StefanSięUśmiecha - 20-05-13 15:40:00


CAR'S CAFE



https://31.media.tumblr.com/1152a7b9be5d6fe3d97cf929011403bf/tumblr_n13scjrneG1t5ylo3o4_400.jpg https://24.media.tumblr.com/47c283cf5650f6a0f3a0f59b90e3e4ee/tumblr_n13scjrneG1t5ylo3o2_400.jpg
https://24.media.tumblr.com/6c5fb705953115c4ced20d38804cb403/tumblr_n13scjrneG1t5ylo3o1_400.jpg https://31.media.tumblr.com/72005b37f7f7eaed8a4291803c219e42/tumblr_n13scjrneG1t5ylo3o3_400.jpg

BerryBlackmine - 24-05-13 14:12:41

*wchodzi opiera gitarę o krzesło, zamawia kawę i kanapkę wegetariańską*

Jessica - 24-05-13 14:18:14

*wchodzi, widzi nieznana jej dziewczyne, postanawia sie zapoznac* Hej jestem Jessie, a ty ? *usmiecha sie*

BerryBlackmine - 24-05-13 14:20:37

Jessica napisał:

*wchodzi, widzi nieznana jej dziewczyne, postanawia sie zapoznac* Hej jestem Jessie, a ty ? *usmiecha sie*

*spogląda na dziewczynę, uśmiecha się* Jestem Berry. Może się dosiądziesz? *wskazuje na miejsce na przeciwko*

Jessica - 24-05-13 14:30:25

Jasne *siada kolo niej* Wiec jak mija dzien Berry ?

BerryBlackmine - 24-05-13 14:32:16

Jessica napisał:

Jasne *siada kolo niej* Wiec jak mija dzien Berry ?

Jeszcze nie wiem *wzruszyła ramionami i wzięła łyk kawy* Ale mam w planach ułożenie nowej piosenki *wskazuje na gitarę* i upicie się z najlepszym przyjacielem *spogląda na Jessice* A co u ciebie, Jess?

Jessica - 24-05-13 14:41:18

*zamawia kawe* To calkiem ciekawe plany *usmiecha sie* U mnie calkiem dabrze. Dlugo juz grasz na gitarze ? *pyta z wyraznym zaciekawieniem*

BerryBlackmine - 24-05-13 14:43:05

Jessica napisał:

*zamawia kawe* To calkiem ciekawe plany *usmiecha sie* U mnie calkiem dabrze. Dlugo juz grasz na gitarze ? *pyta z wyraznym zaciekawieniem*

N gitarze? *patrzy na instrument* Tak.. nauczyłam się grać w wieku 8 lat, a komponuję od 15 urodziny, czyli w sumie od sześciu lat *uśmiecha się i bierze łyk kawy*

CarolineParker - 24-05-13 14:50:45

*Wchodzi zamawia duża mocną kawe siada przystoliku i zaczyna przeglądać notatki z histori na jutrzejszy sorawdzian*

Jessica - 24-05-13 14:51:50

Wow to calkiem sporo *patrzy sie na nia biorac lyk kawy* Widac ze lubisz grac *wzycha* Ja niestety nie gram na zadnym instrumencie *

CarolineParker - 24-05-13 14:53:49

*Nie umie się skupić i chowa notatki do torby  i pije powoli kawe*

BerryBlackmine - 24-05-13 14:56:07

Jessica napisał:

Wow to calkiem sporo *patrzy sie na nia biorac lyk kawy* Widac ze lubisz grac *wzycha* Ja niestety nie gram na zadnym instrumencie *

Nie dziwię się... znam tylko jedną osobę w MF, która na czymś gra *opiera się na stole* A co robisz w życiu?

CarolineParker - 24-05-13 14:58:16

*Płaci za kawe i szybko wychodzi zapominająć torby*

BerryBlackmine - 24-05-13 14:58:48

BerryBlackmine napisał:

Jessica napisał:

Wow to calkiem sporo *patrzy sie na nia biorac lyk kawy* Widac ze lubisz grac *wzycha* Ja niestety nie gram na zadnym instrumencie *

Nie dziwię się... znam tylko jedną osobę w MF, która na czymś gra *opiera się na stole* A co robisz w życiu?

Jess, przepraszam, ale musze leciec. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy *płaci za kawę i kanapkę, po czym wychodzi*

Jessica - 24-05-13 15:04:29

BerryBlackmine napisał:

BerryBlackmine napisał:

Jessica napisał:

Wow to calkiem sporo *patrzy sie na nia biorac lyk kawy* Widac ze lubisz grac *wzycha* Ja niestety nie gram na zadnym instrumencie *

Nie dziwię się... znam tylko jedną osobę w MF, która na czymś gra *opiera się na stole* A co robisz w życiu?

Jess, przepraszam, ale musze leciec. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy *płaci za kawę i kanapkę, po czym wychodzi*

Tez mam taka nadzieje *usmiecha sie* Paa

Jessica - 24-05-13 15:05:12

*siedzi dopijajac kawe, idzie zaplacic, wychodzi*

CarolineParker - 24-05-13 15:12:26

*Wchodzi bierze torbe i wychodzi*

Nathaniel Goop - 27-05-13 19:44:57

*Wchodzi zamawia wódkę, siada w kącie i zaczyna ją pić*

Nathaniel Goop - 27-05-13 19:46:56

Nathaniel Goop napisał:

*Wchodzi zamawia wódkę, siada w kącie i zaczyna ją pić*

*Wyjmuje telefon i pisze smsa, po chwili kładzie go na stole i dalej pije*

Nathaniel Goop - 27-05-13 20:11:30

Nathaniel Goop napisał:

