Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#126 29-05-13 17:26:23

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

*odprowadza Quinn wzrokiem**gra dalej*

*pije wode. siada na boisku*

 

#127 29-05-13 17:27:44

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

*przychodzi uśmiechnięta i szuka wzrokiem Samuela*

 

#128 29-05-13 17:28:57

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

*przychodzi uśmiechnięta i szuka wzrokiem Samuela*

*kątem oka zauważa Alison, podnosi się z boiska i staje na przeciwko niej* To o czym musimy pogadać? *patrzy na nią*

 

#129 29-05-13 17:31:39

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

*przychodzi uśmiechnięta i szuka wzrokiem Samuela*

*kątem oka zauważa Alison, podnosi się z boiska i staje na przeciwko niej* To o czym musimy pogadać? *patrzy na nią*

Chciałam się ciebie o coś zapytać.... dziś mój *zawahała się* mój... bliski przyjaciel powiedział mi, że picie krwi nawzajem przez wampirów jest czymś ważniejszym nawet od seksu, wczoraj mówiłeś, że to nie to samo, ale nie mówiłeś, że to jest, aż tak dla nas ważne.

 

#130 29-05-13 17:33:27

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

*przychodzi uśmiechnięta i szuka wzrokiem Samuela*

*kątem oka zauważa Alison, podnosi się z boiska i staje na przeciwko niej* To o czym musimy pogadać? *patrzy na nią*

Chciałam się ciebie o coś zapytać.... dziś mój *zawahała się* mój... bliski przyjaciel powiedział mi, że picie krwi nawzajem przez wampirów jest czymś ważniejszym nawet od seksu, wczoraj mówiłeś, że to nie to samo, ale nie mówiłeś, że to jest, aż tak dla nas ważne.

*spogląda na nią nerwowo* Alison mówiłem to ze swojego doświadczenia. Piłem krew jednej wampirzycy, wiem jak cudowne jest to uczucie. Wiem jak ona się czuła wtedy, ale... *przerywa  na chwilę* dla mnie seks znaczy więcej.

 

#131 29-05-13 17:35:59

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*kątem oka zauważa Alison, podnosi się z boiska i staje na przeciwko niej* To o czym musimy pogadać? *patrzy na nią*

Chciałam się ciebie o coś zapytać.... dziś mój *zawahała się* mój... bliski przyjaciel powiedział mi, że picie krwi nawzajem przez wampirów jest czymś ważniejszym nawet od seksu, wczoraj mówiłeś, że to nie to samo, ale nie mówiłeś, że to jest, aż tak dla nas ważne.

*spogląda na nią nerwowo* Alison mówiłem to ze swojego doświadczenia. Piłem krew jednej wampirzycy, wiem jak cudowne jest to uczucie. Wiem jak ona się czuła wtedy, ale... *przerywa  na chwilę* dla mnie seks znaczy więcej.

to dobrze, przepraszam *powiedziała cicho* wczoraj starałam się skupić na miłości, wszystko było pięknie, ale *zaśmiała się gorzko* znowu się pokłóciłam z kimś kogo kocham... *skrzywiła się* po co ja ci się w ogóle zwierzam...

 

#132 29-05-13 17:37:35

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


Chciałam się ciebie o coś zapytać.... dziś mój *zawahała się* mój... bliski przyjaciel powiedział mi, że picie krwi nawzajem przez wampirów jest czymś ważniejszym nawet od seksu, wczoraj mówiłeś, że to nie to samo, ale nie mówiłeś, że to jest, aż tak dla nas ważne.

*spogląda na nią nerwowo* Alison mówiłem to ze swojego doświadczenia. Piłem krew jednej wampirzycy, wiem jak cudowne jest to uczucie. Wiem jak ona się czuła wtedy, ale... *przerywa  na chwilę* dla mnie seks znaczy więcej.

to dobrze, przepraszam *powiedziała cicho* wczoraj starałam się skupić na miłości, wszystko było pięknie, ale *zaśmiała się gorzko* znowu się pokłóciłam z kimś kogo kocham... *skrzywiła się* po co ja ci się w ogóle zwierzam...

