- Mystic Falls - RPG http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/index.php - Domy postaci http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewforum.php?id=6 - Mieszkanie Tris Prior http://www.mysticfallsrpg.pun.pl/viewtopic.php?id=792 |
Beatrice Prior - 12-02-14 19:39:55 |
Beatrice Prior - 12-02-14 19:49:36 |
<podjeżdża pod dom i parkuje samochód na krawężniku, bierze z bagażnika torby z ubraniami i bronią i wnosi je do mieszkania. Rozpakowuje się, wkładając ciuchy do szafy i chowając ekwipunek na jej dnie. Potem idzie pod prysznic, przebiera się w krótkie spodenki i koszulkę na ramiączkach i kładzie się do łóżka, wysyłając wcześniej SMSa. Po dłuższym czasie zasypia> |
Dean Winchester - 12-02-14 20:07:02 |
SMS od Deana : Uczcić mówisz? Nie mogę odmówić. Wpadne, tylko daj znać kiedy... bedziesz gotowa, czy coś :D |
Beatrice Prior - 13-02-14 16:26:00 |
<wstaje z łóżka i ubiera się. Po chwili dopiero odczytuje wiadomość i odpisuje na nią. Siada w fotelu i zaczyna czytać książkę> |
Dean Winchester - 13-02-14 16:37:05 |
SMS do Tris: Ok. Daję ci wolną rękę. Jestem w mieście, jeśli chcesz, mogę przyjechać ;) |
Beatrice Prior - 13-02-14 16:55:03 |
<zamyka książkę, odkłada ją na stolik, wkłada za pasek pistolet, zakłada kurtkę i wychodzi> |
Beatrice Prior - 13-02-14 20:34:01 |
<podjeżdża z Deanem pod dom, wychodzą z Impali i idą do mieszkania, wchodzą do środka. Tris tradycyjnie wyciąga zza paska broń i kładzie ją na szafce> |
Dean Winchester - 13-02-14 20:41:19 |
<rozglądnął się po mieszkaniu ściągając kurtkę> No, nie najgorzej się urządziłaś. <stwierdził uśmiechając się nikle i przeniósł wzrok na Tris przwieszając sobie kurtkę na przedramieniu> |
Beatrice Prior - 13-02-14 20:53:46 |
Jest trochę małe, ale wystarczy na razie <wzruszyła ramionami i zbliżyła się do chłopaka> Coś do picia? Mam burbon, może być? <uniosła kąciki ust> |
Dean Winchester - 13-02-14 20:59:11 |
Jasne. <kiwnął głową i odwiesił kurtkę na wieszak i zmierzył Tris spojrzeniem> Ale sądzę, że burbon nie jest niezbędny. <uśmiechnął się kątem ust, zrobił krok w stronę dziewczyny i objał ją ręką w talii przyciagając ją do siebie> |
Beatrice Prior - 13-02-14 21:06:18 |
<uśmiechnęła się i zbliżyła do niego, zsuwając jednocześnie kurtkę z ramion i odrzucając ją gdzieś w bok. Po chwili zarzuciła mu ręce na szyję i wpiła łapczywie w jego usta> |
Dean Winchester - 13-02-14 21:12:20 |
<odwzajemnił zachłannie pocałunek, zsunął dłonie na jej uda i podniósł do góry, tak aby mogła go opleść nogami w pasie nie przerywając pocałunków> |
Beatrice Prior - 13-02-14 21:19:54 |
<oplotła go nogami w pasie, przylegając do chłopaka całym ciałem. Uśmiechnęła się kątem ust i wsunęła dłonie w jego włosy, cały czas oddając namiętne pocałunki> |
Dean Winchester - 13-02-14 21:27:49 |
<przywarł ją do ściany, chwilę odwzajemniał pocałunki, na krótką chwilę przerwał nie oddalając się od niej znacznie> Zaprowadzisz do sypialni? Czy wolisz zrobić to gdzieś indziej? <wymruczał tuż przy jej ustach |
Beatrice Prior - 13-02-14 21:42:02 |
Zdecydowanie sypialnia <wyszeptała i stanęła na nogach, pociągnęła go w stronę pokoju i łóżka. Cofając się i nie przestając oddawać pocałunków, zsunęła buty z nóg i weszła na łóżko, ciągnąc chlopka za sobą> |
Dean Winchester - 13-02-14 21:47:22 |
<zsunął z siebie buty, nachylił się nad dziewczyną i pozbył się swojej koszulki odrzucajac ją gdzieś w bok, ponownie wpił się w jej usta z namiętnością> |
Beatrice Prior - 13-02-14 21:55:44 |
