Gość
Pokój Maggie
Gość
*Moi rodzice (już dawno przstałam nazywać ich przybranymi rodzicami) parkują przed naszym nowym domem. Oddycham głęboko i jako pierwsza wyskakuję z samochodu. Jeszcze zanim tata zdąży zgasić silnik otwieram bagażnik i wyjmuję pudło z podpisem "Margaret." i już pędzę w stronę drzwi. Tam się zatrzymuję i czekam na rodziców. Mama otwiera mi drzwi nie patrząc na mnie a ja wchodzę do domu i w tej chwili się potykam i upadam na pupie a moje rzeczy lądują obok mnie. Szybko się zrywam i zbieram je zanim rodzice cokolwiek zobaczą i pędzę do swojego pokoju. Odkładam pudło, później je rozpakuję i wychodzę z domu*