*rzucił piłką do kosza, nawet nie patrząc na cel* Możesz mi się zwierzyć, byłem twoim nauczycielem. *podkreślił słowo "byłem, patrząc na jej reakcję*

 

#133 29-05-13 17:40:35

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*spogląda na nią nerwowo* Alison mówiłem to ze swojego doświadczenia. Piłem krew jednej wampirzycy, wiem jak cudowne jest to uczucie. Wiem jak ona się czuła wtedy, ale... *przerywa  na chwilę* dla mnie seks znaczy więcej.

to dobrze, przepraszam *powiedziała cicho* wczoraj starałam się skupić na miłości, wszystko było pięknie, ale *zaśmiała się gorzko* znowu się pokłóciłam z kimś kogo kocham... *skrzywiła się* po co ja ci się w ogóle zwierzam...

*rzucił piłką do kosza, nawet nie patrząc na cel* Możesz mi się zwierzyć, byłem twoim nauczycielem. *podkreślił słowo "byłem, patrząc na jej reakcję*

jesteś świetnym nauczycielem *powiedziała z uśmiechem i podeszła do niego bliżej*

 

#134 29-05-13 17:41:52

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


to dobrze, przepraszam *powiedziała cicho* wczoraj starałam się skupić na miłości, wszystko było pięknie, ale *zaśmiała się gorzko* znowu się pokłóciłam z kimś kogo kocham... *skrzywiła się* po co ja ci się w ogóle zwierzam...

*rzucił piłką do kosza, nawet nie patrząc na cel* Możesz mi się zwierzyć, byłem twoim nauczycielem. *podkreślił słowo "byłem, patrząc na jej reakcję*

jesteś świetnym nauczycielem *powiedziała z uśmiechem i podeszła do niego bliżej*

Mówiono mi to kiedyś *uśmiecha się* Mogę Cię o cos spytać?

 

#135 29-05-13 17:42:17

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*rzucił piłką do kosza, nawet nie patrząc na cel* Możesz mi się zwierzyć, byłem twoim nauczycielem. *podkreślił słowo "byłem, patrząc na jej reakcję*

jesteś świetnym nauczycielem *powiedziała z uśmiechem i podeszła do niego bliżej*

Mówiono mi to kiedyś *uśmiecha się* Mogę Cię o cos spytać?

tak?

 

#136 29-05-13 17:44:28

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


jesteś świetnym nauczycielem *powiedziała z uśmiechem i podeszła do niego bliżej*

Mówiono mi to kiedyś *uśmiecha się* Mogę Cię o cos spytać?

tak?

Powiedziałaś, że masz kogos kogo kochasz. Nie jestem durny, więc domyślam się, że to jakiś zakichany Romeo. Ale skoro jego kochasz czemu rozmawiasz o swoich problemach ze mną? *spogląda na nią ciekawsko* Nie zrozum mnie źle, to mi schlebia, serio. Tylko.. widziałem duzo tych "epickich" miłości. A ty mnie ... zaskakujesz? *wyrzuca piłkę jak najdalej*

 

#137 29-05-13 17:47:31

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Mówiono mi to kiedyś *uśmiecha się* Mogę Cię o cos spytać?

tak?

Powiedziałaś, że masz kogos kogo kochasz. Nie jestem durny, więc domyślam się, że to jakiś zakichany Romeo. Ale skoro jego kochasz czemu rozmawiasz o swoich problemach ze mną? *spogląda na nią ciekawsko* Nie zrozum mnie źle, to mi schlebia, serio. Tylko.. widziałem duzo tych "epickich" miłości. A ty mnie ... zaskakujesz? *wyrzuca piłkę jak najdalej*

Uwierz mi to nie jest epicka miłość *posmutniała* ja właśnie o tym marze, na początku mój ,,Romeo" *zrobiła cudzysłów w powietrzu* był... w sumie był taki jak ty, a potem wszystko się zepsuło

 

#138 29-05-13 17:49:57

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


tak?

