Gość
*Podeszła pod budynek z Diego i przygryzła swoją dolną wargę lustrując go wzrokiem* Dziękuję, zadbałeś o moje bezpieczeństwo, teraz mogę iść *Mruknęła, cmoknęła go w policzek i odwróciła się na pięcie robiąc kilka kroków do przodu jednak coś sobie przypomniało i westchnęła teatralnie znów na niego spoglądając* Myślę, że koniecznie powinieneś odprowadzić mnie do pokoju i sprawdzić czy nikt tam się na mnie nie czai *Zamknęła oczy i potrząsnęla głową* Poczułabym się wtedy bezpieczniej *Wciąż grała przed nim uśmiechając się niewinnie*
Gość
* patrzył na nią uważnie* Dobranoc * Odprowadzał ją wzrokiem stojąc nie ruchomo, przechylił lekko głowę w bok kiedy się odwróciła. No jak muszę... * Westchnął, podszedł do niej* Wiesz zawsze jakiś menel może się czaić przy drzwiach pragnąc cię zgwałcić. * Uniósł kącik ust* Doprowadzę cię tylko do drzwi i innę zamierzam być grzeczny tak jak ty grzeczna * Puścił do niej oczko i udali się na górę*
Gość
*Gdy znaleźli się pod drzwiami ich pokoju, otworzyła drzwi przekręcając kluczyk w zamku i przygryzła swoją dolną wargę zastanawiając się co dalej. Nie mogła wpaść na żadnej błyskotliwy pomysł, więc jakby nigdy nic dosłownie rzuciła się na niego wkładając mu język do ust i zawieszając ręce na jego ramionach przyległa do niego całym swoim ciałem popychając go w ten sposób na jakąś ścianę, całowała go żarliwie*
Gość
*Zdziwiony odwzajemnił jej żarliwe pocałunki jeszcze bardziej je pogłębiając. Szybkim ruchem sprawił, że to ona teraz była przygwożdżona do ściany. Palce dłoni zacisnął mocno na jej udach; jego język toczył bitwę z jej językiem o dominowanie. Przysiągłby, ze przez te zachłanne pocałunki było też słychać mocne bicie ich serc które biły równym tempem.*
Gość
*Oddychała szybko odwzajemniając jego wszystkie pocałunki, po chwili zeszła z nimi na jego szyję robiąc mu przy okazji kilka malinek, po czym popchnęła go do pokoju i zamknęła za nimi drzwi, jeszcze raz popchnęła go tak by usiadł na łóżku, a sama szybko zrzuciła z siebie bluzkę, podeszła do niego i usiadła na nim okrakiem powracając do namiętnych pocałunków jego ust, pieściła językiem jego podniebienie, a lewą rękę zacisnęła mocno na jego kroczu przygryzając jednocześnie jego dolną wargę*
Gość
*Opadł na łóżko, złapał mocno dziewczynę za pośladki kiedy usiadła na nim okrakiem. Przyciągnął ją do siebie i wpił zachłannie w jej usta. Mruknął coś pod nosem, po tym jak zacisnęła dłoń na jego kroczu wydał z siebie zduszony jęk. Ściągnął szybko przez głowę koszulkę i rzucił ja gdzieś w bok. Swoje dłonie przeniósł na plecy dziewczyny aż dotarł do stanika i go rozpiął. W tym samym czasie kiedy stanik lądował na ziemi całował jej szyję i ramiona*
Gość
*Czując jak rozpiął jej stanik sama zsunęła go z siebie i rzuciła gdzieś w kąt przylegając nagim biustem do jego torsu, czując pocałunki na swojej szyi odchyliła głowę jak najmocniej do tyłu by ułatwić mu dostęp i zadowolona zamruczała pod nosem, dłonią rozpięła jego spodnie i wsunęła w dłoń w jego bokserki drażniąc paznokciami jego xyz*
Gość
*Przełknął ślinę czując jak drzażni jego koleżkę, kolejny raz wydobył z siebie jęk podniecenia.Jego oczy iskrzyły, a serce waliło coraz mocniej. Wrócił do całowania ust dziewczyny, dłonie wplątał w jej gęste włosy i co jakiś czas za nie pociągał. Pocałunki stawały się drapieżne. Diego przewrócił partnerkę na plecy i teraz leżał na niej; całując i dotykając.*
Ostatnio edytowany przez Diego Torees (23-01-14 06:06:29)
Gość
*Gdy się na niej położył uśmiechnęła się zadziornie i mocno przygryzła jego wargę* Ciężki jesteś *jęknęła i zmieniła ich pozycje tak, że to ona leżała teraz na nim* O wiele lepiej *wymruczała i chwyciła jego koleżkę w dłoń przesuwając następnie szybko po nim ręką, ustami przez chwile pieściła jego usta, a następnie zeszła z nimi na jego szyję, a potem tors, przygryzła lekko jego sutki i zaczęła całować go w okolicach pępka*
Gość
*Wydawał z siebie ciche pomruki* To przez miesnie * Usmiechnął sie szeroko, zaczął ssać jej wargi lecz kiedy sie oderwala odchylił głowę do tyłu. Na początku dłonie miał zaciśnięte na jej pośladkach ale zaczął je przesuwać wyżej kiedy ona się zniżała.*
Gość
