Gość
Nie uda ci się wygrać*Krzyczy i płynie dalej, był już bardzo blisko*
Gość
*Dorównuje mu* Zobaczymy! *Przekrzykuje wodę i przyśpiesza do granic możliwości*
Gość
*Złapał go skurcz*
Gość
*Zauważa to i natychmiast do niego podpływa i łapie za ramiona*
Bożebożebożebożebożeboże *Próbuje go odholować do krawędzi basenu*
Gość
Nic mi nie jest.*Rozmasowuje nogę* Już mi przeszło.
Gość
Dzięki Bogu *Sapie z ulgą*Nigdy więcej wyścigów *Opiera się o basen i odchyla głowę do tyłu*
Gość
*Całuje ją*
Gość
*Oddaje pocałunek* Dobra, chyba już starczy tego pływania, jak myślisz? *Krzywo się uśmiecha i znacząco patrzy na jego nogę*
Gość
Wystarczy.*Wychodzi z basenu, wyciera się i zakłada spodnie. Z nudów zabiera bluzkę Adrie*
Gość
Nie no, weź! *Krzyczy i próbuje mu zabrać bluzkę*
Gość
*Pokazuje jej język i staje na palcach żeby nie mogła dosięgnąć.* Bez bluzki ci lepiej.
Gość
*Mruży oczy* Nathanielu, jeżeli w tej chwili mi nie oddasz bluzki, pożałujesz *Warczy próbując odebrać mu bluzkę*
Gość
Nie przestraszysz mnie.*Pocałował ją* Dla mnie możesz wracać bez bluzki.
Gość
*Śmieje się* Chyba śnisz *Zabiera jego bluzkę i ją zakłada pokazując mu język, po czym zakłada spodnie*
Gość
Ej no*Wrzuca jej bluzkę do basenu, po czym próbuje zdjąć swoją bluzkę z niej*
Gość
Dżentelmen *Prycha, wyrywa się i wyławia swoją bluzkę. Podnosi ją* No dzięki. Teraz nie masz wyjścia *Pokazuje mu język*
Gość
Sama zaczęłaś. Ja tam mogę wracać bez bluzki ale co się stanie jak ty będziesz tak wracać.*Zaczyna ją łaskotać a potem całować.*
Gość
Nie będę! *Próbuje krzyczeć przez śmiech*
Gość
*Zdjął jej swoją bluzkę, nadal ją całując* No no chyba będziesz musiała.
Gość
Ale ty też bez *Mruży oczy i krzyżuje ręce na piersi* Chcę coś z tego mieć *Uśmiecha się*
Gość
Spoko*Wali w swoją umięśniona klatę* Będziesz miała co podziwiać.
Gość
Ja i całe miasto *Uśmiecha się* Naprawdę nie ma możliwości, żebym dostała Twoją koszulkę...? *Spytała z nadzieją*
Gość
Może jest.*Uśmiecha się*
Gość
Matko. Co mam zrobić?
Gość
Wymyśl coś.*Patrzy na nią*