<idąc śladami chłopaka, pozbyła się swojej koszulki i położyła dłonie na torsie chłopaka, przesuwając je w dół, aż do jego spodni. Rozpięła rozporek i zaczęła je powoli zsuwać> |
Dean Winchester - 13-02-14 21:58:14 |
<zsunął z siebie spodnie, po czym zwinnym ruchem pozbył spodni Tris; zszedł z pocałunkami na jej szyję> |
Beatrice Prior - 13-02-14 22:04:01 |
<po pewnym czasie namiętności przeszli do rzeczy, a po wszystkim opadli na łóżko i zasnęli wtuleni w siebie> |
Beatrice Prior - 14-02-14 13:05:32 |
<otwiera rano oczy i patrzy się przez chwilę na Dean'a, uśmiechając się delikatnie. Po.chwili wstaje i idzie do łazienki, gdzie bierze prysznic i przebiera się, po czym wraca do pokoju, kładzie się na łóżku obok chłopaka, czekając aż się obudzi> |
Dean Winchester - 14-02-14 17:18:47 |
<Owiera leniwie oczy, spogląda kątem oka na Tris> Znowu gotowa przede mną. To do mnie niepodobne. <stwierdził jeszcze zaspanym głosem uśmiechając nieznacznie> |
Beatrice Prior - 14-02-14 17:33:01 |
Śpioch z ciebie i tyle <uśmiechnęła się szeroko i zbliżyła do niego> I tak mogę tu sobie dłużej pospać, W Chicago zazwyczaj wstawałam przed szóstą, żeby zdążyć na treningi <wzruszyła lekko ramionami> Dłużej i w lepszym towarzystwie. |
Dean Winchester - 14-02-14 17:36:52 |
<uśmiechnął się i objął ją ramieniem przyciągając trochę bliżej siebie> W lepszym towarzystwie? Chcesz powiedzieć, że w Chicago nie miałaś żadnego... adoratora, czy coś? <uniósł brew patrząc na nią uważnie> |
Beatrice Prior - 14-02-14 17:47:54 |
Może i miałam, ale nie chciałam być z nikim <uśmiechnęła się lekko i położyła mu głowę na torsie> Poza tym łowca to niebezpieczny zawód, a ja nie chciałam więcej stracić kogoś, kogo kocham <dokończyła, patrząc się na niego> |
Dean Winchester - 14-02-14 17:58:33 |
<przełknął ślinę i kiwnął głową ze zrozumieniem> Co innego, jeśli ten twój adorator jest łowcą, co? <uniósł kącik ust, zaczął głaskać ją ręką, którą ją obejmował po ramieniu> |
Beatrice Prior - 14-02-14 18:07:42 |
Tak, to dużo zmienia <uśmiechnęła się lekko i po dłuższej chwili podniosła z łóżka> No dobrze, zmieńmy temat. Jakie plany na dziś? <spytała wesoło> Co powiesz na jakieś śniadanie na początek? Tylko najpierw się ubierz. <dodała, przygryzając lekko dolną wargę i omiotła go wzrokiem, unosząc kąciki ust, po czym przeszła do kuchni> |
Ruby Jones - 14-02-14 18:18:46 |
*Pojawiła się w kuchni, nad Tris w postaci czarnego, gęstego dymu. Po chwili krążenia pod sufitem, dając się zorientować dziewczynie co się dzieje, R. ''weszła'' w jej ciało przez usta. Kiedy już opętała ciało Tris wyprostowała się i uśmiechnęła z satysfakcją. Przeczesała palcami włosy i obejrzała za siebie, na drzwi do sypialni.* |
Dean Winchester - 14-02-14 18:23:32 |
<Pokręcił głową z rozbwieniem, gdy dziewczyna zniknęła w kuchni, podniósł się z łóżka i ubrał; idąc do kuchni sięgnął po swój telefon, zauważył, że ma nieodebrane połączenie od Sama. Ściągnął brwi, zastanawiając się nad czymś chwilę, jednak po chwili zamknął klapkę aparatu i schował go do kieszeni> Śniadanie do dobry pomysł. <powiedział w roztargnieniu wciąż myśląc, czy oddzwonić do brata, może coś mu się stało?> |
Ruby Jones - 14-02-14 18:35:28 |
*Odwróciła głowę i słysząc Deana przygryzła wargę. Sięgnęła powolnym ruchem po nóż leżący na blacie i odwróciła się do chłopaka opierając się plecami o blat.* Hej, Dean. *uśmiechnęła się lekko i zamknęła na chwilę oczy a gdy je otworzyła były całe czarne* Tęskniłeś za mną? |
Dean Winchester - 14-02-14 18:44:15 |