Nathaniel Goop napisał:

*Wchodzi zamawia wódkę, siada w kącie i zaczyna ją pić*

*Wyjmuje telefon i pisze smsa, po chwili kładzie go na stole i dalej pije*

*Czyta smsa niestety dużo z niego nie rozumie bo był już bardzo pijany że litery mu się mylił. *

Nathaniel Goop - 27-05-13 21:26:56

Nathaniel Goop napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Nathaniel Goop napisał:

*Wchodzi zamawia wódkę, siada w kącie i zaczyna ją pić*

*Wyjmuje telefon i pisze smsa, po chwili kładzie go na stole i dalej pije*

*Czyta smsa niestety dużo z niego nie rozumie bo był już bardzo pijany że litery mu się mylił. *

*Mdleje*

Nathaniel Goop - 28-05-13 17:27:12

Nathaniel Goop napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Nathaniel Goop napisał:


*Wyjmuje telefon i pisze smsa, po chwili kładzie go na stole i dalej pije*

*Czyta smsa niestety dużo z niego nie rozumie bo był już bardzo pijany że litery mu się mylił. *

*Mdleje*

*Budzi się, po chwili wychodzi*

BerryBlackmine - 31-05-13 13:26:41

*wchodzi z Natem*

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:29:11

BerryBlackmine napisał:

*wchodzi z Natem*

*siada przy oknie, kładzie kule obok*

BerryBlackmine - 31-05-13 13:30:55

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

*wchodzi z Natem*

*siada przy oknie, kładzie kule obok*

To ja idę coś zamówić, a ty odpoczywaj. Co chcesz? *uśmiechnęła się wyzywająco*

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:35:35

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

*wchodzi z Natem*

*siada przy oknie, kładzie kule obok*

To ja idę coś zamówić, a ty odpoczywaj. Co chcesz? *uśmiechnęła się wyzywająco*

*Wzrusza ramionami*Coś mocnego.

BerryBlackmine - 31-05-13 13:40:42

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


*siada przy oknie, kładzie kule obok*

To ja idę coś zamówić, a ty odpoczywaj. Co chcesz? *uśmiechnęła się wyzywająco*

*Wzrusza ramionami*Coś mocnego.

*idzie do kasy, po chwili wraca* Proszę, mocna kawa dla ciebie *uśmiecha się i bierze łyk swojej herbaty*

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:42:38

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


To ja idę coś zamówić, a ty odpoczywaj. Co chcesz? *uśmiechnęła się wyzywająco*

*Wzrusza ramionami*Coś mocnego.

*idzie do kasy, po chwili wraca* Proszę, mocna kawa dla ciebie *uśmiecha się i bierze łyk swojej herbaty*

Dzięki*Bierze kawę i zaczyna ją pić*

BerryBlackmine - 31-05-13 13:44:09

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


*Wzrusza ramionami*Coś mocnego.

*idzie do kasy, po chwili wraca* Proszę, mocna kawa dla ciebie *uśmiecha się i bierze łyk swojej herbaty*

Dzięki*Bierze kawę i zaczyna ją pić*

*patrzy ze smutkiem w ekran telefonu, po chwili chowa go z powrotem do kieszeni* A co tam u ciebie?

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:46:05

*Uśmiecha się przypominając sobie ostatnią noc* Bardzo dobrze a u ciebie?

BerryBlackmine - 31-05-13 13:48:14

Nathaniel Goop napisał:

*Uśmiecha się przypominając sobie ostatnią noc* Bardzo dobrze a u ciebie?

W porządku... *skłamała i wzięła łyk herbaty*

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:54:47

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

*Uśmiecha się przypominając sobie ostatnią noc* Bardzo dobrze a u ciebie?

W porządku... *skłamała i wzięła łyk herbaty*

Ta*Uniósł brwi* Jakoś ci nie wierzę.

BerryBlackmine - 31-05-13 13:55:30

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

*Uśmiecha się przypominając sobie ostatnią noc* Bardzo dobrze a u ciebie?

W porządku... *skłamała i wzięła łyk herbaty*

Ta*Uniósł brwi* Jakoś ci nie wierzę.

Ale naprawdę... wszystko gra... *spuściła wzrok*

Nathaniel Goop - 31-05-13 13:58:06

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


W porządku... *skłamała i wzięła łyk herbaty*

Ta*Uniósł brwi* Jakoś ci nie wierzę.

Ale naprawdę... wszystko gra... *spuściła wzrok*

Yhm...*Spojrzał się na nią*

BerryBlackmine - 31-05-13 14:01:31

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Ta*Uniósł brwi* Jakoś ci nie wierzę.

Ale naprawdę... wszystko gra... *spuściła wzrok*

Yhm...*Spojrzał się na nią*

No naprawdę! O co ci chodzi? *spojrzała na swoje dłonie*

Nathaniel Goop - 31-05-13 14:03:58

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


Ale naprawdę... wszystko gra... *spuściła wzrok*

Yhm...*Spojrzał się na nią*

No naprawdę! O co ci chodzi? *spojrzała na swoje dłonie*

Już o nic*Wzruszył ramionami i zaczął rozmyślać*

BerryBlackmine - 31-05-13 14:05:42

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Yhm...*Spojrzał się na nią*

No naprawdę! O co ci chodzi? *spojrzała na swoje dłonie*

Już o nic*Wzruszył ramionami i zaczął rozmyślać*

Wczoraj spotkałam się z tym wampirem, który mnie ugryzł *powiedziała i zamknęła oczy*

