Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#2401 25-04-14 16:15:52

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Kate. Dużo nowych osób się tu ostatnio kręci. <uśmiecha się szerzej i spogląda na nią, a potem na malca> Ale słodziak ja, czy słodziak on? <unosi brew i po chwili parska śmiechem> To jest Thomas, a ja Alexander. <wyciąga dłoń w jej stronę> Miło mi cię poznać, Kate.

 

#2402 25-04-14 16:22:08

Katelynn Blake

Gość

Re: Ulice miasta

Mieszkałam juz tu kiedyś... ale można powiedzieć, że jestem nowa *wywróciłam oczami* Ten słodziak * powiedziałam, stanęłam na palcach i dotknęłam noska maluszka, podałam mężczyźnie rękę* Mnie też miło Was poznać.

 

#2403 25-04-14 16:25:41

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

<śmieje się i kręci głową> Ma większe powodzenie niż ja, czuję się zagrożony.. i stary. <uśmiecha się szeroko i ściska jej dłoń, po czym ją cofa> Whoa, poważnie? Sam mieszkam tu około roku i właściwie.. Nigdy cię nie widziałem. <przesuwa koniuszkiem języka wzdłuż górnej wargi i mruży oczy> Może zechciałabyś przyjść na dzisiejszą imprezę? Jestem organizatorem i przypuszczam, że przyjdzie sporo osób, więc.. może się dołączysz i akurat spotkasz dawnego znajomego. <uśmiecha się pod nosem>

 

#2404 25-04-14 16:31:13

Katelynn Blake

Gość

Re: Ulice miasta

Imprezę?  *uniosłam jedną brew* A Tom będzie?  *wybuchłam śmiechem* Bardzo chętnie wpadnę. Może spotkam kogoś znajomego. A o której i gdzie się ona odbędzie? *spytałam z uśmiechem*

 

#2405 25-04-14 16:32:49

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Tom będzie z opiekunką. To będzie pitna impreza, że tak powiem. Dla dzieci wstęp wzbroniony. <uśmiecha się szeroko> O 20, nad jeziorkiem. Tam gdzie jest lasek. Umieściłem ogłoszenie w internecie, znajdziesz tam dokładny adres. Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, bo z tego co wiem.. Na ostatniej cię nie było. <unosi kącik ust> A masz czego żałować. <zaciska wargi rozbawiony>

 

#2406 25-04-14 16:41:51

Katelynn Blake

Gość

Re: Ulice miasta

*spojrzałam na zegarek* Skoro o 20 to chyba już będę uciekać się szykować... wiesz jak to dziewczyny *puściłam mu oczko* Na pewno się nie zawiodę! To do zobaczenia *powiedziałam, uśmiechnęłam się szeroko do chłopczyka i pomachałam mu na pożegnanie*

 

#2407 25-04-14 16:44:23

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

Okay, trzymaj się. <uśmiecha się szeroko i kiedy dziewczyna odchodzi, on zdejmuje sobie malucha z barków i puszcza go wolno, aż mały zaczyna sobie biegać i zbierać kamyki. Alex siada na krawężniku i układają ciekawe kamyszki kolorami, skupiając się na swojej zabawie co najmniej, jakby byli w równym wieku, a nawet robią im zagrodę z trawki>

 

#2408 25-04-14 16:55:46

Diana Hall

Gość

Re: Ulice miasta

*Przez cały dzień Diana przeglądała akta na swieżym powietrzu, to w parku to chodząc po ulicy albo siedząc w kawiarni. W końcu gdy zostawiła wszystko w aucie i weszła na moment do Winchesterów, gdzie przebrała się w stój do biegania. Wyszła od nich z domu i ruszyła po mieście. W pewnej chwili zatrzymała się widząc powtarzające się ogłoszenia. Impreza? Może warto było się wybrać? Dokończyła więc rundę po okolicy i wróciła do domu Winchesterów.*

 

