StefanSięUśmiecha - 20-05-13 18:14:14

http://bi.gazeta.pl/im/1/9313/z9313311Q,Barcelona---Casa-Mila.jpg

Diego Torees - 14-08-13 22:39:42

< przyjechali taksówką, wysiedli i weszli do hotelu. Wynajęli pokój do którego od razu poszli.> No i jesteśmy.

Mira Adams - 14-08-13 22:41:58

Diego Torees napisał:

< przyjechali taksówką, wysiedli i weszli do hotelu. Wynajęli pokój do którego od razu poszli.> No i jesteśmy.

Widzę.<uśmiechnęła się i pocałowała go>

Diego Torees - 14-08-13 22:46:18

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< przyjechali taksówką, wysiedli i weszli do hotelu. Wynajęli pokój do którego od razu poszli.> No i jesteśmy.

Widzę.<uśmiechnęła się i pocałowała go>

< Odwzajemnił pocałunek> To jak już dzisiaj chcesz żebym pokazał ci miasto czy wolisz pójść spać ? < uniósł brwi.>

Mira Adams - 14-08-13 22:52:41

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< przyjechali taksówką, wysiedli i weszli do hotelu. Wynajęli pokój do którego od razu poszli.> No i jesteśmy.

Widzę.<uśmiechnęła się i pocałowała go>

< Odwzajemnił pocałunek> To jak już dzisiaj chcesz żebym pokazał ci miasto czy wolisz pójść spać ? < uniósł brwi.>

Wszystko jedno.<objęła go za szyję i spojrzała w oczy> A chce ci się pokazywać mi dzisiaj miasto?<uśmiechnęła się>

Diego Torees - 14-08-13 22:58:36

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Widzę.<uśmiechnęła się i pocałowała go>

< Odwzajemnił pocałunek> To jak już dzisiaj chcesz żebym pokazał ci miasto czy wolisz pójść spać ? < uniósł brwi.>

Wszystko jedno.<objęła go za szyję i spojrzała w oczy> A chce ci się pokazywać mi dzisiaj miasto?<uśmiechnęła się>

Szczerze jestem wykończony. < Uśmiechnął się leniwie, objął ją w tali i pocałował krótko w usta.>

Mira Adams - 14-08-13 23:00:40

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Odwzajemnił pocałunek> To jak już dzisiaj chcesz żebym pokazał ci miasto czy wolisz pójść spać ? < uniósł brwi.>

Wszystko jedno.<objęła go za szyję i spojrzała w oczy> A chce ci się pokazywać mi dzisiaj miasto?<uśmiechnęła się>

Szczerze jestem wykończony. < Uśmiechnął się leniwi, objął ją w tali i pocałował krótko w usta.>

Tak myślałam.<zaśmiała się>Czyli zostajemy.

Diego Torees - 14-08-13 23:02:25

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Wszystko jedno.<objęła go za szyję i spojrzała w oczy> A chce ci się pokazywać mi dzisiaj miasto?<uśmiechnęła się>

Szczerze jestem wykończony. < Uśmiechnął się leniwi, objął ją w tali i pocałował krótko w usta.>

Tak myślałam.<zaśmiała się>Czyli zostajemy.

Yhm < Spojrzał się w jej oczy> Jutro ci pokażę kilka miejsc.

Mira Adams - 14-08-13 23:03:35

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Szczerze jestem wykończony. < Uśmiechnął się leniwi, objął ją w tali i pocałował krótko w usta.>

Tak myślałam.<zaśmiała się>Czyli zostajemy.

Yhm < Spojrzał się w jej oczy> Jutro ci pokażę kilka miejsc.

Na przykład?<uniosła lekko kąciki ust>

Diego Torees - 14-08-13 23:05:48

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Tak myślałam.<zaśmiała się>Czyli zostajemy.

Yhm < Spojrzał się w jej oczy> Jutro ci pokażę kilka miejsc.

Na przykład?<uniosła lekko kąciki ust>

Nie powiem ci < Szepnął> Wole żebyś miała niespodziankę.

Mira Adams - 14-08-13 23:10:33

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Yhm < Spojrzał się w jej oczy> Jutro ci pokażę kilka miejsc.

Na przykład?<uniosła lekko kąciki ust>

Nie powiem ci < Szepnął> Wole żebyś miała niespodziankę.

Mmm..<zamruczała>Lubię niespodzianki.

Diego Torees - 14-08-13 23:13:50

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Na przykład?<uniosła lekko kąciki ust>

Nie powiem ci < Szepnął> Wole żebyś miała niespodziankę.

Mmm..<zamruczała>Lubię niespodzianki.

Wiem < Uśmiechnął się, odsunął się od dziewczyny i napisał SMSa. Po chwili spojrzał na dziewczynę> Mam do ciebie pytanie.

Mira Adams - 14-08-13 23:19:33

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Nie powiem ci < Szepnął> Wole żebyś miała niespodziankę.

Mmm..<zamruczała>Lubię niespodzianki.

Wiem < Uśmiechnął się, odsunął się od dziewczyny i napisał SMSa. Po chwili spojrzał na dziewczynę> Mam do ciebie pytanie.

<uniosła brew>To pytaj.

Diego Torees - 14-08-13 23:22:27

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Mmm..<zamruczała>Lubię niespodzianki.

Wiem < Uśmiechnął się, odsunął się od dziewczyny i napisał SMSa. Po chwili spojrzał na dziewczynę> Mam do ciebie pytanie.

<uniosła brew>To pytaj.