Powiedziałaś, że masz kogos kogo kochasz. Nie jestem durny, więc domyślam się, że to jakiś zakichany Romeo. Ale skoro jego kochasz czemu rozmawiasz o swoich problemach ze mną? *spogląda na nią ciekawsko* Nie zrozum mnie źle, to mi schlebia, serio. Tylko.. widziałem duzo tych "epickich" miłości. A ty mnie ... zaskakujesz? *wyrzuca piłkę jak najdalej*

Uwierz mi to nie jest epicka miłość *posmutniała* ja właśnie o tym marze, na początku mój ,,Romeo" *zrobiła cudzysłów w powietrzu* był... w sumie był taki jak ty, a potem wszystko się zepsuło

Jak ja? A jaki jestem ja? *unosi brwi* Nie wiem co czujesz, nigdy nie byłem zakochany. Nigdy nie byłem z nikim bliżej niż... *przerwał* Widziałem tylko pary, które za sobą szalały. Ba. Nadal takie widuje, ale Ty nie wydajesz się.. taka. *przeszył ją spojrzeniem*

 

#139 29-05-13 17:50:48

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Powiedziałaś, że masz kogos kogo kochasz. Nie jestem durny, więc domyślam się, że to jakiś zakichany Romeo. Ale skoro jego kochasz czemu rozmawiasz o swoich problemach ze mną? *spogląda na nią ciekawsko* Nie zrozum mnie źle, to mi schlebia, serio. Tylko.. widziałem duzo tych "epickich" miłości. A ty mnie ... zaskakujesz? *wyrzuca piłkę jak najdalej*

Uwierz mi to nie jest epicka miłość *posmutniała* ja właśnie o tym marze, na początku mój ,,Romeo" *zrobiła cudzysłów w powietrzu* był... w sumie był taki jak ty, a potem wszystko się zepsuło

Jak ja? A jaki jestem ja? *unosi brwi* Nie wiem co czujesz, nigdy nie byłem zakochany. Nigdy nie byłem z nikim bliżej niż... *przerwał* Widziałem tylko pary, które za sobą szalały. Ba. Nadal takie widuje, ale Ty nie wydajesz się.. taka. *przeszył ją spojrzeniem*

jaka? *zapytała zdziwiona*

 

#140 29-05-13 17:51:55

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


Uwierz mi to nie jest epicka miłość *posmutniała* ja właśnie o tym marze, na początku mój ,,Romeo" *zrobiła cudzysłów w powietrzu* był... w sumie był taki jak ty, a potem wszystko się zepsuło

Jak ja? A jaki jestem ja? *unosi brwi* Nie wiem co czujesz, nigdy nie byłem zakochany. Nigdy nie byłem z nikim bliżej niż... *przerwał* Widziałem tylko pary, które za sobą szalały. Ba. Nadal takie widuje, ale Ty nie wydajesz się.. taka. *przeszył ją spojrzeniem*

jaka? *zapytała zdziwiona*

Nie zrozum mnie źle. Ale jest taka dziewczyna Quinn. Ona jest ... nieobecna. Cały czas szaleje na punkcie pewnego idioty, naprawdę czasem martwię się o jej stan psychiczny. *zaśmiał się* A ty... jesteś spokojna.

 

#141 29-05-13 17:56:38

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Jak ja? A jaki jestem ja? *unosi brwi* Nie wiem co czujesz, nigdy nie byłem zakochany. Nigdy nie byłem z nikim bliżej niż... *przerwał* Widziałem tylko pary, które za sobą szalały. Ba. Nadal takie widuje, ale Ty nie wydajesz się.. taka. *przeszył ją spojrzeniem*

jaka? *zapytała zdziwiona*

Nie zrozum mnie źle. Ale jest taka dziewczyna Quinn. Ona jest ... nieobecna. Cały czas szaleje na punkcie pewnego idioty, naprawdę czasem martwię się o jej stan psychiczny. *zaśmiał się* A ty... jesteś spokojna.

