Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#26 27-05-13 16:14:13

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Brawo, Sherlocku. *zaśmiał się* Ale to nie koniec historii. Gdy Henry to zrobił, zamówili z Beatrice pokój i... chyba nie musze mówić co było dalej. W każdym razie. Następnego dnia Beatrice zmarła. *wzruszył ramionami* Wtedy Henry kupił tą restaurację i nazwał ją Lullaby.

To piękne! <powiedziała, zasłaniając sobie usta dłonią> To naprawdę piękna historia.

Byłem pewny, że ci się spodoba. *szczerzy się*

Jakimś cudem Ci się to udało. <uśmiechnęła się delikatnie, odstawiając pusty talerz> Jak na takiego romantyka jesteś dość samotny. <stwierdziła>

 

#27 27-05-13 16:15:04

Samuel Blackwood

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:


To piękne! <powiedziała, zasłaniając sobie usta dłonią> To naprawdę piękna historia.

Byłem pewny, że ci się spodoba. *szczerzy się*

Jakimś cudem Ci się to udało. <uśmiechnęła się delikatnie, odstawiając pusty talerz> Jak na takiego romantyka jesteś dość samotny. <stwierdziła>

Nie jestem romantykiem. *mruknął chłodno**odchrząknął* I nie jestem samotny. To ty jesteś samotna.

 

#28 27-05-13 16:16:00

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Byłem pewny, że ci się spodoba. *szczerzy się*

Jakimś cudem Ci się to udało. <uśmiechnęła się delikatnie, odstawiając pusty talerz> Jak na takiego romantyka jesteś dość samotny. <stwierdziła>

Nie jestem romantykiem. *mruknął chłodno**odchrząknął* I nie jestem samotny. To ty jesteś samotna.

Samotna? Ja? <spytała, nie ukrywając zdziwienia>

 

#29 27-05-13 16:16:42

Samuel Blackwood

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:


Jakimś cudem Ci się to udało. <uśmiechnęła się delikatnie, odstawiając pusty talerz> Jak na takiego romantyka jesteś dość samotny. <stwierdziła>

Nie jestem romantykiem. *mruknął chłodno**odchrząknął* I nie jestem samotny. To ty jesteś samotna.

Samotna? Ja? <spytała, nie ukrywając zdziwienia>

Ty. Widziałem Cię wczoraj nad jeziorem.

 

#30 27-05-13 16:17:19

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Nie jestem romantykiem. *mruknął chłodno**odchrząknął* I nie jestem samotny. To ty jesteś samotna.

Samotna? Ja? <spytała, nie ukrywając zdziwienia>

Ty. Widziałem Cię wczoraj nad jeziorem.

<przełknęła ślinę> Po prostu tęsknię za Tylerem.. poza tym. Nie musze Ci się tłumaczyć. <dodała chłodno>

 

#31 27-05-13 16:21:28

Samuel Blackwood

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:


Samotna? Ja? <spytała, nie ukrywając zdziwienia>

Ty. Widziałem Cię wczoraj nad jeziorem.

<przełknęła ślinę> Po prostu tęsknię za Tylerem.. poza tym. Nie musze Ci się tłumaczyć. <dodała chłodno>

Oczywiście, że nie musisz. *powiedział* Skoro za nim tęsknisz to powiedz mu to.

 

#32 27-05-13 16:22:26

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Ty. Widziałem Cię wczoraj nad jeziorem.

<przełknęła ślinę> Po prostu tęsknię za Tylerem.. poza tym. Nie musze Ci się tłumaczyć. <dodała chłodno>

Oczywiście, że nie musisz. *powiedział* Skoro za nim tęsknisz to powiedz mu to.

Nie wierzę, że Ty mi dajesz porady miłosne! <zaśmiała się, wyciągając telefon> Ale to zrobię. Dziękuję. <uśmiechnęła się delikatnie i bez zastanowienia pocałowała go w policzek>

 

#33 27-05-13 16:25:03

Samuel Blackwood

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:


<przełknęła ślinę> Po prostu tęsknię za Tylerem.. poza tym. Nie musze Ci się tłumaczyć. <dodała chłodno>

Oczywiście, że nie musisz. *powiedział* Skoro za nim tęsknisz to powiedz mu to.