Widzisz przyszłość ? < Usiadł na kanapie>

Mira Adams - 14-08-13 23:26:28

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Wiem < Uśmiechnął się, odsunął się od dziewczyny i napisał SMSa. Po chwili spojrzał na dziewczynę> Mam do ciebie pytanie.

<uniosła brew>To pytaj.

Widzisz przyszłość ? < Usiadł na kanapie>

Tak, a co?<przyglądała mu się>

Diego Torees - 14-08-13 23:28:53

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<uniosła brew>To pytaj.

Widzisz przyszłość ? < Usiadł na kanapie>

Tak, a co?<przyglądała mu się>

< Wzruszył ramionami> Tak tylko spytałem. < Wziął ja za rękę przyciągnął ją do siebie i posadził na swoich nogach.> A widziałaś coś związanego z nami ?

Mira Adams - 14-08-13 23:34:08

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Widzisz przyszłość ? < Usiadł na kanapie>

Tak, a co?<przyglądała mu się>

< Wzruszył ramionami> Tak tylko spytałem. < Wziął ja za rękę przyciągnął ją do siebie i posadził na swoich nogach.> A widziałaś coś związanego z nami ?

<westchnęła>Zazwyczaj po prostu nie chcę widzieć takich rzeczy, ale czasem się zdarza.

Diego Torees - 14-08-13 23:37:34

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Tak, a co?<przyglądała mu się>

< Wzruszył ramionami> Tak tylko spytałem. < Wziął ja za rękę przyciągnął ją do siebie i posadził na swoich nogach.> A widziałaś coś związanego z nami ?

<westchnęła>Zazwyczaj po prostu nie chcę widzieć takich rzeczy, ale czasem się zdarza.

< Pogładził ją po policzku, nic nie powiedział.>

Mira Adams - 14-08-13 23:41:36

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wzruszył ramionami> Tak tylko spytałem. < Wziął ja za rękę przyciągnął ją do siebie i posadził na swoich nogach.> A widziałaś coś związanego z nami ?

<westchnęła>Zazwyczaj po prostu nie chcę widzieć takich rzeczy, ale czasem się zdarza.

< Pogładził ją po policzku, nic nie powiedział.>

<uśmiechnęła się lekko i przytuliła do niego>

Diego Torees - 14-08-13 23:45:55

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<westchnęła>Zazwyczaj po prostu nie chcę widzieć takich rzeczy, ale czasem się zdarza.

< Pogładził ją po policzku, nic nie powiedział.>

<uśmiechnęła się lekko i przytuliła do niego>

< Zamknął oczy, oparł wygodnie głowę, po chwili zasnął.>

Mira Adams - 15-08-13 01:15:31

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Pogładził ją po policzku, nic nie powiedział.>

<uśmiechnęła się lekko i przytuliła do niego>

< Zamknął oczy, oparł wygodnie głowę, po chwili zasnął.>

<zasnęła>

Diego Torees - 15-08-13 11:51:23

< Obudził się, wstał powoli żeby nie obudzić Miry. Wziął prysznic, przebrał się i na chwile wyszedł z pokoju.>

Mira Adams - 15-08-13 12:46:44

Diego Torees napisał:

< Obudził się, wstał powoli żeby nie obudzić Miry. Wziął prysznic, przebrał się i na chwile wyszedł z pokoju.>

<budzi się sama w pokoju, bierze prysznic, przebiera się i patrzy przez okno>

Diego Torees - 15-08-13 12:53:55

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Obudził się, wstał powoli żeby nie obudzić Miry. Wziął prysznic, przebrał się i na chwile wyszedł z pokoju.>

<budzi się sama w pokoju, bierze prysznic, przebiera się i patrzy przez okno>

< Wrócił, podszedł do dziewczyny.> Hej, skarbie. < Pocałował ją. >

Mira Adams - 15-08-13 12:57:52

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Obudził się, wstał powoli żeby nie obudzić Miry. Wziął prysznic, przebrał się i na chwile wyszedł z pokoju.>

<budzi się sama w pokoju, bierze prysznic, przebiera się i patrzy przez okno>

< Wrócił, podszedł do dziewczyny.> Hej, skarbie. < Pocałował ją. >

Cześć.<uśmiechnęła się i odwzajemniła pocałunek>

Diego Torees - 15-08-13 13:02:19

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<budzi się sama w pokoju, bierze prysznic, przebiera się i patrzy przez okno>

< Wrócił, podszedł do dziewczyny.> Hej, skarbie. < Pocałował ją. >

Cześć.<uśmiechnęła się i odwzajemniła pocałunek>

Idziemy coś zjeść ? < Uniósł brwi>

Mira Adams - 15-08-13 13:05:04

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wrócił, podszedł do dziewczyny.> Hej, skarbie. < Pocałował ją. >

Cześć.<uśmiechnęła się i odwzajemniła pocałunek>

Idziemy coś zjeść ? < Uniósł brwi>

Pewnie.<uśmiechnęła się i pocałowała go krótko>

Diego Torees - 15-08-13 13:08:00

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Cześć.<uśmiechnęła się i odwzajemniła pocałunek>

Idziemy coś zjeść ? < Uniósł brwi>

Pewnie.<uśmiechnęła się i pocałowała go krótko>

< Wyszli.>

Diego Torees - 16-08-13 22:38:22

< Wszedł do hotelu, poszedł do pokoju. Wyjął z torby słuchawki. Podłączył je do telefonu i włączył byle jaką piosenkę. Położył się na łóżku, słuchał muzyki i myślał.>

Diego Torees - 16-08-13 23:09:31

< Zdjął słuchawki i wyszedł z hotelu >

Diego Torees - 17-08-13 00:27:41

< Przyszli, weszli do pokoju. > No i jesteśmy. < Wykończony położył się na łóżku.>

Mira Adams - 17-08-13 00:30:35

Diego Torees napisał:

< Przyszli, weszli do pokoju. > No i jesteśmy. < Wykończony położył się na łóżku.>

<uśmiechnęła się i położyła obok>Nie mam na nic siły.

