- Mystic Falls - RPG http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/index.php - Rezydencja Mikaelson'ów http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewforum.php?id=50 - Stos http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewtopic.php?id=973 |
Leticia Grant - 17-05-14 20:26:02 |
Sophie Grant - 17-05-14 20:32:08 |
Potrafiłam by w kilku miejscach na raz za po moca czarów więc to zbytnio nic dziwnego. Znalazłam się przy stosie i wrzuciłam do niego ciało Sama . Pokłoniłam Się i odeszłam |
Sophie Grant - 17-05-14 20:59:14 |
Przywiązałam jeszcze żyjącą Mirę do stosu po czym bez słowa odesżłam |
Leticia Grant - 17-05-14 21:07:36 |
*Pojawiła się przy stosie, przywiązała porządnie swoje ofiary i z uśmiechem wytarła zakrwawione dłonie o sukienkę, po czym wróciła do środka.* |
Matthew Grant - 17-05-14 21:15:03 |
.:Pojawił się z Kolem przy stosie i patrzył na dzieło sióstr i czekał aż skończą:. |
Sophie Grant - 17-05-14 21:16:44 |
*Pojawiłąm sie z Phelią która była grzeczna ponieważ zaczarowałam ją żeby nie uciekała* A więc... |
Leticia Grant - 17-05-14 21:19:33 |
*Wróciła z butelką, stanęła sobie przed stosem patrząc na niego i odkręciła butelkę z wódką. Pstryknęła i z głośników w domu zaczęła lecieć piosenka Bang Bang You're Dead.* |
Matthew Grant - 17-05-14 21:24:37 |
Ta hybryda nam się przyda .:Pokazła na Kol'a, gdy skończyła się piosenka, powiedział:. Leticja czyń honory .:Wyczarował jej kanister z benzyną:. Podpal, bo w środku są jeszcze ofiary .:Zaśmiał się:. |
Leticia Grant - 17-05-14 21:28:41 |
*Ucieszona wzięła od brata benzynę, polała najpierw stos i machnęła ręką, na skutek czego stanął w płomieniach i było słychać jęki i zawodzenie płonących ofiar, po czym weszła do środka, rozlała tam resztę i wychodząc z gracją pstryknęła, a w tym momencie dom stanął w płomieniach.*Pięknie.*Powiedziała śmiejąc się i klasnęła w dłonie przyglądając się rezydencji.* |
Mira Adams-Torees - 17-05-14 21:37:28 |
*Spłonęła na stosie, jak na czarownicę przystało.* |
Matthew Grant - 17-05-14 21:40:31 |
Chyba nic tu już po nas, to co opuszczamy to miasto? |
Leticia Grant - 17-05-14 21:47:47 |
*Wzruszyła ramionami.*Jasne. Szkoda mi tylko tych striptizerów, jeden był całkiem niezły.*Załadowali się do samochodu Kola i odjechali w nieznanym kierunku zostawiając za sobą płonącą rezydencję.* |