Ogłoszenie


UWAGA
To forum zostało wyłączone z użytku.
Możliwość rejestracji, logowania i dodawania komentarzy wyłączona.
Cała rozgrywka została przeniesiona na nową stronę http://www.mystic-fallsrpg.wxv.pl


#26 15-04-14 20:59:03

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

<uśmiecha się pod nosem gdy słyszy odpowiedź i kreci głową powoli odwracając się w jej stronę> Chciałem wyjaśnić z tobą.. trójkącik ty, ja, Miranda. <zabiera wino idąc pewnym krokiem przed siebie, wchodzi do kuchni zabierając otwieracz, dwa kieliszki z głębokim dnem, aż kieruje się do salonu i siada obok Jessici.> Nawet gdyby miała coś przeciwko tej przyjaźni, ty znasz ją może tydzień, a mnie nie obchodzi co ona będzie o tym myśleć. Dlatego.. <otwiera wino odkładając korek na bok i spogląda w jej oczy> chcę żebyś to zrozumiała, bo cię lubię. I nie mam zamiaru stracić kontaktu. <nalewa wina do kieliszków> Czego się boisz? <odkłada butelkę i podaje jej kieliszek patrząc w jej oczy>

 

#27 15-04-14 21:08:42

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

Trójkącik? < Uniosła zdziwiona brwi do góry.> Czemu zacząłeś temat Mirandy? Ją też nie obchodzi to czy z tobą się zadaję. < Powiedziała cicho i odsunęła się troszeczkę od chłopaka.> Lubisz mnie? Po jednym spotkaniu ciekawe. < Spojrzała na chłopaka i przymrużyła lekko powieki.> Nie licz na to, że powiem to samo jednakże też nie chcę zrywać z nikim kontaktów. < Zacisnęła usta w cienką linię.> Niczego się nie boję, czemu myślisz, że jest inaczej?

 

#28 15-04-14 21:14:56

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Więc o co chodzi? Bo.. nie rozumiem. Wspominałaś coś o jakimś niebezpieczeństwo, czy jakoś tak. <przygryza lekko policzek od środka> Okay, więc nie lubię cię bo cię nie znam. Odpowiada ci? <unosi brew spoglądając w jej oczy> Bo mówiłaś. Chyba sama gubisz się w swoich wyznaniach. <uśmiecha się szelmowsko i opiera o oparcie kanapy, układając też na nim rękę>

 

#29 15-04-14 21:21:28

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

Cóż RC czy tam GG znalazły sobie nowy cel i teraz z pewnością nie będę miała spokoju < Powiedziała spokojnie nawet się nie jąkając przelotnie spojrzała w oczy chłopaka potem na usta aż w końcu patrzyła na swoje dłonie> Tak bardzo mi odpowiada. < Mimo lekkiego zdenerwowania zachichotała.> Powinnam sobie zapisywać to co mówię, a więc Alexandrze niczego się nie boję < Skłamała z trudnością ale uśmiechnęła się lekko nie dajac poznać po sobie tego.>

 

#30 15-04-14 21:27:08

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Daj spokój. One? <uśmiecha się szeroko> Są nieszkodliwe, wierz mi. <kręci głową> Nie ma sytuacji bez wyjścia, w razie czego. <wzrusza lekko ramionami i unosi nikle brew> Niczego się nie boisz, i do tego kłamiesz. <nachyla się w jej stronę patrząc jej przeciągle w oczy z bliska> Tak się składa, że za każdym razem gdy ktoś kłamie, ciśnienie nieco wzrasta, a tętno przyspiesza. Mam idealny słuch, więc jakby to powiedzieć.. <cmoka i unosi kącik ust> Nie da się przede mną nic ukryć. <puszcza jej oczko odsuwając się, wstaje i zmierza do drzwi. Ogląda się na moment przez ramię i unosi leniwie kącik ust> Daj znać kiedy już mnie polubisz. <uśmiecha się pod nosem i wychodzi pewnym siebie krokiem>

 

#31 15-04-14 22:23:10

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Kiedy wyszedł odetchnęła z ulgą, pokręciła oczami i poszła do swojej sypialni gdzie zasnęła po jakimś czasie.>

 

#32 16-04-14 20:43:53

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Spędziła cały dzisiejszy dzień siedząc w domu dopiero teraz postanowiła wyjść na krótki spacer.>

 

#33 18-04-14 00:36:06

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

<pojawiają się w domu i Alexander puszczając Charlotte, układa Jessie na kanapie> Jesteś u siebie, bezpieczna. Zostanę tu i zajmę się tobą, a teraz śpij. <oświadcza nieco chłodno, z ukrytą troską. Sięga po koc i okrywa ją, po czym wykonuje telefon po jakiegoś lekarza i odkładając go przenosi wzrok na Char> Zostajesz, czy zmywasz się?

