Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#26 28-05-13 18:01:56

CarolineParker

Gość

Re: Mystic Grill

*Zamawia sok*

 

#27 28-05-13 18:13:13

CarolineParker

Gość

Re: Mystic Grill

*Płaci i wychodzi*

 

#28 28-05-13 19:55:35

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

*Siada i czeka na Ali*

 

#29 28-05-13 19:58:07

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

*Zamawia całą butelkę wódki i dzwoni do Hilly*

 

#30 28-05-13 20:01:13

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

*Siada i czeka na Ali*

*wchodzi, zauważa Klausa, podchodzi do niego i siada obok* Cześć, przemyślałeś wszystko?

 

#31 28-05-13 20:03:00

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

*Siada i czeka na Ali*

*wchodzi, zauważa Klausa, podchodzi do niego i siada obok* Cześć, przemyślałeś wszystko?

*Kładzie palec na usta i żegna się z Hilly* Wszystko znaczy co?* spytał obojętnie i bierze wielki łyk z bytelki

 

#32 28-05-13 20:03:49

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

*Siada i czeka na Ali*

*wchodzi, zauważa Klausa, podchodzi do niego i siada obok* Cześć, przemyślałeś wszystko?

*Kładzie palec na usta i żegna się z Hilly* Wszystko znaczy co?* spytał obojętnie i bierze wielki łyk z bytelki

*wywraca oczami* to co powiedziałam ci wczoraj w lesie

 

#33 28-05-13 20:05:38

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


*wchodzi, zauważa Klausa, podchodzi do niego i siada obok* Cześć, przemyślałeś wszystko?

*Kładzie palec na usta i żegna się z Hilly* Wszystko znaczy co?* spytał obojętnie i bierze wielki łyk z bytelki

*wywraca oczami* to co powiedziałam ci wczoraj w lesie

Wiesz, jestem głupim debilem bez uczuć i słabą pamięcią więc???* powiedział zupełnie obojętnie.

 

#34 28-05-13 20:10:45

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

*Kładzie palec na usta i żegna się z Hilly* Wszystko znaczy co?* spytał obojętnie i bierze wielki łyk z bytelki

*wywraca oczami* to co powiedziałam ci wczoraj w lesie

Wiesz, jestem głupim debilem bez uczuć i słabą pamięcią więc???* powiedział zupełnie obojętnie.

Chodzi mi o nas, jeśli w ogóle jeszcze jest jakieś ,,nas" *powiedziała robiąc cudzysłów w powietrzu* Faktycznie jesteś debilem, ale ślepym, a ja jestem idiotką, bo nawet po tym co zrobiłeś z Hilly, gdy mnie nie było to ja nadal cię kocham, nawet po tym jak nie chciałeś mi się przyznać, że zdradziłeś mnie w chwili, gdy wyjechałam, nawet teraz, gdy jesteś taki chłodny dla mnie ja nadal cię kocham, ale dla ciebie te słowa nic nie znaczą *powiedziała wkurzona* tak, wiem co zaszło między tobą i Hilly, od początku wiedziałam... ale nadal cię kocham i nie przestanę z tego powodu, ale muszę wiedzieć, czy ty też coś jeszcze do mnie czujesz, cokolwiek, bo ja jestem w stanie walczyć o nas...

Ostatnio edytowany przez Alison (28-05-13 20:15:05)

 

#35 28-05-13 20:22:35

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


*wywraca oczami* to co powiedziałam ci wczoraj w lesie

Wiesz, jestem głupim debilem bez uczuć i słabą pamięcią więc???* powiedział zupełnie obojętnie.

