Gość
Serio? *spojrzał na niego i zaśmiał się* Naprawdę znów chcesz ze mną mieszkać? *pokręcił z niedowierzaniem oczami*
Gość
Powiedzmy, że chce Cię miec na oku *przytaknal z usmiechem*
Gość
Jestem od Ciebie starszy, nie zapominaj *spojrzał na niego oburzony* Nie musisz mnie niańczyć... Dobra? *spojrzał na niego błagalnie i westchnął* Teraz jednak mam ochotę się napić
Gość
To tak się buntujesz? Popadają w nałóg *pokręcił oczami i klepnął go mocno w ramie*
No to staruchu masz się pakować i to juz, nie przyjmuje odmowy
Gość
Ja pierdole, napić wody *spojrzał na niego i pierwszy raz szczerze się uśmiechnął, wyjął jakąś torbę, wrzucił swoje rzeczy i nagle z szafki wypadło jego wspólne zdjęcie z Effy, podniósł je i wpatrywał się w nie przez dłuższą chwilę*
Gość
*Usmiechnął się z zadowoleniem i przez chwile rownież wpatrywał się w zdjęcie, po czym zabrał je Jaredowi i położył na szafce. Po pewnym czasie wyszli z domu z wielka walizka idąc do mieszkania Isaaca*