 

#34 18-04-14 00:40:17

Charlotte Hall

Gość

Re: Dom Jessi

*Zaraz po tym jak się zmaterializowali, Charlotte odeszła od nich na dwa kroki. Obserwowałą ich uwarznie, a kiedy Alexander dzwonił po lekarza, Charlotte poszła do kuchni po szklankę wody. Wróciła do salonu i wsunęła w dłonie Jess szklankę wody.* Napij się. To woda. *poinformowała dziewczynę i spojrzała na Alexandra.* Wrócę do domu. Cenię sobie własne łóżko. *usmiechneła się i podeszła do niego. Pocałowała go w policzek.* Dobranoc. *usmiechneła się lekko z wyraźnie malujacym się na twarzy zmęczeniem, po czym rozpłyneła się w powietrzu.*

 

#35 18-04-14 00:42:18

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Dobranoc Aniele. <uśmiecha się lekko patrząc jak znika i przenosi wzrok na Jas. Zaciska lekko wargi i siada na stoliku opierając przedramiona na rozstawionych nogach> A miałem tu nie wrócić.. <mruczy pod nosem i uśmiecha się lekko>

 

#36 18-04-14 00:46:15

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Kiedy dziewczyna znalazła się w swoim domu poczuła się o wiele bezpieczniej jednakże wiedziała, ze nawet w będąc w domu może jej się coś stać. Próbowała tą myśl zastąpić czymś miłym na przykład obecnością chłopaka i dziewczyny. Słysząc jego słowa chciała zacząć protestować, że nie potrzebuje pomocy, ale byłoby to kłamstwo. Ciągle była przerażona i gdyby została tu sama pewnie dostałaby zawału> Dziekuję wam < Powiedziała po dłuższej chwili. Upiła łyka wody i skierowała twarz w stronę chłopaka słysząc jego kolejne słowa> Czemu?

Ostatnio edytowany przez Jessica Love (18-04-14 00:48:32)

 

#37 18-04-14 00:49:40

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Nie ma sprawy. Zanieść cię do łóżka, czy chcesz zostać na kanapie? Mam po kogoś zadzwonić? <przygląda się jej> Bo ostatnim razem mnie wyrzuciłaś. <uśmiecha się szeroko> i powiedziałem, że nie wrócę.

Ostatnio edytowany przez Alexander Kahn (18-04-14 00:50:24)

 

#38 18-04-14 00:54:06

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

Wolę już zostać na kanapie < Westchnęła i przetarła twarz dłonią> Nie mam nikogo do kogo mógłbyś zadzwonić < Wzruszyła ramionami> Przepraszam Cię za tamto po tym jak opowiedziałeś mi o swojej siostrze nie powinnam Cię przy naszym ostatnim spotkaniu tak się zachowywać. < Powiedziała cicho>

 

#39 18-04-14 00:59:31

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

<przez chwilę milczy i zaciska wargi opuszczając wzrok> W porządku. I tak nie mam uczuć, nie przejmuj się. <kręci głową ciesząc się, że dziewczyna go nie widzi. Przeciera twarz dłonią i wzdycha cicho. Kiedy rozbrzmiewa dzwonek do drzwi, wstaje i otwiera. Wciska lekarzowi jakąś naciągniętą historyjkę i kiedy zajmuje się Jes, chłopak przez moment się wszystkiemu przygląda, aż wychodzi na taras i opiera się przedramionami o barierkę. Patrzy przed siebie myśląc nad czymś i po chwili zapala papierosa. Odchyla głowę w tył, wydmuchuje wolno dym, aż zatrzymuje wzrok na bezgwiezdnym niebie>

 

#40 18-04-14 01:08:00

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

Każdy ma uczucia ty też < Szepnęła, słysząc dzwonek do drzwi mało nie podskoczyła ze strachu. Lekarz zajął się jej oczami trochę to potrwało i było dość bolesne. Kilka razy pisnęła z bólu w.końcu lekarzowi udało się odkleić powieki dziewczyny. Przepisał jej jakieś krople do oczu i w końcu opuścił dom. Dziewczyna powoli przetarła powieki nie widziała jeszcze dość wyraźnie, ale udało jej się zauważyć Alexandra stojącego na tarasie. Wstała z kanapy i poszła do.niego, stanęła obok tak, że lekko.stykali się ramionami> Dziękuję < Spojrzała na.niebo spod przymróżonych powiek> Gwiaździste niebo to coś pięknego mogłabym patrzyć na niegodzinami.

