HEJ WITAJ, TUTAJ PANNA MCGUINNESS

Dodzwoni³e¶ siê do panny McG. Jak dobrze s³yszysz, nie jestem w stanie teraz odebraæ. Powinnam siê odezwaæ za jaki¶ czas, je¶li bêdê mia³a na to ochotê. xoxo M.

SMS:
¯yjesz jeszcze, m³oda? Dawno siê nie widzieli¶my. Daj znaæ, jak bêdziesz mieæ chwilê.

SMS:
Przyjechaæ do ciebie ze zgrzewek± piwa?

SMS
Avery umiera. Mo¿emy spotkaæ siê w parku? Jak najszybciej, to wa¿ne - Alice

Hej Mira.
Zastanawiam siê czy wszystko u Ciebie w porz±dku. No wiesz dawno siê nie widzieli¶my i w ogóle.
Jak bêdziesz mieæ czas i ochotê na spotkanie, napisz albo zadzwoñ ;)

-Sam

Ps:Pewnie Dean powiedzia³ ci, ¿e jestem ju¿ normalny :D

Wpadnê dzisiaj, mo¿esz otworzyæ mi w szlafroku.
Twój by³y, albo obecny narzeczony - Alexander

Przepraszam, to chyba pomy³ka.. Nie wiem o czym pani mówi.

Sk±d wiesz, ¿e straci³em? Kiedy to by³o? Jak? I kim.. jeste¶, Mirando?

Przepraszam, ja.. przepraszam. Jak mam na imiê? Nie mam pojêcia kim jestem, Mirando. Mogê ci zaufaæ?

1 nowa wiadomo¶æ SMS od Charlotte:
Nie ma pojêcia o co ci chodzi. Nie widzia³am Alexandra od wczorajszego popo³udnia.
Je¶li w koñc mia³ cie do¶æ to nie moja wina. I jesli jeszcze raz us³yszê taki ton skierowany do mnie - wszystko mi jedno, czy to poczta g³osowa, czy powiesz mi to w twarz - to przy nabli¿szej okazji zorbie ci krzywdê.

Jestem na ulicy. Dziêkujê

Odezwê siê jak skoñczê.. Co¶ robiæ.

Pamiêtam wszystko. Charlotte odesz³a.

Pamiêtam wszystko.

A co, liczysz na to?
Jak siê czujê? Genialnie, whisky mi w tym pomaga. A ty jak siê odstresowujesz?

Chyba my¶limy o tym samym. Kochasz mnie?
A tak naprawdê, to mam ochotê siê powiesiæ. But, wait. Jestem nie¶miertelny, jak uroczo. Okay.
Z jeziora? By³a¶ w naszym miejscu?

Kocham Ciebie, ale wci±¿ nie odpowiedzia³a¶ na pytanie. Czy¿by co¶ siê zmieni³o, Mirando?
Jednak nie do koñca. Kontakty w za¶wiatach s± czasami przydatne.
Och, okay. Uda³o ci siê? Siedzenie w ciszy i patrzenie na wodê daje pozytywne efekty?

Napisa³em 'kocham CIEBIE'. Ona to inna bajka, zazdro¶nico.
Wcze¶niej nie by³a¶ taka oziêb³a. Mo¿e jednak zmieni³o siê wiêcej, ni¿ by³em skory przypuszczaæ.
¦pij dobrze.

Spotkajmy siê. Nie calowalismy sie na mojej imprezie. A nawet jesli to nie pamietam. Po prostu powiedz to co ci sie cisnie na jezyk.. Wiem, ze chcesz to skonczyc.

Okay, wiêc mi wyt³umacz. Znajdê ciê pó¼niej.

SMS:
Na prawdê mam ogromn± nadziejê, ¿e lubisz psy. Trzeba pomóc jednej wilko³aczycy. Piszesz siê na to?

SMS:
Wpadnij do mnie, jak bêdziesz mia³a chwilê ;)

SMS
Hej Mira ;)
Masz ochotê i czas spotkaæ siê z m³odszym Winchesterem? :D

Wooho, czyli gdzie jedziemy? :D

Tak, wlasnie sie wprowadzila. A ty jestes grzeczna? ;>

Czyli jestes niegrzeczna? Tego sie spodziewalem :D

Czyli pozna³a¶ Finnicka? Uca³uj go ode mnie, jesli to on :D

Hej Mira!
Wiem, ¿e mo¿e proszê o zbyt wiele, ale mia³em niezbyt mi³e spotkanie z archanio³em i... No nie wygl±dam zbyt dobrze. Poobijane ¿ebra, z³amany nadgarstek, zwichniêta kostka...
Mog³aby¶ mnie jako¶ uleczyæ?
Oczywi¶cie je¶li to nie stanowi problemu.