Nathaniel Goop - 31-05-13 14:08:45

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


No naprawdę! O co ci chodzi? *spojrzała na swoje dłonie*

Już o nic*Wzruszył ramionami i zaczął rozmyślać*

Wczoraj spotkałam się z tym wampirem, który mnie ugryzł *powiedziała i zamknęła oczy*

Nic ci nie zrobił*Zapytał *

BerryBlackmine - 31-05-13 14:12:31

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Już o nic*Wzruszył ramionami i zaczął rozmyślać*

Wczoraj spotkałam się z tym wampirem, który mnie ugryzł *powiedziała i zamknęła oczy*

Nic ci nie zrobił*Zapytał *

Nie, no co ty... ale chciałam mu dać swoją krew, bo był głodny, i nie chciałam, zeby kogoś zabijał, ale byłam na werbenie, i on o tym wiedział, a ja o tym zapomniałam, i teraz myśli, ze chciałam go otruć... *powiedziała na jednym oddechu*

Nathaniel Goop - 31-05-13 14:15:58

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


Wczoraj spotkałam się z tym wampirem, który mnie ugryzł *powiedziała i zamknęła oczy*

Nic ci nie zrobił*Zapytał *

Nie, no co ty... ale chciałam mu dać swoją krew, bo był głodny, i nie chciałam, zeby kogoś zabijał, ale byłam na werbenie, i on o tym wiedział, a ja o tym zapomniałam, i teraz myśli, ze chciałam go otruć... *powiedziała na jednym oddechu*

Co?! *Wstał gwałtownie*

BerryBlackmine - 31-05-13 14:17:00

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Nic ci nie zrobił*Zapytał *

Nie, no co ty... ale chciałam mu dać swoją krew, bo był głodny, i nie chciałam, zeby kogoś zabijał, ale byłam na werbenie, i on o tym wiedział, a ja o tym zapomniałam, i teraz myśli, ze chciałam go otruć... *powiedziała na jednym oddechu*

Co?! *Wstał gwałtownie*

Siadaj, bo sobie zrobisz krzywdę *powiedziała spokojnie*

Nathaniel Goop - 31-05-13 14:20:50

BerryBlackmine napisał:

Nathaniel Goop napisał:

BerryBlackmine napisał:


Nie, no co ty... ale chciałam mu dać swoją krew, bo był głodny, i nie chciałam, zeby kogoś zabijał, ale byłam na werbenie, i on o tym wiedział, a ja o tym zapomniałam, i teraz myśli, ze chciałam go otruć... *powiedziała na jednym oddechu*

Co?! *Wstał gwałtownie*

Siadaj, bo sobie zrobisz krzywdę *powiedziała spokojnie*

Niby jaką ? *Nadal stał*

Nathaniel Goop - 31-05-13 14:22:29

*Patrzy na zegarek* Musze już iść* Wziął kule, pocałował ją w policzek i wyszedł*

BerryBlackmine - 31-05-13 14:23:53

Nathaniel Goop napisał:

*Patrzy na zegarek* Musze już iść* Wziął kule, pocałował ją w policzek i wyszedł*

Pa... *powiedziała cicho, ukryła twarz w dłoniach*

BerryBlackmine - 31-05-13 15:02:18

*płaci i wychodzi, kieruje się do domu Alison*

Nathaniel Goop - 07-06-13 11:54:59

<Wszedł do środka, zamówił sobie burbon. Usiadł przy oknie i zaczął przyglądać się śpieszącym ludziom.>

Nathaniel Goop - 07-06-13 14:02:29

<Płaci za alkohol, wychodzi pijany>

Nicole Collins - 08-06-13 19:50:37

*wchodzi zamawia kawe siada przy wolnym stoliku*

Nathaniel Goop - 10-06-13 14:43:16

<Wchodzi do środka, zamawia kawę. Siada przy oknie>

Nathaniel Goop - 10-06-13 15:01:02

*Zapłacił i wyszedł*

Sam Overstreet - 10-06-13 17:14:18

*Wchodzi, siada przy stoliku*

BerryBlackmine - 10-06-13 17:16:35

*wchodzi,  zamawia kawę, siada przy stoliku**wyciąga notes i pisze w nim wiersz*

CarolineParker - 10-06-13 17:18:49

Sam Overstreet napisał:

*Wchodzi, siada przy stoliku*

*Wchodzi siada naprzeciwko chłopaka*Hejka*mówi*
(będę wolniej odpisywać bo muszę pozmywac)

Sam Overstreet - 10-06-13 17:21:11

Hej *Uśmiecha się* Co tam ?

CarolineParker - 10-06-13 17:26:44

Sam Overstreet napisał:

Hej *Uśmiecha się* Co tam ?

Jakos leci a u Ciebie*pyta*

Sam Overstreet - 10-06-13 17:28:58

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

Hej *Uśmiecha się* Co tam ?

Jakos leci a u Ciebie*pyta*

U mnie dobrze<Zamawia sok> Byłem z rana w teatrze na przesłuchaniu do musicalu.

CarolineParker - 10-06-13 17:33:47

I jak Ci poszło*pyta zaciekawiona*

Sam Overstreet - 10-06-13 17:34:58

Chyba dobrze. < Wziął łyka soku> Od dawna nie występowałem więc mogą mnie nie przyjąć.

CarolineParker - 10-06-13 17:36:27

Też tam dzisiaj byłam .Poszłam tam prosto ze szkoły*uśmiecha się*

Sam Overstreet - 10-06-13 17:38:32

*Przygląda się jej* Będziesz tam grała ?

