Gość
*staje na środku parkietu wraz z Rosalie, jedną dłoń kładzie na jej biodrze, a drugą chwyta ją za rękę, którą unosi na wysokość jej oczu i tańczy z nią w rytm muzyki*
Gość
Kurt Langton napisał:
*Wchodzi na parkiet i łapie mocno Jackie zaczynając z nią tańczyć*
<prawą dłoń kładzie na jego ramieniu i uśmiecha się figlarnie> A po balu? Przygotowałeś cos? <uśmiechnęła się figlarnie>
Gość
DeanWest napisał:
*staje na środku parkietu wraz z Rosalie, jedną dłoń kładzie na jej biodrze, a drugą chwyta ją za rękę, którą unosi na wysokość jej oczu i tańczy z nią w rytm muzyki*
<Wolną rękę kładzie na jego ramieniu, oczywiście cały czas się uśmiecha>
I znów zaskakujesz mnie swoimi umiejętnościami tanecznymi
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
*staje na środku parkietu wraz z Rosalie, jedną dłoń kładzie na jej biodrze, a drugą chwyta ją za rękę, którą unosi na wysokość jej oczu i tańczy z nią w rytm muzyki*
<Wolną rękę kładzie na jego ramieniu, oczywiście cały czas się uśmiecha>
I znów zaskakujesz mnie swoimi umiejętnościami tanecznymi
Spokojnie, to jeszcze nie koniec
*mrugnął do niej, po czym wypuścił jej biodro i sprawił, aby kręciła się przez chwilę wokół własnej osi*
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
*Wchodzi na parkiet i łapie mocno Jackie zaczynając z nią tańczyć*
<prawą dłoń kładzie na jego ramieniu i uśmiecha się figlarnie> A po balu? Przygotowałeś cos? <uśmiechnęła się figlarnie>
Widzę, że w głowie Ci tylko jedna rzecz
*śmieje się i okręca ją*
Zobaczymy, powiedzmy, że to będzie niespodzianka
Uwielbiam niespodzianki. <poruszała zabawnie brwiami i oparła głowe o jego ramię> Nigdy jeszcze ne byłam na takim ekstrawaganckim balu. <powiedziała po chwili>
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
*staje na środku parkietu wraz z Rosalie, jedną dłoń kładzie na jej biodrze, a drugą chwyta ją za rękę, którą unosi na wysokość jej oczu i tańczy z nią w rytm muzyki*
<Wolną rękę kładzie na jego ramieniu, oczywiście cały czas się uśmiecha>
I znów zaskakujesz mnie swoimi umiejętnościami tanecznymiSpokojnie, to jeszcze nie koniec
*mrugnął do niej, po czym wypuścił jej biodro i sprawił, aby kręciła się przez chwilę wokół własnej osi*
<zaśmiała się>
Aż zakręciło mi się w głowie
<wywróciła oczami>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<Wolną rękę kładzie na jego ramieniu, oczywiście cały czas się uśmiecha>
I znów zaskakujesz mnie swoimi umiejętnościami tanecznymiSpokojnie, to jeszcze nie koniec
*mrugnął do niej, po czym wypuścił jej biodro i sprawił, aby kręciła się przez chwilę wokół własnej osi*<zaśmiała się>
Aż zakręciło mi się w głowie
<wywróciła oczami>
O to chodziło
*uśmiechnął się lekko, zbliżył ją do siebie i czule pocałował*
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Spokojnie, to jeszcze nie koniec
*mrugnął do niej, po czym wypuścił jej biodro i sprawił, aby kręciła się przez chwilę wokół własnej osi*<zaśmiała się>
Aż zakręciło mi się w głowie
<wywróciła oczami>O to chodziło
*uśmiechnął się lekko, zbliżył ją do siebie i czule pocałował*
Mhmm
<uśmiechnęła się przez pocałunek i zawiesiła ręce na jego szyi wciąż ruszając biodrami w rytm muzyki>
Uwielbiam to
<zachichotała>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<zaśmiała się>
Aż zakręciło mi się w głowie
<wywróciła oczami>O to chodziło
*uśmiechnął się lekko, zbliżył ją do siebie i czule pocałował*Mhmm
<uśmiechnęła się przez pocałunek i zawiesiła ręce na jego szyi wciąż ruszając biodrami w rytm muzyki>
Uwielbiam to
<zachichotała>
Nie martw się, ja też
*mrugnął do niej, kołysząc nią w rytm muzyki*
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
Widzę, że w głowie Ci tylko jedna rzecz
*śmieje się i okręca ją*
Zobaczymy, powiedzmy, że to będzie niespodziankaUwielbiam niespodzianki. <poruszała zabawnie brwiami i oparła głowe o jego ramię> Nigdy jeszcze ne byłam na takim ekstrawaganckim balu. <powiedziała po chwili>
Kiedyś musi być ten pierwszy raz
*wzdycha i przyciąga ją bardzo blisko siebie całuje ją w szyję i szepcze>
Tylko troszkę, jestem taki głodny, a ty tak pięknie pachniesz
*uśmiecha się i wbija w nią kły pijąc trochę jej krwi, po czym odsuwa się i dalej tańczy*
Jesteś taka smaczna
Uznam to za komplement, ale nie rób tego więcej. <uśmiechnęła się niewinnie i również cmoknęła go w szyję> Jesteś taki przystojny.