Chodzi mi o nas, jeśli w ogóle jeszcze jest jakieś ,,nas" *powiedziała robiąc cudzysłów w powietrzu* Faktycznie jesteś debilem, ale ślepym, a ja jestem idiotką, bo nawet po tym co zrobiłeś z Hilly, gdy mnie nie było to ja nadal cię kocham, nawet po tym jak nie chciałeś mi się przyznać, że zdradziłeś mnie w chwili, gdy wyjechałam, nawet teraz, gdy jesteś taki chłodny dla mnie ja nadal cię kocham, ale dla ciebie te słowa nic nie znaczą *powiedziała wkurzona* tak, wiem co zaszło między tobą i Hilly, od początku wiedziałam... ale nadal cię kocham i nie przestanę z tego powodu, ale muszę wiedzieć, czy ty też coś jeszcze do mnie czujesz, cokolwiek, bo ja jestem w stanie walczyć o nas...

*przerwał jej pocałunkiem. Gorącym pocałunkiem. Po raz pierwszy odkąd wróciła ją pocałował. Ten pocałunek był taki jak za ,,dawnych,, czasów. Gdy oddalili się od siebie powiedział:* Szkoda że to koniec.* Po czym zamówił kolejną butelkę.* Wiesz, to nie opłacalne cokolwiek czuć w tych czasach okrucieństwa. Dlatego Ellie wyłączyła człowieczeństwo. A ja poszłem w jej ślady.* Wyjaśnił rozkładając się na barowym krześle.

 

#36 28-05-13 20:25:43

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


Wiesz, jestem głupim debilem bez uczuć i słabą pamięcią więc???* powiedział zupełnie obojętnie.

Chodzi mi o nas, jeśli w ogóle jeszcze jest jakieś ,,nas" *powiedziała robiąc cudzysłów w powietrzu* Faktycznie jesteś debilem, ale ślepym, a ja jestem idiotką, bo nawet po tym co zrobiłeś z Hilly, gdy mnie nie było to ja nadal cię kocham, nawet po tym jak nie chciałeś mi się przyznać, że zdradziłeś mnie w chwili, gdy wyjechałam, nawet teraz, gdy jesteś taki chłodny dla mnie ja nadal cię kocham, ale dla ciebie te słowa nic nie znaczą *powiedziała wkurzona* tak, wiem co zaszło między tobą i Hilly, od początku wiedziałam... ale nadal cię kocham i nie przestanę z tego powodu, ale muszę wiedzieć, czy ty też coś jeszcze do mnie czujesz, cokolwiek, bo ja jestem w stanie walczyć o nas...

*przerwał jej pocałunkiem. Gorącym pocałunkiem. Po raz pierwszy odkąd wróciła ją pocałował. Ten pocałunek był taki jak za ,,dawnych,, czasów. Gdy oddalili się od siebie powiedział:* Szkoda że to koniec.* Po czym zamówił kolejną butelkę.* Wiesz, to nie opłacalne cokolwiek czuć w tych czasach okrucieństwa. Dlatego Ellie wyłączyła człowieczeństwo. A ja poszłem w jej ślady.* Wyjaśnił rozkładając się na barowym krześle.

Po pierwsze jeszcze nie poszedłeś jej śladami, a po drugie czemu się poddajesz? ja jestem wampirem ty jesteś pierworodną hybrydą, możemy żyć szczęśliwie... bez strachu, zawsze... razem *dodała smutno*

 

#37 28-05-13 20:28:18

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


Chodzi mi o nas, jeśli w ogóle jeszcze jest jakieś ,,nas" *powiedziała robiąc cudzysłów w powietrzu* Faktycznie jesteś debilem, ale ślepym, a ja jestem idiotką, bo nawet po tym co zrobiłeś z Hilly, gdy mnie nie było to ja nadal cię kocham, nawet po tym jak nie chciałeś mi się przyznać, że zdradziłeś mnie w chwili, gdy wyjechałam, nawet teraz, gdy jesteś taki chłodny dla mnie ja nadal cię kocham, ale dla ciebie te słowa nic nie znaczą *powiedziała wkurzona* tak, wiem co zaszło między tobą i Hilly, od początku wiedziałam... ale nadal cię kocham i nie przestanę z tego powodu, ale muszę wiedzieć, czy ty też coś jeszcze do mnie czujesz, cokolwiek, bo ja jestem w stanie walczyć o nas...

