę < puściła mu oczko>
Gość
<zaśmiał się> Jak pojadę
Gość
< uśmiechneła się > Mam nadzieję że kiedyś pojedziesz < zaśmiała się > może wekdziemy do jakiegos baru ?
Gość
<popatrzył na zegarek> Wiesz w sumie ja muszę już iść, na pewno kiedyś napiszę. Pa <poszedł>
Gość
< wróciła do samochodu wsiadła i odjechała>
Gość
<wyjeżdża Impalą na ulicę ciągnącą się wzdłuż miasta, co jakiś czas zerkając w stronę Tris>
Gość
<wygląda przez okno, wsłuchując się w muzykę> Ile wampirów spotkałeś już w tym miasteczku? <spytała ni stąd ni zowąd, rozmyślając nad czymś>
(odpowiadając na tamto; Jula dużo mi pomaga, wprowadza w temat, poza tym piszę opowiadania i może dlatego tak mi idzie )
Gość
<zastanowił się przez chwilę> Pięć. I parę wilkołaków. W cholerę tu wiedźm <kiwnął powoli głową> Ale nie musisz się obawiać, na pewno znajdzie się te 10 wampirów... <na krótką chwilę przekręcił głowę w jej stronę>
(Ach, no tak - Ty jesteś Majka )
Gość
Pięć.. to będzie połowa, za jedną osobę <mruknęła pod nosem i westchnęła, a jej dłoń automatycznie powędrowała w okolice dekoltu, gdzie miała swój drugi, niedotyczący tego, że jest łowcą, tatuaż> Nie znoszę czarownic <oznajmiła po chwili> Są denerwujące i nieprzewidywalne <pokręciła zdegustowana głową> I pomagają wampirom chodzić po słońcu, co już całkiem mnie wkurza.
(No tak A ty jak się nazywasz?)
Gość
<ściągnął brwi> Ja też nie lubię czarownic, ale muszę przyznać, że z jedną jestem w przyjacielskich stosunkach <spojrzał kątem oka na Tris> Dała mi coś, co mnie ochrania przed niektórymi zaklęciami <mimowolnie uniósł kącik ust> Mogę ci pomóc z tymi pijawkami <zaproponował po chwili nie spuszczając wzroku z jezdni>
(Zuza. Miło mi c: )
Ostatnio edytowany przez Dean Winchester (06-01-14 20:31:57)
Gość
Zastanowię się nad tą propozycją <uniosła delikatnie kąciki ust, spuszczając na chwilę głowę> Te wampiry, znasz je jakoś bliżej? Imiona, cokolwiek? <popatrzyła się na niego, unosząc brwi>
( tak teraz myślę, że głupi pomysł z tymi 10 wampirami, skoro nie można tu zabijać czyichś postaci xD)
Gość
Mhm <kiwnął głową> Dwie bliźniaczki - Alice i Avery. <zamyślił się na krótką chwilę> Alice jest... "dobrym" wampirem. <chciał powiedzieć coś więcej, jednak ograniczył się tylko do tych słów> Avery wyłączyła niedawno uczucia. Jest też Megan, pamiętasz? Ta blondynka. Tyle, że ona była wampirem, zabiłem ją, a teraz jest wiedźmą <pokręcił głową i przeniósł wzrok na Tris> Nie pytaj. Chodzi o to ich całe "czary-mary" <wywrócił oczami i wrócił do wymieniania> Caroline. Typowa barbie <uśmiechnął się pod nosem> Kojarzę też Jensena, jest też taka jedna... Vicky, jednak dawno jej już nie widziałem <westchnął> To chyba wszyscy, których znam.
(Oj tam, za pozwoleniem można xd)
Ostatnio edytowany przez Dean Winchester (07-01-14 18:01:16)
Gość
Prawie same dziewczyny.. powinno pójść gładko. <powiedziała, uśmiechając się pod nosem> Serio uważasz, że istnieją dobre wampiry? <zmarszczyła lekko brwi i popatrzyła się na niego>
(to nie mój pomysł na kartę, wzięłam z poszukiwanych )
Gość
Tak. <odpowiedzial> Co prawda jest ich cholernie mało, ale na pewno takie istnieją. W końcu, od niektórych nie zależało to, kim się staną <ściągnął brwi> Zgajduję, że ty nie zadajesz zbędnych pytań, gdy już znajdziesz jakąś pijawkę...
(wiem :>)
Gość
Myślę, że większość stała się wampirami przypadkowo, a po przemianie stwierdziła, że świat należy do nich, a ludzie przez to tylko obrywali <westchnęła i spuściła wzrok> Nie, nie zadaję, może dlatego, że jak na razie każda pijawka, jaką spotkałam chciała rozszarpać mi gardło <powiedziała, krzywiąc się lekko> Jednej niemal się udało <popatrzyła się przed siebie, a kąciki jej ust drgnęły niezauważalnie>