Gość
<wstaje, ubiera się, wychodzi>
Gość
<przychodzi, kładzie się do łóżka, zasypia>
Gość
*Podjechał samochodem pod motel. Wysiadł z auta i podszedł do bagażnika, z którego wyjął sportową torbę wypełnioną ubraniami i innymi potrzebnymi rzeczami. Zamkną bagażnik i poszedł na recepcję. Zameldował się i wziął klucz. Poszedł do swojego pokoju. Na fotelu położył torbę i wyjął z niej ręcznik i inne rzeczy pod prysznic. Poszedł do łazienki i wziął długi gorący prysznic. Kiedy gorąca woda spływała po jego ciele, rozmyślał nad tym, co powie Hayley, kiedy ją spotka. W końcu wszedł spod prysznica i owinął się w pasie ręcznikiem. stanął przed zaparowanym lustrem i umył zęby. Potem podszegł do walizki i wyjął z niej jakeś bokserki i szare luźne spodnie, które były jego piżamą. Położył się na łóżku i przykrył wyblakłą kołdrą. Wykończony podróżą szybko zasnął.*
Gość
*Obudził się, kiedy słońce przedarło się między zasłonami, świecąc mu prosto w oczy. Przewrócił sie na drugi bok, lecz po chwil usiadł na łóżku i się przeciągnął. Pomimo niewygodnego łóżka był wypoczęty. Wstał i podszedł do torby, wyciągnął z niej ciemne, lekko sprane jeansy i czarny podkoszulek, z oparcia fotela wziął kurtkę. Do kieszeni poutykał klucze, portfel i telefon. Wyszedł z pokoju i poszedł do samochodu. Wycofał z parkingu i pojechał do miasteczka*
Gość
*Podjechał pod motel. Wysiadł z samochodu i podszedł do automoatu. kupił trochę przekąsek i poszedł do pokoju. Tam położył się na łóżku i oglądał TV jedząc słone orzeszki*
Gość
*Wieczorem usnął*
Ostatnio edytowany przez Chace Crawford (18-09-13 20:12:06)
Gość
*Wstał przebrał się i wyszedł z pokoju. Poszedł do samochodu i odejchał do MF*
Ostatnio edytowany przez Chace Crawford (19-09-13 14:58:29)
Gość
*Zaparkował. Wszedł do pokoju. Zaczął się pakować.*
Gość
*Kiedy się spakował, wziął torbę do ręki, i z kluczem poszedł na recepcja się wymeldować. Później poszedł do samochodu. Wsiadł, a torbę rzucił na siedzenie pasażera i odjechał*
Gość
<wychodzi>
Gość
<wraca do motelu, wyciąga spod kurtki rozbrojona bombę i chowa ja do torby pod łóżkiem, bierze prysznic, kładzie się spać>
Gość
<wychodzi>
Gość
<przychodzi z Samem do motelu, idą do jednego z pokoi Finnick zamyka drzwi> Więc, Samie... <zaczyna, uśmiechając się seksownie> Wiesz może, na czym polega rola Uległego? <uniósł lekko brew, chodząc powoli dookoła niego. zbliżył się do niego> Musisz zadowolić mnie, jak najlepiej potrafisz <wymruczał mu do ucha> A ja w zamian zagwarantuję ci rozkosz, jakiej w życiu nie doświadczyłeś <łapie kosmyk jego włosów i owija sobie między palce>
Gość
Zado... zadowolić, jak najl ...najlepiej potrafię... < Powtórzył, plątał mu się język.> Jak mam to zrobić? < Skołowany spojrzał się w jego oczy. Po chwili wstał lekko się chwiejąc i stanął przed Finnick'iem.>
Gość
<przekrzywił lekko głowę> Nie wiesz na czym to polega? <unosi brew, uśmiechając się lekko> Na początek ściągnij to <skubnął go w materiał jeansu na udzie, zahaczając trochę o skórę> Przetestujemy trochę twoją wytrzymałość <zacisnął palce na jego udzie, przejeżdżając nimi w górę ku kroczu>
Gość
< Przekrzywił lekko głowę, zmarszczył brwi. > Jak tam chcesz. < Wzruszył ramionami, położył dłoń na dłoni Finnick'a i zdjął jego rękę z jego uda. Zrobił krok do tyłu, zdjął trampki i postawił je przy ścianie. Po chwili wyjął pasek ze spodni i zaczął majstrować przy rozporku.>
Gość
Pozwól, że ci pomogę, mały <uśmiecha się i podchodzi do niego, a już po chwili jego spodnie lądują na ziemi> Teraz twoja kolej <mówi cicho, zaplatając ręce na klatce piersiowej i patrząc się na niego błyszczącymi oczami>
Gość
< Podszedł do chłopaka, przegryzł swoją dolną wargę. Po chwili pocałował zachłannie Finnick'a. W między czasie zsunął z niego spodnie, a dłonie wsunął pod jego koszulę.>
Gość
<uśmiechnął się i popchnął chłopaka na łóżko. W wampirzym tempie znalazł się na nim, wpijając się desperacko w jego usta>
Gość
< Rozpiął z niego koszulę i rzucił ją gdzieś w kąt. Przejechał dłońmi po jego nagim torsie. Wsunął je pod bokserki chłopaka i złapał go za pośladki.>
Gość
<odsunął się trochę od chłopaka> Ściągnij bokserki, uklęknij, podeprzyj się na rękach i rozchyl nogi <nakazał, a gdy Sam wykonał jego polecenie, odrzucił swoją bieliznę i przeszli do rzeczy>
Gość
< Po wszystkim opadł zmęczony na brzuch.>
Gość
<położył się obok niego na plechach> Możesz być troszkę... obolały <przygryzł wargę w uśmiechu> Ale po jakimś czasie powinno przejść <wzrusza ramionami> A tak ogólnie to jak wrażenia?
Gość
< Wzruszył ramionami, podniósł się po chwili i wstał z łóżka. Przebrał się, stanął przy drzwiach.> Ja już muszę iść, narka < Wyszedł.>
Gość
<uśmiecha się, a gdy chłopak wychodzi wstaje, podchodzi do szafy i ściąga z góry małą kamerkę. Włącza laptopa, zgrywa cały film na komputer, a potem na dwa pen drive. Jeden chowa w torbie pod łóżkiem, a drugi wkłada do kieszeni spodni, ubiera się, wychodzi>
Ostatnio edytowany przez Finnick Odair (02-10-13 19:35:42)