Sam

SMS:
Nic sie nie sta³o. Dziêki za troskê.
Przepraszam, wcze¶niej nie mog³em odpisaæ.

SMS:
Mo¿e trochê. Moglo byæ gorzej.
Ps. Przykro mi.

SMS:
Serio, nic powa¿nego ;) Co¶ na skutecznie udrêtwienie mnie i napis na czole. Wiêc nic powa¿nego, ju¿ jest okey.
Nie znam siê, m³oda. Miejmy nadziejê, ¿e podjê³a¶ dobr± decyzjê

SMS OD BLOCKED ID:

Puk puk? Kto tam? Czy¿by szpital psychiatryczny? Droga M. nikt nie zna tak dok³adnie dna jak ty. Nawet nie potrzebujesz mojej pomocy. Jeszcze siê spotkamy.

xoxo Gossip Girl

To dziwne... W³a¶nie chcia³em ci zaproponowaæ to samo :D
Okay. Jutro ty i ja niezobowi±zuj±cy wypad na piwo! :D
Tylko gdzie...
Grill? BN? Bree's?

Sam

Masz mo¿e czas? Teraz? :D
Czy siê spó¼ni³em? ;D

Sam

Hej.
Jasne, ¿e mam :D
Jestem w Blue Night.

Sam

SMS OD BLOCKED ID:

S³odkie s± twoje schadzki z Charliem. Takiej kurwy jak ty to ¿aden ¶wiat nie widzia³

xoxo Gossip Girl

¯yjesz?

¯yjê, jako¶. W³a¶ciwie nie by³o mi nic takiego.

SMS OD BLOCKED ID:

Puk puk moja gwiazdo. Czy po twoich policzkach ju¿ p³yn± pierwsze ³zy?

[za³±cznik: Zdjêcie Charliego i Mii ca³uj±cych siê u dziewczyny w domu]
xoxo Gossip Girl

SMS:
Przeja¿d¿ka? Brzmi fajnie napisz kiedy bêdziemy mog³y siê zobaczyæ.

SMS:
Jestem nad jeziorkiem

Dzwoni³a¶, co¶ wa¿nego?

Hej Miranda! :D
Co s³ychaæ? D³ugo siê nie widzieli¶my... Je¶li bêdziesz mieæ czas to napisz :lol:

Sam

SMS:
Hej Miranda bêdziesz mia³a mo¿e czas ¿eby siê spotkaæ?

SMS:
Jasne ;) u mnie dobrze mam nadziejê, ¿e u ciebie te¿

Sms

Oprócz tego, ¿e moja by³a jest w szpitalu i siê z ni± pok³óci³em... No i pobi³em z jej drugim ukochanym?
Jest okay :lol:
A ty jak siê czujesz?

SMS:
Pewnie. Teraz jestem trochê zajêty, ale mam czas w najbli¿szej przysz³o¶ci :D

SMS

Miewa³em ciekawsze dni...
Ale hej! Przynajmniej nie narzekam na brak przygód w moim ¿yciu :lol:
Powiedzmy, ¿e z moim nosem bywa³o gorzej :D
Sen zawsze pomaga.

SMS:
Masz ju¿ plany na dzisiejszy wieczór?

SMS:
Okey. Daj znaæ, jak kac da ci spokój :D

Ma³a mia³a¶ zadzwoniæ, a tu cisza. Co tam u ciebie?

Có¿ jako¶ siê nie stêskni³em :p nudzê siê zero jakichkolwiek atrakcji.

Czemu mi nie wierzysz? Ju¿ znalaz³em sobie atrakcje w postaci piêknej blondynki ^^ Masz jakie¶ plany na jutro?

Pierre napisa³:
Z przyjemno¶ci±. Gdzie, kiedy? ;)

SMS:
Mo¿e dzi¶ znajdziesz dla mnie chwilê, m³oda?

I w koñcu nie uda³o mi siê na ciebie wpa¶æ to takie smutne. Kiedy siê zobaczymy?

SMS:
Nareszcie! Napi³bym siê mocnej kawy, a ty?

SMS:
Czekam w Bree's ;)

SMS:
Hej, Mira :D
Mia³aby¶ czas dzisiaj wieczorem na wypad z przyjacielem, hmm?

SMS:
Okay, daj mi oko³o godzinê, bo dopiero jestem w drodze do domu i muszê ogarn±æ nowe mieszkanie. No wiesz, czy wszystko jest w porz±dku blah blah blah :lol:

Pierre napisa³:
Dowiedzia³em siê o imprezie w Falls, zechcesz pój¶æ? Ze mn±?