*Wolną dłonią zsunęła z niego spodnie wraz z bokserkami, oczywiście uprzednio rozpinając mu spodnie. Gdy uwolniła jego sprzęt zeszła z pocałunkami jeszcze niżej i przez chwile pieściła jego kolegę ustami po czym gdy stał się twardy powoli skierowała się na górę cmokając po drodze jego tors. Przejechała dłońmi po jego ramionach i przejechała językiem po jego uchu* Czemu ja wciąż jestem ubrana? *jęknęła niezadowolona*
Gość
*Spojrzał na nią zdziwiony* Właśnie tez się zastanawiałem * Zaśmiał się cicho wrócił do całowania ust dziewczyny, a w między czasie zaczął powoli zsuwać z nie spodnie. Kiedy opadły na dół dzięki wampirzej szybkości znowu był na górze; całował powoli jej szyję gryzł delikatnie jej naskórek. Kiedy dotarł do jej piersi zaczął drażnić jej brodawki swoimi ustami*
Gość
*Wydawała z siebie ciche jęki, a kiedy pieścił jej piersi wplotła dłoń w jego głosy i jeszcze mocniej przycisnęła jego głowę do swojego biustu, objęła go mocno nogami w pasie i oddychała głęboko czując narastające w dolnej części ciała podniecenie*
Gość
*obudziła się i dość niechętnie zwlokła się z łóżka, tak jak codziennie rano udała się łazienki wziąć prysznic i wykonać inne rutynowe czynności, po wszystkim wróciła do pokoju owinięta ręcznikiem i wygrzebała z szafy jakieś ciuchy [LINK] , a następnie ubrała je na siebie, związała włosy w niedbały kok i wyszła z domu*
Gość
*Zszedł jeszcze niżej, szybkim ruchem zerwał z niej majteczki i wsadził twarz w złączenie jej ud. Językiem dotarł do czułego punktu dziewczyny zaopiekował się nim swoim językiem. Kciukami gładził jej biodra i od czasu do czasu kręcił nimi kółeczka*
Gość
*Czując jego język na swojej perełce nie mogąc się powstrzymać głośno jęknęła, wygięła się w łuk i oddychając głęboko jęczała czując jego pieszczoty, po dłuższej chwili gdy była bliska szczytowi złapała go za włosy i pociągnęła do góry* Chcę Ciebie, teraz, we mnie *wymruczała zdyszana i spojrzała na niego znacząco*
Gość
*Jego oczy zaiskrzyły przez podniecenia nie tracąc czasu nachylił się nad dziewczyną. Pocałował ją delikatnie w usta i zaczął w chodzić. Kiedy był już dość głęboko poruszał się wyznaczając nie za szybkie ale i nie za wolne tempo*
Gość
*Jęknęla gdy w nią wszedł, objęła go nogami w pasie i zaczęła się dostosowywać do jego ruchów jecząc przy tym mu do ucha* Szybciej *niemalże warknęła i wbiła swoje paznokcie w jego plecy, było jej tak cholernie dobrze*
Gość
* Kiedy usłyszał to co dziewczyna powiedziała przyśpieszył tempo* Dobrze kochana * Szepnął jej na ucho, napiął mięśnie kiedy wbiła paznokcie w jego plecy* Nie tak ostro * Uśmiechnął się ciągle wchodząc w nią i wychodząc.*
Gość
*Jęczała głośno poruszając biodrami, po dłuższej chwili ostrego seksu w końcu osiągnęła spełnienie i zamknęła oczy próbując wyrównać oddech jednak wciąż dopasowywała się do ruchów chłopaka chcąc by także i on osiągnął spełnienie*
Gość
*Poruszył się w niej jeszcze kilka razy aż w końcu doszedł wypełniając nią. Opadł zdyszany na dziewczynę lecz po chwili wyszeł z niej i opadł obok na poduszki* Będe musiał iść.
Gość
*Słysząc jego słowa uśmiechnęła się ironicznie i wstała, podeszła do swojej walizki i założyła jakąś koszulkę oraz świeże majtki po czym stanęła przy drzwiach i przechyliła głowę* Jasne, idź *Stwierdziła nie pokazując żadnych emocji*
Gość
* Wstał, wzruszył ramionami* Zobaczymy sie nie długo * Zaczął się ubierać, a kiedy skończył wyjął kartkę i napisał na niej swój numer telefonu* Jak coś to dzwoń. * Szepnął jej na ucho * Było miło * Pocałował ją w czoło i wyszedł*
Gość
<Przyjeżdża samochodem pod motel. Wyciąga z bagażnika dwie nieduże walizki i zakłada na ramię plecak. Wchodzi do motelu nie do końca pewna swojej decyzji. Pochodzi do recepcji i wynajmuje sobie pokój, do którego po chwili wchodzi. Szybko odświeża się po podróży i rozpakowuje najpotrzebniejsze rzeczy. Rozgląda się ciut zdegustowana po swoim pokoju. Wyciąga z walizki laptopa i zaczyna szukać domów na sprzedaż w tym mieście.>
Ostatnio edytowany przez Clarissa Manners (23-01-14 21:25:13)
Gość
< Pojawiła się w motelu. Wyglądała tragicznie, miała porwane ciuchy i masę siniaków na ciele. Zamkneła się w byle jakim pokoju. Użyła magii aby się zabarykadować. NIKT nie miał prawa tam wejść. Wyłączyła telefon i poszła pod prysznic. Zaczeła płakać grubymi łzami. Zaraz potem, wilgotna od wody zakręciła się w pierzynę i zasneła na niewygodnym łóżku dręczona koszmarami >