- Mystic Falls - RPG http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/index.php - Szpital psychiatryczny "Rowney" http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewforum.php?id=44 - Pokój #7 http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewtopic.php?id=800 |
StefanSięUśmiecha - 22-02-14 15:48:30 |
POKÓJ 7.
Wyposażenie: |
Red Coat - 22-02-14 20:13:11 |
<do pokoju przywożą Alice, przebierają ją, przypinają do łóżka i zabierają wszystkie rzeczy osobiste> |
Red Coat - 22-02-14 20:16:41 |
<Przychodzi pielęgniarka, starsza pani w szpilkach i spuchniętych stopach, po czym siada na krzesełku obok łóżka i chrząka cicho przeglądając kartę> Co ja tu widzę? Alice.. Niedorobiona wampirka, aha.. Poznała przystojnego faceta, a nawet kilku.. Nieudane życie miłosne.. <wzdycha i zakłada nogę na nogę> Dobrze skarbie, opowiedz mi o swoich problemach. Nikt nie znajduje się tu bez powodu. <kiwa głową zaciskając wargi> |
Alice Cavercius - 22-02-14 20:35:13 |
<mruga kilka razy oczami i rozgląda się po pomieszczeniu. Po chwili patrzy się na lekarkę beznamiętnym wzrokiem> Skarbie, idź proszę, do kurwy nędzy, zajmij się kimś, kto na prawdę potrzebuje pomocy <uśmiecha się słodko i odwraca wzrok w drugą stronę> |
Red Coat - 22-02-14 20:38:24 |
mHM.. <kiwa głową i zapisuje/ Skłonności do agresji, zaburzenia psychiczne, nerwica i podnosi na nią spojrzenie> Okay, widzę, że jesteś zdenerwowana. <wstaje i krąży po sali> No więc na początek opowiedz o swoim życiu erotycznym. Jesteś dziewicą, tak? <spogląda na nią i zapisuje; Dziewica, może niewyżyta. pewnie się masturbuje> |
Alice Cavercius - 22-02-14 20:42:53 |
<wywraca oczami> Po cholerę się mnie pytasz, skoro wiesz lepiej, co? <unosi brew i patrzy się na pasy, którymi była przywiązana> Możesz to odpiąć? Bardzo ciśnie <uśmiecha się lekko> |
Red Coat - 22-02-14 20:46:22 |
Ciśnie? Wciąż.. wszystko pani się kojarzy z seksem, prawda? Jest pani napa.. <chrząka cicho i zapisuje ją na badanie> Proszę się nie martwić. usuniemy pani jajniki i wszystko wróci do normy. <kiwa głową i uśmiecha się lekko> |
Alice Cavercius - 22-02-14 20:53:05 |
Żebym ja ci nie usunęła jajników <warknęła i zaczęła się szarpać> Masz mnie wypuścić, słyszysz? Nie jestem chora <popatrzyła się jej w oczy, próbując użyć na niej hipnozy> |
Red Coat - 22-02-14 21:01:00 |
No tak, nie jest pani, nie jest.. <mruczy do siebie pod nosem i zapisuje; Nerwuska, szarpie się, ADHD - badania.> Usuwanie jajników nie boli.. na początku. Spokojnie. <gładzi jej włosy spoconą ręką> |
Alice Cavercius - 22-02-14 21:11:30 |
<zaczyna szybciej oddychać i zamyka oczy> Jeszcze raz mnie dotkniesz, a przyrzekam, że rozerwę ci szyję bez względu na to, czy jesteś człowiekiem czy nie <powiedziała, zaczynając cicho a przy ostatnich słowach niemal krzycząc> |
Red Coat - 22-02-14 21:13:12 |
Groźna.. <mruczy cicho i zapisuje> Ktoś cię molestował seksualnie? <unosi brwi i siada układając dłoń na jej udzie i masując je opiekuńczo> Mi możesz powiedzieć, aniołku. <uśmiecha się ciepło> |
Alice Cavercius - 22-02-14 21:20:51 |
Nie no, to jest już po prostu śmieszne <prycha> Jedyną osobą, która mnie molestuje, jesteś ty, w tej chwili <wzdycha ciężko> Mogę już iść? |
Red Coat - 22-02-14 21:22:59 |
Och.. Kiedy ktoś na ciebie patrzy, to wciąż wydaje ci się, że jesteś molestowana, tak? <przechyla głowę w bok i kiwa nią stopniowo, zapisuje t wszystko> Boisz się ucieczki, tak? Boisz się mężczyzn? Kobiet też? |
Alice Cavercius - 22-02-14 21:37:49 |
Nie, uciec stąd to akurat bardzo bym chciała <wzruszyła lekko ramionami> Gdybym się bała kobiet i mężczyzn, to zgarnęlibyście mnie nie z baru, a z domu, gdzie ukrywałabym się przed światem <westchnęła ciężko> teraz mogę iść? <spytała ponownie, uśmiechając się sztucznie> |
Red Coat - 22-02-14 21:41:57 |
Być może chciałaś się upić i tak naprawdę myślisz, ze chowasz się pod peleryną niewidką? <unosi brwi i zakłada ręce do tyłu> |
Alice Cavercius - 22-02-14 21:45:07 |
O, oglądałaś Harry'ego Pottera <uśmiechnęła się> Taa, ja też bardzo lubię ten film, ale zdradzę ci sekret - to fikcja <wywróciła oczami i spojrzała na nią szyderczo> To może teraz już mnie wypuścisz, co? |
Red Coat - 22-02-14 21:56:22 |
Ahm.. <kiwa głową i zapisuje; niezrównoważona, nie odróżnia światów> Idziemy, koleżanko. <ciągnie ją do innego pomieszczenia> |
Alice Cavercius - 23-02-14 23:41:33 |
<wraca do pokoju i kładzie się do łóżka. Długo nie może zasnąć, ale w końcu jej się to udaje> |
Red Coat - 24-02-14 14:44:07 |
<budzą Alice i odprowadzają ją do pokoju wspólnego> |
Alice Cavercius - 25-02-14 19:45:50 |
<wchodzi do swojego pokoju, szybko się przebiera, zwijając w kulkę szpitalne ciuchy i rzucając nimi w drodze do wyjścia w jednego z lekarzy. Opuszcza psychiatryk> |