Nie wierzę, że Ty mi dajesz porady miłosne! <zaśmiała się, wyciągając telefon> Ale to zrobię. Dziękuję. <uśmiechnęła się delikatnie i bez zastanowienia pocałowała go w policzek>

Twierdzisz, że jestem gorszy? *unosi brwi, przykładając rękę do miejsca, w które go pocałowała*

 

#34 27-05-13 16:26:06

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Oczywiście, że nie musisz. *powiedział* Skoro za nim tęsknisz to powiedz mu to.

Nie wierzę, że Ty mi dajesz porady miłosne! <zaśmiała się, wyciągając telefon> Ale to zrobię. Dziękuję. <uśmiechnęła się delikatnie i bez zastanowienia pocałowała go w policzek>

Twierdzisz, że jestem gorszy? *unosi brwi, przykładając rękę do miejsca, w które go pocałowała*

Nie! Tylko Ty... <spuściła wzrok, po czym go uniosła> Stronisz od ludzi. Od miłości. <wzruszyła ramionami>

 

#35 27-05-13 16:27:50

Samuel Blackwood

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:


Nie wierzę, że Ty mi dajesz porady miłosne! <zaśmiała się, wyciągając telefon> Ale to zrobię. Dziękuję. <uśmiechnęła się delikatnie i bez zastanowienia pocałowała go w policzek>

Twierdzisz, że jestem gorszy? *unosi brwi, przykładając rękę do miejsca, w które go pocałowała*

Nie! Tylko Ty... <spuściła wzrok, po czym go uniosła> Stronisz od ludzi. Od miłości. <wzruszyła ramionami>

Mam inne priorytety. *posłał jej uśmiech, kładąc banknoty na stole* Powodzenia jutro, Quinn. *wychodzi*

 

#36 27-05-13 16:31:28

QuinnMuller

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

SamuelBlackwood napisał:

QuinnMuller napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Twierdzisz, że jestem gorszy? *unosi brwi, przykładając rękę do miejsca, w które go pocałowała*

Nie! Tylko Ty... <spuściła wzrok, po czym go uniosła> Stronisz od ludzi. Od miłości. <wzruszyła ramionami>

Mam inne priorytety. *posłał jej uśmiech, kładąc banknoty na stole* Powodzenia jutro, Quinn. *wychodzi*

<dopija wino, po czym wychodzi>

 

#37 21-06-13 11:32:04

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

*Wszedł do środka z Alexis, odsunął Alexis krzesło żeby mogła usiąść*

 

#38 21-06-13 11:42:16

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

*Wszedł do środka z Alexis, odsunął Alexis krzesło żeby mogła usiąść*

Dzięki <mówi i siada przy stole>

 

#39 21-06-13 11:46:12

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

*Wszedł do środka z Alexis, odsunął Alexis krzesło żeby mogła usiąść*

Dzięki <mówi i siada przy stole>

*usiadł na przeciwko niej. Wziął kartę dań.* Chyba zamówię owoce morza a ty ?

 

#40 21-06-13 11:52:18

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

*Wszedł do środka z Alexis, odsunął Alexis krzesło żeby mogła usiąść*

Dzięki <mówi i siada przy stole>

*usiadł na przeciwko niej. Wziął kartę dań.* Chyba zamówię owoce morza a ty ?

<bierze menu, przegląda je> Może ostrygi <uśmiecha się i dkłada kartę>

 

#41 21-06-13 12:04:33

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Dzięki <mówi i siada przy stole>

*usiadł na przeciwko niej. Wziął kartę dań.* Chyba zamówię owoce morza a ty ?