#2409 25-04-14 17:21:21

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

<wyszedł z domu i spacerował. Po chwili coś odezwało się w jego mózgu, musiał zapalić. Wyjął paczkę papierosów i wyciągnął jednego po czym podpalił go. Zaciągnął się mocno, a później wypuścił duży obłok dymu.> Tego mi było trzeba <powiedział do siebie uśmiechnięty i poszedł dalej. Miał nadzieję, że po drodze kogoś spotka do towarzystwa>

 

#2410 25-04-14 17:35:52

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

<niespodziewanie jakaś dziewczyna wpadła na niego, tak, że jego papieros znalazł się na ulicy> No co ty nic nie szkodzi <zaśmiał się> Nic ci nie jest? <przyjrzał się jej> Właściwie, to dobrze się składa, bo szukam kogoś do towarzystwa. Jesteś chętna mi potowarzyszyć? <uśmiechnął się do niej słodko>

 

#2411 25-04-14 17:41:18

Alexander Kahn

Gość

Re: Ulice miasta

<w końcu nazbierali kamyków i poszli do domu>

 

#2412 25-04-14 17:44:45

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

Ahh, przepraszam co za maniery <zaśmiał się> Nazywam się Sam <ukłonił się lekko> A ty piękna damo? <zmierzył ją wzrokiem>

 

#2413 25-04-14 17:52:09

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

Mi też jest bardzo miło poznać. Wreszcie kogoś spotkałem imponującego w tym mieście <przewrócił oczami i uśmiechnął się> no to co idziemy?

 

#2414 25-04-14 18:01:22

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

Hmm... <poszli po woli w przód> A gdzie masz ochotę? A co do komplementów? To już taki jestem, no ale ładna dziewczyna zasługuje na ładne komplementy <spojrzał na nią z uśmiechem>

 

#2415 25-04-14 18:22:59

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

A wiesz coś mi się przypomniał. Czytałem w internecie, że dzisiaj będzie jakaś impreza na plaży, może pójdziemy. Zaczyna się... <spojrzał na zegarek> zaczęła 20 min temu <uśmiechnął się> no to co ty na to? Wkręcimy się?

 

#2416 25-04-14 18:28:43

Clarisse Woodley

Gość

Re: Ulice miasta

Sam Winchester napisał:

<Parkuję na głównej ulicy i rozglądam się za Clarisse przez okno po stronie kierowcy.>

<Clare wyjechała wcześniej spod centrum i zaparkowała gdzieś na uboczu. Bez skrępowania przebrała się w samochodzie a teraz, gdy dostała smsa wyszła z samochodu i rozejrzała się. Szła kawałek aż dostrzegła jakiś samochód a w nim Sama. Uśmiechnęła się szeroko i wsiadła do jego samochodu po stronie pasażera unosząc kąciki ust.> Cześć, brzydalu, nie czekałeś za dużo? <uniosła brwi i uśmiechnęła się, ale po chwili mina jej zrzedła.> To co? Kto cię tym razem postrzelił?

 

#2417 25-04-14 18:36:06

Sam Overstreet

Gość

Re: Ulice miasta

Rozumiem dlaczego <zaśmiał się> dziewczyna przecież musi ciągle się przebierać, prowadź

 

#2418 25-04-14 18:41:32

Clarisse Woodley

Gość

Re: Ulice miasta

Sam Winchester napisał:

<Widząc Clarisse uśmiecham się .>Hej Speedy.<mówię kąśliwie i patrzę jak wygodnie siada na siedzeniu.>Dziewczyna Deana... Przez przypadek, nic takiego. Bywało gorzej.<odpowiadam i patrzę na nią uważnie. Nie gap się, idioto! karcę się w myślach i przełykam ślinę, jednak nie spuszczam wzroku z Clare.>