<uniósł brwi, przez chwilę wręcz nie mógł się ruszyć> Ruby? <wydusił z siebie, a jego twarz wykrzywił grymas wściekłości> Pożałujesz tego, zdziro. <warknął, ogarnął wzrokiem pomieszczenie szukając jakiegoś noża, czegokolwiek ostrego, jednak to by było bez sensu - chcąc zabić Ruby skrzywdził by przy okazji Tris> Wynoś się z niej! Ona nie ma z tym nic wspólnego! <wycedził, a w jego oczach pojawiły się niebezpieczne iskierki> |
Ruby Jones - 14-02-14 18:49:32 |
*Zaśmiała się melodyjnie* Pożałuję? Jeszcze zobaczymy kto będzie żałował *wzruszyła ramionami i uśmiechnęła się złośliwie.* Wynosić? *zmarszczyła brwi udając że się zastanawia.* Nie. *spojrzała na ciało Tris* Podoba mi się tu. *pokiwała głową wracają spojrzeniem do Deana* Nie ma z tym nic wspólnego? Ona ma dużo z tym wspólnego *wzruszyła ponownie ramionami i zaczęła obracać w dłoniach nóż kuchenny.* Powinieneś wiedzieć że wrócę. Powinieneś też wiedzieć że będę chciała zemsty. Oraz, powinieneś wiedzieć, że wiążąc się z tą dziewczyną narazisz ją na niebezpieczeństwo *uniosła kącik ust.* |
Dean Winchester - 14-02-14 18:58:38 |
<zacisnął mocno szczęki, kompletnie nie wiedział co robić, jednak tego nie ukazywał; spróbował przypomnieć sobie tekst egzorcyzmu> Exorcizamus te... Exorcizamus te... <recytował, jednak nie był w stanie przypomnieć sobie dalszej części> ...omnis immundus... <wiecej nie mógł sobie przypomnieć, zacisnął pięść i uderzył w nią blat> I co teraz?! Masz zmiar mnie zabić w jej ciele?! <podniósł głos rozkładając ręce> Dalej. Zrób to. <uniósł prowokująco brwi starając się nie ukazywać zdenerwowania czy bezradności> |
Ruby Jones - 14-02-14 19:06:49 |
*Kiedy zaczął mówić egzorcyzmy Ruby tylko się zaśmiała. Z wspomnień Tris wiedziała że Dean nie zna ich na pamięć.* Trudno je zapamiętać, huh? *uśmiechnęła się złośliwie.* Zabić? *zmarszczyła brwi* Nie... To by było zbyt proste nie sądzisz? *przechyliła głowę* Najpierw się... zabawię *rozciągnęła usta w diabelskim uśmieszku i przejechała nożem kuchennym po swojej ręce.* Parę ranek jej nie zaszkodzi prawda? *zerknęła na niego wciąż się uśmiechając i mocniej przycisnęła nóż do krwawiącej już ręki* |
Dean Winchester - 14-02-14 19:16:26 |
<na krótką chwilę zacisnął mocno powieki, szybko znalazł się przy Ruby-Tris, wziął jej nóż i odrzucił gdzieś na podłogę; szybkim ruchem przycisnął ją do ściany krępując jej wszelkie ruchy> Albo opuścisz to ciało dobrowolnie, albo będę musiał cię zmusiść. <warknął> |
Ruby Jones - 14-02-14 19:19:46 |
*Spojrzała mu twardo w oczy, oczami Tris i uśmiechnęła się szeroko* Zmusisz? Ciekawe jak. Będziesz mnie torturował? *poruszyła brwiami* Ciekawa jestem czy się przełamiesz... *zaśmiała się cicho i kopnęła Deana a kiedy się od niej odsunął, szybko chwyciła nóż z podłogi i wbiła go sobie w brzuch, nie robiąc jednak zbyt poważnej rany. Na chwilę się skrzywiła lecz zaraz na jej twarz powrócił uśmiech* |
Dean Winchester - 14-02-14 19:33:18 |
<wziął głęboki oddech widząc kolejne posunięcie Ruby, ponownie wyrwał jej nóż, odrzucił go w bok wbijając go przy okazji w ścianę> Proszę. <powiedział, co przyszło mu z ogromny trudem - prosić o coś demona> Ze mną rób co chcesz, ale ją zostaw. <wycedził> |
Ruby Jones - 14-02-14 19:39:10 |
*Przejechała językiem po górnej wardze.* Ty naprawdę ją kochasz *uśmiechnęła się szeroko.* Skoro jesteś gotowy prosić.... *rozłożyła ręce i nachyliła się lekko do niego* Nie *uśmiechnęła się szerzej i wbiła mocno, do krwi, paznokieć w nadgarstek, tworząc kolejną ranę* |
Dean Winchester - 14-02-14 19:47:38 |