CarolineParker - 10-06-13 17:42:04

Tak,ale wsumie przez przypadeke tak wyszło*powiedziała*

Sam Overstreet - 10-06-13 17:46:00

Spoko*Wzruszył ramionami*

BerryBlackmine - 10-06-13 17:49:58

BerryBlackmine napisał:

*wchodzi,  zamawia kawę, siada przy stoliku**wyciąga notes i pisze w nim wiersz*

*po wypiciu kawy, chowa notes do torby**płaci, wychodzi*

CarolineParker - 10-06-13 18:06:57

Sam Overstreet napisał:

Spoko*Wzruszył ramionami*

Poszłam tam na zajęcia taneczne i jakos tak mnie wspomnienia wzięły że weszłam na scenę i zaczęłam śpiewać . A kierowniczka powiedziała żebym wróciła zgodziłam się . Zaproponowała mi rolę Wendy w Piotrusiu Panie . Powiedziała że mnie nie poznała przez kolor włosów. *powiedziala*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:09:39

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

Spoko*Wzruszył ramionami*

Poszłam tam na zajęcia taneczne i jakos tak mnie wspomnienia wzięły że weszłam na scenę i zaczęłam śpiewać . A kierowniczka powiedziała żebym wróciła zgodziłam się . Zaproponowała mi rolę Wendy w Piotrusiu Panie . Powiedziała że mnie nie poznała przez kolor włosów. *powiedziala*

*Uśmiecha się* Gratuluje.

CarolineParker - 10-06-13 18:10:53

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

Spoko*Wzruszył ramionami*

Poszłam tam na zajęcia taneczne i jakos tak mnie wspomnienia wzięły że weszłam na scenę i zaczęłam śpiewać . A kierowniczka powiedziała żebym wróciła zgodziłam się . Zaproponowała mi rolę Wendy w Piotrusiu Panie . Powiedziała że mnie nie poznała przez kolor włosów. *powiedziala*

*Uśmiecha się* Gratuluje.

Dziękuje Tobie też pewnie śię uda*powiedziała*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:14:30

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:


Poszłam tam na zajęcia taneczne i jakos tak mnie wspomnienia wzięły że weszłam na scenę i zaczęłam śpiewać . A kierowniczka powiedziała żebym wróciła zgodziłam się . Zaproponowała mi rolę Wendy w Piotrusiu Panie . Powiedziała że mnie nie poznała przez kolor włosów. *powiedziala*

*Uśmiecha się* Gratuluje.

Dziękuje Tobie też pewnie śię uda*powiedziała*

Nie wiadomo*Wypił cały sok*

CarolineParker - 10-06-13 18:16:49

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:


*Uśmiecha się* Gratuluje.

Dziękuje Tobie też pewnie śię uda*powiedziała*

Nie wiadomo*Wypił cały sok*

Uwierz w siebie ja W Ciebie wierze*powiedziała i położyła dłoń na jego dłoni*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:19:16

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:


Dziękuje Tobie też pewnie śię uda*powiedziała*

Nie wiadomo*Wypił cały sok*

Uwierz w siebie ja W Ciebie wierze*powiedziała i położyła dłoń na jego dłoni*

Dzięki*Uśmiechnął się i spojrzał niepewnie na ich dłonie.*

CarolineParker - 10-06-13 18:20:20

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:


Nie wiadomo*Wypił cały sok*

Uwierz w siebie ja W Ciebie wierze*powiedziała i położyła dłoń na jego dłoni*

Dzięki*Uśmiechnął się i spojrzał niepewnie na ich dłonie.*

*Szybko sie cofneła*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:23:28

CarolineParker napisał:

Sam Overstreet napisał:

CarolineParker napisał:


Uwierz w siebie ja W Ciebie wierze*powiedziała i położyła dłoń na jego dłoni*

Dzięki*Uśmiechnął się i spojrzał niepewnie na ich dłonie.*

*Szybko sie cofneła*

*Wziął głęboki oddech* Zamówić ci coś ?

CarolineParker - 10-06-13 18:28:12

Moze być sok*powiedziała i uśmichnęła sie*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:30:00

*Zamówił dwa soki*

CarolineParker - 10-06-13 18:33:16

Jak ci sie tu mieszka*pyta*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:34:38

Mieszkam tu od wczoraj*Zamilkł* Ale spodobało mi się tu.

CarolineParker - 10-06-13 18:36:18

To fajnie *powiedziała*Jakieś plany na wakacje?

Sam Overstreet - 10-06-13 18:38:36

*Wzruszył ramionami* Pewnie pojadę do rodziny. No i zamierzam znaleźć pracę.

CarolineParker - 10-06-13 18:39:36

Widzę ,że ambitny jesteś*Rzekła*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:45:05

*Uśmiechnął się* A ty masz jakieś plany ?

CarolineParker - 10-06-13 18:46:29

Nie narazie nie *powiedziała*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:47:55

*Wziął łyka soku* Opowiesz mi coś o sobie ?

CarolineParker - 10-06-13 18:49:22

A co byś chciał wiedzieć?*pyta i upija swój sok*

Sam Overstreet - 10-06-13 18:53:29

Wszystko*Przygląda się jej* W zamian ja opowiem kilka zdań o sobie.

CarolineParker - 10-06-13 18:58:44

Sam Overstreet napisał:

Wszystko*Przygląda się jej* W zamian ja opowiem kilka zdań o sobie.

