Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#26 06-04-14 14:36:24

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

A liczy się odpowiedź, że mnie to nie interesuje? <unosi brew i zamawia jej to samo.> Frytki to nie 500ciuset kaloryczne danie. <zaciska wargi i opiera się wygodnie patrząc na nią> Weź się w garść. Wydaje ci się, że są osoby, którym na tobie zależy. Może tak jest, ale nie ważne co by zrobiły, nie pomogą ci się pozbierać, jeśli sama nie będziesz tego chciała. Nie ważne jakby chcieli, nie zrozumieją. Dobrze wiesz, że pole widzenia każdego człowieka to czubek jego własnego nosa. <przewraca oczami> Jeśli nie zrobisz tego teraz, potem może być za późno. Są spore skutki uboczne, wierz mi. <kręci głową>

 

#27 06-04-14 15:07:38

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

<uchyla wargi chcąc powiedzieć, że on przeżył samotnie 700 lat radząc sobie, choć to na nic się nie zdało, ale jedynie zaciska je po chwili i kreci głową> Skoro tak sądzisz. <mruczy i sięga po frytkę. Zjada ją i po chwili kręci głową> Dlaczego pojawiłyście się akurat tutaj? Nadal mi nie powiedziałaś jak to się stało. <unosi wzrok do jej oczu> I dlaczego.

 

#28 06-04-14 15:41:10

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

Myślałaś, że możesz jej ufać. Zawierzyłaś jej swoje życie i.. <kręci powoli głową spoglądając w jej oczy, aż przenosi wzrok na Alice> Cześć. <mruży oczy i spogląda to na jedną, to na drugą, zjadając jeszcze jedną frytkę> To ja skoczę na swój.. krwisty obiad, a wy.. <spogląda na nie> Będę gdzieś na plaży, albo w parku. <wstaje i płaci za ich obiad> Do zobaczenia. <puszcza im oczko i powoli puszcza lokal>

 

#29 09-04-14 19:32:39

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

<wchodzi do kawiarni i kierowany zapachem, nawet bez rozglądania się, przechodzi na taras widokowy. Zdecydowanym krokiem podchodzi do Alice, chwyta ją za kołnierzyk koszulki i unosząc bez trudu z krzesła, przywiera ją do ściany> Co do cholery zrobiłaś z moim autem? <warczy i patrzy jej przeciągle w oczy z zaciętą miną i mocno zaciśniętymi wargami. Dociska ją do budynku i unosi trochę nad ziemię>

 

#30 09-04-14 20:18:24

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

Nie, mojej dziwki z burdelu. <przewraca oczami i uśmiecha się kwaśno chcąc jej dorównać w żałosnym rozbawieniu> Powinienem zafundować ci operację oczu? <syczy przez zaciśniete zęby i zaciska wargi, ale po chwili zaczyna się gorzko śmiać> Przykro mi, nie jestem człowiekiem. <upuszcza ją z hukiem na ziemię i unosi leniwie kącik ust, przechylając zadziornie głowę w bok i patrząc prosto w jej oczy> Musisz go naprawić, Cavercius.

 

#31 09-04-14 20:34:06

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

Wspaniałe osoby jak ja po prostu tak mają. <odpowiada obojętnie i zabiera whisky z tacy kelnera, który przechodzi obok> Myślisz, że cię na to stać dziewczyno? <unosi brew i opróżnia szklankę na raz> Musiałabyś sprzedać dom i siostrę. <uśmiecha się pod nosem i odkłada szklankę na stolik> Chętnie bym ją kupił po dzisiejszym.. <uchyla wargi chcąc coś powiedzieć, ale po chwili zaciska je w szelmowskim uśmiechu> Ale obawiam się, że może mieć coś z ciebie, oprócz wyglądu. Chyba przestał bym ją trawić. http://37.media.tumblr.com/321daa965ee148e44a82f4d4c637cac8/tumblr_n39rlmpzUu1s9o34so4_250.gif

Ostatnio edytowany przez Alexander Kahn (09-04-14 20:34:24)

 

#32 09-04-14 20:59:52

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

Nie. Tak naprawdę.. wcale tak nie myślę. <kręci powoli głową i opiera się pośladkami o pusty stolik w pobliżu.> Bo ja to wiem. <wzrusza ramionami, odbiera od kelnera całą tackę z zakąskami i wódką i odprawia go machnięciem ręki> To ty nie wiesz? Bzykaliśmy się w wodzie i było świetnie. Była w tej uroczej nowej sukience w panterkę z dekoltem. Do tego miała czarną, koronkową bieliznę. <mówi bezpruderyjnie i zjada kawałek zakąski przyglądając się Alice> Nie chcesz wiedzieć? Szkoda, bo wzięło mi się na wyznania. <cmoka i kręci głową. Chwyta kieliszek wódki i opróżnia go odkładając po chwili> Więc.. Zrobiliśmy to na stojąco. Powinnaś spróbować z Deanem, o ile wciąż cię chce mimo twoich braków jeździeckich. Chyba, że nadrabiasz jak siostra. <uśmiecha się szelmowsko patrząc jej w oczy> Obgadujecie mnie? Wstydź się. <kręci głową i podjada zakąski>

 

#33 09-04-14 21:27:49

Alexander Kahn

Gość

Re: Kawiarenka "Na tarasie"

Śmiem wątpić po tym jak.. <lustruje ją wzrokiem i zaciska wargi rozbawiony> Się ubierasz. <wzrusza bezradnie ramionami i uśmiecha się uroczo> Drażniąca? Widać, że cię coś boli. <kręci głową i po chwili parska śmiechem i opróżnia jeszcze jeden kieliszek> Czyli bzykając ją, mam się czuć jakbym bzykał ciebie? Ona trochę mniej mówi, i to chyba taki plus.. <unosi leniwie kącik ust i mruży oczy rozbawiony> Tak, w porządku. Ale tylko wtedy, kiedy jesteś pijawką. Jak widać razem z kłami, straciłaś swój urok, który tak lubiłem. <cmoka i prostuje się bawiąc się pełnym kieliszkiem> Och. Urocza historia. Urzekła mnie. <układa dłoń na torsie i zaciska wargi udając poruszonego> Doprawdy. <mruczy pod nosem i kręci leniwie głową> Jeśli jestem centrum, zwracam też uwagę na miejsca poboczne. Te, które mnie obgadują. No ale przecież wciąż jestem punktem ciężkości. <unosi zadziornie kącik ust> Wyślę ci adres do zakładu gdzie będziesz naprawiać mojego Merca. <puszcza jej oczko i z kieliszkiem dłoni zmierza do wyjścia. W trakcie kroku opróżnia go, popycha niezgrabnie na stolik i wychodzi pewnym siebie krokiem>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wspolnotagloriapark.pun.pl www.kungfu-panda.pun.pl www.szczeppangea.pun.pl www.gromostrow.pun.pl www.nsh.pun.pl