<złapał ją za ten zdrowy nadgarstek i wykręcił go przykładając go do jej pleców przyciskając ją przodem do ściany> Zrobię wszystko, ale zostaw ją. <dodał, był zdeterminowany, zrobiłby wszystko, żeby tylko Ruby opuściła ciało Tris> |
Ruby Jones - 14-02-14 19:49:08 |
*Odchyliła lekko głowę i obróciła ją minimalnie w stronę Deana* Wszystko? *uniosła kącik ust* |
Dean Winchester - 14-02-14 19:52:47 |
Wszystko <stwierdził cicho z niechęcią nie puszczając jej ani na sekundę> |
Ruby Jones - 14-02-14 19:56:09 |
Nie chcę od ciebie niczego *wycedziła, nie próbując nawet się wyrwać. Wiedziała że Dean nic nie może jej zrobić... no, przynajmniej w tym ciele...* |
Dean Winchester - 14-02-14 20:01:34 |
<westchnął z rezygnacją spuszczając na chwilę głowę> Okey. <po chwili wpadł na pomysł, może i głupi i nieprzemyślany, ale zawsze pomysł... wyjął z tylnej kieszeni spodni kajdanki i założył je na swoją lewą dłoń, a na prawą dłoń Ruby-Tris; na jego twarzy pojawił się nikły, zadziorny uśmieszek; pociągnął dziewczynę tak, aby przekręciła się przodem do niego> |
Ruby Jones - 14-02-14 20:04:44 |
*Spojrzała zaskoczona na kajdanki a potem powróciła spojrzeniem do Deana* Żartujesz? *prychnęła i skrzywiła się* Myślisz że z tobą nie wytrzymam? *uniosła brew* Nie opuszczę ciała. Przynajmniej na razie. *wydęła usta.* |
Dean Winchester - 14-02-14 20:15:06 |
Ta, wierzę. <mruknął niechętnie> Ale w ten sposób będę mógł cię jakoś przypilnować. <ułożył usta w podkówkę, poszedł w stronę wyjścia ciągnąc za sobą Ruby-Tris; po drodze sięgnął po swoją kurtkę i broń; pistolet schował za pasek, a kurtkę przewiesił sobie przez przedramię> Może to być trochę niekomfortowe, ale przeżyjesz. <uśmiechnął się kąśliwie i wyszedł z domu pozostawiając pod budynkiem Impalę i odszedł w stronę swojego domu ciągnąc za sobą dziewczynę przy tym maskując kurtką kajdanki> |
Beatrice Prior - 20-02-14 17:53:56 |
<wcześniej wraca do domu, kładzie się do łóżka> |
Dean Winchester - 21-02-14 17:13:25 |
SMS od Deana do Tris: Jak tam? Chyba mam coś, co cię zainteresuje. |
Red Coat - 21-02-14 20:37:32 |
SMS do Beatrice od BLOCKED ID: |
Beatrice Prior - 25-02-14 19:59:06 |
<wraca do domu, pakuje kilka najpotrzebniejszych rzeczy i wyjeżdża z miasta w stronę Chicago> |
Beatrice Prior - 21-07-14 22:26:06 |
<podjeżdża pod kamieniczkę i parkuje samochód na chodniku. Bierze z tylnego siedzenia torbę i idzie z nią do mieszkania. Pamiętała, jak wprowadziła się tu pierwszy raz. Wtedy też miała niewiele rzeczy. Wtedy jeszcze była łowcą, nie wampirem i nie musiała czekać do zmroku, żeby gdziekolwiek pojechać. Westchnęła i położyła torbę obok drzwi i wyjęła z niej kilka potrzebnych jej rzeczy. Wzięła prysznic i zmęczona położyła się do łóżka> |
Beatrice Prior - 23-07-14 16:33:35 |
<wstała około południa. Już dawno przyzwyczaiła się do takiego życia: spała w dzień, a wieczorami chodziła na zajęcia i uczyła się lub odwiedzała pobliskie bary. Tym razem było podobnie. Podniosła się z łóżka i odsłoniła trochę zasłonę, by zobaczyć, czy słońce już zaszło. Niebo było zachmurzone, więc było dobrze. Z powrotem zasłoniła okna i przebrała się w jeansy i czarny płaszczyk z głębokim kapturem. Na nogi tradycyjnie włożyła czarne martensy. Wzięła do ręki ray bany, które po sekundzie założyła na nos i wyszła z domu> |
Beatrice Prior - 23-07-14 19:30:08 |
<wraca do domu, rzucając okulary na szafkę, a płaszczyk na wieszak. Inaczej wyobrażała sobie jej przyjazd tutaj. Poszła pod prysznic, po czym przebrała się w jakąś koszulkę i położyła do łóżka, sprawdzając wcześniej, czy zasłony w oknach są szczelnie zaciągnięte> |