Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#26 19-08-13 09:56:11

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

*wracam do domu, odkładam zakupy, robię śniadanie, kiedy już zjadłam i odstawiłam naczynia do zmywarki, poszłam do salonu, mimowolnie się uśmiechnęłam widząc śpiącego chłopaka, położyłam małą  karteczkę na stole o treści: ,,Zostawiłam Ci śniadanie w kuchni. Mam nadzieje, że dobrze się spało Nudziło mi się i nie chciałam siedzieć dłużej w domu.  Kate." wyszłam znudzona na miasto*

 

#27 19-08-13 13:06:33

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

*weszłam cicho z Effy, zobaczyłam, że Sam nadal śpi, poszłyśmy do mojej sypialnia* siadaj *pokazałam gestem dłoni na łóżko*

 

#28 19-08-13 13:08:40

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

<Zmrużyłam oczy, lecz posłusznie usiadłam na łóżku. Ściągnęłam buty i podkurczyłam nogi pod brodę, obejmując je>
Lekarz mi je przepisałam <Odezwałam się po chwili, zaczynając rozumieć jej zdezorientowanie> pomagają mi.

 

#29 19-08-13 13:09:53

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

<Zmrużyłam oczy, lecz posłusznie usiadłam na łóżku. Ściągnęłam buty i podkurczyłam nogi pod brodę, obejmując je>
Lekarz mi je przepisałam <Odezwałam się po chwili, zaczynając rozumieć jej zdezorientowanie> pomagają mi.

*usiadłam obok niej i westchnęłam* z czym ci pomagają?

 

#30 19-08-13 13:13:16

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

<Zmrużyłam oczy, lecz posłusznie usiadłam na łóżku. Ściągnęłam buty i podkurczyłam nogi pod brodę, obejmując je>
Lekarz mi je przepisałam <Odezwałam się po chwili, zaczynając rozumieć jej zdezorientowanie> pomagają mi.

*usiadłam obok niej i westchnęłam* z czym ci pomagają?

Po prostu pomagają <Odpowiedziałam chłodno, intensywnie zastanawiając się nad sensowną odpowiedzią i w końcu takową znalazłam> z tym gównem. Z koszmarami, ze złością, nudą, depresją, z uczuciami. Ze wszystkim. <Wyjrzałam przez okno, obserwując chmury. Dlaczego nie mogłam być ptakiem?>

Ostatnio edytowany przez Effy Mellark (19-08-13 13:14:32)

 

#31 19-08-13 13:18:48

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

<Zmrużyłam oczy, lecz posłusznie usiadłam na łóżku. Ściągnęłam buty i podkurczyłam nogi pod brodę, obejmując je>
Lekarz mi je przepisałam <Odezwałam się po chwili, zaczynając rozumieć jej zdezorientowanie> pomagają mi.

*usiadłam obok niej i westchnęłam* z czym ci pomagają?

Po prostu pomagają <Odpowiedziałam chłodno, intensywnie zastanawiając się nad sensowną odpowiedzią i w końcu takową znalazłam> z tym gównem. Z koszmarami, ze złością, nudą, depresją, z uczuciami. Ze wszystkim. <Wyjrzałam przez okno, obserwując chmury. Dlaczego nie mogłam być ptakiem?>

nie wiem, jak ci pomóc *przyznałam w końcu* nie potrzebnie się tym wszystkim zadręczasz, powinnaś żyć chwilą i cieszyć się z tego co masz...

 

#32 19-08-13 13:21:51

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


*usiadłam obok niej i westchnęłam* z czym ci pomagają?

Po prostu pomagają <Odpowiedziałam chłodno, intensywnie zastanawiając się nad sensowną odpowiedzią i w końcu takową znalazłam> z tym gównem. Z koszmarami, ze złością, nudą, depresją, z uczuciami. Ze wszystkim. <Wyjrzałam przez okno, obserwując chmury. Dlaczego nie mogłam być ptakiem?>

nie wiem, jak ci pomóc *przyznałam w końcu* nie potrzebnie się tym wszystkim zadręczasz, powinnaś żyć chwilą i cieszyć się z tego co masz...

To właśnie robię. Żyję chwilą. Ćpam, piję, palę, kłamię i pieprzę się przy każdej możliwej okazji. <Wzruszam lekko ramionami i ostrożnie przenoszę na nią wzrok> Umieram z głodu, masz może coś do jedzenia? <Unoszę prawą brew do góry, bawiąc się bransoletką>

 

#33 19-08-13 13:26:03

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


Po prostu pomagają <Odpowiedziałam chłodno, intensywnie zastanawiając się nad sensowną odpowiedzią i w końcu takową znalazłam> z tym gównem. Z koszmarami, ze złością, nudą, depresją, z uczuciami. Ze wszystkim. <Wyjrzałam przez okno, obserwując chmury. Dlaczego nie mogłam być ptakiem?>

nie wiem, jak ci pomóc *przyznałam w końcu* nie potrzebnie się tym wszystkim zadręczasz, powinnaś żyć chwilą i cieszyć się z tego co masz...