Jestem naturalną blondynką i mysle żeby wrócić do naturalnego odcienia.Mam kolczyk w pepku.Często spotkałam na mojej drodze życia damskich bokserów.Miałam okres gdzie sprawiałam same problemy biłam się z dziewczynami i wogule.Lubie imprezy.Rok temu dorabiałam jako niania .Coś jeszcze Cie interesuje?*pyta i pije sok*

Sam Overstreet - 10-06-13 19:00:24

Tyle mi wystarczy.*Wziął następnego łyka*

CarolineParker - 10-06-13 19:02:18

To teraz Ty coś powiedz*mówi z uśmiechem*

CarolineParker - 10-06-13 19:03:21

*Bierze łyk soku*

Sam Overstreet - 10-06-13 19:04:09

*Wstał* Innym razem.*Szepnął jej na ucho, położył pieniądze na stole i wyszedł*

CarolineParker - 10-06-13 19:05:29

*posiedziała chwile i poszła na cmentarz do mamy*

Sam Overstreet - 25-06-13 17:21:48

*Wszedł, zamówił kawę usiadł przy stoliku*

Sam Overstreet - 25-06-13 17:53:05

*Zapłacił za kawę, wyszedł*

Nathaniel Goop - 02-07-13 18:59:31

*Wchodzi, siadł przy oknie. Zamówił mocną kawę. Co jakiś czas wyglądał przez okno*

Annabeth Blake - 02-07-13 19:04:09

<przychodzi, zamawia kawę, siada przy najdaszym stoiku, wyciąga swój szkicownik, rysuje>

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:05:20

Annabeth Blake napisał:

<przychodzi, zamawia kawę, siada przy najdaszym stoiku, wyciąga swój szkicownik, rysuje>

* Uśmiechnął się widząc wchodzącą Ann. Usiadł na przeciwko niej * Co rysujesz ?

HannaMarin - 02-07-13 19:09:39

*Wchodzi, rozgląda się. Siada jak najdalej od ludzi, wyciąga szkicownik i zwykły ołówek. Zaczyna szkicować*

KatherineLorem [*] - 02-07-13 19:10:51

*wlatuje do baru, zauważa Nate'a i Ann, uśmiecha się triumfalnie* Spotykasz się z samymi idiotami *mruczy pod nosem, bierze wykałaczkę z lady, podlatuje do chłopaka, zadowolona, że oprócz nich nikogo nie ma w pomieszczeniu - a więc nikt nie może ujrzeć lewitującej wykałaczki, zaczyna go kłuć w szyję*

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:16:39

KatherineLorem [*] napisał:

*wlatuje do baru, zauważa Nate'a i Ann, uśmiecha się triumfalnie* Spotykasz się z samymi idiotami *mruczy pod nosem, bierze wykałaczkę z lady, podlatuje do chłopaka, zadowolona, że oprócz nich nikogo nie ma w pomieszczeniu - a więc nikt nie może ujrzeć lewitującej wykałaczki, zaczyna go kłuć w szyję*

Auł *Wrzasnął* Co do cho.... * Odwrócił się, zauważył latającą wykałaczkę. Zamrugał kilka razy.* Czy mi się wydaje czy ta wykałaczka właśnie mnie dźgnęła.

KatherineLorem [*] - 02-07-13 19:18:08

*szybko rzuca wykałaczkę na dół* Taaa, bawię się *uśmiecha się lekko* Przyjaciel *prycha* Nawet na pogrzeb nie przyszedł.

Alison Marcado - 02-07-13 19:24:30

Drina Pierce napisał:

KatherineLorem [*] napisał:

*szybko rzuca wykałaczkę na dół* Taaa, bawię się *uśmiecha się lekko* Przyjaciel *prycha* Nawet na pogrzeb nie przyszedł.

*Uśmiecha się szeroko.* No, wiesz, ja nawet pogrzebu nie miałam.

(obiecuje ci, że jak Ali wróci z NY to od razu pójdzie do lasu znaleźć twoje ciało :D )

Annabeth Blake - 02-07-13 19:25:47

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

<przychodzi, zamawia kawę, siada przy najdaszym stoiku, wyciąga swój szkicownik, rysuje>

* Uśmiechnął się widząc wchodzącą Ann. Usiadł na przeciwko niej * Co rysujesz ?

To dość dziwne pytanie biorąc pod uwagę to, co się działo podczas naszego ostatniego spotkania <biere łyk kawy>

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:29:40

KatherineLorem [*] napisał:

*szybko rzuca wykałaczkę na dół* Taaa, bawię się *uśmiecha się lekko* Przyjaciel *prycha* Nawet na pogrzeb nie przyszedł.

* Przyglądał się leżącej wykałaczce. Po chwili odwrócił sie twarzą do Ann* Może i dziwne * Wzruszył ramionami* To powiesz mi co  rysujesz? * Starał sie nie myśleć o tym co przed chwilą sie tu stało*

KatherineLorem [*] - 02-07-13 19:31:13

*patrzy na Drinę* Przykro mi. *zerka na zegarek* Na mnie już pora. Mam kilka zada do wykonania *macha jej, dmucha jeszcze chwilę w Nate'a, głaszcze po głowi Ann i odlatuje*

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:33:54

KatherineLorem [*] napisał:

*patrzy na Drinę* Przykro mi. *zerka na zegarek* Na mnie już pora. Mam kilka zada do wykonania *macha jej, dmucha jeszcze chwilę w Nate'a, głaszcze po głowi Ann i odlatuje*

* Przeszły go ciarki.>

Annabeth Blake - 02-07-13 19:35:28

Nathaniel Goop napisał:

KatherineLorem [*] napisał:

*szybko rzuca wykałaczkę na dół* Taaa, bawię się *uśmiecha się lekko* Przyjaciel *prycha* Nawet na pogrzeb nie przyszedł.