Diego Torees - 17-08-13 00:33:21

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Przyszli, weszli do pokoju. > No i jesteśmy. < Wykończony położył się na łóżku.>

<uśmiechnęła się i położyła obok>Nie mam na nic siły.

Nie martw się ja też < Przykrył ich kołdrą, położył się na boku żeby móc spojrzeć na dziewczynę.> Może teraz tobie uda się pierwszej wstać. < Uśmiechnął się lekko>

Mira Adams - 17-08-13 00:35:58

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Przyszli, weszli do pokoju. > No i jesteśmy. < Wykończony położył się na łóżku.>

<uśmiechnęła się i położyła obok>Nie mam na nic siły.

Nie martw się ja też < Przykrył ich kołdrą, położył się na boku żeby móc spojrzeć na dziewczynę.> Może teraz tobie uda się pierwszej wstać. < Uśmiechnął się lekko>

Szczerze wątpię.<spojrzała na niego i uśmiechnęła się>

Diego Torees - 17-08-13 00:39:11

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<uśmiechnęła się i położyła obok>Nie mam na nic siły.

Nie martw się ja też < Przykrył ich kołdrą, położył się na boku żeby móc spojrzeć na dziewczynę.> Może teraz tobie uda się pierwszej wstać. < Uśmiechnął się lekko>

Szczerze wątpię.<spojrzała na niego i uśmiechnęła się>

Też w to wątpię w końcu jesteś moją śpiącą królewną < Pocałował ją delikatnie.>

Mira Adams - 17-08-13 00:41:24

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Nie martw się ja też < Przykrył ich kołdrą, położył się na boku żeby móc spojrzeć na dziewczynę.> Może teraz tobie uda się pierwszej wstać. < Uśmiechnął się lekko>

Szczerze wątpię.<spojrzała na niego i uśmiechnęła się>

Też w to wątpię w końcu jesteś moją śpiącą królewną < Pocałował ją delikatnie.>

Dokładnie.<odwzajemnila pocałunek>

Diego Torees - 17-08-13 00:45:58

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Szczerze wątpię.<spojrzała na niego i uśmiechnęła się>

Też w to wątpię w końcu jesteś moją śpiącą królewną < Pocałował ją delikatnie.>

Dokładnie.<odwzajemnila pocałunek>

< Uśmiechnął się, objął ją > Dobranoc... < Zasnął >

Mira Adams - 17-08-13 07:52:13

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Też w to wątpię w końcu jesteś moją śpiącą królewną < Pocałował ją delikatnie.>

Dokładnie.<odwzajemnila pocałunek>

< Uśmiechnął się, objął ją > Dobranoc... < Zasnął >

Dobranoc.<zasnęła>

Diego Torees - 17-08-13 10:07:53

< Obudził się, pocałował dziewczynę w policzek po czym wstał i poszedł wziąć prysznic.>

Mira Adams - 17-08-13 12:23:37

Diego Torees napisał:

< Obudził się, pocałował dziewczynę w policzek po czym wstał i poszedł wziąć prysznic.>

<obudziła się i usiadła na łóżku>

Diego Torees - 17-08-13 12:43:14

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Obudził się, pocałował dziewczynę w policzek po czym wstał i poszedł wziąć prysznic.>

<obudziła się i usiadła na łóżku>

< Wyszedł z łazienki> Hej, skarbie < Powiedział cicho, usiadł obok niej.> Wyspałaś się ?

Mira Adams - 17-08-13 12:44:58

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

< Obudził się, pocałował dziewczynę w policzek po czym wstał i poszedł wziąć prysznic.>

<obudziła się i usiadła na łóżku>

< Wyszedł z łazienki> Hej, skarbie < Powiedział cicho, usiadł obok niej.> Wyspałaś się ?

Hej.<uśmiechnęła się>Jasne.

Diego Torees - 17-08-13 12:48:03

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<obudziła się i usiadła na łóżku>

< Wyszedł z łazienki> Hej, skarbie < Powiedział cicho, usiadł obok niej.> Wyspałaś się ?

Hej.<uśmiechnęła się>Jasne.

< Pocałował ją > Kiedy wracamy ? < Spytał cicho.> To miasto trochę na nas źle wpływa.

Mira Adams - 17-08-13 12:53:01

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wyszedł z łazienki> Hej, skarbie < Powiedział cicho, usiadł obok niej.> Wyspałaś się ?

Hej.<uśmiechnęła się>Jasne.

< Pocałował ją > Kiedy wracamy ? < Spytał cicho.> To miasto trochę na nas źle wpływa.

A kiedy chcesz?<wzruszyła ramionami>Może trochę.

Diego Torees - 17-08-13 12:55:53

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Hej.<uśmiechnęła się>Jasne.

< Pocałował ją > Kiedy wracamy ? < Spytał cicho.> To miasto trochę na nas źle wpływa.

A kiedy chcesz?<wzruszyła ramionami>Może trochę.