To właśnie robię. Żyję chwilą. Ćpam, piję, palę, kłamię i pieprzę się przy każdej możliwej okazji. <Wzruszam lekko ramionami i ostrożnie przenoszę na nią wzrok> Umieram z głodu, masz może coś do jedzenia? <Unoszę prawą brew do góry, bawiąc się bransoletką>

*uśmiecham się lekko* dziś rano robiłam zakupy *wstałam i poszłam na dół zrobić kanapki*

 

#34 19-08-13 13:35:52

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


nie wiem, jak ci pomóc *przyznałam w końcu* nie potrzebnie się tym wszystkim zadręczasz, powinnaś żyć chwilą i cieszyć się z tego co masz...

To właśnie robię. Żyję chwilą. Ćpam, piję, palę, kłamię i pieprzę się przy każdej możliwej okazji. <Wzruszam lekko ramionami i ostrożnie przenoszę na nią wzrok> Umieram z głodu, masz może coś do jedzenia? <Unoszę prawą brew do góry, bawiąc się bransoletką>

*uśmiecham się lekko* dziś rano robiłam zakupy *wstałam i poszłam na dół zrobić kanapki*

<Wstałam z łóżka i zaczęłam rozglądać się po pokoju. Po chwili założyłam buty i zeszłam na dół, przyglądając się domowi>

(Masz zapchaną skrzynkę i nie mogę Ci odpisać )

 

#35 19-08-13 13:40:20

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

To właśnie robię. Żyję chwilą. Ćpam, piję, palę, kłamię i pieprzę się przy każdej możliwej okazji. <Wzruszam lekko ramionami i ostrożnie przenoszę na nią wzrok> Umieram z głodu, masz może coś do jedzenia? <Unoszę prawą brew do góry, bawiąc się bransoletką>

*uśmiecham się lekko* dziś rano robiłam zakupy *wstałam i poszłam na dół zrobić kanapki*

<Wstałam z łóżka i zaczęłam rozglądać się po pokoju. Po chwili założyłam buty i zeszłam na dół, przyglądając się domowi>

(Masz zapchaną skrzynkę i nie mogę Ci odpisać )

*zrobiłam kanapki i szłam do swojego pokoju, po drodze zauważyłam Effy* ciii! *szepnęłam i pokazałam jej śpiącego Sam'a, potem ruszyłyśmy do sypialni*

(już )

Ostatnio edytowany przez Katelynn Blake (19-08-13 13:40:45)

 

#36 19-08-13 13:46:02

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


*uśmiecham się lekko* dziś rano robiłam zakupy *wstałam i poszłam na dół zrobić kanapki*

<Wstałam z łóżka i zaczęłam rozglądać się po pokoju. Po chwili założyłam buty i zeszłam na dół, przyglądając się domowi>

(Masz zapchaną skrzynkę i nie mogę Ci odpisać )

*zrobiłam kanapki i szłam do swojego pokoju, po drodze zauważyłam Effy* ciii! *szepnęłam i pokazałam jej śpiącego Sam'a, potem ruszyłyśmy do sypialni*

(już )

<Zmarszczyłam brwi, spoglądając na chłopaka, po czym przeniosłam zdziwiony wzrok na Kate. Gdy byłyśmy z powrotem na górze spytałam>
Twój chłopak?

 

#37 19-08-13 13:49:07

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


<Wstałam z łóżka i zaczęłam rozglądać się po pokoju. Po chwili założyłam buty i zeszłam na dół, przyglądając się domowi>

(Masz zapchaną skrzynkę i nie mogę Ci odpisać )

*zrobiłam kanapki i szłam do swojego pokoju, po drodze zauważyłam Effy* ciii! *szepnęłam i pokazałam jej śpiącego Sam'a, potem ruszyłyśmy do sypialni*

(już )

<Zmarszczyłam brwi, spoglądając na chłopaka, po czym przeniosłam zdziwiony wzrok na Kate. Gdy byłyśmy z powrotem na górze spytałam>
Twój chłopak?

nie *odpowiedziałam szybko* dałam mu przenocować, bo chciałam mu się odwdzięczyć, za to, że kiedyś nieprzytomną zabrał mnie do siebie i też zapewnił nocleg *zachichotałam* skomplikowane *podałam jej talerz z kanapkami*

 

#38 19-08-13 13:51:34

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


*zrobiłam kanapki i szłam do swojego pokoju, po drodze zauważyłam Effy* ciii! *szepnęłam i pokazałam jej śpiącego Sam'a, potem ruszyłyśmy do sypialni*

