Faye Marshall - 20-12-13 17:03:06

http://www.cateringconnect.com/wp-content/uploads/Corporate-Holiday-Parties.jpg

Henrik Mikaelson - 20-12-13 18:34:17

<Wchodzi do jadalni i zajmuje miejsce gdzieś z tyłu, by mieć widok na wszystko, opiera się wygodnie o ścianę i przygląda się jakiemuś posągowi>

Alice Cavercius - 20-12-13 18:38:09

<przychodzi do jadalni, zajmuje miejsce przy jednym ze stolików, czeka na Jensena>

Blair Waldorf - 20-12-13 18:44:51

* Wchodzi. Siada na wolnym miejscu i rozgląda się wokół *

Shelby White - 20-12-13 18:49:34

<wchodzi razem z Sam'em, rozgląda się> Niezły wystrój... <mówi z nutką ironii w głosie, zajmują miejsce przy stole>

Victoria McClair - 20-12-13 18:58:30

<przychodzi w dopasowanej czarnej sukience, rozgląda się, a nie widząc nigdzie Kol'a siada przy jednym ze stolików i bierze lampkę szampana zaczynając powoli pić>

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:00:47

<podjechał samochodem, wysiadł, wziął różę i wszedł do środka>
<odszukał w tłumie Vicky, podszedł do niej> Przepraszam, ale miałem parę problemów z Kate <po czym wręczył jej czerwoną różę>

Sam Roth - 20-12-13 19:06:12

Shelby White napisał:

<wchodzi razem z Sam'em, rozgląda się> Niezły wystrój... <mówi z nutką ironii w głosie, zajmują miejsce przy stole>

<kiwnąłem głową w zamyśleniu i rozejrzałem się po sali>

Victoria McClair - 20-12-13 19:07:17

<uśmiechnęła się do niego szeroko i wzięła różę> Dziękuję <wyszeptała, a słysząc o Kate westchnęła> W czym leży problem, mhmm? <poruszyła zabawnie brwiami>

Dean Winchester - 20-12-13 19:07:32

Alice Cavercius napisał:

<przychodzi do jadalni, zajmuje miejsce przy jednym ze stolików, czeka na Jensena>

<wchodzi do jadalni, bierze kieliszek szampana, a gdy widzi samotnie siedzącą Alice, bierze jeszcze jeden kieliszek i podchodzi do niej> Alice <mówi na przywiatnie, uśmiecha się nieznacznie podając jej jeden kieliszek>

Shelby White - 20-12-13 19:08:31

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

<wchodzi razem z Sam'em, rozgląda się> Niezły wystrój... <mówi z nutką ironii w głosie, zajmują miejsce przy stole>

<kiwnąłem głową w zamyśleniu i rozejrzałem się po sali>

<zmrużyła oczy> A ty co taki zamyślony? <uniosła kącik ust>

Sam Roth - 20-12-13 19:10:25

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

<wchodzi razem z Sam'em, rozgląda się> Niezły wystrój... <mówi z nutką ironii w głosie, zajmują miejsce przy stole>

<kiwnąłem głową w zamyśleniu i rozejrzałem się po sali>

<zmrużyła oczy> A ty co taki zamyślony? <uniosła kącik ust>

<spojrzałem na nią zaskoczony> jestesm zamyślony?

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:10:47

<westchnął> Przypomniało się jej jak cię wtedy pocałowałem <wzruszył ramionami>

Jensen Court - 20-12-13 19:12:12

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:

<przychodzi do jadalni, zajmuje miejsce przy jednym ze stolików, czeka na Jensena>

<wchodzi do jadalni, bierze kieliszek szampana, a gdy widzi samotnie siedzącą Alice, bierze jeszcze jeden kieliszek i podchodzi do niej> Alice <mówi na przywiatnie, uśmiecha się nieznacznie podając jej jeden kieliszek>

*Wchodzi z bukietem róż i od razu zauważa najpiękniejszą dziewczynę w tym mieście, dostrzega faceta koło niej i trochę wkurzony podchodzi kłaniając się* Dziękuję, że przyszłaś *wręcza jej kwiaty i spogląda wkurzony na bruneta* Dotrzymam jej towarzystwa, więc możesz już spadać *uśmiechnął się bezczelnie*

Shelby White - 20-12-13 19:12:17

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:


<kiwnąłem głową w zamyśleniu i rozejrzałem się po sali>

<zmrużyła oczy> A ty co taki zamyślony? <uniosła kącik ust>

<spojrzałem na nią zaskoczony> jestesm zamyślony?

Nie odezwałeś się ani słowem, odkąd tu weszliśmy <uśmiechnęła się szeroko>

Dean Winchester - 20-12-13 19:13:58

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:

<przychodzi do jadalni, zajmuje miejsce przy jednym ze stolików, czeka na Jensena>

<wchodzi do jadalni, bierze kieliszek szampana, a gdy widzi samotnie siedzącą Alice, bierze jeszcze jeden kieliszek i podchodzi do niej> Alice <mówi na przywiatnie, uśmiecha się nieznacznie podając jej jeden kieliszek>

*Wchodzi z bukietem róż i od razu zauważa najpiękniejszą dziewczynę w tym mieście, dostrzega faceta koło niej i trochę wkurzony podchodzi kłaniając się* Dziękuję, że przyszłaś *wręcza jej kwiaty i spogląda wkurzony na bruneta* Dotrzymam jej towarzystwa, więc możesz już spadać *uśmiechnął się bezczelnie*

<obrócił się w stronę faceta> Jensen, jak sądzę... <zmierzył go wzrokiem>

Sam Roth - 20-12-13 19:16:58

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:


<zmrużyła oczy> A ty co taki zamyślony? <uniosła kącik ust>

<spojrzałem na nią zaskoczony> jestesm zamyślony?

Nie odezwałeś się ani słowem, odkąd tu weszliśmy <uśmiechnęła się szeroko>

Przed chwilą coś powiedziałem. I teraz też mówię <zauważyłem>

Victoria McClair - 20-12-13 19:18:27

Kol Mikaelson napisał:

<westchnął> Przypomniało się jej jak cię wtedy pocałowałem <wzruszył ramionami>

I co? Wkurzyła się? <pokręciła z niedowierzaniem głową> Co z tego, że ona pieprzyła się z Oliverem <wywróciła oczami> Przecież ten nasz cały pocałunek nic nie znaczył <westchnęła>

Shelby White - 20-12-13 19:20:49

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:


<spojrzałem na nią zaskoczony> jestesm zamyślony?

Nie odezwałeś się ani słowem, odkąd tu weszliśmy <uśmiechnęła się szeroko>

Przed chwilą coś powiedziałem. I teraz też mówię <zauważyłem>

<pokręcił oczami i rozejrzała się po sali> I co, będziemy tu tak siedzieć, jak te kołki? <uniosła brew>

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:21:29

No właśnie jej to powiedziałem i zatrzasnęła mi drzwi przed nosem, ale przeprosiła mnie przez SMS'a <lekko się uśmiechnął>

Tatia Petrova - 20-12-13 19:21:46

*weszli i usiedli przy wolnym stoliku*

Sam Roth - 20-12-13 19:24:31

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:


Nie odezwałeś się ani słowem, odkąd tu weszliśmy <uśmiechnęła się szeroko>

Przed chwilą coś powiedziałem. I teraz też mówię <zauważyłem>

<pokręcił oczami i rozejrzała się po sali> I co, będziemy tu tak siedzieć, jak te kołki? <uniosła brew>

<uśmiechnąłem się kątem ust> A co, chcesz zatańczyć?

Victoria McClair - 20-12-13 19:24:59

Kol Mikaelson napisał:

No właśnie jej to powiedziałem i zatrzasnęła mi drzwi przed nosem, ale przeprosiła mnie przez SMS'a <lekko się uśmiechnął>

To chyba dobrze <szturchnęła go lekko> Jak tylko się pojawi to nie obrażę się jak do niej pójdziesz <wywróciła oczami> Wiem, że to nie ze mną chciałeś tu być <uśmiechnęła się i przechyliła głowę wpatrując się uważnie w niego>

Shelby White - 20-12-13 19:26:37

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:


Przed chwilą coś powiedziałem. I teraz też mówię <zauważyłem>

<pokręcił oczami i rozejrzała się po sali> I co, będziemy tu tak siedzieć, jak te kołki? <uniosła brew>

<uśmiechnąłem się kątem ust> A co, chcesz zatańczyć?

<zamrugała oczami i podrapała się z zakłopotaniem po głowie> No nie wiem...

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:29:37

<westchnął> Nie no lubię cię bardzo, ale ja na prawdę bardzo ją kocham

Kevin Clain - 20-12-13 19:30:43

To co napijemy się czegoś?

Sam Roth - 20-12-13 19:32:17

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:


<pokręcił oczami i rozejrzała się po sali> I co, będziemy tu tak siedzieć, jak te kołki? <uniosła brew>

<uśmiechnąłem się kątem ust> A co, chcesz zatańczyć?

<zamrugała oczami i podrapała się z zakłopotaniem po głowie> No nie wiem...

Nie daj się prosić.... <uśmiechnąłem się, wstałem i podałem jej rękę> Zatańczysz ze mną?