<bierze menu, przegląda je> Może ostrygi <uśmiecha się i dkłada kartę>

Mogą być * Zamówił ostrygi i soki* Mam dla ciebie prezent ale dam ci go dopiero jak skończymy jeść.

Ostatnio edytowany przez Sam Overstreet (21-06-13 12:04:49)

 

#42 21-06-13 12:06:21

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


*usiadł na przeciwko niej. Wziął kartę dań.* Chyba zamówię owoce morza a ty ?

<bierze menu, przegląda je> Może ostrygi <uśmiecha się i dkłada kartę>

Mogą być * Zamówił ostrygi i soki* Mam dla ciebie prezent ale dam ci go dopiero jak skończymy jeść.

Prezent? <unosi brew> Umieram z ciekawości <mówi z uśmiechem>

 

#43 21-06-13 12:07:18

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


<bierze menu, przegląda je> Może ostrygi <uśmiecha się i dkłada kartę>

Mogą być * Zamówił ostrygi i soki* Mam dla ciebie prezent ale dam ci go dopiero jak skończymy jeść.

Prezent? <unosi brew> Umieram z ciekawości <mówi z uśmiechem>

*Zaśmiał się* Musisz wytrzymać.

 

#44 21-06-13 12:21:52

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


Mogą być * Zamówił ostrygi i soki* Mam dla ciebie prezent ale dam ci go dopiero jak skończymy jeść.

Prezent? <unosi brew> Umieram z ciekawości <mówi z uśmiechem>

*Zaśmiał się* Musisz wytrzymać.

<wzięła kęs ostrygi> Co u rodziców?

 

#45 21-06-13 12:24:25

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


Prezent? <unosi brew> Umieram z ciekawości <mówi z uśmiechem>

*Zaśmiał się* Musisz wytrzymać.

<wzięła kęs ostrygi> Co u rodziców?

Trzymają się. * Zaczął jeść *

 

#46 21-06-13 12:34:39

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


*Zaśmiał się* Musisz wytrzymać.

<wzięła kęs ostrygi> Co u rodziców?

Trzymają się. * Zaczął jeść *

To dobrze, że jest już lepiej <usmiecha się lekko> Co porabiałeś wczoraj?

 

#47 21-06-13 16:48:57

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


<wzięła kęs ostrygi> Co u rodziców?

Trzymają się. * Zaczął jeść *

To dobrze, że jest już lepiej <usmiecha się lekko> Co porabiałeś wczoraj?

Łaziłem tu i tam* Uśmiechnął się, po chwili wyjął z kieszeni małe pudełko* To dla ciebie.

 

#48 21-06-13 17:15:10

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


Trzymają się. * Zaczął jeść *

To dobrze, że jest już lepiej <usmiecha się lekko> Co porabiałeś wczoraj?

Łaziłem tu i tam* Uśmiechnął się, po chwili wyjął z kieszeni małe pudełko* To dla ciebie.

Co to? <pyta zaciekawiona>

 

#49 21-06-13 17:22:18

Sam Overstreet

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:


To dobrze, że jest już lepiej <usmiecha się lekko> Co porabiałeś wczoraj?

Łaziłem tu i tam* Uśmiechnął się, po chwili wyjął z kieszeni małe pudełko* To dla ciebie.

Co to? <pyta zaciekawiona>

Kolczyki * Spojrzał się na nią*

 

#50 21-06-13 17:28:46

Alexis Doreen

Gość

Re: Restauracja "Lullaby"

Sam Overstreet napisał:

Alexis Doreen napisał:

Sam Overstreet napisał:


Łaziłem tu i tam* Uśmiechnął się, po chwili wyjął z kieszeni małe pudełko* To dla ciebie.

Co to? <pyta zaciekawiona>

Kolczyki * Spojrzał się na nią*

<przekrzywiła głowę> Nie musisz mi robić prezentów <powiedziała patrząc się na niego z ukosa>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.035 seconds, 7 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zrom.pun.pl www.dods.pun.pl www.vue.pun.pl www.bloog-o-howrse.pun.pl www.tibia-forum.pun.pl