* Przyglądał się leżącej wykałaczce. Po chwili odwrócił sie twarzą do Ann* Może i dziwne * Wzruszył ramionami* To co rysujesz. * Starał sie nie myśleć o tym co przed chwilą sie stało*

Okoliczne widoki <wzrusza ramionami i odwraca zeszyt, żeby mógł zobaczyć rysunek parku>

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:37:36

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

KatherineLorem [*] napisał:

*szybko rzuca wykałaczkę na dół* Taaa, bawię się *uśmiecha się lekko* Przyjaciel *prycha* Nawet na pogrzeb nie przyszedł.

* Przyglądał się leżącej wykałaczce. Po chwili odwrócił sie twarzą do Ann* Może i dziwne * Wzruszył ramionami* To co rysujesz. * Starał sie nie myśleć o tym co przed chwilą sie stało*

Okoliczne widoki <wzrusza ramionami i odwraca zeszyt, żeby mógł zobaczyć rysunek parku>

Piękne * Uśmiechnął się* Co tam w ogóle u ciebie słychać ? * Wziął łyka swojej kawy*

Annabeth Blake - 02-07-13 19:47:05

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


* Przyglądał się leżącej wykałaczce. Po chwili odwrócił sie twarzą do Ann* Może i dziwne * Wzruszył ramionami* To co rysujesz. * Starał sie nie myśleć o tym co przed chwilą sie stało*

Okoliczne widoki <wzrusza ramionami i odwraca zeszyt, żeby mógł zobaczyć rysunek parku>

Piękne * Uśmiechnął się* Co tam w ogóle u ciebie słychać ? * Wziął łyka swojej kawy*

<mruży oczy> Przepraszam cię, ale czegoś tu nie rozumiem. Ostatni raz, jak rozmawialiśmy, zacząłeś się ciąć nożem i zmuszać mnie do pożywienia się na tobie. Co się zmieniło? Czemu nagle chcesz ze mną rozmawiać i wiedzieć co u mnie?

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:50:21

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


Okoliczne widoki <wzrusza ramionami i odwraca zeszyt, żeby mógł zobaczyć rysunek parku>

Piękne * Uśmiechnął się* Co tam w ogóle u ciebie słychać ? * Wziął łyka swojej kawy*

<mruży oczy> Przepraszam cię, ale czegoś tu nie rozumiem. Ostatni raz, jak rozmawialiśmy, zacząłeś się ciąć nożem i zmuszać mnie do pożywienia się na tobie. Co się zmieniło? Czemu nagle chcesz ze mną rozmawiać i wiedzieć co u mnie?

* Pokręcił oczami * Kilka dni poza domem dały mi trochę do zrozumienia. * Spojrzał na Ann* To jak powiesz mi co u ciebie słychać ?

Annabeth Blake - 02-07-13 19:57:36

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Piękne * Uśmiechnął się* Co tam w ogóle u ciebie słychać ? * Wziął łyka swojej kawy*

<mruży oczy> Przepraszam cię, ale czegoś tu nie rozumiem. Ostatni raz, jak rozmawialiśmy, zacząłeś się ciąć nożem i zmuszać mnie do pożywienia się na tobie. Co się zmieniło? Czemu nagle chcesz ze mną rozmawiać i wiedzieć co u mnie?

* Pokręcił oczami * Kilka dni poza domem dały mi trochę do zrozumienia. * Spojrzał na Ann* To jak powiesz mi co u ciebie słychać ?

<westchnęła> U mnie wszystko w porządku <powiedziała w końcu i upiła łyk kawy>

Nathaniel Goop - 02-07-13 19:59:01

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


<mruży oczy> Przepraszam cię, ale czegoś tu nie rozumiem. Ostatni raz, jak rozmawialiśmy, zacząłeś się ciąć nożem i zmuszać mnie do pożywienia się na tobie. Co się zmieniło? Czemu nagle chcesz ze mną rozmawiać i wiedzieć co u mnie?

* Pokręcił oczami * Kilka dni poza domem dały mi trochę do zrozumienia. * Spojrzał na Ann* To jak powiesz mi co u ciebie słychać ?

<westchnęła> U mnie wszystko w porządku <powiedziała w końcu i upiła łyk kawy>

Widzę że kłamiesz. * Szepnął *

Annabeth Blake - 02-07-13 20:03:28

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


* Pokręcił oczami * Kilka dni poza domem dały mi trochę do zrozumienia. * Spojrzał na Ann* To jak powiesz mi co u ciebie słychać ?

<westchnęła> U mnie wszystko w porządku <powiedziała w końcu i upiła łyk kawy>

Widzę że kłamiesz. * Szepnął *

Serio? Po czym poznałeś? <wywróciła oczami> A może z góry zakładasz, że coś musi być nie tak?

Nathaniel Goop - 02-07-13 20:06:05

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


<westchnęła> U mnie wszystko w porządku <powiedziała w końcu i upiła łyk kawy>

Widzę że kłamiesz. * Szepnął *

Serio? Po czym poznałeś? <wywróciła oczami> A może z góry zakładasz, że coś musi być nie tak?

Jak ci powiem po czym to poznaje to później nie będę wiedział że kłamiesz. * Uśmiechnął się.*

Annabeth Blake - 02-07-13 20:10:46

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Widzę że kłamiesz. * Szepnął *

Serio? Po czym poznałeś? <wywróciła oczami> A może z góry zakładasz, że coś musi być nie tak?

Jak ci powiem po czym to poznaje to później nie będę wiedział że kłamiesz. * Uśmiechnął się.*

Robię to bardzo rzadko, więc to i tak nie będzie miało większego znaczenia <oparła się na krześle>

Nathaniel Goop - 02-07-13 20:13:35

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


Serio? Po czym poznałeś? <wywróciła oczami> A może z góry zakładasz, że coś musi być nie tak?