Mi jest wszystko jedno. < Uśmiechnął się lekko.> Dla mnie możemy nawet teraz wrócić.

Mira Adams - 17-08-13 13:10:56

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Pocałował ją > Kiedy wracamy ? < Spytał cicho.> To miasto trochę na nas źle wpływa.

A kiedy chcesz?<wzruszyła ramionami>Może trochę.

Mi jest wszystko jedno. < Uśmiechnął się lekko.> Dla mnie możemy nawet teraz wrócić.

Teraz?<zdziwiła się>A chcesz?

Diego Torees - 17-08-13 13:11:57

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


A kiedy chcesz?<wzruszyła ramionami>Może trochę.

Mi jest wszystko jedno. < Uśmiechnął się lekko.> Dla mnie możemy nawet teraz wrócić.

Teraz?<zdziwiła się>A chcesz?

< Wzruszył ramionami> A ty chcesz ?

Mira Adams - 17-08-13 13:27:21

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Mi jest wszystko jedno. < Uśmiechnął się lekko.> Dla mnie możemy nawet teraz wrócić.

Teraz?<zdziwiła się>A chcesz?

< Wzruszył ramionami> A ty chcesz ?

Może..<pocałowała go>Ale tylko jeśli mi obiecasz, że jeszcze kiedyś tu przyjedziemy.

Diego Torees - 17-08-13 13:33:51

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Teraz?<zdziwiła się>A chcesz?

< Wzruszył ramionami> A ty chcesz ?

Może..<pocałowała go>Ale tylko jeśli mi obiecasz, że jeszcze kiedyś tu przyjedziemy.

Obiecuję. < Uśmiechnął się> Może nawet kiedyś tu zamieszkamy...

Mira Adams - 17-08-13 13:40:27

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wzruszył ramionami> A ty chcesz ?

Może..<pocałowała go>Ale tylko jeśli mi obiecasz, że jeszcze kiedyś tu przyjedziemy.

Obiecuję. < Uśmiechnął się> Może nawet kiedyś tu zamieszkamy...

Bardzo chętnie.<wstała i poszła do łazienki, wzięła prysznic, przebrała się, wróciła i usiadła mu na kolanach>Czyli wracamy dzisiaj.

Diego Torees - 17-08-13 13:44:08

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Może..<pocałowała go>Ale tylko jeśli mi obiecasz, że jeszcze kiedyś tu przyjedziemy.

Obiecuję. < Uśmiechnął się> Może nawet kiedyś tu zamieszkamy...

Bardzo chętnie.<wstała i poszła do łazienki, wzięła prysznic, przebrała się, wróciła i usiadła mu na kolanach>Czyli wracamy dzisiaj.

Tak < Objął ją w talii> Powiesz swojej kuzynce, że... < Przerwał, spojrzał na jej brzuch.> Jesteś w ciąży ?

Mira Adams - 17-08-13 13:50:36

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Obiecuję. < Uśmiechnął się> Może nawet kiedyś tu zamieszkamy...

Bardzo chętnie.<wstała i poszła do łazienki, wzięła prysznic, przebrała się, wróciła i usiadła mu na kolanach>Czyli wracamy dzisiaj.

Tak < Objął ją w talii> Powiesz swojej kuzynce, że... < Przerwał, spojrzał na jej brzuch.> Jesteś w ciąży ?

<wzruszyła ramionami>Jeszcze nie wiem. Może.

Diego Torees - 17-08-13 13:54:29

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Bardzo chętnie.<wstała i poszła do łazienki, wzięła prysznic, przebrała się, wróciła i usiadła mu na kolanach>Czyli wracamy dzisiaj.

Tak < Objął ją w talii> Powiesz swojej kuzynce, że... < Przerwał, spojrzał na jej brzuch.> Jesteś w ciąży ?

<wzruszyła ramionami>Jeszcze nie wiem. Może.

< Pokiwał lekko głową, pocałował ją w policzek.> Jestem ciekaw co robi Tomas.

Mira Adams - 17-08-13 14:01:11

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Tak < Objął ją w talii> Powiesz swojej kuzynce, że... < Przerwał, spojrzał na jej brzuch.> Jesteś w ciąży ?

<wzruszyła ramionami>Jeszcze nie wiem. Może.

< Pokiwał lekko głową, pocałował ją w policzek.> Jestem ciekaw co robi Tomas.

Niedługo się dowiesz.<uśmiechnęła się>

Diego Torees - 17-08-13 14:04:52

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<wzruszyła ramionami>Jeszcze nie wiem. Może.

< Pokiwał lekko głową, pocałował ją w policzek.> Jestem ciekaw co robi Tomas.

Niedługo się dowiesz.<uśmiechnęła się>

< Zmarszczył brwi> Ty coś wiesz. < Uśmiechnął się > Gadaj.

Mira Adams - 17-08-13 14:10:07

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Pokiwał lekko głową, pocałował ją w policzek.> Jestem ciekaw co robi Tomas.

Niedługo się dowiesz.<uśmiechnęła się>

< Zmarszczył brwi> Ty coś wiesz. < Uśmiechnął się > Gadaj.

<zaśmiała się>Nie.

Diego Torees - 17-08-13 14:12:16

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Niedługo się dowiesz.<uśmiechnęła się>

< Zmarszczył brwi> Ty coś wiesz. < Uśmiechnął się > Gadaj.

<zaśmiała się>Nie.

Nie wcale < Pokręcił rozbawiony głową.> Mów co przeskrobał mój braciszek.