Gossip Girl - 20-12-13 19:33:18

[Pojawia się, niezadowolona obserwuje gości marudząc pod nosem, że nie wszyscy przyszli, mówi coś swoim pomocnikom i chowa się w jakimś pomieszczeniu]

Alice Cavercius - 20-12-13 19:33:38

Dean Winchester napisał:

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:


<wchodzi do jadalni, bierze kieliszek szampana, a gdy widzi samotnie siedzącą Alice, bierze jeszcze jeden kieliszek i podchodzi do niej> Alice <mówi na przywiatnie, uśmiecha się nieznacznie podając jej jeden kieliszek>

*Wchodzi z bukietem róż i od razu zauważa najpiękniejszą dziewczynę w tym mieście, dostrzega faceta koło niej i trochę wkurzony podchodzi kłaniając się* Dziękuję, że przyszłaś *wręcza jej kwiaty i spogląda wkurzony na bruneta* Dotrzymam jej towarzystwa, więc możesz już spadać *uśmiechnął się bezczelnie*

<obrócił się w stronę faceta> Jensen, jak sądzę... <zmierzył go wzrokiem>

Hej <mówi z uśmiechem, słysząc głos Deana. Po chwili zauważa Jensena, idącego do ich stolika. Zerka kątem oka na Deana i zwraca się do Jensena> Dziękuje <mówi cicho i bierze od niego kwiaty, uśmiechając się delikatnie. Odkłada je obok talerza, przenosząc wzrok od jednego chłopaka do drugiego>

Shelby White - 20-12-13 19:34:05

Sam Roth napisał:

Shelby White napisał:

Sam Roth napisał:


<uśmiechnąłem się kątem ust> A co, chcesz zatańczyć?

<zamrugała oczami i podrapała się z zakłopotaniem po głowie> No nie wiem...

Nie daj się prosić.... <uśmiechnąłem się, wstałem i podałem jej rękę> Zatańczysz ze mną?

<skrzywiła się nieznacznie, spojrzała na Sam'a, po czym wstała i podała mu dłoń> Z góry przepraszam za moje dwie lewe nogi... <uśmiechnęła się do niego nieśmiało; weszli na salę balową>

Tatia Petrova - 20-12-13 19:35:45

Kevin Clain napisał:

To co napijemy się czegoś?

Uhm.... *mruknęła. Czując że narkotyk przestaje działać zerwała się z siedzenia uśmiechnęła do Kevina i rzuciła mu krótkie* przepraszam na chwilę *i pobiegła do łazienki*

Dean Winchester - 20-12-13 19:37:24

Alice Cavercius napisał:

Dean Winchester napisał:

Jensen Court napisał:


*Wchodzi z bukietem róż i od razu zauważa najpiękniejszą dziewczynę w tym mieście, dostrzega faceta koło niej i trochę wkurzony podchodzi kłaniając się* Dziękuję, że przyszłaś *wręcza jej kwiaty i spogląda wkurzony na bruneta* Dotrzymam jej towarzystwa, więc możesz już spadać *uśmiechnął się bezczelnie*

<obrócił się w stronę faceta> Jensen, jak sądzę... <zmierzył go wzrokiem>

Hej <mówi z uśmiechem, słysząc głos Deana. Po chwili zauważa Jensena, idącego do ich stolika. Zerka kątem oka na Deana i zwraca się do Jensena> Dziękuje <mówi cicho i bierze od niego kwiaty, uśmiechając się delikatnie. Odkłada je obok talerza, przenosząc wzrok od jednego chłopaka do drugiego>

<unosi brew spoglądając na Alice> Mamy teraz o ciebie rywalizować, czy co? <prychnął, krzyżując ręce na torsie>

Kevin Clain - 20-12-13 19:37:37

<wzruszył tylko ramionami>

Victoria McClair - 20-12-13 19:38:35

Kol Mikaelson napisał:

<westchnął> Nie no lubię cię bardzo, ale ja na prawdę bardzo ją kocham

Musisz jej to pokazać <westchnęła i wywróciła oczami> My dziewczyny naprawdę uwielbiamy jak ktoś cały czas o nas zabiega <zachichotała>

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:40:38

A myślisz, że tego nie robię... prawie wbiłem sobie kołek z białego dębu, żeby odzyskała uczucia <powiedział po cichu i wzruszył ramionami>

Jensen Court - 20-12-13 19:40:51

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:

Dean Winchester napisał:


<obrócił się w stronę faceta> Jensen, jak sądzę... <zmierzył go wzrokiem>

Hej <mówi z uśmiechem, słysząc głos Deana. Po chwili zauważa Jensena, idącego do ich stolika. Zerka kątem oka na Deana i zwraca się do Jensena> Dziękuje <mówi cicho i bierze od niego kwiaty, uśmiechając się delikatnie. Odkłada je obok talerza, przenosząc wzrok od jednego chłopaka do drugiego>

<unosi brew spoglądając na Alice> Mamy teraz o ciebie rywalizować, czy co? <prychnął, krzyżując ręce na torsie>

I tak przegrasz *prychnął i bezczelnie się uśmiechnął do mężczyzny* Ja ją zaprosiłem i nie ładnie tak wtryniać się w spotkanie, więc ostatni raz powtarzam byś spadał *niemalże warknął*

Dean Winchester - 20-12-13 19:43:19

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:


Hej <mówi z uśmiechem, słysząc głos Deana. Po chwili zauważa Jensena, idącego do ich stolika. Zerka kątem oka na Deana i zwraca się do Jensena> Dziękuje <mówi cicho i bierze od niego kwiaty, uśmiechając się delikatnie. Odkłada je obok talerza, przenosząc wzrok od jednego chłopaka do drugiego>

<unosi brew spoglądając na Alice> Mamy teraz o ciebie rywalizować, czy co? <prychnął, krzyżując ręce na torsie>

I tak przegrasz *prychnął i bezczelnie się uśmiechnął do mężczyzny* Ja ją zaprosiłem i nie ładnie tak wtryniać się w spotkanie, więc ostatni raz powtarzam byś spadał *niemalże warknął*

Jakoś cię przy niej nie widziałem <uśmiechnął się kąśliwie> Po co od razu taki wrogi ton? <powiedział z nutką ironii w głosie>

Miranda McGuinness - 20-12-13 19:46:28

< wchodzi razem z Alexandrem. Machnięciem ręki przyciąga do siebie butelkę wishky oraz dwie szklanki. Oparła się o bar i spojrzała na chłopaka > Więc jak, masz ochotę na jakiś mały toast? Czy nie bawisz się w coś takiego ? < oblizała czerwone wargi i spojrzała w jego oczy >

Alice Cavercius - 20-12-13 19:46:32

Dean Winchester napisał:

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:


<unosi brew spoglądając na Alice> Mamy teraz o ciebie rywalizować, czy co? <prychnął, krzyżując ręce na torsie>

I tak przegrasz *prychnął i bezczelnie się uśmiechnął do mężczyzny* Ja ją zaprosiłem i nie ładnie tak wtryniać się w spotkanie, więc ostatni raz powtarzam byś spadał *niemalże warknął*

Jakoś cię przy niej nie widziałem <uśmiechnął się kąśliwie> Po co od razu taki wrogi ton? <powiedział z nutką ironii w głosie>

No właśnie, po co? <popatrzyła się znacząco na Deana i stanęła obok Jensena> Jestem tu z nim. Ty też masz osobę towarzyszącą, więc chyba nie ładnie ją zaniedbywać, nie uważasz? <uniosła brew>

Axel Crow - 20-12-13 19:47:46

<przychodzi z Caroline do jadalni, siadają przy jednym ze stolików> Napijesz się czegoś? <spytał dziewczynę>

Dean Winchester - 20-12-13 19:48:58

Alice Cavercius napisał:

Dean Winchester napisał:

Jensen Court napisał:


I tak przegrasz *prychnął i bezczelnie się uśmiechnął do mężczyzny* Ja ją zaprosiłem i nie ładnie tak wtryniać się w spotkanie, więc ostatni raz powtarzam byś spadał *niemalże warknął*

Jakoś cię przy niej nie widziałem <uśmiechnął się kąśliwie> Po co od razu taki wrogi ton? <powiedział z nutką ironii w głosie>

No właśnie, po co? <popatrzyła się znacząco na Deana i stanęła obok Jensena> Jestem tu z nim. Ty też masz osobę towarzyszącą, więc chyba nie ładnie ją zaniedbywać, nie uważasz? <uniosła brew>

<kiwnął ze zrozumieniem głową, spojrzał na kieliszek, który trzymał w dłoni i odszedł do ogrody posyłając Alice ostatnie spojrzenie>

Victoria McClair - 20-12-13 19:49:04

Kol Mikaelson napisał:

A myślisz, że tego nie robię... prawie wbiłem sobie kołek z białego dębu, żeby odzyskała uczucia <powiedział po cichu i wzruszył ramionami>

Jeszcze to doceni, zobaczysz <posłała mu pocieszające spojrzenie> Jeszcze będe się bawić na waszym ślubie <zaśmiała się i puściła mu oczko>

Caroline Forbes - 20-12-13 19:50:17

Axel Crow napisał:

<przychodzi z Caroline do jadalni, siadają przy jednym ze stolików> Napijesz się czegoś? <spytał dziewczynę>

Może być martini *uśmiechnęła się zakładając nogę na nogę* Musze przyznać, że ogród wygląda zdecydowanie lepiej w porównaniu do wnętrza *powiedziała rozglądając się po sali*

Alexander Kahn - 20-12-13 19:51:20

Miranda McGuinness napisał:

< wchodzi razem z Alexandrem. Machnięciem ręki przyciąga do siebie butelkę wishky oraz dwie szklanki. Oparła się o bar i spojrzała na chłopaka > Więc jak, masz ochotę na jakiś mały toast? Czy nie bawisz się w coś takiego ? < oblizała czerwone wargi i spojrzała w jego oczy >

