Gość
Gość
<Wchodzę do domu razem z rodzicami. Oni taszczą bagaż, ja od razu biegnę po schodach na górę i zajmuję największy i najlepszy pokój: .
Wchodzę do pokoju, usilnie ignorując wołającego za mną ojca. Włączam szybko wieżę stereo na taką głośność, by ich zagłuszyć. Wiem, że szybko dadzą sobie spokój>
Gość
<Rano budzę się, ubieram szybko w pierwsze lepsze ciuchy ,pakuję do torby kilka spray'ów i biorę szablon, który wcześniej przygotowałam. Lecę na tyły, a potem do garażu, który jest pusty. Wyjmuję spray, przykładam szablon i zaczynam tworzyć.>
Gość
<Szybko kończę moje graffiti. Rodzice znów będę wściekli. Na samą myśl się uśmiecham. Cofam się i podziwiam swoje dzieło: Potem wracam do domu, na górę>
Ostatnio edytowany przez Bay Marano (21-08-13 09:37:40)
Gość
<Słyszę, jak rodzice krzątają się po kuchni więc schodzę na dół i całkowicie ich ignorując wychodzę, trzaskając drzwiami>