Gość
można tak powiedzieć... nikt nie robił tego w tak przyjemny sposób *wyszeptałam, po czym przygryzłam nerwowo wargę, chłopak doprowadzał mnie na skraj rozkoszy, byłam bliska końca*
Gość
*Słyszał to uniósł kącik ust, wyprostował się i pozbył sprawnie swoich bokserek. Wszedł w nią zdecydowanie, kiedy już prawie szczytowała.*Uznam to za komplement.*Wyszeptał jej do ucha nachylając się nad nią i kontynuując rytmicznie pchnięcia.*
Gość
*Nie mogłam się powstrzymać wbiłam paznokcie w ramiona mężczyzny, choć jego ruchy nie były tak mocne jak Kol'a to chłopak dawał sobie radę, objęłam go nogami w pasie przyciągając do siebie bliżej, gdy oboje doznaliśmy spełnienia, oparłam swoją głowę na poduszce i starałam się unormować swój oddech*
Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (24-11-13 10:09:39)
Gość
*Po dłuższej chwili opadł na nią opierając się czołem o jej czoło i patrząc jej w oczy.*I jak wrażenia z dzisiaj?*Zapytał próbując uspokoić oddech.*
Gość
To była najwspanialsza noc w moim życiu *wysapałam zmęczona* Byłeś boski *powiedziałam cicho* Jak mogę Ci się odwdzięczyć?
Gość
Nie musisz mi się niczym odwdzięczyć.*Uśmiechnął się i ogarnął jej włosy z czoła muskając je następnie ustami.*Dawno nie bawiłem się tak dobrze jak z tobą.
Gość
Czuję się zaszczycona *powiedziałam rumieniąc się* Ja... taka niedoświadczona, a ty.. *powiedziałam i spojrzałam się na jego kroczę, zsunęłam się w dół i zaczęłam pieścić ustami jego fdsafasnm*
Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (24-11-13 10:06:11)
Gość
*Spojrzał na nią zaskoczony, a po chwili zamruczał z zadowolenia.*Jezu, Księżniczko, ty też jesteś cudowna.*Odchylił głowę do tyłu skupiając się na tym, co robi dziewczyna. Przymknął powieki.*I cały czas mnie zaskakujesz.
Gość
*uśmiechnęłam się zadziornie, po chwili podniosłam się i położyłam głowę na jego klatce piersiowej* Lubię jak nazywasz mnie księżniczką *powiedziałam przymykając zaspane powieki*
Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (24-11-13 10:30:17)
Gość
Jesteś Księżniczką. Powinienem cię tak nazywać częściej.*Pogłaskał ją czule po głowie.*Bardzo jesteś zmęczona?
Gość
Troszkę, a ty? *spytałam i ziewnęłam* Jestem wykończona tymi doznaniami *szepnęłam*
Gość
Troszkę. Bardzo męczysz, w pozytywnym sensie.*Pocałował ją w czoło.*Śpi, Księżniczko.*Przymknął powieki.*
Gość
*wczoraj usnęliśmy zmęczeni doznaniami*
*dziś obudziłam się, byłam wtulona w chłopaka od tyłu, poczułam na plecach jego poranny wzwód, zaczęłam powoli poruszać biodrami* Pobudka *powiedziałam rozbawiona*
(znowu nie przesadzam? xD )
Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (24-11-13 15:34:42)
Gość
*Obudził się i zaśmiał patrząc na Kate.*Ale mi pobudkę urządzasz.*Złapał ją za ramiona i obrócił przodem do siebie.*Dzień dobry, Księżniczko.*Pocałował ją w czubek nosa.*Jak się spało?
Gość
*uśmiechnęłam się lekko* Spało się cudownie, a Tobie? *spytałam przygryzając dolną wargę*
Gość
Świetnie jak nigdy.*Uśmiechnął się. Zjechał dłonią po jej ramieniu i położył ją na biodrze dziewczyny. Zaczął powoli całować.jej szyję .*
Gość
*zachichotałam i położyłam się na chłopaku, zaczęłam ustami powoli muskać jego skórę, nagle zobaczyłam zegarek, gdy dotarło do mnie która jest godzina, szybko zeszłam z chłopaka, zaczęłam pośpiesznie ubierać swoje majtki, spodnie, bluzkę na którą zarzuciłam kurtkę* Ja muszę... już uciekać *powiedziałam zmieszana, złapałam torebkę i wybiegłam z domu zapominając o staniku*
Gość
*Usiadł na kanapie i patrzył na nią zdziwiony.*Okej. Wiesz, że... możesz wpadać kiedy chcesz.*Kiedy już wyszła rozejrzał się i widząc jej stanik, którego zapomniała, uśmiechnął się do siebie i wstał, żeby go podnieść. Ze stanikiem Kate w ręce, nago, poszedł do swojego pokoju, gdzie schował ową cześć garderoby do jednej z szuflad i poszedł wziąć prysznic. Kiedy skończył ubrał się i zaczął sprzątać.*
Gość
SMS OD FAYE: Nie mam ochoty na kawę ale jak chcesz to możesz do mnie wpaść. [Adres]
Gość
*Kiedy skończył sprzątać założył kurtkę i wyszedł z domu.*
Gość
*Wrócił do domu i od razu położył się spać.*
Gość
*Obudził się i spojrzał na numer zapisany szinką na jego ręce. Wziął telefon i przepisał cyfry, przez chwilę zastanawiał się jak ma ją zapisać, bo przecież nie znał jej imienia. "Uparta blond wampirzyca" zapisał w końcu, odłozył telefon i poszedł wziąć prysznic. Kiedy skończył wrócił do pokoju, ubrał się i poszedł do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia.*
Gość
*Zrobił sobie do jedzenia coś Super, a kiedy skończył jeść znalazł karteczkę z numerem Kola i napisał do niego.*
Gość
SMS do Olivera: Jasne na drinka to zawsze To gdzie?
Gość
SMS do Olivera: Okej to za 15 min. w MG