Kiedyś też szalałam za Klausem, ale.... on mnie zdradził, rozumiesz? i chyba ja też jestem szalejącą za nim idiotką, bo mu wybaczyłam, ale teraz myślę, że nie powinnam tego robić *chciało jej się płakać, wreszcie zrozumiała, że walczy o coś czego już nie ma*

Ostatnio edytowany przez Alison (29-05-13 17:57:57)

 

#142 29-05-13 17:57:46

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


jaka? *zapytała zdziwiona*

Nie zrozum mnie źle. Ale jest taka dziewczyna Quinn. Ona jest ... nieobecna. Cały czas szaleje na punkcie pewnego idioty, naprawdę czasem martwię się o jej stan psychiczny. *zaśmiał się* A ty... jesteś spokojna.

Kiedyś też szalałam za Klausem, ale.... on mnie zdradził, rozumiesz? i chyba ja też jestem szalejącą za nim idiotką, bo mu wybaczyłam, ale teraz myślę, że nie powinnam tego robić *chciało jej się płakać, weźcie zrozumiała, że walczy o coś czego już nie ma*

*marszczy czoło. przez chwilę zastanawia się co ma zrobić. w końcu podchodzi do niej i ostrożnie ją przytula* błagam tylko nie płacz. *mruknął*

 

#143 29-05-13 18:01:02

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Nie zrozum mnie źle. Ale jest taka dziewczyna Quinn. Ona jest ... nieobecna. Cały czas szaleje na punkcie pewnego idioty, naprawdę czasem martwię się o jej stan psychiczny. *zaśmiał się* A ty... jesteś spokojna.

Kiedyś też szalałam za Klausem, ale.... on mnie zdradził, rozumiesz? i chyba ja też jestem szalejącą za nim idiotką, bo mu wybaczyłam, ale teraz myślę, że nie powinnam tego robić *chciało jej się płakać, wreszcie zrozumiała, że walczy o coś czego już nie ma*

*marszczy czoło. przez chwilę zastanawia się co ma zrobić. w końcu podchodzi do niej i ostrożnie ją przytula* błagam tylko nie płacz. *mruknął*

Nie płaczę *odsunęła się od niego i spojrzała wrogo, patrzyła na niego przez chwile, aż zaczęła się śmiać i płakać równocześnie*

Ostatnio edytowany przez Alison (29-05-13 18:01:27)

 

#144 29-05-13 18:02:47

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


Kiedyś też szalałam za Klausem, ale.... on mnie zdradził, rozumiesz? i chyba ja też jestem szalejącą za nim idiotką, bo mu wybaczyłam, ale teraz myślę, że nie powinnam tego robić *chciało jej się płakać, wreszcie zrozumiała, że walczy o coś czego już nie ma*

*marszczy czoło. przez chwilę zastanawia się co ma zrobić. w końcu podchodzi do niej i ostrożnie ją przytula* błagam tylko nie płacz. *mruknął*

Nie płaczę *odsunęła się od niego i spojrzała wrogo, patrzyła na niego przez chwile, aż zaczęła się śmiać i płakać równocześnie*

Miałaś ne płakać.. *wywraca oczami, uśmiecha się do niej lekko* Czemu się śmiejesz? I płaczesz?

 

#145 29-05-13 18:04:24

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*marszczy czoło. przez chwilę zastanawia się co ma zrobić. w końcu podchodzi do niej i ostrożnie ją przytula* błagam tylko nie płacz. *mruknął*

Nie płaczę *odsunęła się od niego i spojrzała wrogo, patrzyła na niego przez chwile, aż zaczęła się śmiać i płakać równocześnie*

Miałaś ne płakać.. *wywraca oczami, uśmiecha się do niej lekko* Czemu się śmiejesz? I płaczesz?

bo byłeś taki przerażony *dalej się śmiała* a płaczę dlatego, że jestem bardzo głupiutka, ale to nie  ważne

 

#146 29-05-13 18:06:33

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


Nie płaczę *odsunęła się od niego i spojrzała wrogo, patrzyła na niego przez chwile, aż zaczęła się śmiać i płakać równocześnie*

Miałaś ne płakać.. *wywraca oczami, uśmiecha się do niej lekko* Czemu się śmiejesz? I płaczesz?

bo byłeś taki przerażony *dalej się śmiała* a płaczę dlatego, że jestem bardzo głupiutka, ale to nie  ważne