Jak ci powiem po czym to poznaje to później nie będę wiedział że kłamiesz. * Uśmiechnął się.*

Robię to bardzo rzadko, więc to i tak nie będzie miało większego znaczenia <oparła się na krześle>

Coś cię gryzie * Stwierdził* Więc mów co się dzieje.

Annabeth Blake - 02-07-13 20:17:50

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Jak ci powiem po czym to poznaje to później nie będę wiedział że kłamiesz. * Uśmiechnął się.*

Robię to bardzo rzadko, więc to i tak nie będzie miało większego znaczenia <oparła się na krześle>

Coś cię gryzie * Stwierdził* Więc mów co się dzieje.

Skąd pomysł, że chcę się komuś wyżalić? <bierze łyk kawy>

Samuel Blackwood - 02-07-13 20:19:52

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:

Annabeth Blake napisał:


Robię to bardzo rzadko, więc to i tak nie będzie miało większego znaczenia <oparła się na krześle>

Coś cię gryzie * Stwierdził* Więc mów co się dzieje.

Skąd pomysł, że chcę się komuś wyżalić? <bierze łyk kawy>

*wchodzi do Car's Cafe, od razu zauważa Ann i do niej podchodzi. bez pytania siada obok niej i dopiero wtedy zauważa Nate'a. wymusza uśmiech i spoglada na Ann* Co ty robisz z TYM Czymś?

Nathaniel Goop - 02-07-13 20:22:23

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Coś cię gryzie * Stwierdził* Więc mów co się dzieje.

Skąd pomysł, że chcę się komuś wyżalić? <bierze łyk kawy>

*wchodzi do Car's Cafe, od razu zauważa Ann i do niej podchodzi. bez pytania siada obok niej i dopiero wtedy zauważa Nate'a. wymusza uśmiech i spoglada na Ann* Co ty robisz z TYM Czymś?

Tym ? * Uniósł brwi* To ty jesteś potworem nie ja. * Wstał, zapłacił za kawę po czym wyszedł.*

Samuel Blackwood - 02-07-13 20:23:38

Nathaniel Goop napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:


Skąd pomysł, że chcę się komuś wyżalić? <bierze łyk kawy>

*wchodzi do Car's Cafe, od razu zauważa Ann i do niej podchodzi. bez pytania siada obok niej i dopiero wtedy zauważa Nate'a. wymusza uśmiech i spoglada na Ann* Co ty robisz z TYM Czymś?

Tym ? * Uniósł brwi* To ty jesteś potworem nie ja. * Wstał, zapłacił za kawę po czym wyszedł.*

To Ty jesteś żałosny nie ja. *powiedział z pogardą i spojrzał z uśmiechem na Ann* Co tam?

Annabeth Blake - 02-07-13 20:27:36

SamuelBlackwood napisał:

Nathaniel Goop napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*wchodzi do Car's Cafe, od razu zauważa Ann i do niej podchodzi. bez pytania siada obok niej i dopiero wtedy zauważa Nate'a. wymusza uśmiech i spoglada na Ann* Co ty robisz z TYM Czymś?

Tym ? * Uniósł brwi* To ty jesteś potworem nie ja. * Wstał, zapłacił za kawę po czym wyszedł.*

To Ty jesteś żałosny nie ja. *powiedział z pogardą i spojrzał z uśmiechem na Ann* Co tam?

Było źle, ale teraz jest coraz lepiej <uśmiecha się lekko>

Samuel Blackwood - 02-07-13 20:33:45

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Nathaniel Goop napisał:


Tym ? * Uniósł brwi* To ty jesteś potworem nie ja. * Wstał, zapłacił za kawę po czym wyszedł.*

To Ty jesteś żałosny nie ja. *powiedział z pogardą i spojrzał z uśmiechem na Ann* Co tam?

Było źle, ale teraz jest coraz lepiej <uśmiecha się lekko>

*złapał ją ostrożnie za rękę i delikatnie ją uniósł, delikatnie całując wierzch jej dłoni* Ktoś cię wkurzył?

Annabeth Blake - 02-07-13 20:40:20

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:


To Ty jesteś żałosny nie ja. *powiedział z pogardą i spojrzał z uśmiechem na Ann* Co tam?

Było źle, ale teraz jest coraz lepiej <uśmiecha się lekko>

*złapał ją ostrożnie za rękę i delikatnie ją uniósł, delikatnie całując wierzch jej dłoni* Ktoś cię wkurzył?

Nawet nie masz pojęcia <wzięła głęboki oddech>

Samuel Blackwood - 02-07-13 20:41:47

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:


Było źle, ale teraz jest coraz lepiej <uśmiecha się lekko>

*złapał ją ostrożnie za rękę i delikatnie ją uniósł, delikatnie całując wierzch jej dłoni* Ktoś cię wkurzył?

Nawet nie masz pojęcia <wzięła głęboki oddech>

Kto to był? *unosi brwi i spogląda na nią ze spokojem* Opowiedz mi wszystko.

Annabeth Blake - 02-07-13 20:45:14

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:


*złapał ją ostrożnie za rękę i delikatnie ją uniósł, delikatnie całując wierzch jej dłoni* Ktoś cię wkurzył?

Nawet nie masz pojęcia <wzięła głęboki oddech>

Kto to był? *unosi brwi i spogląda na nią ze spokojem* Opowiedz mi wszystko.

To długa historia i... szczerze powiedziawszy nie mam ochoty znowu jej drążyć <posłała mu wymuszony uśmiech> Sprawa jest już zamknięta.

Samuel Blackwood - 02-07-13 20:48:09

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:


Nawet nie masz pojęcia <wzięła głęboki oddech>

Kto to był? *unosi brwi i spogląda na nią ze spokojem* Opowiedz mi wszystko.