Mira Adams - 17-08-13 14:19:15

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Zmarszczył brwi> Ty coś wiesz. < Uśmiechnął się > Gadaj.

<zaśmiała się>Nie.

Nie wcale < Pokręcił rozbawiony głową.> Mów co przeskrobał mój braciszek.

Nic takiego.<pokazała mu język>Nie powiem ci.

Diego Torees - 17-08-13 14:24:29

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<zaśmiała się>Nie.

Nie wcale < Pokręcił rozbawiony głową.> Mów co przeskrobał mój braciszek.

Nic takiego.<pokazała mu język>Nie powiem ci.

< Pokręcił oczami> Dobra nie mów. < Pocałował ją, po chwili się oderwał.> Mój braciszek jest z Nicole. < Pokręcił z niedowierzaniem głową>

Mira Adams - 17-08-13 20:18:29

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Nie wcale < Pokręcił rozbawiony głową.> Mów co przeskrobał mój braciszek.

Nic takiego.<pokazała mu język>Nie powiem ci.

< Pokręcił oczami> Dobra nie mów. < Pocałował ją, po chwili się oderwał.> Mój braciszek jest z Nicole. < Pokręcił z niedowierzaniem głową>

Wiesz, że to niesprawiedliwe.<skrzyżowała ręce na piersi i zrobiła obrażoną minę>

Diego Torees - 17-08-13 20:25:38

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Nic takiego.<pokazała mu język>Nie powiem ci.

< Pokręcił oczami> Dobra nie mów. < Pocałował ją, po chwili się oderwał.> Mój braciszek jest z Nicole. < Pokręcił z niedowierzaniem głową>

Wiesz, że to niesprawiedliwe.<skrzyżowała ręce na piersi i zrobiła obrażoną minę>

< Wzruszył ramionami> Wracamy ? < Uniósł brwi >

Mira Adams - 17-08-13 20:46:45

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Pokręcił oczami> Dobra nie mów. < Pocałował ją, po chwili się oderwał.> Mój braciszek jest z Nicole. < Pokręcił z niedowierzaniem głową>

Wiesz, że to niesprawiedliwe.<skrzyżowała ręce na piersi i zrobiła obrażoną minę>

< Wzruszył ramionami> Wracamy ? < Uniósł brwi >

<spojrzała na niego>Chyba tak.

Diego Torees - 17-08-13 20:48:48

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Wiesz, że to niesprawiedliwe.<skrzyżowała ręce na piersi i zrobiła obrażoną minę>

< Wzruszył ramionami> Wracamy ? < Uniósł brwi >

<spojrzała na niego>Chyba tak.

< Wstał, spakował rzeczy> Ja już jestem spakowany.

Mira Adams - 17-08-13 20:55:44

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wzruszył ramionami> Wracamy ? < Uniósł brwi >

<spojrzała na niego>Chyba tak.

< Wstał, spakował rzeczy> Ja już jestem spakowany.

<westchnęła, wstała i spakowała swoje rzeczy>Ja też.<podeszła do okna i wyjrzała>

Diego Torees - 17-08-13 20:57:53

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<spojrzała na niego>Chyba tak.

< Wstał, spakował rzeczy> Ja już jestem spakowany.

<westchnęła, wstała i spakowała swoje rzeczy>Ja też.<podeszła do okna i wyjrzała>

Nie chcesz wracać ? < Spytał cicho przyglądając się uważnie dziewczynie >

Mira Adams - 17-08-13 21:02:29

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


< Wstał, spakował rzeczy> Ja już jestem spakowany.

<westchnęła, wstała i spakowała swoje rzeczy>Ja też.<podeszła do okna i wyjrzała>

Nie chcesz wracać ? < Spytał cicho przyglądając się uważnie dziewczynie >

Czemu?<zapytała cały czas patrząc przez okno>

Diego Torees - 17-08-13 21:03:53

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


<westchnęła, wstała i spakowała swoje rzeczy>Ja też.<podeszła do okna i wyjrzała>

Nie chcesz wracać ? < Spytał cicho przyglądając się uważnie dziewczynie >

Czemu?<zapytała cały czas patrząc przez okno>

<Wzruszył ramionami> Idziemy ?

Mira Adams - 17-08-13 21:08:03

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:


Nie chcesz wracać ? < Spytał cicho przyglądając się uważnie dziewczynie >

Czemu?<zapytała cały czas patrząc przez okno>

<Wzruszył ramionami> Idziemy ?

Tak.<odeszła od okna i wzięła swój bagaż>

Diego Torees - 17-08-13 21:11:15

Mira Adams napisał:

Diego Torees napisał:

Mira Adams napisał:


Czemu?<zapytała cały czas patrząc przez okno>

<Wzruszył ramionami> Idziemy ?

Tak.<odeszła od okna i wzięła swój bagaż>

< Wyszli  z pokoju, wymeldowali się i poszli na lotnisko. Tam wsiedli do samolotu i po kilku godzinach byli już w na lotnisku w MF.>