(już )

<Zmarszczyłam brwi, spoglądając na chłopaka, po czym przeniosłam zdziwiony wzrok na Kate. Gdy byłyśmy z powrotem na górze spytałam>
Twój chłopak?

nie *odpowiedziałam szybko* dałam mu przenocować, bo chciałam mu się odwdzięczyć, za to, że kiedyś nieprzytomną zabrał mnie do siebie i też zapewnił nocleg *zachichotałam* skomplikowane *podałam jej talerz z kanapkami*

<Wzięłam jedną kanapkę i ugryzłam ją, uśmiechając się lekko> Jest całkiem niezły <Uśmiecham się znacząco, biorąc kolejnego kęsa, po czym poruszałam zabawnie brwiami> nie chcesz go? Nawet trochę?

 

#39 19-08-13 13:55:36

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


<Zmarszczyłam brwi, spoglądając na chłopaka, po czym przeniosłam zdziwiony wzrok na Kate. Gdy byłyśmy z powrotem na górze spytałam>
Twój chłopak?

nie *odpowiedziałam szybko* dałam mu przenocować, bo chciałam mu się odwdzięczyć, za to, że kiedyś nieprzytomną zabrał mnie do siebie i też zapewnił nocleg *zachichotałam* skomplikowane *podałam jej talerz z kanapkami*

<Wzięłam jedną kanapkę i ugryzłam ją, uśmiechając się lekko> Jest całkiem niezły <Uśmiecham się znacząco, biorąc kolejnego kęsa, po czym poruszałam zabawnie brwiami> nie chcesz go? Nawet trochę?

może kiedyś *uśmiechnęłam się i spojrzałam na jej policzek, w końcu nie wytrzymałam i moja ciekawość wygrała* kto ci to zrobił? *zapytałam i gestem dłoni pokazałam policzek* zazdrosna koleżanka?

 

#40 19-08-13 14:02:08

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


nie *odpowiedziałam szybko* dałam mu przenocować, bo chciałam mu się odwdzięczyć, za to, że kiedyś nieprzytomną zabrał mnie do siebie i też zapewnił nocleg *zachichotałam* skomplikowane *podałam jej talerz z kanapkami*

<Wzięłam jedną kanapkę i ugryzłam ją, uśmiechając się lekko> Jest całkiem niezły <Uśmiecham się znacząco, biorąc kolejnego kęsa, po czym poruszałam zabawnie brwiami> nie chcesz go? Nawet trochę?

może kiedyś *uśmiechnęłam się i spojrzałam na jej policzek, w końcu nie wytrzymałam i moja ciekawość wygrała* kto ci to zrobił? *zapytałam i gestem dłoni pokazałam policzek* zazdrosna koleżanka?

<mimowolnie przyłożyłam dłoń do policzka, po czym skończyłam jeść kanapkę i pokręciłam głową> Wkurzona matka. <wzruszylam lekko ramionami>

 

#41 19-08-13 14:03:42

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


<Wzięłam jedną kanapkę i ugryzłam ją, uśmiechając się lekko> Jest całkiem niezły <Uśmiecham się znacząco, biorąc kolejnego kęsa, po czym poruszałam zabawnie brwiami> nie chcesz go? Nawet trochę?

może kiedyś *uśmiechnęłam się i spojrzałam na jej policzek, w końcu nie wytrzymałam i moja ciekawość wygrała* kto ci to zrobił? *zapytałam i gestem dłoni pokazałam policzek* zazdrosna koleżanka?

<mimowolnie przyłożyłam dłoń do policzka, po czym skończyłam jeść kanapkę i pokręciłam głową> Wkurzona matka. <wzruszylam lekko ramionami>

nie może być aż tak źle *spojrzałam na nią, było mi jej żal, jest młoda i zagubiona, pomyślałam*

 

#42 19-08-13 14:05:32

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


może kiedyś *uśmiechnęłam się i spojrzałam na jej policzek, w końcu nie wytrzymałam i moja ciekawość wygrała* kto ci to zrobił? *zapytałam i gestem dłoni pokazałam policzek* zazdrosna koleżanka?