To długa historia i... szczerze powiedziawszy nie mam ochoty znowu jej drążyć <posłała mu wymuszony uśmiech> Sprawa jest już zamknięta.

Nie sądzę, że jest zamknięta, skoro nadal się tym głowisz. *powiedział spokojnie, jednak dobitnie. ponownie pocałował jej rękę i spojrzał jej głęboko w oczy* Więc? *unosi brwi, patrząc jej prosto w oczy z dziwnym błyskiem*

Annabeth Blake - 02-07-13 21:00:33

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Kto to był? *unosi brwi i spogląda na nią ze spokojem* Opowiedz mi wszystko.

To długa historia i... szczerze powiedziawszy nie mam ochoty znowu jej drążyć <posłała mu wymuszony uśmiech> Sprawa jest już zamknięta.

Nie sądzę, że jest zamknięta, skoro nadal się tym głowisz. *powiedział spokojnie, jednak dobitnie. Ponownie pocałował jej rękę i spojrzał jej głęboko w oczy* Więc? *unosi brwi, patrząc jej prosto w oczy z dziwnym błyskiem*

No więc krótko po mojej przemianie poznałam kogoś, ale nie byłam gotowa na ten związek, więc zahipnotyzowałam go, żeby zapomniał o mnie, o nas. Myślałam, że to najlepsze rozwiązanie, ale zaczęło mnie dręczyć to, co zrobiłam więc starałam się to odkręcić, ale w międzyczasie on zdążył znaleźć sobie kogoś innego, więc odpuściłam i po jakimś czasie wszystko się ułożyło <spojrzała na niego> Wczoraj ten chłopak znowu się do mnie odezwał i... pocałował mnie, a potem kazał mi zahipnotyzować się z powrotem, żeby o mnie zapomnieć, a ja nie umiałam tego zrobić... chciałam, ale byłam za słaba <westchnęła> Dlatego jestem zła. Na niego, bo mnie pocałował i na siebie, bo byłam głupia i nie zakończyłam tego wszystkiego wtedy, kiedy miałam okazję.

Samuel Blackwood - 02-07-13 21:03:17

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:


To długa historia i... szczerze powiedziawszy nie mam ochoty znowu jej drążyć <posłała mu wymuszony uśmiech> Sprawa jest już zamknięta.

Nie sądzę, że jest zamknięta, skoro nadal się tym głowisz. *powiedział spokojnie, jednak dobitnie. Ponownie pocałował jej rękę i spojrzał jej głęboko w oczy* Więc? *unosi brwi, patrząc jej prosto w oczy z dziwnym błyskiem*

No więc krótko po mojej przemianie poznałam kogoś, ale nie byłam gotowa na ten związek, więc zahipnotyzowałam go, żeby zapomniał o mnie, o nas. Myślałam, że to najlepsze rozwiązanie, ale zaczęło mnie dręczyć to, co zrobiłam więc starałam się to odkręcić, ale w międzyczasie on zdążył znaleźć sobie kogoś innego, więc odpuściłam i po jakimś czasie wszystko się ułożyło <spojrzała na niego> Wczoraj ten chłopak znowu się do mnie odezwał i... pocałował mnie, a potem kazał mi zahipnotyzować się z powrotem, żeby o mnie zapomnieć, a ja nie umiałam tego zrobić... chciałam, ale byłam za słaba <westchnęła> Dlatego jestem zła. Na niego, bo mnie pocałował i na siebie, bo byłam głupia i nie zakończyłam tego wszystkiego wtedy, kiedy miałam okazję.

*słuchał jej uważnie, zaciskając pięści. po chwili odchrząknął i posłał jej łagodne spojrzenie* Jak się nazywa ten chłopak?

Annabeth Blake - 02-07-13 21:05:57

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:


Nie sądzę, że jest zamknięta, skoro nadal się tym głowisz. *powiedział spokojnie, jednak dobitnie. Ponownie pocałował jej rękę i spojrzał jej głęboko w oczy* Więc? *unosi brwi, patrząc jej prosto w oczy z dziwnym błyskiem*

No więc krótko po mojej przemianie poznałam kogoś, ale nie byłam gotowa na ten związek, więc zahipnotyzowałam go, żeby zapomniał o mnie, o nas. Myślałam, że to najlepsze rozwiązanie, ale zaczęło mnie dręczyć to, co zrobiłam więc starałam się to odkręcić, ale w międzyczasie on zdążył znaleźć sobie kogoś innego, więc odpuściłam i po jakimś czasie wszystko się ułożyło <spojrzała na niego> Wczoraj ten chłopak znowu się do mnie odezwał i... pocałował mnie, a potem kazał mi zahipnotyzować się z powrotem, żeby o mnie zapomnieć, a ja nie umiałam tego zrobić... chciałam, ale byłam za słaba <westchnęła> Dlatego jestem zła. Na niego, bo mnie pocałował i na siebie, bo byłam głupia i nie zakończyłam tego wszystkiego wtedy, kiedy miałam okazję.

*słuchał jej uważnie, zaciskając pięści. po chwili odchrząknął i posłał jej łagodne spojrzenie* Jak się nazywa ten chłopak?

A co? <uśmiechnęła się> Z nim też chcesz kulturalnie porozmawiać? <uniosła brew>

Samuel Blackwood - 02-07-13 21:09:26

Annabeth Blake napisał:

SamuelBlackwood napisał:

Annabeth Blake napisał:


No więc krótko po mojej przemianie poznałam kogoś, ale nie byłam gotowa na ten związek, więc zahipnotyzowałam go