*unosi lekko brwi* Co to za sztuczka? Nauczysz mnie? *mruga kilka razy i przenosi wzrok na jej oczy nie mogąc powstrzymać uśmiechu* Toast? Zacznijmy od razu od czegoś ostrzejszego.. *robi zdecydowany krok w jej stronę i przesuwa opuszkiem kciuka tuż nad jej dolną wargą, delikatnie jej dotykając i śledząc wzrokiem swoje ruchy* Troszkę się rozmazałaś. *skłamał gładko i uniósł seksownie kącik ust* Wpadło mi na myśl, że mógłbym zrobić to językiem, ale nie lubię świadków. *uśmiecha się leniwie, odbiera od niej butelkę i uzupełnia ich szklanki*

Jensen Court - 20-12-13 19:51:38

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:

Dean Winchester napisał:


Jakoś cię przy niej nie widziałem <uśmiechnął się kąśliwie> Po co od razu taki wrogi ton? <powiedział z nutką ironii w głosie>

No właśnie, po co? <popatrzyła się znacząco na Deana i stanęła obok Jensena> Jestem tu z nim. Ty też masz osobę towarzyszącą, więc chyba nie ładnie ją zaniedbywać, nie uważasz? <uniosła brew>

<kiwnął ze zrozumieniem głową, spojrzał na kieliszek, który trzymał w dłoni i odszedł do ogrody posyłając Alice ostatnie spojrzenie>

*usiadł obok niej* Więc pozbyłaś się dla mnie zakochanego w Tobie człowieczka? *zaśmiał się* Jestem pod wrażeniem piękna *mrugnął do niej*

Klaus Mikaelson - 20-12-13 19:52:23

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

<przychodzi z Caroline do jadalni, siadają przy jednym ze stolików> Napijesz się czegoś? <spytał dziewczynę>

Może być martini *uśmiechnęła się zakładając nogę na nogę* Musze przyznać, że ogród wygląda zdecydowanie lepiej w porównaniu do wnętrza *powiedziała rozglądając się po sali*

< Wszedł do środka ubrany w elegancki garnitur. Kiedy zauważył Caroline od razu do niej podszedł.> Hej maleńka. < Uśmiechnął się arogancko.> Przepraszam, że sie tak długo nie odzywałem po tamtym pocałunku.

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:52:59

<uśmiechnął się> Ślub? Cóż nie mówię nie... wiem kto będzie świtkami... ty i Oli oczywiście

Miranda McGuinness - 20-12-13 19:55:41

Alexander Kahn napisał:

Miranda McGuinness napisał:

< wchodzi razem z Alexandrem. Machnięciem ręki przyciąga do siebie butelkę wishky oraz dwie szklanki. Oparła się o bar i spojrzała na chłopaka > Więc jak, masz ochotę na jakiś mały toast? Czy nie bawisz się w coś takiego ? < oblizała czerwone wargi i spojrzała w jego oczy >

*unosi lekko brwi* Co to za sztuczka? Nauczysz mnie? *mruga kilka razy i przenosi wzrok na jej oczy nie mogąc powstrzymać uśmiechu* Toast? Zacznijmy od razu od czegoś ostrzejszego.. *robi zdecydowany krok w jej stronę i przesuwa opuszkiem kciuka tuż nad jej dolną wargą, delikatnie jej dotykając i śledząc wzrokiem swoje ruchy* Troszkę się rozmazałaś. *skłamał gładko i uniósł seksownie kącik ust* Wpadło mi na myśl, że mógłbym zrobić to językiem, ale nie lubię świadków. *uśmiecha się leniwie, odbiera od niej butelkę i uzupełnia ich szklanki*

< poczuła że przechodzi ją przyjemny dreszcz. Patrzyła na niego z uwielbieniem w oczach spowodowanym przypływem przyjemności > W takim razie co ja moge zaproponować... Nie traćmy już ani jednej minuty < wypiła szklanke na raz i oblizała usta. Położyła dłoń na jego kolanie > Jeden warunek, ty musisz zainicjować początek naszej zabawy < uśmiechnęła się tajemniczo i wyprostowała tak, aby jej biust wydał się jeszcze większy >

Victoria McClair - 20-12-13 19:55:59

Ja i Oli? <wywróciła oczami i uśmiechnęła się słodko poważniejąc> Z pewnością będziemy zaszczyceni <puściła mu oczko i rozejrzala się wzdychając> Cóż ani on, ani Kate się jeszcze nie zjawili

Kol Mikaelson - 20-12-13 19:57:27

<pokiwał głową> No właśnie, ciekawe gdzie ni są <trochę posmutniał, bo chciał zobaczyć Kate>

Caroline Forbes - 20-12-13 19:57:45

Klaus Mikaelson napisał:

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

<przychodzi z Caroline do jadalni, siadają przy jednym ze stolików> Napijesz się czegoś? <spytał dziewczynę>

Może być martini *uśmiechnęła się zakładając nogę na nogę* Musze przyznać, że ogród wygląda zdecydowanie lepiej w porównaniu do wnętrza *powiedziała rozglądając się po sali*

< Wszedł do środka ubrany w elegancki garnitur. Kiedy zauważył Caroline od razu do niej podszedł.> Hej maleńka. < Uśmiechnął się arogancko.> Przepraszam, że sie tak długo nie odzywałem po tamtym pocałunku.

*spojrzała na Klausa z niedowierzaniem i po chwili uderzyła go w twarz* To tak dla przypomnienia, że nie znika się w najmniej odpowiednich momentach *uśmiechnęła się sztucznie i wróciła wzrokiem do Axel'a*

Alice Cavercius - 20-12-13 19:58:54

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:

Alice Cavercius napisał:


No właśnie, po co? <popatrzyła się znacząco na Deana i stanęła obok Jensena> Jestem tu z nim. Ty też masz osobę towarzyszącą, więc chyba nie ładnie ją zaniedbywać, nie uważasz? <uniosła brew>

<kiwnął ze zrozumieniem głową, spojrzał na kieliszek, który trzymał w dłoni i odszedł do ogrody posyłając Alice ostatnie spojrzenie>

*usiadł obok niej* Więc pozbyłaś się dla mnie zakochanego w Tobie człowieczka? *zaśmiał się* Jestem pod wrażeniem piękna *mrugnął do niej*

Daj spokój, jestem okropna <mruknęła pod nosem i wywróciła oczami> Ale musiałam coś zrobić, bo wygląda na to, że wy dwoje nie możecie być razem w jednym pomieszczeniu <wzruszyła lekko ramionami i popatrzyła się na chłopaka> Serio myślisz, że jest we mnie zakochany? <spytała, marszcząc lekko brwi>

Klaus Mikaelson - 20-12-13 20:01:08

Caroline Forbes napisał:

Klaus Mikaelson napisał:

Caroline Forbes napisał:


Może być martini *uśmiechnęła się zakładając nogę na nogę* Musze przyznać, że ogród wygląda zdecydowanie lepiej w porównaniu do wnętrza *powiedziała rozglądając się po sali*

< Wszedł do środka ubrany w elegancki garnitur. Kiedy zauważył Caroline od razu do niej podszedł.> Hej maleńka. < Uśmiechnął się arogancko.> Przepraszam, że sie tak długo nie odzywałem po tamtym pocałunku.

*spojrzała na Klausa z niedowierzaniem i po chwili uderzyła go w twarz* To tak dla przypomnienia, że nie znika się w najmniej odpowiednich momentach *uśmiechnęła się sztucznie*

Ej < Rozmasował sobie policzek w który uderzyła go Caro.> Przepraszam okej. < Opuścił rękę i z poczuciem winny spojrzał na dziewczynę.> Mam coś dla ciebie. < Złapał ją za dłoń i delikatnie wcisnął jej małe pudełeczko.>

Alexander Kahn - 20-12-13 20:02:17

Miranda McGuinness napisał:

Alexander Kahn napisał:

Miranda McGuinness napisał:

< wchodzi razem z Alexandrem. Machnięciem ręki przyciąga do siebie butelkę wishky oraz dwie szklanki. Oparła się o bar i spojrzała na chłopaka > Więc jak, masz ochotę na jakiś mały toast? Czy nie bawisz się w coś takiego ? < oblizała czerwone wargi i spojrzała w jego oczy >

*unosi lekko brwi* Co to za sztuczka? Nauczysz mnie? *mruga kilka razy i przenosi wzrok na jej oczy nie mogąc powstrzymać uśmiechu* Toast? Zacznijmy od razu od czegoś ostrzejszego.. *robi zdecydowany krok w jej stronę i przesuwa opuszkiem kciuka tuż nad jej dolną wargą, delikatnie jej dotykając i śledząc wzrokiem swoje ruchy* Troszkę się rozmazałaś. *skłamał gładko i uniósł seksownie kącik ust* Wpadło mi na myśl, że mógłbym zrobić to językiem, ale nie lubię świadków. *uśmiecha się leniwie, odbiera od niej butelkę i uzupełnia ich szklanki*

< poczuła że przechodzi ją przyjemny dreszcz. Patrzyła na niego z uwielbieniem w oczach spowodowanym przypływem przyjemności > W takim razie co ja moge zaproponować... Nie traćmy już ani jednej minuty < wypiła szklanke na raz i oblizała usta. Położyła dłoń na jego kolanie > Jeden warunek, ty musisz zainicjować początek naszej zabawy < uśmiechnęła się tajemniczo i wyprostowała tak, aby jej biust wydał się jeszcze większy >

