StefanSięUśmiecha - 20-05-13 17:13:38

http://data.whicdn.com/images/62018101/large.jpg

Adrienne Masanovic - 28-05-13 21:23:14

*Przechadza się wsłuchując w uliczny gwar i rozmyśla*

Adrienne Masanovic - 28-05-13 21:33:31

*Znudzona wraca do hotelu*

Adrienne Masanovic - 29-05-13 21:32:22

Witajcie w Londynie, miejscu, gdzie w dzień nie da się przejść, a nocą świeci pustkami *Śmieje się i wychodzi na ulicę. Zamyka oczy i ze śmiechem się kręci. Oczy oślepia jej blask samochodu. Z przerażeniem je otwiera i zauważa, że auto wpadło w poślizg i walnęło o słup. Przerażona podbiega i zauważa szkło wbite głęboko w ciało kobiety. Odchodzi kręcąc głową i nie mogąc w to uwierzyć. Ze łzami w oczach biegnie do hotelu*

Sarah El. Pauths - 12-01-14 11:25:14

*Wyszłam z Hotelu. Przechadzając się po ulicach przypomniałam sobie że mam dzisiaj odlot samolotu ruszyłam szybkim krokiem w kierunku lotniska *

Caroline Forbes - 18-02-14 22:13:59

*kiedy wyszła z klubu nie mogła dłużej wytrzymać natłoku emocji i rozpłakała się, czuła się żałośnie jak mogła mu zaufać, przecież wiadome było, że tak to właśnie się skończy, jak mogła być taka naiwna i łatwowierna i uwierzyć, że chłopak cokolwiek do niej czuje, zapewne miał z niej niezły ubaw; oparła się o jakiś budynek próbując się uspokoić, nie da mu satysfakcji, nie będzie jak głupia płakać nad samą sobą, otarła rękawem łzy z oczu i spojrzała na swój strój wciąż była w tej cholernej sukience, teraz już wcale jej się nie podobała, bo przypominała jej jego i pierwsze co zrobi, gdy wróci do domu to na pewno ją wyrzuci; ale przecież może to wszystko wyłączyć i nic już nie będzie czuła, żadnych zmartwień, bólu i smutku, a gdy to wszystko się skończy, po prostu to włączy, przymknęła lekko powieki i po chwili nic już nie czuła nie obchodziło ją to co stało się w klubie, wyprostowała się i zapytała przypadkowego przechodnia o drogę na lotniosko, gdy ten jej powiedział, udała się w wampirzym tempie w wymienione wcześniej miejsce*

Pierre Floyd - 17-05-14 12:31:21

<Jakiś tydzień temu, tuż po spotkaniu z Dianą w Mystic Grill udał się na lotnisko, a stamtąd przez Londyn do swojego domu. Odwiedził wymarzony uniwersytet i złożył tam podanie, przeprowadzają poważną rozmowę z Marcelem, Sarą i babcią Gemmą.
Postanowił co ma zrobić. Wróci do domu tuż po wakacjach, a do tego czasu zabawi się w  Mystic Falls. Rodzice kupili mu małe mieszkanko i tydzien później odwieźli na samolot do Falls.>

Owen Linus - 26-07-14 14:39:16

Owen szedł ulicami miasta. Starał się wmieszać w tłum co z łatwością mu wychodziło. O tej porze ulice były pełne ludzi. Wszyscy się gdzieś śpieszyli i nikt na nikogo nie zwracał uwagi. Chłopak natomiast szedł powoli. Od pewnego starego przyjaciela dostał informację, że 2 przecznice dalej doszło do zabójstwa. Kobieta miała ranę od ugryzienia wampira na szyi. Owen wiedział, że gdzieś w pobliżu nadal przebywa Damian - wampir którego ma zabić. Starał zachować czujność. Na szczęście wiedział jak wygląda jego ofiara, gdzie mieszkał i znał też inne ważne informacje. Zawsze musiał je dostać bo inaczej nie podejmował się takich zleceń. Widząc stary opuszczony budynek postanowił do niego zajrzeć. Szedł spokojnie w dłoni mocno trzymając uchwyt od torby w której miał broń. Po chwili przerzucił sobie pasek od niej przez ramię i zaczął wspinać się po drabince aż na sam dach. Stamtąd miał dobry widok. Długo mu nie zajęło aż był już na samej górze. Torbę rzucił pod ścianę po czym podszedł do barierki na końcu dachu. W budynku obok zameldowany był wampir. Usiadł i czekał aż zajdzie słońce.

www.bwc.pun.pl www.s7350.pun.pl www.42gdh.pun.pl www.flyff.pun.pl www.sferaprawa.pun.pl