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
O to chodziło
*uśmiechnął się lekko, zbliżył ją do siebie i czule pocałował*Mhmm
<uśmiechnęła się przez pocałunek i zawiesiła ręce na jego szyi wciąż ruszając biodrami w rytm muzyki>
Uwielbiam to
<zachichotała>Nie martw się, ja też
*mrugnął do niej, kołysząc nią w rytm muzyki*
<uśmiechnęła się słodko i oparła swoją głowę na jego ramieniu>
Boże, kiedy Ciebie pierwszy raz zobaczyłam nawet nie podejrzewałam, że Ciebie polubię, a co dopiero to, że oszalałam na Twoim punkcie
<wywróciła oczami i zachichotała>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
Mhmm
<uśmiechnęła się przez pocałunek i zawiesiła ręce na jego szyi wciąż ruszając biodrami w rytm muzyki>
Uwielbiam to
<zachichotała>Nie martw się, ja też
*mrugnął do niej, kołysząc nią w rytm muzyki*<uśmiechnęła się słodko i oparła swoją głowę na jego ramieniu>
Boże, kiedy Ciebie pierwszy raz zobaczyłam nawet nie podejrzewałam, że Ciebie polubię, a co dopiero to, że oszalałam na Twoim punkcie
<wywróciła oczami i zachichotała>
Serio?
*uniósł brwi ku górze, położył obydwie ręce na jej biodrach*
Ja nie sądziłem się się zakocham
*dodał niedosłyszalnie*
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
Kiedyś musi być ten pierwszy raz
*wzdycha i przyciąga ją bardzo blisko siebie całuje ją w szyję i szepcze>
Tylko troszkę, jestem taki głodny, a ty tak pięknie pachniesz
*uśmiecha się i wbija w nią kły pijąc trochę jej krwi, po czym odsuwa się i dalej tańczy*
Jesteś taka smacznaUznam to za komplement, ale nie rób tego więcej. <uśmiechnęła się niewinnie i również cmoknęła go w szyję> Jesteś taki przystojny.
Każdy milimetr mojego ciała należy w tym momencie do Ciebie
*Przyciąga ją jak najbliżej siebie i znów całuje jej szyje po czym łapie jej dłoń i przez dłuższą chwilę nią kręci*
<zaczęło kręcić się jej w głowie, więc przystanęła i przyparła do jego ciała najmocniej jak potrafiła, odszukała jego ust, które pocalowała bardzo namiętnie i zachłannie>
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Nie martw się, ja też
*mrugnął do niej, kołysząc nią w rytm muzyki*<uśmiechnęła się słodko i oparła swoją głowę na jego ramieniu>
Boże, kiedy Ciebie pierwszy raz zobaczyłam nawet nie podejrzewałam, że Ciebie polubię, a co dopiero to, że oszalałam na Twoim punkcie
<wywróciła oczami i zachichotała>Serio?
*uniósł brwi ku górze, położył obydwie ręce na jej biodrach*
Ja nie sądziłem się się zakocham
*dodał niedosłyszalnie*
<Zmrużyła oczy i zbliżyła swoje usta do jego ucha>
Możesz to powtórzyć?
<uśmiechnęła się słodko i wyszeptała to>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<uśmiechnęła się słodko i oparła swoją głowę na jego ramieniu>
Boże, kiedy Ciebie pierwszy raz zobaczyłam nawet nie podejrzewałam, że Ciebie polubię, a co dopiero to, że oszalałam na Twoim punkcie
<wywróciła oczami i zachichotała>Serio?
*uniósł brwi ku górze, położył obydwie ręce na jej biodrach*
Ja nie sądziłem się się zakocham
*dodał niedosłyszalnie*<Zmrużyła oczy i zbliżyła swoje usta do jego ucha>
Możesz to powtórzyć?
<uśmiechnęła się słodko i wyszeptała to>
Kocham cię
*wyszpetał i pogłoskał ją po włosach*
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
Każdy milimetr mojego ciała należy w tym momencie do Ciebie
*Przyciąga ją jak najbliżej siebie i znów całuje jej szyje po czym łapie jej dłoń i przez dłuższą chwilę nią kręci*<zaczęło kręcić się jej w głowie, więc przystanęła i przyparła do jego ciała najmocniej jak potrafiła, odszukała jego ust, które pocalowała bardzo namiętnie i zachłannie>
*Śmiał się, a po chwili odwzajemniał jeszcze mocniej każdy jej pocałunek dłońmi błądząc po jej ciele*
Robimy przedstawienie?