Lubię być na górze, więc wcale mi to nie przeszkadza. Ale.. w sumie nie ma żadnego ale. *unosi kącik ust i upija trochę whisky, odkłada je, po czym obejmuje ją dłonią w talii, powoli przesuwając drażniąco dłonią po jej nagich plecach* Powinniśmy tańczyć. Dlaczego tego nie robimy? *przechyla delikatnie głowę w bok i przyciąga ją do siebie tak, że stykają się ciałami jak i koniuszkami nosów* Myślałem, że to taneczna impreza, a tymczasem wychodzi na to, że chcesz mnie upić.. Może przejdźmy do ogrodu? Wydaje się, że tam jest zdecydowanie mniej ludzi. *przenosi wzrok z jej oczu na osoby kręcące się w pobliżu*

Victoria McClair - 20-12-13 20:02:19

Kol Mikaelson napisał:

<pokiwał głową> No właśnie, ciekawe gdzie ni są <trochę posmutniał, bo chciał zobaczyć Kate>

<widząc jego reakcję potrząsnęła głową> Jeju Kol, nigdy nie widziałam by ktoś tak się zakochał <zachichotała i przygryzła swoją dolną wargę rozmyślając nad czymś po czym wskazała gestem głowy na wyjście> Możesz po nią iść, na pewno to doceni, poza tym GG nie ma prawa się czepiać, bo byliśmy razem przez chwilę <wystawiła mu język i uśmiechnęła się słodko>

Tatia Petrova - 20-12-13 20:03:05

Kevin Clain napisał:

<wzruszył tylko ramionami>

*wróciła do sali i usiadła z powrotem na swoim miejscu. Źrenice miała rozszerzone i była blada, ale uśmiechnięta* na czym skończyliśmy?

Kol Mikaelson - 20-12-13 20:04:53

<uśmiechnął się> Ale pisałem jej w SMS'ie, że tu będę.. widocznie nie chcę mnie widzieć, zostanę z tobą

Blair Waldorf - 20-12-13 20:06:32

* Wzięła lampkę szampana i zaczęła powoli popijać co jakiś czas *

Kevin Clain - 20-12-13 20:07:55

Mieliśmy się czegoś napić <popatrzył na nią> Wszystko z tobą w porządku?

Caroline Forbes - 20-12-13 20:08:40

Klaus Mikaelson napisał:

Caroline Forbes napisał:

Klaus Mikaelson napisał:


< Wszedł do środka ubrany w elegancki garnitur. Kiedy zauważył Caroline od razu do niej podszedł.> Hej maleńka. < Uśmiechnął się arogancko.> Przepraszam, że sie tak długo nie odzywałem po tamtym pocałunku.

*spojrzała na Klausa z niedowierzaniem i po chwili uderzyła go w twarz* To tak dla przypomnienia, że nie znika się w najmniej odpowiednich momentach *uśmiechnęła się sztucznie*

Ej < Rozmasował sobie policzek w który uderzyła go Caro.> Przepraszam okej. < Opuścił rękę i z poczuciem winny spojrzał na dziewczynę.> Mam coś dla ciebie. < Złapał ją za dłoń i delikatnie wcisnął jej małe pudełeczko.>

*spojrzała przepraszająco na Axel'a, westchnęła i otworzyła pudełko spoglądając na Klaus'a* Wiesz, ze nie musisz mi robić żadnych prezentów? *uniosła brwi przyglądając się zawartości opakowania*

Jensen Court - 20-12-13 20:09:32

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:

Dean Winchester napisał:


<kiwnął ze zrozumieniem głową, spojrzał na kieliszek, który trzymał w dłoni i odszedł do ogrody posyłając Alice ostatnie spojrzenie>

*usiadł obok niej* Więc pozbyłaś się dla mnie zakochanego w Tobie człowieczka? *zaśmiał się* Jestem pod wrażeniem piękna *mrugnął do niej*

Daj spokój, jestem okropna <mruknęła pod nosem i wywróciła oczami> Ale musiałam coś zrobić, bo wygląda na to, że wy dwoje nie możecie być razem w jednym pomieszczeniu <wzruszyła lekko ramionami i popatrzyła się na chłopaka> Serio myślisz, że jest we mnie zakochany? <spytała, marszcząc lekko brwi>

Szczerze? Zabiję go zaraz po imprezie *wzrusza ramionami i rozgląda się* Wkurzył mnie *powiedział tytułem wyjaśnienia, gdy do jego uszu dobiegło jej pytanie roześmiał się* Nie słyszałaś? Jego serce przyśpieszyło z tysiąc razy kiedy do Was podszedłem, był zazdrosny co jest oczywiste, że się w Tobie buja, z resztą wcale mu się nie dziwię *puścił jej oczko*

Klaus Mikaelson - 20-12-13 20:11:57

Caroline Forbes napisał:

Klaus Mikaelson napisał:

Caroline Forbes napisał:


*spojrzała na Klausa z niedowierzaniem i po chwili uderzyła go w twarz* To tak dla przypomnienia, że nie znika się w najmniej odpowiednich momentach *uśmiechnęła się sztucznie*

Ej < Rozmasował sobie policzek w który uderzyła go Caro.> Przepraszam okej. < Opuścił rękę i z poczuciem winny spojrzał na dziewczynę.> Mam coś dla ciebie. < Złapał ją za dłoń i delikatnie wcisnął jej małe pudełeczko.>

*spojrzała przepraszająco na Axel'a, westchnęła i otworzyła pudełko spoglądając na Klaus'a* Wiesz, ze nie musisz mi robić żadnych prezentów? *uniosła brwi przyglądając się zawartości opakowania*

< Spojrzał na pudełko w którym był pierścionek z symbolem "X". >  Chcę żebyś wiedziała, że mi zależy. < Pocałował ją w czoło.> Jak chcesz to mogę zostawić Cię samą z twoim towarzyszem.>

Victoria McClair - 20-12-13 20:14:04

Kol Mikaelson napisał:

<uśmiechnął się> Ale pisałem jej w SMS'ie, że tu będę.. widocznie nie chcę mnie widzieć, zostanę z tobą

Jeszcze Wam się ułoży, zobaczysz <szturchnęła go i wstała> A teraz chodź, idziemy potańczyć, nie mam zamiaru spędzić całego wieczoru na smuceniu się <wywróciła oczami*

Alice Cavercius - 20-12-13 20:14:32

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:


*usiadł obok niej* Więc pozbyłaś się dla mnie zakochanego w Tobie człowieczka? *zaśmiał się* Jestem pod wrażeniem piękna *mrugnął do niej*

Daj spokój, jestem okropna <mruknęła pod nosem i wywróciła oczami> Ale musiałam coś zrobić, bo wygląda na to, że wy dwoje nie możecie być razem w jednym pomieszczeniu <wzruszyła lekko ramionami i popatrzyła się na chłopaka> Serio myślisz, że jest we mnie zakochany? <spytała, marszcząc lekko brwi>

Szczerze? Zabiję go zaraz po imprezie *wzrusza ramionami i rozgląda się* Wkurzył mnie *powiedział tytułem wyjaśnienia, gdy do jego uszu dobiegło jej pytanie roześmiał się* Nie słyszałaś? Jego serce przyśpieszyło z tysiąc razy kiedy do Was podszedłem, był zazdrosny co jest oczywiste, że się w Tobie buja, z resztą wcale mu się nie dziwię *puścił jej oczko*

<popatrzyła się na niego z niedowierzaniem> A tylko spróbuj go tknąć, to urządzę cię tak samo, jak ta laska nad jeziorem... czy tam jej chłopak, nieważne <warknęła na niego i po chwili wzięła głęboki oddech> Wątpię. To łowca i nienawidzi takich jak ja <wzruszyła lekko ramionami>

Kol Mikaelson - 20-12-13 20:15:38

<uśmiechnął się> Jasne chodźmy

Jensen Court - 20-12-13 20:16:54

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:


Daj spokój, jestem okropna <mruknęła pod nosem i wywróciła oczami> Ale musiałam coś zrobić, bo wygląda na to, że wy dwoje nie możecie być razem w jednym pomieszczeniu <wzruszyła lekko ramionami i popatrzyła się na chłopaka> Serio myślisz, że jest we mnie zakochany? <spytała, marszcząc lekko brwi>

Szczerze? Zabiję go zaraz po imprezie *wzrusza ramionami i rozgląda się* Wkurzył mnie *powiedział tytułem wyjaśnienia, gdy do jego uszu dobiegło jej pytanie roześmiał się* Nie słyszałaś? Jego serce przyśpieszyło z tysiąc razy kiedy do Was podszedłem, był zazdrosny co jest oczywiste, że się w Tobie buja, z resztą wcale mu się nie dziwię *puścił jej oczko*

<popatrzyła się na niego z niedowierzaniem> A tylko spróbuj go tknąć, to urządzę cię tak samo, jak ta laska nad jeziorem... czy tam jej chłopak, nieważne <warknęła na niego i po chwili wzięła głęboki oddech> Wątpię. To łowca i nienawidzi takich jak ja <wzruszyła lekko ramionami>

*roześmiał się* Ty też go lubisz *podrapał się po szyi* To niedobrze dla mnie i to sprawia, że jeszcze bardziej chcę wyrwać mu serce *wzdycha* Wiem, zimny ze mnie drań *zmarszczył brwi i zbliżył się do niej* Zdradzę Ci sekret, kto się czubi ten się lubi dlatego tak zależało mi by iść z Tobą *odsunął się wyraźnie zadowolony*

Caroline Forbes - 20-12-13 20:17:13

Klaus Mikaelson napisał:

Caroline Forbes napisał:

Klaus Mikaelson napisał:


Ej < Rozmasował sobie policzek w który uderzyła go Caro.> Przepraszam okej. < Opuścił rękę i z poczuciem winny spojrzał na dziewczynę.> Mam coś dla ciebie. < Złapał ją za dłoń i delikatnie wcisnął jej małe pudełeczko.>