SMS:
Hej Mira. Ja... Jestem u siebie w domu. Muszê och³on±æ po tym co widzia³em i co siê sta³o. Potrzebujê kilku dni odosobnienia. No nie wiem... do czwartku? ¦rody. Mo¿e ju¿ we wtorek bêdê zdolny by cokolwiek zrobiæ w zwi±zku ze... ¦mierci± Deana. Przepraszam...

Pierre napisa³:
Trochê trudno o Tobie zapomnieæ, nieprawda¿?
Wpadne po Ciebie wieczorem, tylko podaj mi adres.

P.S. Ubierz co¶... Intensywnego :D

SMS:
Pamiêtam... Pamiêtam tylko potrzebujê samotno¶ci. No wiesz ¿eby wszystko przemy¶leæ.
Okay, od razu napiszê jak bêdzie lepiej.

Pierre napisa³:
W takim razie muszê ni± pozostaæ, bo stracisz zainteresowanie

Definitywnie czerwony.

Pierre napisa³:
Ah i bez niej nie móg³bym.

Ko³o 19 Niech to te¿ bêdzie niespodziank±.

Sms:
Hej Mira :D
Jest ju¿ lepiej. Ta... Je¶li chcesz wpa¶æ to jestem w BN.

SMS:
Hej Mira ;)
Dawno siê nie widzieli¶my. Znajdziesz trochê czasu dla swojego kumpla? :D

SMS:
Ta jestem weselszy... No wiesz, Dean wróci³ i w ogóle... Wszystko opowiem Ci jak siê spotkamy.
Jak bêdziesz mieæ czas to napisz, albo wpadnij do mnie. <adres>
Ostrzegam, nie mieszkam sam, aczkolwiek nie z Deanem. :lol:

SMS:
W skali od 1 do 10 jak bardzo bêdziesz chcia³a mnie zabiæ je¶li powiem, ¿e t± szczê¶ciar± jest Hazel? Nie, nie jest ju¿ nadnaturaln±.
My¶lê, ¿e Londyn pomaga w problemach :D Wiesz, by³a tak kilka dni i bum. Gen wilko³actwa zablokowany, nie jest ju¿ wampirem...
A co u Ciebie? :D Tak, wiem jestem cholernie nachalny, ale mam wra¿enie, ¿e muszê wiedzieæ co u mojej m³odszej siostry.

SMS:
Te¿ jestem zniszczony. Bardziej ni¿ ona, uwierz mi. Pope³nia³a b³êdy... Owszem, ale ja te¿ je pope³niam. Prawie codziennie budzê siê i bojê siê tego, ¿e kto¶ inny obudzi siê w mojej skórze i bêdzie ¿y³ jak ja. Nikomu bym nie poleca³ takiego ¿ycia, serio... A teraz... Teraz wróci³a dawna Hazel. Owszem nie ca³kiem taka jak wtedy gdy siê poznali¶my, ale... To nadal ona. Jest bardziej sob± ni¿ wtedy gdy siê stoczy³a i gdy by³a wilko³akiem.
Zreszt± nie chcê siê k³óciæ... Serio.
Cieszê siê, ¿e... Jeste¶ szczê¶liwa. Bo jeste¶, prawda? ;)

SMS:
Hej Miranda. Je¶li masz czas to jestem w Bookwormie.

SMS:
Okay.

Sms:
Hej. Wiem, ¿e mogê wydaæ siê nachalny ale... Chcê siê z tob± spotkaæ jeszcze chocia¿ raz przed moj±... Uhm ¶mierci±. Jestem w Bree's je¶li masz czas.

Sms:
Przepraszam ¿e ta bez s³owa wyszed³em ale... Kto¶ bardzo dla mnie wa¿ny umar³ i...
Niewa¿ne. Odezwij siê jak bêdziesz chcia³a kontynuowaæ spotkanie.

Pierre napisa³:
Mirando McGuinness czy wyjdziesz za mnie?

Pierre napisa³:
Nie... Tak... Nie wiem.
To bez znaczenia!

Pierre napisa³:
Wszystko OK.

Hej,
Pisze by sie spytaæ do kiedy twoja propozycja jest aktualna - Blake

Czyli, ¿e nie mogê zobaczyæ jak± nosisz bieliznê?
Dobrze zapisze sobie to w pamiêtniku.
Nie znam tu jeszcze wiêkszo¶ci osób, wiec nie martw siê imprezy nie zamierzam urz±dzaæ.

To nie mia³o byæ zabawne, a co do bielizny tylko ¿artowa³em.
Przyjdê jutro, albo odwiedzê Cie w nocy o ile nie planujesz mieæ innych go¶ci.

Mam nadziejê, ze ten twój kot mnie polubi.
Okey, ale pewnie bêdziesz ju¿ spa³a jak przyjdê.

