Diego Torees napisał:

*Przyszli, kupił bilety* Na co chcesz iść najpierw ?

*Wzruszyła ramionami.* Wybierz, nie mam weny.

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

*Przyszli, kupił bilety* Na co chcesz iść najpierw ?

*Wzruszyła ramionami.* Wybierz, nie mam weny.

Kolejka górska na dobry początek ? * Spytał, zatrzymali sie pod wielką kolejką*

Może być *mówi bez zainteresowania*

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Kolejka górska na dobry początek ? * Spytał, zatrzymali sie pod wielką kolejką*

Może być *mówi bez zainteresowania*

Uśmiechnęłabyś się a nie * Poruszył śmiesznie brwiami. Podszedł do dziewczyny i delikatnie ją połaskotał*
( Wracam za 15 minut )

*Uśmiecha się kątem ust, ale zdecydowanie odsuwa jego ręce.* Tak poza tym: nie mam łaskotek.

(ok)

Ostatnio edytowany przez Sol Isane (17-07-13 13:16:35)

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Uśmiechnęłabyś się a nie * Poruszył śmiesznie brwiami. Podszedł do dziewczyny i delikatnie ją połaskotał*
( Wracam za 15 minut )

*Uśmiecha się kątem ust, ale zdecydowanie odsuwa jego ręce.* Tak poza tym: nie mam łaskotek.

(ok)

Szkoda * Odsunął się od niej, stanęli w kolejce *

*Milczy, obserwując ludzi*

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Szkoda * Odsunął się od niej, stanęli w kolejce *

*Milczy, obserwując ludzi*

Małomówna jesteś. * Spojrzał na nią kątem oka* Co mam zrobić żebyś zaczęła się odzywać i częściej uśmiechać ?

*Spojrzała na niego* Skąd mam wiedzieć? Zrób coś szalonego *uśmiechnęła się*

(sorry, że dopiero teraz, komputer mi się wyłączył i nie chciał włączyć.)

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Małomówna jesteś. * Spojrzał na nią kątem oka* Co mam zrobić żebyś zaczęła się odzywać i częściej uśmiechać ?

*Spojrzała na niego* Skąd mam wiedzieć? Zrób coś szalonego *uśmiechnęła się*

(sorry, że dopiero teraz, komputer mi się wyłączył i nie chciał włączyć.)

*Weszli do kolejki, usiedli na samym przodzie* Szalonego ? Spoko* Zaczęli jechać do góry nagle wagon przyśpieszył. Jechał bardzo szybko*
( Nic nie szkodzi )

*Roześmiała się na cały głos* To mi pasuje!

(ej, ja znikam na jakiś czas, godzina, dwie)

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

*Weszli do kolejki, usiedli na samym przodzie* Szalonego ? Spoko* Zaczęli jechać do góry nagle wagon przyśpieszył. Jechał bardzo szybko*
( Nic nie szkodzi )

*Roześmiała się na cały głos* To mi pasuje!

(ej, ja znikam na jakiś czas, godzina, dwie)

* Zjeżdżali coraz szybciej* Słodko się śmiejesz * Zerknął na nią ukradkiem po czym skupił się na wagonie. Ludzie którzy siedzieli za nimi zaczęli głośno krzyczeć.*
( Ok )

Szybka jazda... *zamruczała i uśmiechnęła się.*

(jeszcze chwilę jestem, ale w każdej chwili mogę zniknąć, bo z koleżanką idę biegać za chwilę)

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

* Zjeżdżali coraz szybciej* Słodko się śmiejesz * Zerknął na nią ukradkiem po czym skupił się na wagonie. Ludzie którzy siedzieli za nimi zaczęli głośno krzyczeć.*
( Ok )

Szybka jazda... *zamruczała i uśmiechnęła się.*

(jeszcze chwilę jestem, ale w każdej chwili mogę zniknąć, bo z koleżanką idę biegać za chwilę)

Będzie jeszcze szybsza . * Zbliżali się do ostrego zjazdu w dół * Radzę się mocno trzyma. Jak coś mogę użyczyć ci mojego ramienia * Uśmiechnął się łobuzersko*

*Parsknęła śmiechem*

(dopiero wróciłam xD)

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Będzie jeszcze szybsza . * Zbliżali się do ostrego zjazdu w dół * Radzę się mocno trzyma. Jak coś mogę użyczyć ci mojego ramienia * Uśmiechnął się łobuzersko*

*Parsknęła śmiechem*

(dopiero wróciłam xD)

* Spojrzał na nią zdziwiony. Ludzie coraz głośniej się wydzierali ze strachu.*

* Po chwili nie mógł zapanować nad kolejką, zaczęło mu się kręcić w głowie.*

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Diego Torees napisał:

* Spojrzał na nią zdziwiony. Ludzie coraz głośniej się wydzierali ze strachu.*

* Po chwili nie mógł zapanować nad kolejką, zaczęło mu się kręcić w głowie.*

*Spojrzała na niego z politowaniem, odrzuciła czarne włosy do tyłu i jednym ruchem ręki spowolniła kolejkę.*

* Zamrugał kilka razy*

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

*Spojrzała na niego z politowaniem, odrzuciła czarne włosy do tyłu i jednym ruchem ręki spowolniła kolejkę.*

* Zamrugał kilka razy*

*Gdy kolejka się zatrzymała wysiadła.* Niezła jazda, nie? *uśmiechnęła się.* Ja tam mogę to powtórzyć.

*Wyszedł za dziewczyną* Ja też ale następnym razem ty przyśpieszasz kolejkę. * Uśmiechnął się *

Sol Isane napisał:

Diego Torees napisał:

Sol Isane napisał:

*Gdy kolejka się zatrzymała wysiadła.* Niezła jazda, nie? *uśmiechnęła się.* Ja tam mogę to powtórzyć.

*Wyszedł za dziewczyną* Ja też ale następnym razem ty przyśpieszasz kolejkę. * Uśmiechnął się *

*Uniosła brwi* Pewnie *powiedziała beztrosko.* To co teraz robimy?

*Spojrzał na zegarek* Zrobiło się już późno. Mogę cię odprowadzić do domu jeśli chcesz.