Gość
Imię i nazwisko:
Jocelyne Reid
Wiek:
22 lata
Nadnaturalność/color]
Nie, człowiek
[color=#003300]Historia postaci:
Jocelyn jest najmłodszym dzieckiem Brittany i Billa Reid, zawziętych karierowiczów. Jacoba, jej o 4 lata starszego brata podobno poczęto w przerwie spotkania biznesowego, bo tylko wtedy mieli dla siebie chwilę czasu. Ma jeszcze starszą o 3 lata siostrę Chloe. Całą trójkę rodzeństwa można nazwać wpadkami. Kiedy młodzi państwo Reid postanowili, że przysięgną sobie przed Bogiem miłość, wierność i uczciwość małżeńską Brittany była już w 5 miesiącu ciąży. Szczęśliwie urodziła synka, którego wspaniałomyślnie powierzała pod opiekę jakże chętnych do zajęcia się wnuczkiem dziadków, podczas gdy ona była zajęta tworzeniem, a następnie rozbudową swojego wymarzonego centrum SPA. Drugie dziecko, Chloe, pojawiło się równie niespodziewanie. Kiedy Jacob miał zaledwie pół roku pani Reid zaszła w ciążę. Gdy pochłonięta ciągłą pracą w końcu to zauważyła była strasznie zrozpaczona. Wypłakiwała się w ramię męża i mówiła mu, że przecież mały Jake ma dopiero kilka miesięcy, a ona nie da sobie rady z dwójką dzieci. Jakby to ona się nimi zajmowała... Po tych wydarzeniach nie chcieli pod żadnym pozorem mieć więcej dzieci, postanowili się pilnować. I tak przez trzy lata żyli sobie w spokoju pogrążeni w rozwijaniu swoich karier. SPA Brittany stało się jednym z najpopularniejszych miejsc w SF, a Bill był prezesem bardzo dochodowej firmy architektonicznej. Następnie na świat sprowadzili kolejne dziecko. 22 czerwca urodziła się przesłodka, wielkooka Jocelyne Reid. Wszyscy zachwycali się niezwykle ślicznym dzieckiem, włoski po tacie, oczka po mamie itd. Państwo Reid, podobnie jak pozostałą dwójkę dzieci, oddawali małą Joce pod opiekę babci, Agnes Reid. Brittany starała się wygospodarować odrobinę swojego bardzo cennego czasu na pokazanie jaką jest przykładną matką i wybranie się z dziećmi na krótki spacer. Resztę załatwiała dając im drogie prezenty i wakacje. Pieniędzi nigdy im nie brakowało. Ojciec prawie cały czas musiał wyjeżdżać w bardzo ważne delegacje, ale nawiet kiedy był, to i tak go nie było. Nigdy nie interesowały go dobre stosunki z dziećmi. Można powiedzieć, że nawet ich nie znał. Posłał swoje pociechy do świetnej, prywatnej szkoły. Jocelyne była tam jedną z najlepszych uczennic. Dzięki swoim równie bogatym jak ona koleżanom zainteresowała się modelingiem i w wieku 16 lat rozpoczęła karierę w tej branży. Jej ciekawa twarz i ogromne, zielone oczy zwróciły uwagę wielu fotografów i agencji, którzy zechcięli pracować z młodą modelką. Zlecenia napływały głównie z krajów Europejskich, dlatego też miała świetną okazję zwiedzić ten kontynent. Ale niestety w świecie mody ładna buzia to nie wszystko, liczy się głównie ciało. A żeby kariera nabrała rozpędu trzeba niestety być chudym jak wieszak. Jocelyne przez ciągłe komentarze dotyczące tego, że jest za gruba do tej pracy popadła w kompleksy i zaczęła katować się morderczymi dietami i treningami. W ten właśnie sposób nabawiła się anoreksji. Kiedyś zemdlała podczas sesji, trafiła wówczas do szpitala, a następnie z pomocą siostry udało jej się pokonać chorobę. Wtedy zakończyła się jej przygoda z życiem na wybiegach i pośród błysków fleszy. Podczas zagranicznych wyjazdów zaczęły fascynować ją inne kultury. Rozpoczęła studia w dziedzinie etnografii i kontynuowała zwiedzanie świata.
