Gość
< Zacmokałam.> Szkoda < Zrobiłam smutną minę> A tak bardzo chciałam cię poznać. Ostatnio często wpadam na złych facetów. < Ostatnie zdanie powiedziałam jakby do siebie, położyłam książkę na stole.> Jak chcesz mogę pokazać ci jeden z najlepszych klubów w Falls.
Gość
Klub? Hm.. Grill? *spogląda na zegarek* Właściwie to nie zwykłem pić w ciągu dnia. Chyba, że to kontynuacja imprezy z dnia poprzedniego. *uśmiecha się pod nosem*
Gość
Kto powiedział, że będziemy tam pić < uśmiechnęła się.> Też nie piję w dzień, ogólnie mało piję < Puściła do niego oczko.> Jak nie chcesz, żebym cię oprowadziła to wystarczy mi to powiedzieć <Wzruszyła ramionami.> Chciałam być miła.
Gość
Doceniam to. *uśmiecha się lekko i zamyka książkę* Właściwie to muszę wracać. Mam dużo.. *oblizuje wargę* rzeczy do nadrobienia. Do zobaczenia nieznajoma. *puszcza jej oczko, robi kilka kroków w tył, odwraca się, przewraca oczami i wychodzi zostawiając książkę na ladzie*
Gość
Taa Cześć < Po chwili tez wyszła.>
Gość
*wchodzi, puszcza oczko pani za ladą i posyła jej seksowny uśmiech. Chwyta inną historyczną książkę niż ostatnio i przegląda ją* Pierwsza wojna.. Byłem tam *mruczy pod nosem i odkłada ją, po czym chwyta inną, siada przy stoliku obok okna, kładzie nogi na krzesełko obok i czyta*
Gość
*przyszłam do biblioteki, usiadłam w rogu, wyjęłam książkę z torebki i w ciszy ją czytałam*
Gość
<przychodzi do biblioteki, rozgląda się miedzy regałami, w końcu bierze jedną z książek, siada pod regałem i zaczyna czytać>
Gość
*podnosi wzrok widząc dwie wchodzące dziewczyny i opuszcza go na książkę. Nagle unosi głowę i marszczy lekko brwi* Znam cię. *mówi cicho do siebie i rozgląda się poszukując dziewczyny. Wsuwa palec między strony i zamyka książkę. Wstaje i przechadza się wzdłuż regałów. Zatrzymuje się przy jednym widząc Heaven i unosi kącik ust. Podchodzi, siada obok* Mogę ci przeszkodzić? *spogląda na nią; otwiera swoją książkę i udaje, że czyta* Znowu. *mruczy pod nosem i uśmiecha się lekko*
Gość
<podnosi wzrok i spogląda na chłopaka, uśmiecha się, kiedy siada obok> Jasne <mówi i z powrotem zaczyna czytać, zerkając co chwilę na Alexandra>
Gość
*przesuwa się tak, że siedzi na przeciwko i przygląda się jej bacznie milcząc przez dłuższy czas, aż w końcu przenosi wzrok na jej książkę* Co to? *spogląda na nią i stara się ukryć lekki uśmiech*
Gość
<unosi książkę, odsłaniając okładkę> "Tajemnica Sittaford" Agathy Christie <uśmiecha się szeroko> Świetna książka <przygryza lekko wargę>
Gość
Tajemnica? *unosi lekko brew* Lubię tajemnice. Ale przed tobą jak zwykle nic się nie ukryje. *uśmiecha się delikatnie* O czym? Zaintrygowały by mnie? *przechyla lekko głowę w bok i przygryza skromnie dolną wargę*
Gość
No wiesz, jak to w kryminałach. Mała wioska, zimowa noc, niewyjaśnione morderstwo <wzrusza lekko ramionami, patrząc się uważnie na chłopaka> A ty w czym gustujesz? <przechyla lekko głowę, wskazując brodą na jego książkę>
Ostatnio edytowany przez Heaven Moore (05-11-13 17:55:09)
Gość
Takie kryminały mam na co dzień. *unosi lekko kącik ust* Historyczne, fantastyczne.. horrory. *kiwa zdecydowanie głową* I dramaty. Ta akurat jest historyczna. *spogląda na zakaz palenia, wsuwa dłoń do kieszeni i wyciąga zmiętą paczkę papierosów, po czym wysuwa ją w jej stronę* Chcesz? Zwykłe. Bez zielonych dodatków. *uśmiecha się szeroko*
Ostatnio edytowany przez Alexander Kahn (05-11-13 17:57:24)
Gość
Nie, dzięki. Nie tym razem <unosi kąciki ust> A więc książki historyczne? Pewnie ciekawie się czyta o wydarzeniach, w których brało się udział <zakłada palcem stronę w swojej książce, po czym zamyka ją>
Gość
*wzrusza ramionami* Nie lubię powtarzających się schematów, ani monotonii. Więc jeśli brałem w czymś udział, po prostu.. nie czytam o tym. *kręci głową lekko rozbawiony i odpala papierosa; zaciąga się powoli i wypuszcza dym gdzieś w bok* Nie masz nic przeciwko, żebym ci przeszkadzał, prawda? Bo znowu to robię. *oblizuje lekko wargi i nie może powstrzymać uśmiechu*
Gość
Nie, nie mam nic przeciwko <mówi, kręcąc głową z lekkim uśmiechem> Też nie przepadam za monotonią, ale są książki, do których wraca się po kilka razy i za każdym przyjemność z czytania jest taka sama <spuszcza wzrok na tom, trzymany w ręce>
Gość
Chyba nie trafiłem jeszcze na tą 'jedyną'. *unosi kąciki ust i zaciąga się papierosem, po czym wypuszcza dym w bok i powraca do niej wzrokiem* Lubię to miejsce. *rozgląda się i spogląda za okno, po którym spływają krople deszczu* Jest takie ciche. I spokojne. *znowu przygląda się jej i zaciska lekko wargi* A ty masz jakiś swój azyl? *unosi lekko brwi i wsuwa książkę na półkę obok*
Gość
Hmm raczej nie, chociaż nad jeziorkiem się całkiem fajnie siedzi <uśmiecha się i zerka kątem oka na zegarek> Przepraszam, ale ja będę się już zbierać <mówi i wstaje. Odkłada książkę na miejsce> Do zobaczenia <dodaje i wychodzi>
Gość
To znaczy, że jeszcze się spotkamy? *unosi lekko brwi i odprowadza ją wzrokiem. Uchyla lekko wargi widząc jak znika i wzdycha. Wstaje i wychodzi dopalając papierosa.*
Gość
*schowałam książkę do torby, wstałam po cichu i przed wyjściem wypożyczyłam jeszcze 2 książki, po czym opuściłam bibliotekę*
Gość
~ Zatrzymała się pod wielkim budynkiem, kiedy zauważyła tabliczkę przy drzwiach z napisem biblioteka postanowiła wejść do środka. Chodziła między regałami poszukując jakiejś ciekawej książki.~
Gość
~ Po kilku godzinach wychodzi ~
Gość
~ Przyszła do biblioteki, od razu udała się do alejki z książkami romantycznymi. Ciekawa wzięła jedną książkę do ręki i usiadła po turecku pod ścianą. Zafascynowana zaczęła czytać. ~
Ostatnio edytowany przez Emily Angel (13-11-13 16:32:59)