 

#41 18-04-14 01:16:39

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Mylisz się. <odpiera krótko na jej pierwszą uwagę i prostuje się spoglądając na nią> Nie dziękuj. <zaciska wargi i podąża za jej wzrokiem> Jest.. uspokajające. Moim azylem jest.. woda. Morze, szum fal.. <przymyka powieki wyobrażając to sobie i zatapiając się w tamtym świecie>

 

#42 18-04-14 01:23:18

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

Nie mylę się Alexandrze jeśli posiadasz serce oraz duszę to musisz mieć też uczucia. Zająłeś się mną chociarz nawet Cię o to nie prosiłam. Wtedy gdy rozmawialiśmy o twojej siostrze to też odczuwałeś uczucia. < Niepewnie przegryzła dolną wargę zastanawiając się czy brnąć w to dalej> Morze jest cudowne chciałabym kiedyś nad nie pojechać. < po chwili wzrok przeniosła na chłopaka>

 

#43 18-04-14 01:34:22

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Mam serce, ale nie bije. Więc uznajmy, że mam uczucia w połowie, okay? Wygrałaś. <unosi kącik ust i kręci głową rozbawiony> Nie byłaś nad morzem? <unosi brwi będąc w szoku i rozchyla lekko wargi chcąc coś powiedzieć, ale zaciska je po chwili> Jest to.. tak przyjemne jak deszcz. Jak chwila, kiedy wchodzisz do domu, siadasz przed rozpalonym kominkiem opierając się o kanapę i patrzysz.. obserwujesz jak krople deszczu lekko uderzają o szybę i skapują po niej. Wokół jest ciemno i cicho, dlatego możesz się skupić na tym co widzisz. <mówi ciszej, aż opuszcza wzrok na swojego papierosa. Obraca go między palcami i gasi zgniatając w dłoni>

 

#44 18-04-14 01:46:52

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Pokręciła oczami> Nie zależało mi na wygranej tylko na uświadomieniu Cię, że nie masz racji < Słuchała go uważnie przez cały czas i po chwili stanęła na przeciwko niego oparta plecami o barierkę> Jak deszcz... < Powtórzyła i opuściła lekko wzrok.> Coś pięknego.

 

#45 18-04-14 01:49:15

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

Właśnie. Coś.. pięknego. <mówi cicho i kiwa powoli głową. Spogląda na nią i wzdycha> Pokażę ci. Nie bój się. <chwyta jej dłoń i znikają> (ja dam posta)

 

#46 18-04-14 09:44:45

Alexander Kahn

Gość

Re: Dom Jessi

<pojawia się z dziewczyną w domu. Układa ją na łóżku, zdejmuje jej buty i okrywa ją. Przez chwilę przygląda się jej, a następnie znika>

 

#47 18-04-14 12:25:12

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Obudziła się, zmarszczyła brwi widząc, że jest w swoim domu. Westchnęła i pokręciła głową po czym w końcu wstała. Wzięła prysznic, przebrała się, zjadła śniadanie i wyszła z domu.>

 

#48 18-04-14 18:45:31

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Przyjechała z Mirą pod jej dom, rozmawiały jeszcze chwilę aż w końcu Jessi się pożegnała i wysiadła z samochodu, a dziewczyna odjechała. Po chwili weszła do domu i zajęła się sprzątaniem.>

 

#49 18-04-14 22:26:11

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Po jakimś czasie opuściła dom dobrze go zamykając.>

 

#50 20-04-14 15:44:58

Jessica Love

Gość

Re: Dom Jessi

< Wróciła do domu, torebkę położyła na szafce i udała się w stronę kuchni. Zrobiła sobie tam herbatę z cytryną i wyjęła z lodówki sałatkę. Wzięła kubek oraz miskę; poszła do salonu gdzie usiadła na kanapie. Włączyła TV i zaczęła jeść.>

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.powinnoscasg.pun.pl www.2lo.pun.pl www.mastersofpokemon.pun.pl www.wayofshinobi.pun.pl www.awayfromlive.pun.pl