*spojrzała przepraszająco na Axel'a, westchnęła i otworzyła pudełko spoglądając na Klaus'a* Wiesz, ze nie musisz mi robić żadnych prezentów? *uniosła brwi przyglądając się zawartości opakowania*

< Spojrzał na pudełko w którym był pierścionek z symbolem "X". >  Chcę żebyś wiedziała, że mi zależy. < Pocałował ją w czoło.> Jak chcesz to mogę zostawić Cię samą z twoim towarzyszem.>

*spojrzała na pierścionek, a później na niego, nie wiedząc co ma powiedzieć zacisnęła w ręku pudełeczko i wstała od stoliku, a następnie wyszła z jadalni*

Axel Crow - 20-12-13 20:22:00

<wraca do stolika z dwoma martini, jednak widząc, ze Caroline odchodzi, posyła chłopakowi stojącemu obok jej miejsca zdziwione spojrzenie i wychodzi za dziewczyną>

Klaus Mikaelson - 20-12-13 20:24:03

< zniknął.>

Victoria McClair - 20-12-13 20:25:42

Kol Mikaelson napisał:

<uśmiechnął się> Jasne chodźmy

<wywróciła oczami, złapała go za nadgarstek i pociągnęła w kierunku sali balowej>

Alice Cavercius - 20-12-13 20:34:33

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:


Szczerze? Zabiję go zaraz po imprezie *wzrusza ramionami i rozgląda się* Wkurzył mnie *powiedział tytułem wyjaśnienia, gdy do jego uszu dobiegło jej pytanie roześmiał się* Nie słyszałaś? Jego serce przyśpieszyło z tysiąc razy kiedy do Was podszedłem, był zazdrosny co jest oczywiste, że się w Tobie buja, z resztą wcale mu się nie dziwię *puścił jej oczko*

<popatrzyła się na niego z niedowierzaniem> A tylko spróbuj go tknąć, to urządzę cię tak samo, jak ta laska nad jeziorem... czy tam jej chłopak, nieważne <warknęła na niego i po chwili wzięła głęboki oddech> Wątpię. To łowca i nienawidzi takich jak ja <wzruszyła lekko ramionami>

*roześmiał się* Ty też go lubisz *podrapał się po szyi* To niedobrze dla mnie i to sprawia, że jeszcze bardziej chcę wyrwać mu serce *wzdycha* Wiem, zimny ze mnie drań *zmarszczył brwi i zbliżył się do niej* Zdradzę Ci sekret, kto się czubi ten się lubi dlatego tak zależało mi by iść z Tobą *odsunął się wyraźnie zadowolony*

Nie wiem, czy lubię go aż tak. Spieprzył nasze ostatnie spotkanie, okłamując mnie, a zawaliłam jeszcze wcześniejsze <westchnęła, a po jego kolejnych słowach rozchyliła lekko usta ze zdziwienia> Co chcesz przez to powiedzieć? <spytała po chwili, nie do końca wiedząc, czy dobrze rozumie to, co mówi>

Faye Marshall - 20-12-13 20:36:18

< Weszłam z Loganem, usiadłam przy barze i zamówiłam szklankę z whisky.>

Jensen Court - 20-12-13 20:38:36

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:


<popatrzyła się na niego z niedowierzaniem> A tylko spróbuj go tknąć, to urządzę cię tak samo, jak ta laska nad jeziorem... czy tam jej chłopak, nieważne <warknęła na niego i po chwili wzięła głęboki oddech> Wątpię. To łowca i nienawidzi takich jak ja <wzruszyła lekko ramionami>

*roześmiał się* Ty też go lubisz *podrapał się po szyi* To niedobrze dla mnie i to sprawia, że jeszcze bardziej chcę wyrwać mu serce *wzdycha* Wiem, zimny ze mnie drań *zmarszczył brwi i zbliżył się do niej* Zdradzę Ci sekret, kto się czubi ten się lubi dlatego tak zależało mi by iść z Tobą *odsunął się wyraźnie zadowolony*

Nie wiem, czy lubię go aż tak. Spieprzył nasze ostatnie spotkanie, okłamując mnie, a zawaliłam jeszcze wcześniejsze <westchnęła, a po jego kolejnych słowach rozchyliła lekko usta ze zdziwienia> Co chcesz przez to powiedzieć? <spytała po chwili, nie do końca wiedząc, czy dobrze rozumie to, co mówi>

Przez co? *wzrusza ramionami i drapie się po szyi* Nie bierz moich wszystkich słów na poważnie skarbie *powiedział szybko nie chcąc niczego po sobie pokazać*

Lily Blake - 20-12-13 20:44:06

Henrik Mikaelson napisał:

<Wchodzi do jadalni i zajmuje miejsce gdzieś z tyłu, by mieć widok na wszystko, opiera się wygodnie o ścianę i przygląda się jakiemuś posągowi>

*weszła do budynku i rozglądając się po wszystkich zgodzonych zauważyła znajomego chłopaka, podeszła do niego* Aż tak bardzo uwielbiasz osamotnienie, że zamiast przebywać z ludźmi zaprzyjaźniasz się z posągami? *uśmiechnęła się figlarnie i wskazała głową na figurę stojącą koło niego*

Alice Cavercius - 20-12-13 20:47:53

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:


*roześmiał się* Ty też go lubisz *podrapał się po szyi* To niedobrze dla mnie i to sprawia, że jeszcze bardziej chcę wyrwać mu serce *wzdycha* Wiem, zimny ze mnie drań *zmarszczył brwi i zbliżył się do niej* Zdradzę Ci sekret, kto się czubi ten się lubi dlatego tak zależało mi by iść z Tobą *odsunął się wyraźnie zadowolony*

Nie wiem, czy lubię go aż tak. Spieprzył nasze ostatnie spotkanie, okłamując mnie, a zawaliłam jeszcze wcześniejsze <westchnęła, a po jego kolejnych słowach rozchyliła lekko usta ze zdziwienia> Co chcesz przez to powiedzieć? <spytała po chwili, nie do końca wiedząc, czy dobrze rozumie to, co mówi>

Przez co? *wzrusza ramionami i drapie się po szyi* Nie bierz moich wszystkich słów na poważnie skarbie *powiedział szybko nie chcąc niczego po sobie pokazać*

Jasne <mruknęła i westchnęła cicho, rozglądając się po sali> Może pójdziemy zatańczyć, co? Skoro już tu jesteśmy... <uniosła kąciki ust>

Logan Ashford - 20-12-13 20:48:02

Faye Marshall napisał:

< Weszłam z Loganem, usiadłam przy barze i zamówiłam szklankę z whisky.>

*Usiadł obok niej, zamówił to samo.*Możesz mi wierzyć na słowo, że Cię nie zabiję. Nie miałbym powodu.*Uśmiechnął się do niej.*

Henrik Mikaelson - 20-12-13 20:49:10

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:

<Wchodzi do jadalni i zajmuje miejsce gdzieś z tyłu, by mieć widok na wszystko, opiera się wygodnie o ścianę i przygląda się jakiemuś posągowi>

*weszła do budynku i rozglądając się po wszystkich zgodzonych zauważyła znajomego chłopaka, podeszła do niego* Aż tak bardzo uwielbiasz osamotnienie, że zamiast przebywać z ludźmi zaprzyjaźniasz się z posągami? *uśmiechnęła się figlarnie i wskazała głową na figurę stojącą koło niego*

On przynajmniej nie pyskuje <wydął dolną wargę, wskazując palcem na posąg, który dźgnął w głowę, robiąc przy tym malutką dziurkę w czole mężczyzny, widząc to roześmiał się i spojrzał bystro na Lily>
Wyglądasz... całkiem w porządku. <mówiąc to mimowolnie odwrócil wzrok, udając skupienie>

Faye Marshall - 20-12-13 20:51:17

Logan Ashford napisał:

Faye Marshall napisał:

< Weszłam z Loganem, usiadłam przy barze i zamówiłam szklankę z whisky.>

*Usiadł obok niej, zamówił to samo.*Możesz mi wierzyć na słowo, że Cię nie zabiję. Nie miałbym powodu.*Uśmiechnął się do niej.*

To dobrze, wierzę ci na słowo < Uśmiechnęłam się słodko, spojrzałam na chłopaka i lekko przegryzłam wtedy dolną wargę.> Zamierzam się bardzo ale to bardzo upić.