Avery Saltzman - 15-04-14 01:15:55

<po wyczerpującej jeździe, podjeżdża w końcu pod hotel i parkuje Mercedesa, prawie wjeżdżając w jakieś inny samochód. Opiera czoło o kierownicę i zaciska mocno wargi, powstrzymując się od ciężkiego westchnięcia. Nie wie praktycznie nic o Crystal, fuck. Dlaczego zawsze myśli po tym, jak już coś zrobi? Jest lekkomyślna i nie dało się temu zaprzeczyć. Po kilku minutach rozmyślań, chwyta za swoją torbę i wychodzi z auta, kierując się do wejścia budynku. Od razu rozgląda się dookoła, chcąc zauważyć gdzieś w tłumie jakimś dziwnym trafem Crystal - jak na złość, nigdzie jej nie było. Zrezygnowana podchodzi do recepcjonistki z zamiarem wynajęcia sobie pokoju; kiedy już otrzymuje klucz, dziękuje jej uśmiechem i kieruje się na odpowiednie piętro.
Będąc już pod samymi drzwiami, zaciska dłoń w pięść i opiera się plecami o ścianę, przymykając powieki. Wiadomości od Alexa ją dobijały, ale zarazem w niektórych momentach rozbawiały. Przyznał się, że mu na niej zależy... Ugh, nie powinna się z tego powodu cieszyć. Po opamiętaniu się, wchodzi wreszcie do pokoju, przechodząc do sypialni. Rzuca na łóżko torbę, odgarniając z twarzy kosmyki włosów. Nienawidziła tego, jak jakieś pasmo zasłaniało jej widok. Zagląda do łazienki i z ulgą stwierdza, że jest wyposażona w prysznic i potrzebne kosmetyki. Wchodzi do niej, rozbiera się i wskakuje do kabiny; myje się, dopiero po pół godzinie wychodząc i owijając się ręcznikiem. Podchodzi do lustra, całą swoją uwagę skupiając na twarzy - podkrążone oczy świadczyły o wielu nieprzespanych nocach. Macha, jakby od niechcenia dłonią i mokrymi stopami wraca do sypialni, gdzie ubiera świeżą bieliznę i narzuca na siebie luźny, o wiele za duży T-shirt. Wsuwa pod poduszkę swój pistolet, naładowany nabojami nasiąkniętymi werbeną oraz tojadem. Wyciągając laptopa z torby, opada na łóżko i włącza urządzenie, nerwowo stukając o nie paznokciami. Jak najszybciej chciała pozbyć się tej suki, ale na razie była w kropce i to ją najbardziej przerażało. Gdy już staruszek odpala, włącza odpowiednią stronę i zaczyna ją przeszukiwać w celu znalezienia przydatnych informacji; kiedy jakieś znajduje, zapisuje je sobie w notesiku, który ze sobą wzięła.
Około godziny wpół do czwartej nad ranem zasypia, pozbawiona jakiejkolwiek energii>

Avery Saltzman - 15-04-14 22:50:19

<dzisiejszy dzień spędza na kuszeniu nieznajomych mężczyzn, żeby jej wyśpiewali wszystko o Crystal... Jeśli cokolwiek wiedzieli. Siedząc przy barze i odpisując na sms'y, z trudem powstrzymuje śmiech; zamawia więcej whisky, następnie wykonując niestosowny taniec z młodym szatynem o brązowych oczach - jak się później okazuje, chłopak jest bratem znienawidzonej przez Av wiedźmy. Z powodu wlanych w siebie hektolitrów whisky, ładnie jej wszystko zdradza. Zadowolona obdarowuje go namiętnym pocałunkiem, po czym odchodzi z chytrym uśmiechem do swojego pokoju; będąc już w nim, rozbiera się w drodze do łazienki. W końcu wskakuje pod prysznic i zaczyna się myć, myśląc nad czymś>

Alexander Kahn - 15-04-14 22:57:39

<pojawia się w łazience Avery, opiera się o umywalkę pośladkami i zakłada ręce na torsie przez chwilę obserwując ją w milczeniu.> Zapomniałaś zmyć rozmazanej szminki z warg. <odzywa się w końcu i uśmiecha się szelmowsko, co wygląda mniej więcej tak; https://24.media.tumblr.com/1e6177095100aa322a85577faf288e7b/tumblr_n3d1mm54yQ1twsjnuo1_500.gif> Chyba nie próżnowałaś, więc mogę stwierdzić, że wydobywanie informacji idzie ci całkiem dobrze? <unosi brew zadziornie> Wygląda na to, że nie masz jeszcze kłopotów. Wyglądasz na zrelaksowaną, może nawet.. <cmoka i podchodzi nieco bliżej, opierając się wyciągniętą dłonią o otwartą kabinę prysznica> zaspokojoną? <przygryza wargę, żeby się nie roześmiać i po chwili lustruje ją wzrokiem> Chciałaś to przedyskutować, prawda? <unosi leniwie kącik ust i wraca spojrzeniem do jej oczu>

Avery Saltzman - 15-04-14 23:16:08

<podskakuje w miejscu, słysząc w łazience dobrze znany, męski głos i wychyla głowę zza kabiny prysznicowej> Jak Ty mnie do cholery znalazłeś? <syczy przez zaciśnięte zęby i bierze do dłoni ręcznik, następnie się nim owijając> Nie podawałam Ci żadnego adresu, także... <unosi brwi, po chwili przewracając oczami; unosi kąciki ust zadziornie> Idzie mi to wręcz wyśmienicie. <mówi z nutą kąśliwości w głosie, powoli wychodząc spod kabiny prysznicowej> Kłopotów? <prycha, odgarniając z twarzy mokre kosmyki włosów. Słysząc jego kolejne zdanie, powstrzymuje parsknięcie śmiechem i pociera palcami powieki z wymalowanym rozbawieniem na twarzy> Myślisz, że zaspokoiłeś mnie przez te Twoje wiadomości? <mówi cicho, podchodząc do niego pewnym krokiem> Twoje niedoczekanie, kotku. <splątuje ręce na wysokości klatki piersiowej> Owszem, chciałam. Jednakże wtedy myślałam, że nie będę akurat pod prysznicem. <przesuwa koniuszkiem języka wzdłuż swojej dolnej wargi, po czy opuszką kciuka dotyka delikatnie jego warg unosząc spojrzenie do jego tęczówek> Stęskniłeś się? Bo spotkanie miało być dopiero jutro.