<Prychnęła wywracjąc oczami.> Łoś <mruknęła rozbawiona i uniosła brew.> Hm. Miło. <przygryzła lekko wargę.> Pomóc ci? Chyba znam jakieś zaklęcie które mogłoby.. no wiesz <zrobiła ręką jakiś ruch w powietrzu.> Cię uleczyć. <zerknęła na niego i dostrzegła że się na nią patrzał. Zmarszczyła brwi czując że serce jej bije mocniej.> No co? Ja wiem, że wyglądam zjawiskowo itp, ale błagam, takie gapienie jest niegrzeczne. <kiwnęła głową z przekonaniem i oblizała wargi wysilając się na uśmiech.>

 

#2419 25-04-14 18:53:51

Clarisse Woodley

Gość

Re: Ulice miasta

<Przewróciła oczami unosząc kąciki ust.> Człowieku, widziałam cię już nago, nie krępuj się i zrzucaj tą koszulę! <parsknęła śmiechem patrząc na niego.> Na lampę? <upewniła się próbując przywołać na twarz poważny wyraz. Bezskutecznie.> I tak wiem że gapiłeś się na mnie.. <stwierdziła i uniosła kącik ust.>

 

#2420 25-04-14 19:46:04

Clarisse Woodley

Gość

Re: Ulice miasta

<Przez chwilę tylko przyglądała się jego ciału, kompletnie nie skrępowana. Po chwili wyciągnęła rękę i przejechała palcem po jego ramieniu szczerząc zęby.> Mhmm.... lepsze niż kiedyś <skomentowała i po chwili cofnęła dłoń i otworzyła torebkę.> Uzdrowicielko? Może zamiast Speedy zostanę Uzdrowicielką, co? <zaśmiała się i w końcu znalazła to czego szukała. Otworzyła pudełeczko z dziwną, zielonkawą maścią (robioną własnoręcznie z specjalnych ziół) i nabrała trochę na palce.> Dobra, może trochę zaszczypać. Nie ruszaj się. <mruknęła i posmarowała maścią ranę i wymamrotała parę zaklęć. Po chwili cofnęła się, podziwiając swoje dzieło, a rana prawie natychmiast się zasklepiła. W miejscu gdzie była rana, została tylko resztka maści, którą Clarisse szybko starła.>

 

#2421 25-04-14 19:59:27

Clarisse Woodley

Gość

Re: Ulice miasta

Tak <uśmiechnęła się bezbłędnie.> Od czegoś musiało się wziąć to Speedy nie? <dodała uśmiechając się szeroko. Wyciągnęła się wygodnie na siedzeni, chowając maść do torebki i bez śladu skrępowania przyglądała mu się jak zakłada ubrania.> Okay, możemy jechać? Spóźniliśmy się o... <zerknęła na zegarek i parsknęła śmiechem> Dwie godziny.

 

#2422 26-04-14 14:05:49

Katelynn Blake

Gość

Re: Ulice miasta

*szłam ulicami miasta szukając kogoś na kim mogłabym się pożywić*

 

#2423 26-04-14 14:15:17

Oliver Twist

Gość

Re: Ulice miasta

*Spacerował sobie, aż zobaczył kogoś wyglądającego znajomo.*Kate.*Zawołał z drugiej strony ulicy i pomachał do dziewczyny.*

 

#2424 26-04-14 14:20:25

Katelynn Blake

Gość

Re: Ulice miasta

*Usłyszałam jak ktoś mnie woła, odwróciłam się i zauważyłam Olivera, pomachałam mu i uśmiechnęłam się szeroko*

 

#2425 26-04-14 14:29:48

Oliver Twist

Gość

Re: Ulice miasta

*Uśmiechnął się, przebiegł przez ulicę i uściskał dziewczynę.*Dawno się nie widzieliśmy, gdzie się podziewałaś?*Przyjrzał jej się.*

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.118 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bloog-o-howrse.pun.pl www.kultura.pun.pl www.tibia-forum.pun.pl www.zrom.pun.pl www.vue.pun.pl