*przerwał jej pocałunkiem. Gorącym pocałunkiem. Po raz pierwszy odkąd wróciła ją pocałował. Ten pocałunek był taki jak za ,,dawnych,, czasów. Gdy oddalili się od siebie powiedział:* Szkoda że to koniec.* Po czym zamówił kolejną butelkę.* Wiesz, to nie opłacalne cokolwiek czuć w tych czasach okrucieństwa. Dlatego Ellie wyłączyła człowieczeństwo. A ja poszłem w jej ślady.* Wyjaśnił rozkładając się na barowym krześle.

Po pierwsze jeszcze nie poszedłeś jej śladami, a po drugie czemu się poddajesz? ja jestem wampirem ty jesteś pierworodną hybrydą, możemy żyć szczęśliwie... bez strachu, zawsze... razem *dodała smutno*

*Pokręcił przecząco głową.*Nie byłabyś szczęśliwa.* Uśmiechną się krzywo

 

#38 28-05-13 20:28:23

CarolineParker

Gość

Re: Mystic Grill

*Przychodzi siada przy barze i zamawia piwo*

 

#39 28-05-13 20:29:23

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


*przerwał jej pocałunkiem. Gorącym pocałunkiem. Po raz pierwszy odkąd wróciła ją pocałował. Ten pocałunek był taki jak za ,,dawnych,, czasów. Gdy oddalili się od siebie powiedział:* Szkoda że to koniec.* Po czym zamówił kolejną butelkę.* Wiesz, to nie opłacalne cokolwiek czuć w tych czasach okrucieństwa. Dlatego Ellie wyłączyła człowieczeństwo. A ja poszłem w jej ślady.* Wyjaśnił rozkładając się na barowym krześle.

Po pierwsze jeszcze nie poszedłeś jej śladami, a po drugie czemu się poddajesz? ja jestem wampirem ty jesteś pierworodną hybrydą, możemy żyć szczęśliwie... bez strachu, zawsze... razem *dodała smutno*

*Pokręcił przecząco głową.*Nie byłabyś szczęśliwa.* Uśmiechną się krzywo

nie decyduj za mnie ja wiem co jest dla mnie najlepsze

 

#40 28-05-13 20:34:00

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


Po pierwsze jeszcze nie poszedłeś jej śladami, a po drugie czemu się poddajesz? ja jestem wampirem ty jesteś pierworodną hybrydą, możemy żyć szczęśliwie... bez strachu, zawsze... razem *dodała smutno*

*Pokręcił przecząco głową.*Nie byłabyś szczęśliwa.* Uśmiechną się krzywo

nie decyduj za mnie ja wiem co jest dla mnie najlepsze

Ale to nie będzie najlepsze. Sama widzisz jak cię potraktowałem. *Zaśmiał się* A ty chcesz dać mi drugą szansę.*pokręcił głową*

 

#41 28-05-13 20:35:14

CarolineParker

Gość

Re: Mystic Grill

*Wypija do końca piwo i wychodzi*

 

#42 28-05-13 20:35:25

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


*Pokręcił przecząco głową.*Nie byłabyś szczęśliwa.* Uśmiechną się krzywo

nie decyduj za mnie ja wiem co jest dla mnie najlepsze

Ale to nie będzie najlepsze. Sama widzisz jak cię potraktowałem. *Zaśmiał się* A ty chcesz dać mi drugą szansę.*pokręcił głową*

jak będzie taka potrzeba to dam ci nawet 100 szans *uśmiechnęła się słabo*

 

#43 28-05-13 20:38:27

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


nie decyduj za mnie ja wiem co jest dla mnie najlepsze

Ale to nie będzie najlepsze. Sama widzisz jak cię potraktowałem. *Zaśmiał się* A ty chcesz dać mi drugą szansę.*pokręcił głową*

jak będzie taka potrzeba to dam ci nawet 100 szans *uśmiechnęła się słabo*

*Odwrócił się do niej twarzą.* Co jest z tobą, co?* Przybliżył się do niej.* No co jest z tobą Alison?* Był jeszcze bliżej* Jesteś za dobra.* Ich usta prawie się zetknęły ,a on uparcie wpatrywał się w jej oczy