Lily Blake - 20-12-13 20:59:11

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:

<Wchodzi do jadalni i zajmuje miejsce gdzieś z tyłu, by mieć widok na wszystko, opiera się wygodnie o ścianę i przygląda się jakiemuś posągowi>

*weszła do budynku i rozglądając się po wszystkich zgodzonych zauważyła znajomego chłopaka, podeszła do niego* Aż tak bardzo uwielbiasz osamotnienie, że zamiast przebywać z ludźmi zaprzyjaźniasz się z posągami? *uśmiechnęła się figlarnie i wskazała głową na figurę stojącą koło niego*

On przynajmniej nie pyskuje <wydął dolną wargę, wskazując palcem na posąg, który dźgnął w głowę, robiąc przy tym malutką dziurkę w czole mężczyzny, widząc to roześmiał się i spojrzał bystro na Lily>
Wyglądasz... całkiem w porządku. <mówiąc to mimowolnie odwrócil wzrok, udając skupienie>

*zachichotał słodko widząc co robi chłopak* Wiesz uszkodziłeś właśnie swojego przyjaciela *wydęła usta przyglądając mu się, słysząc słowa chłopaka wywróciła teatralnie oczami*  Jeśli miał to być komplement to z przykrością stwierdzam, że wyszedł Ci dość kiepsko *uśmiechnęła się kąśliwie*

Henrik Mikaelson - 20-12-13 21:01:16

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:


*weszła do budynku i rozglądając się po wszystkich zgodzonych zauważyła znajomego chłopaka, podeszła do niego* Aż tak bardzo uwielbiasz osamotnienie, że zamiast przebywać z ludźmi zaprzyjaźniasz się z posągami? *uśmiechnęła się figlarnie i wskazała głową na figurę stojącą koło niego*

On przynajmniej nie pyskuje <wydął dolną wargę, wskazując palcem na posąg, który dźgnął w głowę, robiąc przy tym malutką dziurkę w czole mężczyzny, widząc to roześmiał się i spojrzał bystro na Lily>
Wyglądasz... całkiem w porządku. <mówiąc to mimowolnie odwrócil wzrok, udając skupienie>

*zachichotał słodko widząc co robi chłopak* Wiesz uszkodziłeś właśnie swojego przyjaciela *wydęła usta przyglądając mu się, słysząc słowa chłopaka wywróciła teatralnie oczami*  Jeśli miał to być komplement to z przykrością stwierdzam, że wyszedł Ci dość kiepsko *uśmiechnęła się kąśliwie*

Przynajmniej był szczery. <Powiedzial nieco odważniej, znowu spoglądając na Lily i westchnął ostentacyjnie>
Cóż... skoro jestem tak bardzo samotny, może zechciałabyś no nie wiem.. coś porobić? <podrapał się niewinnie po głowie, zastanawiając sie co się robi na tego typu imprezach>

Jensen Court - 20-12-13 21:02:41

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:


Nie wiem, czy lubię go aż tak. Spieprzył nasze ostatnie spotkanie, okłamując mnie, a zawaliłam jeszcze wcześniejsze <westchnęła, a po jego kolejnych słowach rozchyliła lekko usta ze zdziwienia> Co chcesz przez to powiedzieć? <spytała po chwili, nie do końca wiedząc, czy dobrze rozumie to, co mówi>

Przez co? *wzrusza ramionami i drapie się po szyi* Nie bierz moich wszystkich słów na poważnie skarbie *powiedział szybko nie chcąc niczego po sobie pokazać*

Jasne <mruknęła i westchnęła cicho, rozglądając się po sali> Może pójdziemy zatańczyć, co? Skoro już tu jesteśmy... <uniosła kąciki ust>

*Wstał i wyciągnął w jej kierunku rękę* Zatem czy zaszczyciłabyś mnie piękna jednym tańcem? *ukłonił się teatralnie i spojrzał w jej oczy*

Logan Ashford - 20-12-13 21:04:04

Faye Marshall napisał:

Logan Ashford napisał:

Faye Marshall napisał:

< Weszłam z Loganem, usiadłam przy barze i zamówiłam szklankę z whisky.>

*Usiadł obok niej, zamówił to samo.*Możesz mi wierzyć na słowo, że Cię nie zabiję. Nie miałbym powodu.*Uśmiechnął się do niej.*

To dobrze, wierzę ci na słowo < Uśmiechnęłam się słodko, spojrzałam na chłopaka i lekko przegryzłam wtedy dolną wargę.> Zamierzam się bardzo ale to bardzo upić.

Cieszę się.*Uśmiechnął się szelmowsko.*A ja zamierzam Ci w tym cały czas towarzyszyć.*Stuknął lekko swoją szklanką o jej, po czym napił się trunku.*Tylko ostrzeż, jeśli masz skłonności do robienia dziwnych rzeczy po alkoholu.*Puścił jej oczko.*

Faye Marshall - 20-12-13 21:06:41

Logan Ashford napisał:

Faye Marshall napisał:

Logan Ashford napisał:


*Usiadł obok niej, zamówił to samo.*Możesz mi wierzyć na słowo, że Cię nie zabiję. Nie miałbym powodu.*Uśmiechnął się do niej.*

To dobrze, wierzę ci na słowo < Uśmiechnęłam się słodko, spojrzałam na chłopaka i lekko przegryzłam wtedy dolną wargę.> Zamierzam się bardzo ale to bardzo upić.

Cieszę się.*Uśmiechnął się szelmowsko.*A ja zamierzam Ci w tym cały czas towarzyszyć.*Stuknął lekko swoją szklanką o jej, po czym napił się trunku.*Tylko ostrzeż, jeśli masz skłonności do robienia dziwnych rzeczy po alkoholu.*Puścił jej oczko.*

Muszę przyznać, że jesteś bardzo przystojnym towarzyszem. < Uniosłam kącik ust.> Robię bardzo głupie i nienormalne rzeczy. < Powiedziałam to po czym opróżniłam całą zawartość szklanki.>

Lily Blake - 20-12-13 21:10:00

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:


On przynajmniej nie pyskuje <wydął dolną wargę, wskazując palcem na posąg, który dźgnął w głowę, robiąc przy tym malutką dziurkę w czole mężczyzny, widząc to roześmiał się i spojrzał bystro na Lily>
Wyglądasz... całkiem w porządku. <mówiąc to mimowolnie odwrócil wzrok, udając skupienie>

*zachichotał słodko widząc co robi chłopak* Wiesz uszkodziłeś właśnie swojego przyjaciela *wydęła usta przyglądając mu się, słysząc słowa chłopaka wywróciła teatralnie oczami*  Jeśli miał to być komplement to z przykrością stwierdzam, że wyszedł Ci dość kiepsko *uśmiechnęła się kąśliwie*

Przynajmniej był szczery. <Powiedzial nieco odważniej, znowu spoglądając na Lily i westchnął ostentacyjnie>
Cóż... skoro jestem tak bardzo samotny, może zechciałabyś no nie wiem.. coś porobić? <podrapał się niewinnie po głowie, zastanawiając sie co się robi na tego typu imprezach>

*spojrzała na niego i zmarszczyła brwi* Znaczy co dokładnie chcesz porobić? *zapytała i przegryzła dolną wargę przyglądając mu się z uwagą, a następnie rozejrzała się wokoło* Byłeś kiedyś w ogóle na na tego typu imprezie? *uniosła brwi wracając do niego wzrokiem*

Tatia Petrova - 20-12-13 21:11:45

Kevin Clain napisał:

Mieliśmy się czegoś napić <popatrzył na nią> Wszystko z tobą w porządku?

*pokiwała kilkakrotnie głową z promiennym uśmiechem na ustach.> Tak, czemu miałoby być nie w porządku?

Logan Ashford - 20-12-13 21:16:14

Faye Marshall napisał:

Logan Ashford napisał:

Faye Marshall napisał:


To dobrze, wierzę ci na słowo < Uśmiechnęłam się słodko, spojrzałam na chłopaka i lekko przegryzłam wtedy dolną wargę.> Zamierzam się bardzo ale to bardzo upić.

Cieszę się.*Uśmiechnął się szelmowsko.*A ja zamierzam Ci w tym cały czas towarzyszyć.*Stuknął lekko swoją szklanką o jej, po czym napił się trunku.*Tylko ostrzeż, jeśli masz skłonności do robienia dziwnych rzeczy po alkoholu.*Puścił jej oczko.*

Muszę przyznać, że jesteś bardzo przystojnym towarzyszem. < Uniosłam kącik ust.> Robię bardzo głupie i nienormalne rzeczy. < Powiedziałam to po czym opróżniłam całą zawartość szklanki.>

Cieszę się, że tak uważasz.*Spojrzał na nią lekko rozbawiony.*W takim razie przypilnuję Cię na tyle, na ile mi się uda, a o reszcie nikomu nie powiem.*Poruszył zabawnie brwiami.*

Alice Cavercius - 20-12-13 21:18:01

Jensen Court napisał:

Alice Cavercius napisał:

Jensen Court napisał:


Przez co? *wzrusza ramionami i drapie się po szyi* Nie bierz moich wszystkich słów na poważnie skarbie *powiedział szybko nie chcąc niczego po sobie pokazać*

Jasne <mruknęła i westchnęła cicho, rozglądając się po sali> Może pójdziemy zatańczyć, co? Skoro już tu jesteśmy... <uniosła kąciki ust>

*Wstał i wyciągnął w jej kierunku rękę* Zatem czy zaszczyciłabyś mnie piękna jednym tańcem? *ukłonił się teatralnie i spojrzał w jej oczy*

<uśmiechnęła się i złapała go za rękę> Bardzo chętnie <powiedziała i poszli na parkiet>

Faye Marshall - 20-12-13 21:18:10

Logan Ashford napisał:

Faye Marshall napisał:

Logan Ashford napisał:


Cieszę się.*Uśmiechnął się szelmowsko.*A ja zamierzam Ci w tym cały czas towarzyszyć.*Stuknął lekko swoją szklanką o jej, po czym napił się trunku.*Tylko ostrzeż, jeśli masz skłonności do robienia dziwnych rzeczy po alkoholu.*Puścił jej oczko.*

Muszę przyznać, że jesteś bardzo przystojnym towarzyszem. < Uniosłam kącik ust.> Robię bardzo głupie i nienormalne rzeczy. < Powiedziałam to po czym opróżniłam całą zawartość szklanki.>

Cieszę się, że tak uważasz.*Spojrzał na nią lekko rozbawiony.*W takim razie przypilnuję Cię na tyle, na ile mi się uda, a o reszcie nikomu nie powiem.*Poruszył zabawnie brwiami.*

Nie musisz mnie pilnować bo ja już idę < Szepnęłam mu na ucho,pocałowałam go w policzek po czym wyszłam.>