Alexander Kahn - 15-04-14 23:23:19

Mam swoje sztuczki. Nic trudnego. <uśmiecha się leniwie i przechyla lekko głowę w bok wpatrując się w nią> Nie podoba mi się to. <odpiera sucho i mruży lekko oczy> Nie. Miałem na myśli, że zaspokoił cię facet, który rozmazał ci szminkę. <unosi brew patrząc na nią kpiąco> Ale jednak cieszysz się, że wpadłem w tym momencie? Bo ja bardzo. <mruczy i patrzy jej w oczy, kiedy dotyka jego wargi; unosi kącik ust i powoli kręci głową> Nie, nie tęskniłem. Przyszedłem popatrzeć jak Crystal wyciska z ciebie resztki sił. Co najmniej jak ja w łóżku. <uśmiecha się szelmowsko i puszcza jej oczko.>

Avery Saltzman - 15-04-14 23:35:29

Sztuczki, huh? Idź na magika, pewnie Cię wszyscy pokochają. <kiwa poważnie głową, jednakże na jej usta wkrada się charakterystyczny dla niej uśmieszek> Nie podoba? Mogę robić co chcę, bez względu na to czy Ci się to podoba, czy nie. Nie masz nade mną władzy, Alexandrze. <celuje w jego tors swoim palcem, zaciskając wargi w przebiegłym uśmieszku> Masz na myśli brata mojej "ukochanej" czarownicy. <wzrusza bezradnie ramionami, wzdychając teatralnie> Och... Całował świetnie, lepiej niż Ty. <wlepia w niego swój wzrok, czekając na jego reakcję> Nie, nie cieszę. Nie jestem ubrana. <marszczy brwi, kręcąc głową> Crystal ze mnie? Pomyliło Ci się. To ja tym razem będę ją pozbawiać życia. <przewraca oczami, po czym mimowolnie parska śmiechem> Dla przypomnienia... Nie kochaliśmy się jeszcze w łóżku, więc nie mogę stwierdzić czy dajesz mi popalić. <unosi spojrzenie do jego oczu, a z twarzy nie schodzi zadziorny uśmiech>

Alexander Kahn - 15-04-14 23:42:15

Och, tak. Zwłaszcza kobiety. <uśmiecha się pod nosem> Mam. Na kilometr czuję, że nie bierzesz werbeny. Mogę cię zahipnotyzować jak tylko będę chciał. <milknie na chwilę i przechyla głowę w bok patrząc w jej oczy> A może już to zrobiłem? <mruczy i unosi leniwie kącik ust> Lepiej niż ja? <cmoka i krzywi się> W takim razie pozostawiłem ci chujowe ostatnie wspomnienie. Czyż to nie smutne? <zaciska wargi w krzywym uśmiechu> Nie wyglądasz, jakby ci to przeszkadzało. Skoro z bratem Chrystal poszło ci tak łatwo, to co ze mną? <śmieje się cicho i lustruje ją wzrokiem> Tak, jasne. <uśmiecha się pod nosem> 'jeszcze'? <mruga kilka razy udając zszokowanego> Mówiłaś, że kiepsko całuję, a jednak chcesz mnie przelecieć? <śmieje się gardłowo> Jesteś paradoksem, Averio. <mruczy, układa palec wskazujący na jej obojczyku i przesuwa go powoli aż do wcięcia między piersiami>

Avery Saltzman - 16-04-14 16:35:19

Czy aby przypadkiem wszystkie kobiety już Cię nie kochają? <unosi sceptycznie brwi, przygryzając delikatnie policzek od środka. Spogląda na niego, nieruchomiejąc i przybierając kamienny wyraz twarzy> Dziękuję za przypomnienie. Dzięki Tobie będę brała werbenę, żeby nie móc być zabawką nadprzyrodzonych. <bierze głęboki oddech> Zrobiłeś? Nie wydaje mi się. <marszczy brwi, przekrzywiając głowę w bok> Smutne? Och, jest to najgorsza rzecz w moim życiu. Boję się, że za niedługo popadnę przez Ciebie w depresję. <prycha pod nosem, starając się nie roześmiać> Wiesz, że zupełnie się różnisz od brata Crystal? Nie jesteś tak naiwny jak on. <przesuwa opuszkami palców po jego karku> Niestety... <szepcze z udawanym żalem, następnie uśmiechając się kąśliwie> Zobaczysz, że zabiję tą sukę. <przewraca oczami> Mówiłam, że całujesz gorzej, niż... ta wywłoka. To nie jest równoznaczne z tym, że jesteś kiepski w całowaniu. <przesuwa kciukiem po swojej wardze, próbując nie dać wniknąć na usta uśmiechowi> Może i jestem paradoksem. I to właśnie we mnie lubisz. <mówi pewnie, mierząc go wzrokiem; następnie powraca nim do jego tęczówek, wzdrygając się lekko, kiedy przesuwa palcem po jej ciele>