 

#44 28-05-13 20:39:39

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


Ale to nie będzie najlepsze. Sama widzisz jak cię potraktowałem. *Zaśmiał się* A ty chcesz dać mi drugą szansę.*pokręcił głową*

jak będzie taka potrzeba to dam ci nawet 100 szans *uśmiechnęła się słabo*

*Odwrócił się do niej twarzą.* Co jest z tobą, co?* Przybliżył się do niej.* No co jest z tobą Alison?* Był jeszcze bliżej* Jesteś za dobra.* Ich usta prawie się zetknęły ,a on uparcie wpatrywał się w jej oczy

Ja bym się zapytała raczej ciebie, co jest z tobą? Nie możesz po prostu mi zaufać i uwierzyć?

 

#45 28-05-13 20:40:46

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


jak będzie taka potrzeba to dam ci nawet 100 szans *uśmiechnęła się słabo*

*Odwrócił się do niej twarzą.* Co jest z tobą, co?* Przybliżył się do niej.* No co jest z tobą Alison?* Był jeszcze bliżej* Jesteś za dobra.* Ich usta prawie się zetknęły ,a on uparcie wpatrywał się w jej oczy

Ja bym się zapytała raczej ciebie, co jest z tobą? Nie możesz po prostu mi zaufać i uwierzyć?

*Zaśmiał się* Nie jestem dość ufny.* powiedział i odsuną się gwałtownie

 

#46 28-05-13 20:43:24

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


*Odwrócił się do niej twarzą.* Co jest z tobą, co?* Przybliżył się do niej.* No co jest z tobą Alison?* Był jeszcze bliżej* Jesteś za dobra.* Ich usta prawie się zetknęły ,a on uparcie wpatrywał się w jej oczy

Ja bym się zapytała raczej ciebie, co jest z tobą? Nie możesz po prostu mi zaufać i uwierzyć?

*Zaśmiał się* Nie jestem dość ufny.* powiedział i odsuną się gwałtownie

Powiedź mi w twarz, patrząc mi w oczy, że mnie nie kochasz, a dam sobie spokój...

 

#47 28-05-13 20:45:45

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


Ja bym się zapytała raczej ciebie, co jest z tobą? Nie możesz po prostu mi zaufać i uwierzyć?

*Zaśmiał się* Nie jestem dość ufny.* powiedział i odsuną się gwałtownie

Powiedź mi w twarz, patrząc mi w oczy, że mnie nie kochasz, a dam sobie spokój...

*Złapał jej rękę i pocałował* Nie mogę

 

#48 28-05-13 20:46:30

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


*Zaśmiał się* Nie jestem dość ufny.* powiedział i odsuną się gwałtownie

Powiedź mi w twarz, patrząc mi w oczy, że mnie nie kochasz, a dam sobie spokój...

*Złapał jej rękę i pocałował* Nie mogę

To chodź ze mną do domu  i już więcej mi nie uciekaj

 

#49 28-05-13 20:48:44

Klaus Mickelson

Gość

Re: Mystic Grill

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:


Powiedź mi w twarz, patrząc mi w oczy, że mnie nie kochasz, a dam sobie spokój...

*Złapał jej rękę i pocałował* Nie mogę

To chodź ze mną do domu  i już więcej mi nie uciekaj

*Przytulił ją.*Bardzo bym chciał * szepną jej do ucha

 

#50 28-05-13 20:49:48

Alison Marcado

Gość

Re: Mystic Grill

Klaus Mickelson napisał:

Alison napisał:

Klaus Mickelson napisał:


*Złapał jej rękę i pocałował* Nie mogę

To chodź ze mną do domu  i już więcej mi nie uciekaj

*Przytulił ją.*Bardzo bym chciał * szepną jej do ucha

No to chodź, wstała z krzesła i złapała go za rękę.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.flyff.pun.pl www.s7350.pun.pl www.tibia-forums.pun.pl www.42gdh.pun.pl www.sferaprawa.pun.pl