Rodzice Jocelyne zawsze strasznie się kłócili, więc nie było dla niej niczym niespodziwanym, że kiedy wróciła z wyjazdu do Paryża usłyszała wieść o ich rozwodzie. Przyczyną decyzji był nieprzemyślany "szybki numerek" Billa Reid z dobrze znaną całej rodzinie sekretarką, Alison. Mężczyzna zapomniał, że tego dnia do firmy na przyjść jego najukochańsza małżonka. Nie wstrząsnęło to jednak dziewczyną tak bardzo, jak oświadczenie jej starszego brata podczas jednej z nielicznych rodzinnych kolacji, że woli mężczyzn. Jocelyne nie mogła uwierzyć, że przystojny i zawsze gęsto oblegany przez dziewczyny Jacob od jakiegoś czasu ma chłopaka. To było dla niej poprostu nienaturalne. Niedługo później rzuciła studia, spakowała swoje rzeczy i chcąc odciąć się od rodziny podjęła decyzję o przeprowadzce do Mystic Falls, o którym usłyszała kiedyś od jednej koleżanki z agencji.
Cechy postaci:
Jocelyne jest charyzmatyczną, miłą, towarzyską i otwartą dziewczyną. W sumie były to cechy wymagane w zawodzie modelki. Często udzielała wywiadów i ma świetny kontakt z innymi ludźmi. W pokazach najbardziel lubiła After Party. Mogła wtedy zaszaleć na całego, a kocha zabawę. Często daje o sobie poznać jej rozpieszczona, egoistyczna i arogancka strona. Ignoruje cudze potrzeby i uczucia, bo tak nauczyli ją rodzice. Obraża się o byle co, ale zazwyczaj szybko jej przechodzi, nie potrafi długo chować urazy. Zawsze mówi co myśli, czasem bez zastanowienia. Nieraz było to dla niej tragiczne w skutkach i wiele osób się do niej zraziło. Jest szczera i bezpośrednia, lekko próżna. Nie potrafi ukrywać swoich uczuć i często wpływa to na jej zachowanie. Zawsze kieruje się sercem, przez co jej decyzje są zazwyczaj głupie i bez sensu. Często zdaje się na swoją intuicję. Jest inteligentna, wybuchowa i bystra. Często ma szalone pomysły. Zawsze znajdzie jakieś wyjście z każdej sytuacji. Choćby miało jej to zająć dużo czasu, to nie lubi się poddawać. Potrafi być urocza i czasem romantyczna. Jest realistką i widzi świat taki, jaki jest. Nie bawi się w optymistyczne, ani pesymistyczne gadki.
Wizerunku użyczyła/color]
Darla Baker
[color=#003300]Stan cywilny postaci:
Wolna
+ Dodatkowe informacje:
Jest przewrażliwiona na punkcie swoich włosów, którym poświęca bardzo dużo czasu, a kiedy fryzura nie chce jej się ułożyć jest wściekła i lepiej do niej nie podchodzić. Czasem ma dosyć dziwne poczucie humoru i śmieszą ją, rzeczy, które dla innym mogą być smutne. Często się uśmiecha. Jest przyzwyczjona do długich paznokci pomalowanych na mocne kolory i dziwnie się czuje z krótkimi. Nigdy nie nosiła tipsów. W wolnym czasie czyta, maluje, szkicuje. Kiedyś chciała zostać pisarką.
Uwielbia zabawę, malowanie, szkicowanie, taniec i śpiew. Interesuje ją psychologia, lubi wiedzieć jakie ktoś ma motywy w działaniu. Boi się ciemności. Jest barmanką. Raczej nie utrzymuje ciepłych relacji z rodziną, tylko z siostrą ma jeszcze kontakt. Kiedy się denerwuje stuka paznokciami o cokolwiek, stół, ścianę, krzesło itp. Pomimo, że często flirtuje z mężczyznami, to prawie nigdy nie decyduje się na stały związek. W tej kwestii stara się wybieraż ostrożnie, choć w głębi duszy marzy i prawdziwej, namiętnej i romantycznej miłości. Zawsze chciała mieć psa, ale matka nigdy nie pozwalała jej na trzymanie zwierząt w domu. Mówiła, że są brudne i śmierdzą. Jocelyne przynajmiej 2 razy w tygodniu biega rekreacyjnie, stara się jak najczęściej chodzić na siłownie. Czasem gra w koszykówkę. Ma słabość do słodyczy, nigdy nie może się oprzeć ciastku z kremem, albo czekoladzie. Uwielbia truskawki. Nauczyła się robić prawie wszystkie rodzaje drinków już w wieku 17 lat, sprawia jej to przyjemność. Jej ulubiony kolor to zielony, a kwiat- lilia. Nie ma pojęcia o istotach nadnaturalnych.
Rodzinnie:
Ostatnio edytowany przez Jocelyne Reid (28-09-13 21:45:41)