Dobrze zapamiêtam, a wiec do zobaczenia. W nocy lub jutro z rana.

Pierre napisa³:
W³a¶nie wróci³em... Spotkajmy siê jutro oko³o 12 na plazy?

Jeszcze mnie u ciebie nie by³o. Wolê poczekaæ, a¿ bêdziesz w domu.

Okey, zaraz bêdê.

SMS od Paula
Mam, a co?

SMS od Paula:
Ok. Daj pó¼niej znaæ gdzie.

SMS od Moriarty'ego:
Owszem, cieszê siê, bo najwyra¼niej da³em Ci do my¶lenia.
Wieczorem... Mogê wiedzieæ gdzie siê spotykamy, czy chcesz zachowaæ to w tajemnicy?
Nie mia³bym nic przeciwko temu aby¶ do mnie wpad³a.

SMS od Moriarty'ego:
<adres> Mam nadziejê, ¿e nasze spotkanie bêdzie warte mojego czasu.

SMS od Mortiarty'ego:
Owszem. Nasze spotkanie by³o warte mojego cennego czasu. Mo¿e kiedy¶ dokoñczymy nasz± rozmowê?

Pierre napisa³:
Wróci³em, naprawde wróci³em

Pierre napisa³:
Bêdziesz mog³a siê wtedy przespaæ te¿ z Finem.
Chcê pogadaæ

Pierre napisa³:
Skatepark, kiedy? Choæby teraz jak masz czas.

SMS od Moriarty'ego:
Gdzie?

SMS od Moriarty'ego:
Och wiêc mam zgadywaæ?

SMS od Moriarty'ego:
Je¶li tak dobrze znasz moj± przesz³o¶æ, powinna¶ wiedzieæ, ¿e nie lubiê spokoju. Znacznie preferujê ostre imprezy. Sam Sherlock to wydedukowa³.

SMS od Moriarty'ego:
Daj mi siê zastanowiæ.
Impreza we dwoje jest dobrym pomys³em, ale klub kusi typowym, imprezowym klimatem.
Je¶li umiesz dobrze siê bawiæ, to preferowa³bym imprezê we dwoje, ale je¶li nie...
Wszystko zale¿y od Ciebie, droga Mirando McGuinness.

SMS od Moriarty'ego:
Ja tak¿e jestem poza domem.

SMS od Moriarty'ego:

SMS od Moriarty'ego:
Z Prawiczkiem? W±tpliwe.
Nie uwa¿asz, ¿e lepiej by³oby ustaliæ scenariusz fa³szywej zbrodni? Jestem pewien, ¿e na to poszed³by bardziej ni¿ na drinka, tym bardziej, ¿e nie jeste¶ Irene Adler. A nawet z ni± nie poszed³ na kolacjê.
Musia³aby¶ byæ Doktorem Watsonem, by spotka³ siê z tob± tylko z w³asnej woli. Rozumiesz przyjacielska pogawêdka. Nie dziwiê siê, ¿e Londyñczycy czêsto sugeruj± o nich ró¿ne rzeczy...

SMS od Moriarty'ego:
Nie kibicujesz Johnlockowi? A to pech.
Na wszystko odpowiem jak bêdziesz u mnie. Muszê ci dok³adnie wszystko wyja¶niæ, ¿eby¶ nie nawali³a gdy bêdziesz wykonywa³a swoje zadanie.
Czekam. Wiesz gdzie mieszkam.

Pierre napisa³:
Musia³em przemy¶leæ to i owo

SMS od Moriarty'ego:
Owszem, wszystko idzie zgodnie z planem.
Odezwê siê ju¿ po wszystkim.

Pierre napisa³:
Okej, ale pod jednym warunkiem: koniec z wymówkami. Tylko szczero¶æ.

Pierre napisa³:
Hm... W takim razie jestem Pierre :)

Pierre napisa³:
Pasuje Ci jutro?

SMS od Moriarty'ego:
Mia³em pisaæ po wszystkim. To tak.
Sherlock siê nabra³, niespodzianka, bo nie jestem martwy, przynajmniej praktycznie, odbyli¶my konwersacjê, strzeli³ we mnie i zniszczy³ mi garnitur.
Na ¿ywo opowiem Ci dok³adniej.

Jasne, gdzie jeste¶? To przyjdê.

SMS od Moriarty'ego:
Najpierw muszê znaæ twój adres. Napisz jak bêdziesz mia³a czas.

SMS

[za³±cznik - zdjêcie rozbitego samochodu Pierrea]

Zgadnij kto nie zd±¿y³ dojechaæ do Anglii. Zaczyna siê na P a koñczy na ierre.
Biedny, martwy kocha¶. Ale bez obaw i tak ju¿ pewnie masz kogos na jego miejsce.
xoxo Gossip Girl