Gość
*Kuca przy grobie i mówi*
Hej mamo dziś w szkole było ok nie wdałam w się w żadną bójkę więc ciocia nie będzie wzywana na dywanik do dyra.
Chciałabym poznać mojego tatędowiedzieć się jaki on jest i czy mnie zaakceptował by jes wielerzeczy o których chciałoabym mu powiedzieć a z drugiej strony bałabym się tego spotkania.Ciocia nigdy niepowiedziała mi jak sie nazywa ,ale raz powiedziałą że ludzie gadają że wrócił do miasta na stałe.Przyjde póżniej Kocham Cię Mamo
*Wstaje i odchodzi*
Gość
*Zapaliła lampke i podlała kwiaty*
Gość
*Przychodzi na cmentarz po drodze kupiła bukiet białych róż*
Gość
Wszystkiego najlepszego mamo*powiedziała wsadziła kwiaty do wazonu kucła i przez chwile milczała*
Gość
*Żegna się i idzie do domu*
Gość
*Przychodzi siada pod drzewem i patrzy na groby.*
Gość
*Przychodzi na cmentarz bo zapomniała zabrać bluzy przy okazji zapala znicze ktłóre zgasły przez wiatr*
Gość
Dzisiaj cocia była w szkole dostała wezwanie od dyrektora .powiedziała kazanie i na tym się skończyło*powiedziała i starła łzy z oczu*
Gość
Jutro idę zdjąć szwy spotkamy sie wieczorem
Gość
*Wstał i poszedł do domu*
Gość
Hej mamo sory że tak późno ale nie miałam czasu . Mam 6 z francuskiego na koniec roku. Pa wpadne jutro Kocham Cię*poszła*
Gość
*przychodzi kleka przy grobie i mówi*Przepraszam Cię mamo za to co chciałam zrobić*kładzie kwiaty i idzie*
Gość
*kładzie kwiaty *To jest nie możliwe że chcą mnie zostawić w klasie na drugi rok tylko ze względu na moje zachowanie. Jak wrócę do domu to ciotka pewnie otym bedzie gadać*powiewiedziala i poszła*
Gość
*Przychodzi wymienia znicze i wychodzi*
Gość
*wchodzi na cmentarz kleka przy grobie i wymienia stare kwiatki na nowe*
Gość
*wstaje i wychodzi*
Gość
*Wchodzi na cmentarz i idzie na grób rodziców*
Gość
Ciara Dobrev napisał:
*Wchodzi na cmentarz i idzie na grób rodziców*
Hej. *mówi i klęka* Jestem tu po raz pierwszy od pogrzebu, przepraszam. Nie mogłam się zebrać. Chciałam wam powiedzieć... *waha się* ...Że tęsknię. I to bardzo. *Wstaje i idzie na grób brata.*
Gość
Ciara Dobrev napisał:
Ciara Dobrev napisał:
*Wchodzi na cmentarz i idzie na grób rodziców*
Hej. *mówi i klęka* Jestem tu po raz pierwszy od pogrzebu, przepraszam. Nie mogłam się zebrać. Chciałam wam powiedzieć... *waha się* ...Że tęsknię. I to bardzo. *Wstaje i idzie na grób brata.*
Hej, braciszku *klęka i kładzie dłoń na płycie nagrobnej* Jak ja za tobą tęsknię *płacze* Dlaczego ty? Byłeś młodszy.... On powinien zabić mnie. To ty powinieneś żyć.... *Wstaje i szybko wychodzi*
Gość
*Wchodzi, stoi przed grobem rodziców i gapi się na nagrobek bezmyślnie*
Gość
*wchodzi, siada przy grobie siostry*
Gość
*Wciąż stoi. Mruga szybko, żeby się nie rozpłakać*
Gość
Ciara Dobrev napisał:
*Wciąż stoi. Mruga szybko, żeby się nie rozpłakać*
Zabiłem ją. *powiedział sam do siebie, spoglądając na nagrobek "Clarisse Blackwood", po chwili uderzył z całej siły w tablicę od grobu, która roztrzaskała się na miliony kawałeczków. odwrócił się, by odejść, kiedy zobaczył płaczącą dziewczynę. spojrzał na nią, mrużąc oczy*
Płaczesz? *prychnął*
Gość
SamuelBlackwood napisał:
Ciara Dobrev napisał:
*Wciąż stoi. Mruga szybko, żeby się nie rozpłakać*
Zabiłem ją. *powiedział sam do siebie, spoglądając na nagrobek "Clarisse Blackwood", po chwili uderzył z całej siły w tablicę od grobu, która roztrzaskała się na miliony kawałeczków. odwrócił się, by odejść, kiedy zobaczył płaczącą dziewczynę. spojrzał na nią, mrużąc oczy*
Płaczesz? *prychnął*
*Patrzy ze spokojem na mężczyznę i ociera oczy* Co ci do tego? *warczy*