Dean Winchester - 20-12-13 21:22:50

<wraca do środka, zamawia sobie whisky; siada przy barze i pije trunek>

Henrik Mikaelson - 20-12-13 21:32:46

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:


*zachichotał słodko widząc co robi chłopak* Wiesz uszkodziłeś właśnie swojego przyjaciela *wydęła usta przyglądając mu się, słysząc słowa chłopaka wywróciła teatralnie oczami*  Jeśli miał to być komplement to z przykrością stwierdzam, że wyszedł Ci dość kiepsko *uśmiechnęła się kąśliwie*

Przynajmniej był szczery. <Powiedzial nieco odważniej, znowu spoglądając na Lily i westchnął ostentacyjnie>
Cóż... skoro jestem tak bardzo samotny, może zechciałabyś no nie wiem.. coś porobić? <podrapał się niewinnie po głowie, zastanawiając sie co się robi na tego typu imprezach>

*spojrzała na niego i zmarszczyła brwi* Znaczy co dokładnie chcesz porobić? *zapytała i przegryzła dolną wargę przyglądając mu się z uwagą, a następnie rozejrzała się wokoło* Byłeś kiedyś w ogóle na na tego typu imprezie? *uniosła brwi wracając do niego wzrokiem*

Oczywiście, że byłem! <powiedział nieco poirytowany, po czym wziął głęboki oddech>
No nie wiem.. Zatańczyć? <uniósł prawą brew do góry i odchrząknął> jesteś dziewczyną, a wy to lubicie.

Lily Blake - 20-12-13 21:39:56

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:


Przynajmniej był szczery. <Powiedzial nieco odważniej, znowu spoglądając na Lily i westchnął ostentacyjnie>
Cóż... skoro jestem tak bardzo samotny, może zechciałabyś no nie wiem.. coś porobić? <podrapał się niewinnie po głowie, zastanawiając sie co się robi na tego typu imprezach>

*spojrzała na niego i zmarszczyła brwi* Znaczy co dokładnie chcesz porobić? *zapytała i przegryzła dolną wargę przyglądając mu się z uwagą, a następnie rozejrzała się wokoło* Byłeś kiedyś w ogóle na na tego typu imprezie? *uniosła brwi wracając do niego wzrokiem*

Oczywiście, że byłem! <powiedział nieco poirytowany, po czym wziął głęboki oddech>
No nie wiem.. Zatańczyć? <uniósł prawą brew do góry i odchrząknął> jesteś dziewczyną, a wy to lubicie.

*przegryzła dolną wargę słysząc jego propozycje* W sumie to czemu nie *spojrzała na niego* Mam jednak nadzieję, że nie podepczesz mi stóp *uśmiechnęła się zadziornie i spojrzała w stroną parkietu*

Henrik Mikaelson - 20-12-13 21:45:51

Lily Blake napisał:

Henrik Mikaelson napisał:

Lily Blake napisał:


*spojrzała na niego i zmarszczyła brwi* Znaczy co dokładnie chcesz porobić? *zapytała i przegryzła dolną wargę przyglądając mu się z uwagą, a następnie rozejrzała się wokoło* Byłeś kiedyś w ogóle na na tego typu imprezie? *uniosła brwi wracając do niego wzrokiem*

Oczywiście, że byłem! <powiedział nieco poirytowany, po czym wziął głęboki oddech>
No nie wiem.. Zatańczyć? <uniósł prawą brew do góry i odchrząknął> jesteś dziewczyną, a wy to lubicie.

*przegryzła dolną wargę słysząc jego propozycje* W sumie to czemu nie *spojrzała na niego* Mam jednak nadzieję, że nie podepczesz mi stóp *uśmiechnęła się zadziornie i spojrzała w stroną parkietu*

<Ruszył w kierunku parkietu, kiedy nagle przystanął i z wampirzą szybkością znalazł się tuż zadziewczyną>
Tego nie mogę Ci obiecać <wyszeptał jej do ucha i ruszyli w kierunku sali balowej>

Kevin Clain - 20-12-13 22:14:55

Tatia powiedz mi prawdę... Co się stało?

Tatia Petrova - 20-12-13 22:18:27

*spojrzała na niego* wszystko w porządku. *powtórzyła spokojnie*

Kevin Clain - 20-12-13 22:27:41

<pokręcił głową> Niech ci będzie <lekko się uśmiechnął> To co teraz robimy?

Tatia Petrova - 20-12-13 22:32:42

*była lekko zaskoczona że tak szybko jej uwierzył ale nie dała tego po sobie poznać.* nie wiem. A na co masz ochotę? *uniosła brew uśmiechając się*

Axel Crow - 20-12-13 22:34:09

<wraca do jadalni, siada przy jednym ze stolików, obserwując ludzi dookoła>

Dean Winchester - 20-12-13 22:35:32

Dean Winchester napisał:

<wraca do środka, zamawia sobie whisky; siada przy barze i pije trunek>

<po wypiciu alkoholu, opuszcza lokal, wsiada do samochodu i odjeżdża>

Lena Duchannes - 20-12-13 22:40:51

*Usiadała przy wolnym stoliku i wzięła od kelnera kolejny kieliszek z szampanem, który nawet jej nie smakował.*

Kevin Clain - 20-12-13 22:44:08

<zaśmiał się> No wiesz ochotę mam zawsze na ciebie, ale może jaki drink?

Tatia Petrova - 20-12-13 22:47:20

*uniosła kącik ust* a może drink i ja? *podsunęła uśmiechając się szelmowsko*

Kevin Clain - 20-12-13 22:50:04

<zaśmiał się> Ale, że tutaj przy tych wszystkich ludziach <rozejrzał się>

Tatia Petrova - 20-12-13 22:51:50

*oczy jej zabłysły* są jeszcze łazienki

Kevin Clain - 20-12-13 22:53:47

<pokręcił głową i powiedział z uśmiechem> Dzisiaj się wstrzymamy... oczywiście do pójścia do domu... Chyba, że od razu wchodzimy

Tatia Petrova - 20-12-13 22:58:01

Co złego jest w łazienkach? *mruknęła i wzięła od przechodzącego kelnera kieliszek szampana.*

Kevin Clain - 20-12-13 23:00:10

Strasznie nie wygodnie, a poza tym GG miałaby satysfakcję <zaśmiał się>

Lena Duchannes - 20-12-13 23:03:55

*Po jakimś czasie wyszła znudzona z imprezy, wcześniej dopijajac szampana*

Caroline Forbes - 20-12-13 23:05:30

Axel Crow napisał:

<wraca do jadalni, siada przy jednym ze stolików, obserwując ludzi dookoła>

*weszła do budynku szukając wzrokiem Axel'a, gdy w końcu go znalazła podeszła do jego stolika* Przepraszam musiałam załatwić pewne sprawy *westchnęła cicho i uśmiechnęła się słabo*

Tatia Petrova - 20-12-13 23:07:14

Kevin Clain napisał:

Strasznie nie wygodnie, a poza tym GG miałaby satysfakcję <zaśmiał się>

Mało mnie to obchodzi *burknęła ale zaraz się uśmiechnęła i wzięła łyka szampana*

Kevin Clain - 20-12-13 23:11:08

Ja chętnie poczekam, będę miał jeszcze większą chęć na ciebie <pomyślał chwilę> O ile się jeszcze da <uśmiechnął się>

Tatia Petrova - 20-12-13 23:15:02

*przygryzła wargę* nienawidzę czekać *przewróciła oczami*

Kevin Clain - 20-12-13 23:16:14

<zaśmiał się> to cię nauczę

Tatia Petrova - 20-12-13 23:19:20

*przewróciła oczami i wzięła łyka szampana*

Axel Crow - 20-12-13 23:21:07

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

<wraca do jadalni, siada przy jednym ze stolików, obserwując ludzi dookoła>

*weszła do budynku szukając wzrokiem Axel'a, gdy w końcu go znalazła podeszła do jego stolika* Przepraszam musiałam załatwić pewne sprawy *westchnęła cicho i uśmiechnęła się słabo*

Rozumiem <kiwnął głową i zlustrował ją wzrokiem> Wszystko w porządku? <spytał cicho>

Caroline Forbes - 20-12-13 23:23:24

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

<wraca do jadalni, siada przy jednym ze stolików, obserwując ludzi dookoła>

*weszła do budynku szukając wzrokiem Axel'a, gdy w końcu go znalazła podeszła do jego stolika* Przepraszam musiałam załatwić pewne sprawy *westchnęła cicho i uśmiechnęła się słabo*

Rozumiem <kiwnął głową i zlustrował ją wzrokiem> Wszystko w porządku? <spytał cicho>

*pokiwała głową przekonując samą siebie, że tak jest* Mogę cię o coś spytać? *uniosła brwi i nie czekając na odpowiedź chłopaka zapytała* Dlaczego powiedziałeś mi swoje prawdziwe imię? Przecież nie musiałeś..

Kevin Clain - 20-12-13 23:24:20

Wynagrodzę ci to w łóżku <uśmiechnął się>

Tatia Petrova - 20-12-13 23:25:43

No ja mam nadzieję *mruknęła i wypiła do końca szampana*

Kevin Clain - 20-12-13 23:32:28

To co. Teraz mi ładnie wyśpiewasz co się takiego stało <uśmiechnął się>

Axel Crow - 20-12-13 23:33:48

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:


*weszła do budynku szukając wzrokiem Axel'a, gdy w końcu go znalazła podeszła do jego stolika* Przepraszam musiałam załatwić pewne sprawy *westchnęła cicho i uśmiechnęła się słabo*

Rozumiem <kiwnął głową i zlustrował ją wzrokiem> Wszystko w porządku? <spytał cicho>

*pokiwała głową przekonując samą siebie, że tak jest* Mogę cię o coś spytać? *uniosła brwi i nie czekając na odpowiedź chłopaka zapytała* Dlaczego powiedziałeś mi swoje prawdziwe imię? Przecież nie musiałeś..

