Gość
Do domu Adrienne można dojść skrótem przez las lub iść ścieżką, ale dłużej.
Salon/kuchnia:
Sypialnia:
Łazienka:
Ostatnio edytowany przez Adrienne Masanovic (12-10-13 22:36:47)
Gość
*Wstaje zmęczona, myje twarz i idzie sobie zrobić kawę*
Gość
*Ogarnia się i wychodzi do Mystic Grill*
Gość
*Weszła zmęczona do domu i zasnęła na kanapie*
Gość
<Podchodzi do domu Adri. Podrapał się po głowie i położył liścik na którym napisał ,, Przepraszam że nie mówię ci tego wprost. Musisz wiedzieć że miałem kolejne wizje. Przez jedną z nich musiałem się ukryć na kilka godzin. A druga ... radzę ci zrobić te badania. Chcę wiedzieć czy ta wizja jest prawdziwa czy po prostu moja wyobraźnia za bardzo fantazjuje." Położył testy ciążowe i odszedł>
Ostatnio edytowany przez Nathaniel Goop (05-06-13 20:12:50)
Gość
*Wstaje powoli i chce wyjść, gdy zobaczyła list, przeczytała go i zrobiła testy. Z ulgą zarejestrowano jedną kreskę. Wyszła pobiegac do lasu*
Gość
*Wchodzi do środka,, bierze prysznic, kładzie się na kanapie i czyta książkę*
Gość
<Puka>
Gość
*Podchodzi do drzwi i otwiera* O, hej *Uśmiecha się* wejdź
Gość
<Wchodzi zmęczony>
Gość
Jak się czujesz? *Pyta i siada na kanapie*
Gość
Okropnie a ty ? <Opiera się o szafkę.>
Gość
*Wzrusza ramionami* Bywało lepiej. Miałeś dzisiaj jakieś wizje? *Pyta z troską*
Gość
Miałem ale nie martw się nie były o tobie.<Spojrzał na swoje ręce>
Gość
Nie obchodzi mnie czy były o mnie, tylko czy widziałeś w nich zagrożenie dla kogokolwiek *Mówi spokojnie*
Gość
<Wzruszył ramionami. Usiadł oparty o ścianę.>
Gość
Więc? *Podnosi brew*
Gość
Chyba nie <Wstał i jednak usiadł obok Adri>
Gość
Więc dlaczego musiałeś dzisiaj zniknąć na kilka godzin? *Uparcie pyta*
Gość
Bo... <Zamilkł> Nie chcę o tym gadać.
Gość
*Wzdycha* Jak chcesz. Możesz nocować. *Wstaje, bez słowa idzie na górę, kładzie się na łóżku i zasypia*
Gość
<Rozkłada się na kanapie i też zasypia>
Gość
<Budzi się, przeciera oczy. Po chwili wychodzi >
Gość
SMS OD NATE: Tęsknie...
Gość
*Wbiega zdyszana do domu, zatrzaskuje drzwi i szybko biegnie do łazienki gdzie wymiotuje i opiera się o wannę. Chwiejnie idzie do salonu, opada na kanapę i od razu zasypia. Śnią się jej koszmary*