Przepraszam, że nie wiem jak się zachować gdy ktoś płacze. *mówi sarkastycznie* A tak naprawdę to ... zardzewiałem. *dodał z uśmechem* To co ty czujesz jest dla mnie obce, więc ciężko mi Ciebie zrozumieć. A poza tym. Powiedziałaś, że ten chłopak na początku był taki jak ja. Co miałaś na myśli? *unosi brwi*

 

#147 29-05-13 18:10:27

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Miałaś ne płakać.. *wywraca oczami, uśmiecha się do niej lekko* Czemu się śmiejesz? I płaczesz?

bo byłeś taki przerażony *dalej się śmiała* a płaczę dlatego, że jestem bardzo głupiutka, ale to nie  ważne

Przepraszam, że nie wiem jak się zachować gdy ktoś płacze. *mówi sarkastycznie* A tak naprawdę to ... zardzewiałem. *dodał z uśmechem* To co ty czujesz jest dla mnie obce, więc ciężko mi Ciebie zrozumieć. A poza tym. Powiedziałaś, że ten chłopak na początku był taki jak ja. Co miałaś na myśli? *unosi brwi*

też był takim... dżentelmenem *zaśmiała się*

 

#148 29-05-13 18:11:48

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


bo byłeś taki przerażony *dalej się śmiała* a płaczę dlatego, że jestem bardzo głupiutka, ale to nie  ważne

Przepraszam, że nie wiem jak się zachować gdy ktoś płacze. *mówi sarkastycznie* A tak naprawdę to ... zardzewiałem. *dodał z uśmechem* To co ty czujesz jest dla mnie obce, więc ciężko mi Ciebie zrozumieć. A poza tym. Powiedziałaś, że ten chłopak na początku był taki jak ja. Co miałaś na myśli? *unosi brwi*

też był takim... dżentelmenem *zaśmiała się*

Zostałem wychowany w dość ubogiej rodzinie, po przemianie wyłączyłem uczucia, węc chyba mi tak zostało. *uśmiecha się do niej* Co powiesz Alison? *spogląda na nią kątem oka*

 

#149 29-05-13 18:14:10

Alison Marcado

Gość

Re: Centrum sportowe

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Przepraszam, że nie wiem jak się zachować gdy ktoś płacze. *mówi sarkastycznie* A tak naprawdę to ... zardzewiałem. *dodał z uśmechem* To co ty czujesz jest dla mnie obce, więc ciężko mi Ciebie zrozumieć. A poza tym. Powiedziałaś, że ten chłopak na początku był taki jak ja. Co miałaś na myśli? *unosi brwi*

też był takim... dżentelmenem *zaśmiała się*

Zostałem wychowany w dość ubogiej rodzinie, po przemianie wyłączyłem uczucia, węc chyba mi tak zostało. *uśmiecha się do niej* Co powiesz Alison? *spogląda na nią kątem oka*

że bardzo się ciesze, że cię poznałam *oblała się rumieńcami* tak naprawdę pojawiłeś się nagle w najtrudniejszym etapie mojego życia i gdyby nie ty nie wiem, czy bym się na prawdę nie załamała

 

#150 29-05-13 18:16:32

Samuel Blackwood

Gość

Re: Centrum sportowe

Alison napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Alison napisał:


też był takim... dżentelmenem *zaśmiała się*

Zostałem wychowany w dość ubogiej rodzinie, po przemianie wyłączyłem uczucia, węc chyba mi tak zostało. *uśmiecha się do niej* Co powiesz Alison? *spogląda na nią kątem oka*

że bardzo się ciesze, że cię poznałam *oblała się rumieńcami* tak naprawdę pojawiłeś się nagle w najtrudniejszym etapie mojego życia i gdyby nie ty nie wiem, czy bym się na prawdę nie załamała

Mówiłem Ci. Uwodzenie wampirzyc to moja specjalność. *usmiechnął się, rozglądając się po boisku* Co chcesz robić, Alison?

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.158 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kultura.pun.pl www.dods.pun.pl www.vue.pun.pl www.bloog-o-howrse.pun.pl www.tibia-forum.pun.pl