Gość
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
*pocałował ją lekko i wsiadł wraz z nią do samolotu* Więc kierunek Paryż ? Czy moze wolisz jakieś inne miejsce, bo wiesz zawsze mozna zahipnotyzować pilota *uśmiechnął się do niej łobuzersko, stawiając ją na na ziemie*Paryż będzie idealny *zaśmiała się*
*usiadł na siedzeniu, wskazując dłonią na wolne miejsce obok niego* Więc czeka nas miły lot *uśmiechnął sie do niej znacząco*
*pocałowała go w policzek i usnęła na jego ramieniu*
Gość
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
Paryż będzie idealny *zaśmiała się**usiadł na siedzeniu, wskazując dłonią na wolne miejsce obok niego* Więc czeka nas miły lot *uśmiechnął sie do niej znacząco*
*pocałowała go w policzek i usnęła na jego ramieniu*
*uśmiechnął się i zaczął przyglądać się widokom zza okna*
Gość
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
*usiadł na siedzeniu, wskazując dłonią na wolne miejsce obok niego* Więc czeka nas miły lot *uśmiechnął sie do niej znacząco**pocałowała go w policzek i usnęła na jego ramieniu*
*uśmiechnął się i zaczął przyglądać się widokom zza okna*
WCZEŚNIEJ: *budzi się, łapie go za rękę* co tak długo, za ile lądujemy?
Gość
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
*pocałowała go w policzek i usnęła na jego ramieniu*
*uśmiechnął się i zaczął przyglądać się widokom zza okna*
WCZEŚNIEJ: *budzi się, łapie go za rękę* co tak długo, za ile lądujemy?
Wcześniej: Za około pięć minut *uśmiechnął się do niej odpinając pasy*
Ostatnio edytowany przez Michael Fortman (20-06-13 18:46:14)
Gość
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
*uśmiechnął się i zaczął przyglądać się widokom zza okna*WCZEŚNIEJ: *budzi się, łapie go za rękę* co tak długo, za ile lądujemy?
Wcześniej: Za około pięć minut *uśmiechnął się do niej odpinając pasy*
zapnij *szepnęła* nie mów, że nigdy nie leciałeś samolotem, przy lądowaniu, zawsze trzeba mieć zapięte pasy *pouczała go*
Gość
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
WCZEŚNIEJ: *budzi się, łapie go za rękę* co tak długo, za ile lądujemy?Wcześniej: Za około pięć minut *uśmiechnął się do niej odpinając pasy*
zapnij *szepnęła* nie mów, że nigdy nie leciałeś samolotem, przy lądowaniu, zawsze trzeba mieć zapięte pasy *pouczała go*
Nic mi nie grozi *uśmiechnął się do niej, spoglądając jej w oczy*
Gość
Michael Fortman napisał:
Alison napisał:
Michael Fortman napisał:
Wcześniej: Za około pięć minut *uśmiechnął się do niej odpinając pasy*zapnij *szepnęła* nie mów, że nigdy nie leciałeś samolotem, przy lądowaniu, zawsze trzeba mieć zapięte pasy *pouczała go*
Nic mi nie grozi *uśmiechnął się do niej, spoglądając jej w oczy*
*wylądowali, wysiadają z samolotu, odbierają bagaże, wsiadają do taksówki i jadą do hotelu*
Gość
WCZEŚNIEJ: Wsiada do samolotu, leci do Paryża.
TERAZ: Wysiada idzie do najbliższego hotelu.
Gość
<kupuje bilety na lot do Londynu, leci, ląduje na miejscu>
Ostatnio edytowany przez Alexis Doreen (22-06-13 21:47:04)
Gość
*lądują w Mystic Falls, żegnają się i idą do domu*
Gość
*Wchodzi z dużą walizką na lotnisko, siada i wyjmuje MP3*
Gość
*Wchodzi do samolotu, zajmuje swoje miejsce i czeka na odlot*
Gość
*Samolot odlatuje, dziewczyna zasypia, słyszy jeszcze tylko głos pilota informujący o planowanym przylocie do Paryża o godz. 23*
Gość
WCZEŚNIEJ O 19: *Lądują, dziewczyna wysiada z samolotu i idzie do hotelu*
Gość
*przyjeżdża na lotnisko, parkuje, wyciąga torbę z samochodu, wchodzi na lotnisko po czym na pokład samolotu i leci do Barcelony*
Gość
*wchodzi na lotnisko, kupuje bilet na najblizszy lot do Nowego Jorku, wsiada do samolotu, wylatuje z Mystic Falls, po kilku godzinach laduje w Nowym Jorku, zamawia taksowke i udaje sie do hotelu*
Gość
*docierają na lotnisko*
Gość
Christian Lewis napisał:
*docierają na lotnisko*
*wychodzą z taksówki, wyciągają bagaże, idzie odebrać bilety które kupiła przez internet*
Gość
Alison napisał:
Christian Lewis napisał:
*docierają na lotnisko*
*wychodzą z taksówki, wyciągają bagaże, idzie odebrać bilety które kupiła przez internet*
*odbierają bilety, ledwo zdążają na samolot. Znajdują swoje miejsce. Samolot startuje*
Gość
Christian Lewis napisał:
Alison napisał:
Christian Lewis napisał:
*docierają na lotnisko*
*wychodzą z taksówki, wyciągają bagaże, idzie odebrać bilety które kupiła przez internet*
*odbierają bilety, ledwo zdążają na samolot. Znajdują swoje miejsce. Samolot startuje*
ja uciekam spać *powiedziała cicho, usypia*
Gość
Alison napisał:
Christian Lewis napisał:
Alison napisał:
*wychodzą z taksówki, wyciągają bagaże, idzie odebrać bilety które kupiła przez internet**odbierają bilety, ledwo zdążają na samolot. Znajdują swoje miejsce. Samolot startuje*
ja uciekam spać *powiedziała cicho, usypia*
Okej *powiedział* Obudzę cię, jak będziemy ładować.
(wracam za 20 min)
Gość
Christian Lewis napisał:
Alison napisał:
Christian Lewis napisał:
*odbierają bilety, ledwo zdążają na samolot. Znajdują swoje miejsce. Samolot startuje*ja uciekam spać *powiedziała cicho, usypia*
Okej *powiedział* Obudzę cię, jak będziemy ładować.
(wracam za 20 min)
*samolot ląduje, biorą taksówkę i udają się do hotelu*
Gość
*Wpada na lotnisko z torbą na ramieniu, okazuje bilet i wsiada do samolotu. Znajduje swoje miejsce, siada wygodnie, wyjmuje MP3 i słuchawki, włącza rap. Zamyka oczy i czeka na odlot samolotu*
Gość
HannaMarin napisał:
*Wpada na lotnisko z torbą na ramieniu, okazuje bilet i wsiada do samolotu. Znajduje swoje miejsce, siada wygodnie, wyjmuje MP3 i słuchawki, włącza rap. Zamyka oczy i czeka na odlot samolotu*
*Przyleciała do Nowego Jorku. Wysiada i idzie się rozejrzeć*
Gość
WCZEŚNIEJ: *W Nowym Jorku wsiadła do samolotu.
TERAZ: * Wysiada, jest zmęczona. Idzie do domu*