*szepcze głośno się śmiejąc*
<pokręciła przecząco głową i oderwała się od niego delikatnie> Mój partner na studniówce, wynajął hotel. A co ty zrobiłeś? <przegryzła jego wargę>
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Serio?
*uniósł brwi ku górze, położył obydwie ręce na jej biodrach*
Ja nie sądziłem się się zakocham
*dodał niedosłyszalnie*<Zmrużyła oczy i zbliżyła swoje usta do jego ucha>
Możesz to powtórzyć?
<uśmiechnęła się słodko i wyszeptała to>Kocham cię
*wyszpetał i pogłoskał ją po włosach*
<Spojrzała prosto w jego oczy uśmiechając się słodko>
Ja Ciebie też kocham Dean
<powiedziała pewnie i musnęła słodko jego wargi>
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
*Śmiał się, a po chwili odwzajemniał jeszcze mocniej każdy jej pocałunek dłońmi błądząc po jej ciele*
Robimy przedstawienie?
*szepcze głośno się śmiejąc*<pokręciła przecząco głową i oderwała się od niego delikatnie> Mój partner na studniówce, wynajął hotel. A co ty zrobiłeś? <przegryzła jego wargę>
Nie porównuj mnie do innych
*warknął i przyciągnął ją najbliżej jak się da*
Oni na Ciebie nie zasługiwali
A ty zasługujesz? <roześmiała się do jego ucha i ugryzła płatek jego ucha>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<Zmrużyła oczy i zbliżyła swoje usta do jego ucha>
Możesz to powtórzyć?
<uśmiechnęła się słodko i wyszeptała to>Kocham cię
*wyszpetał i pogłoskał ją po włosach*<Spojrzała prosto w jego oczy uśmiechając się słodko>
Ja Ciebie też kocham Dean
<powiedziała pewnie i musnęła słodko jego wargi>
*uśmiechnął się i zniów obkręcił ją wokół własnej osi*
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
Nie porównuj mnie do innych
*warknął i przyciągnął ją najbliżej jak się da*
Oni na Ciebie nie zasługiwaliA ty zasługujesz? <roześmiała się do jego ucha i ugryzła płatek jego ucha>
Oczywiście, że nie
*wzdycha*
Nikt nie jest dla Ciebie wystarczająco dobry, jesteś ponad wszystko
<roześmiała się głośno>
Czy ty właśnie powiedziałeś, że jestem wspaniała? <położyła dłoń na sercu i pokręciła z niedowierzaniem głową> No nie. Koniec świata. <zachichotała i dźgneła go w żebra>
Lubisz mnie.
Gość
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Kocham cię
*wyszpetał i pogłoskał ją po włosach*<Spojrzała prosto w jego oczy uśmiechając się słodko>
Ja Ciebie też kocham Dean
<powiedziała pewnie i musnęła słodko jego wargi>*uśmiechnął się i zniów obkręcił ją wokół własnej osi*
Serio, niesamowicie tańczysz
<zachichotała znów kładąc dłoń na jego ramieniu>
Gość
Kurt Langton napisał:
JackieDaniels napisał:
Kurt Langton napisał:
Oczywiście, że nie
*wzdycha*
Nikt nie jest dla Ciebie wystarczająco dobry, jesteś ponad wszystko<roześmiała się głośno>
Czy ty właśnie powiedziałeś, że jestem wspaniała? <położyła dłoń na sercu i pokręciła z niedowierzaniem głową> No nie. Koniec świata. <zachichotała i dźgneła go w żebra>
Lubisz mnie.Czas byśmy na chwilę zmienili partnerów
*Spoważniał i zakręcił ją by następnie ją puścić*
<uśmiechnęła się sama do siebie i spoglądając na niego wyszła na zewnątrz>
Gość
Rosalie Delacure napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
<Spojrzała prosto w jego oczy uśmiechając się słodko>
Ja Ciebie też kocham Dean
<powiedziała pewnie i musnęła słodko jego wargi>*uśmiechnął się i zniów obkręcił ją wokół własnej osi*
Serio, niesamowicie tańczysz
<zachichotała znów kładąc dłoń na jego ramieniu>
Uczyłem się tych kroków na pokłdzie statku "Victoria"
*uśmiechnął się peny siebie, po czym objął ją w talii*
Gość
Kurt Langton napisał:
DeanWest napisał:
Rosalie Delacure napisał:
Serio, niesamowicie tańczysz
<zachichotała znów kładąc dłoń na jego ramieniu>Uczyłem się tych kroków na pokłdzie statku "Victoria"
*uśmiechnął się peny siebie, po czym objął ją w talii**podchodzi do nich*
Odbijany
*śmieje się i przyciąga do siebie wilka zaczynając z nią tańczyć*
<Spojrzała na niego zaskoczona>
My się znamy?
<przygląda mu się uważnie>
To ty jesteś Kurt
<przymknęła na chwilę oczy i wkurzona dodała>
Możesz w końcu dać mi spokój?