<mimowolnie przyłożyłam dłoń do policzka, po czym skończyłam jeść kanapkę i pokręciłam głową> Wkurzona matka. <wzruszylam lekko ramionami>

nie może być aż tak źle *spojrzałam na nią, było mi jej żal, jest młoda i zagubiona, pomyślałam*

Sprowokowałam ją. Nie może znieść tego, że nie może mnie kontrolować. <Wzruszam lekko ramionami i zaczynam jeść drugą kanapkę>

 

#43 19-08-13 14:07:33

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


<mimowolnie przyłożyłam dłoń do policzka, po czym skończyłam jeść kanapkę i pokręciłam głową> Wkurzona matka. <wzruszylam lekko ramionami>

nie może być aż tak źle *spojrzałam na nią, było mi jej żal, jest młoda i zagubiona, pomyślałam*

Sprowokowałam ją. Nie może znieść tego, że nie może mnie kontrolować. <Wzruszam lekko ramionami i zaczynam jeść drugą kanapkę>

*postanowiłam wejść do jej głowy, zobaczyć jej wszystkie marzenia i myśli* kim jest ten Jared? *zmarszczyłam lekko czoło*

 

#44 19-08-13 14:10:51

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


nie może być aż tak źle *spojrzałam na nią, było mi jej żal, jest młoda i zagubiona, pomyślałam*

Sprowokowałam ją. Nie może znieść tego, że nie może mnie kontrolować. <Wzruszam lekko ramionami i zaczynam jeść drugą kanapkę>

*postanowiłam wejść do jej głowy, zobaczyć jej wszystkie marzenia i myśli* kim jest ten Jared? *zmarszczyłam lekko czoło*

<Ściągam lekko brwi i niewinnie drapię się po szyi> Mówiłam Ci. Chłopak o zbyt dużej pewności siebie. Z pozoru dupek. W dodatku najlepszy przyjaciel mojego byłego chłopaka. To wszystko. <Mówię beznamiętnie i po chwili dodaję cicho> Kocha mnie.

 

#45 19-08-13 14:24:48

Katelynn Blake

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:


Sprowokowałam ją. Nie może znieść tego, że nie może mnie kontrolować. <Wzruszam lekko ramionami i zaczynam jeść drugą kanapkę>

*postanowiłam wejść do jej głowy, zobaczyć jej wszystkie marzenia i myśli* kim jest ten Jared? *zmarszczyłam lekko czoło*

<Ściągam lekko brwi i niewinnie drapię się po szyi> Mówiłam Ci. Chłopak o zbyt dużej pewności siebie. Z pozoru dupek. W dodatku najlepszy przyjaciel mojego byłego chłopaka. To wszystko. <Mówię beznamiętnie i po chwili dodaję cicho> Kocha mnie.

a ty jego? *spytałam zachęcająco, cały czas patrzyłam się na nią zdumiona*

 

#46 19-08-13 15:01:16

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Katelynn Blake napisał:

Effy Mellark napisał:

Katelynn Blake napisał:


*postanowiłam wejść do jej głowy, zobaczyć jej wszystkie marzenia i myśli* kim jest ten Jared? *zmarszczyłam lekko czoło*

<Ściągam lekko brwi i niewinnie drapię się po szyi> Mówiłam Ci. Chłopak o zbyt dużej pewności siebie. Z pozoru dupek. W dodatku najlepszy przyjaciel mojego byłego chłopaka. To wszystko. <Mówię beznamiętnie i po chwili dodaję cicho> Kocha mnie.

a ty jego? *spytałam zachęcająco, cały czas patrzyłam się na nią zdumiona*

Nie sądzę <Powiedziałam chłodno i wyciągnęłam telefon, czytając smsa> Jared chce się spotkać. A ty? Chcesz go poznać?

 

#47 19-08-13 16:39:00

Jared Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

*podszedł i zapukał do drzwi*

 

#48 19-08-13 16:40:07

Sam Overstreet

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

< Obudził się, przetarł oczy, wstał z kanapy i wziął do ręki swoją bluzkę. Kiedy usłyszał rozmawiającą z kimś Kate poszedł do jej sypialni. Stanął w drzwiach.> Widzę że masz gościa. < Uśmiechnął się> Dzięki za nocleg. < Trzymając nadal koszulkę podrapał się po szyi.> A tak w ogóle jestem Sam < Powiedział do nieznajomej>

 

#49 19-08-13 16:40:40

Effy Delacure

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

Effy <Mruknęłam do Sama. Słysząc pukanie do drzwi, wyglądam przez okno. Gdy nikt nie otwiera, wzdycham i schodzę po cichu na dół, po czym otwieram drzwi i wychodzę na ganek, spoglądając na Jareda>
Cześć <Mówię cicho>

Ostatnio edytowany przez Effy Mellark (19-08-13 16:41:31)

 

#50 19-08-13 16:43:28

Sam Overstreet

Gość

Re: Były dom Katelynn Blake

< Spojrzał zdziwiony na dziewczynę, założył szybko bluzkę i zwrócił się do Kate.> Jak chcesz mogę już pójść.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.punk-rock.pun.pl www.bleachheroes.pun.pl www.szostaf.pun.pl www.lrrp.pun.pl www.naruto-arena.pun.pl