Sam nie wiem <powiedział po chwili namysłu> Kiedy nazwałaś mnie Benem, brzmiało to tak nienaturalnie, jakby nie chodziło o mnie <wzruszył lekko ramionami, patrząc się jej w oczy> I nagle zapragnąłem ci o tym powiedzieć, więc to zrobiłem <uniósł kąciki ust w lekkim uśmiechu>

Tatia Petrova - 20-12-13 23:34:03

*wydęła usta* wiedziałam że nie dasz za wygraną *westchnęła*

Caroline Forbes - 20-12-13 23:37:35

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:


Rozumiem <kiwnął głową i zlustrował ją wzrokiem> Wszystko w porządku? <spytał cicho>

*pokiwała głową przekonując samą siebie, że tak jest* Mogę cię o coś spytać? *uniosła brwi i nie czekając na odpowiedź chłopaka zapytała* Dlaczego powiedziałeś mi swoje prawdziwe imię? Przecież nie musiałeś..

Sam nie wiem <powiedział po chwili namysłu> Kiedy nazwałaś mnie Benem, brzmiało to tak nienaturalnie, jakby nie chodziło o mnie <wzruszył lekko ramionami, patrząc się jej w oczy> I nagle zapragnąłem ci o tym powiedzieć, więc to zrobiłem <uniósł kąciki ust w lekkim uśmiechu>

Zwsze wszystko robisz tak spontanicznie? *uniosła brwi i uśmiechnęła się z zaciekawieniem* I szczerze mówiąc to muszę dodać, że Axel pasuje do Ciebie o wiele bardziej niż Ben *przegryzła seksownie dolną wargę i usiadła na krześle obok niego*

Kevin Clain - 20-12-13 23:38:54

No to opowiadaj... bo teraz ja cie zahipnotyzuję <zaśmiał się>

Tatia Petrova - 20-12-13 23:42:51

*uniosła zaskoczona brwi*nie zrobisz tego.... *powiedziała patrząc na niego.*

Axel Crow - 20-12-13 23:44:04

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:


*pokiwała głową przekonując samą siebie, że tak jest* Mogę cię o coś spytać? *uniosła brwi i nie czekając na odpowiedź chłopaka zapytała* Dlaczego powiedziałeś mi swoje prawdziwe imię? Przecież nie musiałeś..

Sam nie wiem <powiedział po chwili namysłu> Kiedy nazwałaś mnie Benem, brzmiało to tak nienaturalnie, jakby nie chodziło o mnie <wzruszył lekko ramionami, patrząc się jej w oczy> I nagle zapragnąłem ci o tym powiedzieć, więc to zrobiłem <uniósł kąciki ust w lekkim uśmiechu>

Zwsze wszystko robisz tak spontanicznie? *uniosła brwi i uśmiechnęła się z zaciekawieniem* I szczerze mówiąc to muszę dodać, że Axel pasuje do Ciebie o wiele bardziej niż Ben *przegryzła seksownie dolną wargę i usiadła na krześle obok niego*

Miło mi to słyszeć <zaśmiał się pod nosem. Wstał od stolika i przyniósł im dwa zaległe martini. Postawił jeden przed dziewczyną> Zazwyczaj tak. Spontaniczne decyzje są bardzo przydatne w moich hobby <uśmiechnął się tajemniczo i przygryzł lekko dolną wargę>

Kevin Clain - 20-12-13 23:45:58

oj zdziwisz się... A więc lepiej mów

Caroline Forbes - 20-12-13 23:50:58

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:


Sam nie wiem <powiedział po chwili namysłu> Kiedy nazwałaś mnie Benem, brzmiało to tak nienaturalnie, jakby nie chodziło o mnie <wzruszył lekko ramionami, patrząc się jej w oczy> I nagle zapragnąłem ci o tym powiedzieć, więc to zrobiłem <uniósł kąciki ust w lekkim uśmiechu>

Zwsze wszystko robisz tak spontanicznie? *uniosła brwi i uśmiechnęła się z zaciekawieniem* I szczerze mówiąc to muszę dodać, że Axel pasuje do Ciebie o wiele bardziej niż Ben *przegryzła seksownie dolną wargę i usiadła na krześle obok niego*

Miło mi to słyszeć <zaśmiał się pod nosem. Wstał od stolika i przyniósł im dwa zaległe martini. Postawił jeden przed dziewczyną> Zazwyczaj tak. Spontaniczne decyzje są bardzo przydatne w moich hobby <uśmiechnął się tajemniczo i przygryzł lekko dolną wargę>

hobby? *uniosła brwi z zaciekawieniem* Więc jeżeli już o nim wspomniałeś to liczę, że dowiem się co jest Twoim hobby *uśmiechnęła się zachęcająco i spojrzała odruchowo na zegarek* Cholera.. muszę już iść *skrzywiła się i westchnęła* Ale mam nadzieję, że niebawem sie spotkamy B.. znaczy Axel *przegryzła delikatnie dolną wargę i wstała z miejsca* Do zobaczenia i mam nadzieję, ze będę miała okazję zobaczyć Cię jeszcze w garniturze *zachichotała i opuściła budynek*

Tatia Petrova - 20-12-13 23:52:45

*wzruszyła ramionami* Dobra. *powiedziała. Teraz mało ją obchodziła narkotyki dalej działały.* Kompletnie nie radzę sobie z byciem człowiekiem, jakaś wampirzyca się na mnie pożywiła, lekarze podejrzewają że mam raka i już dwa razy próbowałam się utopić. *powiedziała obojętnie i wyjęła z torebki proszki. Rzuciła je na stolik* a i jeszcze zaczęłam ćpać. *dodała i wzięła od przechodzącego kelnera szampana.*

Axel Crow - 20-12-13 23:53:40

Caroline Forbes napisał:

Axel Crow napisał:

Caroline Forbes napisał:


Zwsze wszystko robisz tak spontanicznie? *uniosła brwi i uśmiechnęła się z zaciekawieniem* I szczerze mówiąc to muszę dodać, że Axel pasuje do Ciebie o wiele bardziej niż Ben *przegryzła seksownie dolną wargę i usiadła na krześle obok niego*

Miło mi to słyszeć <zaśmiał się pod nosem. Wstał od stolika i przyniósł im dwa zaległe martini. Postawił jeden przed dziewczyną> Zazwyczaj tak. Spontaniczne decyzje są bardzo przydatne w moich hobby <uśmiechnął się tajemniczo i przygryzł lekko dolną wargę>

hobby? *uniosła brwi z zaciekawieniem* Więc jeżeli już o nim wspomniałeś to liczę, że dowiem się co jest Twoim hobby *uśmiechnęła się zachęcająco i spojrzała odruchowo na zegarek* Cholera.. muszę już iść *skrzywiła się i westchnęła* Ale mam nadzieję, że niebawem sie spotkamy B.. znaczy Axel *przegryzła delikatnie dolną wargę i wstała z miejsca* Do zobaczenia i mam nadzieję, ze będę miała okazję zobaczyć Cię jeszcze w garniturze *zachichotała i opuściła budynek*

Do zobaczenia <odprowadził ją wzrokiem po czym sam wsiadł w samochód i odjechał>

Kevin Clain - 20-12-13 23:57:33

<pokręcił z niedowierzaniem głową> Ja nie mogę w to uwierzyć, a pomyślałaś o mnie? Pomyślałaś, że chcę ci pomóc?

Tatia Petrova - 21-12-13 00:00:04

*spojrzała na niego pustym wzrokiem.* Nie ma w czym, Kev. Ja praktycznie już jestem martwa.... * pokręciła lekko głową i zaczęła się bawić folijką z prochami*

Kevin Clain - 21-12-13 00:04:06

Nie, ty dopiero zaczynasz życie, a jak będzie potrzeba to co ci szkodzi przemienić się w wampira?

Tatia Petrova - 21-12-13 00:07:00

*pokręciła głową* nie mogę się zmienić znów *odpowiedziała cicho* gdybym mogła już dawno byłabym znów wampirem.

Kevin Clain - 21-12-13 00:11:29

o boże.... wiesz, że nie pozwolę ci umrzeć

Tatia Petrova - 21-12-13 00:13:13

*pokręciła głową* wiesz, że nie powstrzymasz śmierci, nie? *zapytała* i westchnęła*

Blair Waldorf - 21-12-13 00:16:09

* Wyszła*

Logan Ashford - 21-12-13 00:23:46

*Wyszedł.*

Kevin Clain - 21-12-13 00:24:09

Dam radę <powiedział podniesionym głosem>

(ja spadam.. Kris mówi Bay XDXD Klawo)

Tatia Petrova - 21-12-13 00:27:07

Nie dasz! *krzyknęła* Ja umrę, tak czy inaczej!

(Branoc :* )

Kevin Clain - 21-12-13 09:28:43

<nie wiedział co odpowiedzieć>
<trzasnął ręką w stół i wyszedł>
<wziął samochód i odjechał>

Tatia Petrova - 21-12-13 11:41:33

*pokręciła głową, i wyszła*

www.osiemnastaprzepowiednia.pun.pl www.roomx.pun.pl www.sound4u.pun.pl www.fifapowergames.pun.pl www.narutokage.pun.pl