Alexander Kahn - 16-04-14 16:41:06

Prawie wszystkie. <poprawia ją i uśmiecha się szelmowsko> Nie ma sprawy. <puszcza jej oczko rozbawiony i patrzy jej przeciągle w oczy> Moja duchowa telekineza jednak ma jakieś plusy. Jest odporna na werbenę. <przesyła do jej myśli nawet nie otwierając ust i uśmiecha się zadziornie> Powiedziałbym, że również się o to troszczę, ale.. ups. mam to gdzieś. <unosi kącik ust i kręci głową> Nie jestem naiwny? Czy to był komplement? <śmieje się rozbawiony i sztywnieje, kiedy dotyka jego karku> Brzmi groźnie. <unosi brew przyglądając się jej> Okay, okay.. Nie tłumacz się już, to męczące. <uśmiecha się leniwie> Powiedziałem, że cię lubię? <mruga kilka razy zdziwiony> Kiedy? <przygryza lekko wargę, żeby się nie zaśmiać>

Avery Saltzman - 16-04-14 17:07:15

Prawie? Chyba powinnam pogratulować tym dziewczynom, które nie uległy Twoim wdziękom. <odwzajemnia spojrzenie, poprawiając ręcznik w piersiach. Słysząc jego głos w swoich myślach, obserwuje jego usta i uchyla lekko swoje, kiedy widzi, że nie mówi> Uhm... Masz za dużo zdolności. <mruczy niby obrażona> Wiem, że masz to gdzieś. Nie musiałeś tego mówić, naprawdę. <rozkłada bezradnie ręce, unosząc brwi> Czy ja wiem... Chyba tak. <mówi jakby od niechcenia, zaciskając wargi, żeby się nie roześmiać> Groźnie? I tak powinno brzmieć, kochanie. <odrzuca włosy do tyłu, przechodząc powolnym krokiem do sypialni. Będąc przy na łóżku, na którym leżała torba, wyciąga z niej świeżą bieliznę i wzdycha cicho na słowa chłopaka> Dla mnie ie jest to ani troszeczkę męczące, także... <odpowiada, zrzucając ręcznik na podłogę i wolno zaczynając ubierać bieliznę; oczywiście stojąc tyłem do hybrydy> Ja Ci tego nie powiem, sam sobie przypomnisz. <mruczy pod nosem, siłując się z zapięciem nowego biustonosza>

Alexander Kahn - 16-04-14 17:38:48

wszystkie uległy, nie wszystkie to pokazały. <uśmiecha się szeroko> Nie przeszkadza mi to zbytnio. <rozkłada bezradnie ręce z szelmowskim uśmieszkiem> Musiałem. no bo co gdybyś pomyślała sobie inaczej? <unosi kpiaco brew i odprowadza ją wzrokiem. Kręci głową i rusza za nią. W końcu opada na łóżko wsuwając ręce pod głowę i kiedy zrzuca ręcznik będąc przodem do niego, gwiżdże i unosi leniwie kącik ust> Teraz czuję się jak alfons. <śmieje się i wstaje powoli. Przesuwa opuszkiem kciuka wzdłuż swojej dolnej wargi i widząc, że nie może sobie poradzić z zapięciem biustonosza, staje tuż za nią i opuszkami palców przesuwa wzdłuż jej kręgosłupa, aż wraca powoli i jednym zwinnym ruchem zapina jej stanik, po czym nachyla się i muska wargami jej łopatkę> Sierminga. <mruczy, uśmiecha się pod nosem>

Avery Saltzman - 16-04-14 20:45:07

Z jakiej racji możesz być tego taki pewny, Alexandrze? <wlepia w niego swoje przenikliwe spojrzenie, unosząc znikomo kąciki ust> Tobie to nie przeszkadza, gorzej z innymi osobami. <kręci głową i przewraca oczami, zaciskając mocno wargi> Zachowam te informacje dla siebie, mój drogi. Niektórych rzeczy nie wypada mówić. <przeczuwając, że idzie za nią, powstrzymuje się od prychnięcia. Kątem oka zerka na to, jak się kładzie i gwiżdże> A nie czułeś się nim już wcześniej? Miałeś siedem stuleci, na pewno ktoś Cię kiedyś nim nazwał... Albo Ty sam. <nagle odwraca się gwałtownie do tyłu i przełyka cicho ślinę, lustrując pomieszczenie wzrokiem; przez chwilę czuła, że ktoś stoi za nią. Kiedy czuje jego dotyku, przymyka na moment oczy i mimowolnie uśmiecha się słabo. Mając już zapięty biustonosz, obraca się na pięcie; unosi spojrzenie do jego tęczówek, wstrzymując oddech> Po co tak naprawdę tutaj przyjechałeś?

Red Coat - 16-04-14 20:52:38

<medium na usługach RC pojawia się w hotelu, zgarnia Alexandra i Avery po czym wszyscy razem znikają>

Alexander Kahn - 02-05-14 15:30:13

<nad ranem kolejnego dnia dojeżdża do Barcelony i melduje się w hotelu. Spotyka Erica na umówionym spotkaniu, witają się z inwestorami i zarządzają swoimi finansami związanymi  z ogólnokrajową firmą. Wieczorem idą na litry whisky i wyrywają dupeczki do samego rana. I przez cały weekend w dzień praca, a w nocy najlepsze wspólne imprezy.>

Alexander Kahn - 04-05-14 18:51:28

<Alexander żegna się kilkoma butelkami whisky z Ericem, aż układa dłoń na masce swojego samochodu, posyła mu szeroki uśmiech i znika razem z Audi>

www.darkots.pun.pl www.kultura.pun.pl www.koszalinhh.pun.pl www.gossip-girl.pun.pl www.ktnewsfansubs.pun.pl